Oryginalna randka

Wiem, ze jest temat jak wyrwac LACHONA jednak wydaje mi się iz temat który chce poruszyć nie koniecznie tam pasuje.

Chciałbym tutaj pogadac na temat "oryginalnej randki", czyli zabrania dziewczyny gdzieś indziej niż wszystkie oklepane pomysly typu kino, restauracja, spacer... aby ja poprostu zaskoczyć.

Dzisiaj główkowałem co by tu wymyślić, aby ją pozytywnie zaskoczyć i wpadłem na takie pomysły:

GOKARTY - wiem że są droższe od wypadu do kina, gdyż 8 minut kosztuje 25 zł, ale myślę ze 4 jazdy (po dwa dla mnie i dla niej) to koszt 100 zł a jakąs kolacyjke najwyżej mozna zjesc w domu

strzelnica - mysle ze to tez jest cos nowego i niespotykanego, oczywiscie I tutaj jest problem jak dziewczyna by podeszła do takiego pomysłu, koszt 45 minut na strzelnicy to 80 zł + amunicja (1,20 szt) płacimy wtedy za tor, instruktor, broń.

GOLF tutaj kojarzy mi sie z oczywiscie nie normalnym golfem na dworku ale z takim który widac czasami na filmach w jakims pomieszczeniu z jakimiś smiesznymi sztucznymi matami MINIGOFL tylko nic takiego typowego nie znalazłem. teoretycznie jest coś takiego

jednak nie wyglada to tak kolorowo i fajnie jak na filmach.

WSPINACZKA na sztucznej ściance, sprawa takżde indywidualna, gdyż wymagana sporo siły i sprawności fizycznej, koszt takiej zabawy to 12 zł za wejscie a wiadomo że amatorzy duzo razy nie dadzą rady wejść na taka scianke.

To były pierwsze pomysły na które wpadłem moze ktoś juz je wykorzystał to chetnie poczytam opinie, albo moze ktoś ma jakies ciekawe pomysly albo rady.

Prosiłbym o poważniejsze podejscie do tematu

Pozdrawiam

Narty/snowboard, paintball, aquapark, bungee

To takie pierwsze z brzegu przykłady.

zabierz ja do stsu i zasponsoruj kupon - juz tej nocy bedzie Twoja ...

No tak tylko narty/snowboard to trzeba umiec smigac i mieć gdzie, chyba ze mówimy o jakims sztucznym stoku

paintball we dwójkę ? tez o tym myslalem tylko czy nie bedzie nudno ? oczywiscie mozna zabrac znajomych wiec pomysł mysle jest niezły chociarz chyba tez troche drogawy jakies 80 zl za zabawe dla jednej osoby

bungee mocne, podobne do strzelnicy i hcyba najdroższe skok dla jednej osoby 100 zł chyba.

Jednak własnie o takie pomysły chodzi mi najbardziej przypadł do gustu paintball !

hahaha leze

pewien znaffca i casanova mecz.pl proponował swego czasu randkę na przystanku MPK ponoć panny cholernie wtedy miękną bo się wychodzi na oryginalnego czy jakoś tak

Z całym szacunkiem ale golf w hali to coś jak zakupy przez szybę. Jak tylko zrobi się cieplej (czyli za jakieś 4-5 miesięcy kalendarz tu ci niestety nie pomógł) to bierz ją na golfa tylko normalnego bo nie ma nic lepszego jak pograć sobie na słoneczku przy pięknej pogodzie. Panny lubią spacery a golf to taki 'rozbudowany' spacer zresztą pewnie nigdy nie grała (jak 99.9% ludzi w naszym kraju) więc na pewno ją to zaciekawi (to akurat wiem ). Przy każdym polu masz driving range plus jakiś practice green czy bunkry a przy niektórych 'małe' pola (dołki po 80-200m) w sam raz dla niezaawansowanych. Tylko wcześniej radzę ci się troche podszkolić, przynajmniej żebyś nie miał problemów z trafianiem w piłeczkę

mysle ze romantyczny wieczor w milej restauracji ... świece , dobre wino , cos do jedzenia ... mysle ze powinno zrobic na niej wrazenie

PS: tylko nie ubieraj sie w (oryginalny ) dres adasia

Właśnie, naucz się grać w golfa, a później będziesz mógł pannie udzielić lekcji:

http://www.youtube.com/watch?v=AjiwQt0LcBo

zlecialem z krzesla dobre!!

TO jest raczej mini - golf

Ja bym polecał żniwa
W Polsce żniwa trwają przeważnie dwa miesiące, od 15 czerwca do 15 sierpnia - jak kocha to poczeka i są dzielone na dwie części: żniwa małe i żniwa duże. Podczas żniw małych zbiera się jęczmień ozimy i rzepak, natomiast podczas żniw dużych zbiera się pszenicę, owies, jęczmień jary, żyto.

Master jak zwykle zmiazdzyl zniwa, kkkk##@$rwa

master.....10/10

slonce ,unoszace sie feromony , sianko....wiadomo jak taka randka musi sie skonczyc.

Tia...tylko ,zdaje się ,jesienia trzeba wywieźć gnój ,a potem...wykopki.

Uważam wiec ,ze taka "logistyka" jest dobra dla tych ,co lubią często wymieniać lachony.

Nie sadze aby w pruszkowie byly jakies stoki, co najwyzej zmarszcki na ktorych mozna zjechac na jabłku

Lepszym pomyslem wydaja sie juz łyżwy, koszt niewielki, a super techniki tez nie trzeba miec.

Bungee chyba nie ta pora roku, a na basen nie kazda pojdzie na 1sza randke

idzcie na orlen na hot dogi po 24:00

co do paintballu, we dwojke odpada, nie ma zabawy (sprawdzalem kiedys bo kulki w pistolecie zostaly kiedys bylismy wieksza grupa)
Lupus dobrze wspomnial, lyzwy sa bardzo ok Poprzytulac tez sie mozna jak nie umie jezdzic i w ogole ;] tylko slabo jak sie na dupe spadnie

A propos golfa, jakie są koszty gry w Pl? Pracowałem kiedyś w USA na polu golfowym polubiłem cholernie tą grę,ale najbliższe pole w Krakowie chyba,więc od tamtej pory nie grałem.

Sorry za off topic. Wracając do tematu,to ja z podrywaniem kobiet mam tyle wspólnego co zjedzeniem pinezek,wiec nie pomogę

to nie jest śmieszne

ja swego czasu z koleżanka z grupy ze studiów chodziliśmy na StatOil czy jak to sie pisze koło 2-3 w nocy na piwo

nie piszcie mu glupot bo dostaniecie takiego priwa jak ja od niego ze ROBIE SOBIE JAJA NIE POTRAFIE ZACHOWAC POWAGI I SYFIE MU W TEMACIE

Zależy oczywiście od pola. Koło Krakowa są dwa, 9-dołkowe i 18-dołkowe, odpowiednio green fee w tygodniu to 145zł (2x9) i 170zł. Z tym że wiadomo przejście takiego 18 dołkowca to troche zabiera, w zależności od tempa gry 4-6 godzin. W reszcie kraju podobnie, w zależności od pola można zagrać i taniej, i drożej. Jeśli chodzi o jakość pól to są to chyba są to jedyne obiekty sportowe w PL o standardach światowych (naturalnie nie patrząc np.na salki do ping-ponga).

Bo prawda!!!

Ja jeszcze znalazłem alternatywę dla żniw!

Sianokosy - koszenie traw na siano, suszenie traw, zbieranie siana na stogi i zwożenie siana do gospodarstw. Dawniej koszono trawę kosami, potem kosiarkami.

Zebrane siano zwozi się do gospodarstw i przechowuje w stodołach i brogach, w niektórych regionach jednak część siana zostawia się na polach w stogach i zwozi do gospodarstwa w miarę potrzeb dopiero zimą.

Master to może lepiej na wykopki ???

Dużo zależy od stonki!!!

Stonka- uważajmy!!!

A to dziwne bo twoj pomysl byl jak do tej pory najbardziej ORYGINALNY

Sposoby na udaną randkę wg mecz.pl :

Na Raftera - wykup wspólny przelot helikopterem
Po Artkowemu - zabierz ją na grilla lub pingponga
Na Hagiego - weź ją na stok snowboardowy
Na Zvonka - pożycz od niej kasę i pobaw się w chowanego
Na Cylke - pożycz od niej kasę i daj jej w zastaw legitymację
Na Nirtza - zabierz ją na wiec polityczny PISu
Na Blackmana - zdemoluj jej mieszkanie i powiedz, że to wina policji
Na Wafla - zostańcie w domu, rozbierzcie się do majtek i nakręcie filmik jak tańczycie
Na Pierniczka - zabierz ją w romantyczną podróż Polonezem pod las

Żeby nie narazić się na priva -> polecam kręgle.

@Goget

Na Miedzioryta - Szybkie rozwiązanie "przylegającego" problemu

juz sobie przypomnialem te wycieczki

ostatnio o 2 w nocy w mc drive byłem na piechote tez sie patrzyli jak na debili

Goget k*rwa pozamiatałeś
ja bym brał podryw na Wafla

zeby nie było ot to moze kajaki. u mnie cos takiego jest plynie sie smierdzaca rzeka spod politechniki pod oczyszczalnie sciekow ale chodzi o pomysł.

stary pomogę Ci, bierz w plecak dobre wino i lampki,jakiś kocyk, idz na dach jakiegoś bloku, najlepiej wieżowca, rozjeb kudkę i jazda, najlepiej żeby było niebo pełne gwiazd albo ładny księżyc...

pomysł lepiej wypaliłby latem w ciepły wieczór, ale jakby się uparł to teraz też do zrealizowania, wino Was rogrzeje

tak opiją sie i zaczną skakać na Mateje ,wpadnie im pomysł do głowy głupi i tyle ,puszczą sonde jak kiedyś w akademiku jacyś wariaci

my tak cala grupa poszlismy. Tlumaczylismy nawet panu w okienku kto jest kolami, kto kierownica, itd. bylo ubawu co niemiara

My też kiedys udawalismy samochód pod McDrive

eee to u nas wjezdzali jeden drugiemu na plecach

teraz nie ma juz szans, ale pomysl jest zajebisty, sam kiedys w lato duzo czasu przesiedzialem na wiezowcu i polecam - zajebisty klimat

"Na Wafla - zostańcie w domu, rozbierzcie się do majtek i nakręcie filmik jak tańczycie "

@Goget miszcz


A wracając do tematu. Łyżwy jak najbardziej, szczególnie na pierwszej randce. Gdy brak jeszcze jakiegoś bardziej intensywnego dotyku, wypad na łyżwy daje ku temu okazję. I wcale nie trzeba potrafić jeździć, powywalać się razem też jest sympatycznie, bo naturalnie mowa tu o jeździe w parze, za rękę. Ale to niestety również robi się bardzo oklepanym pomysłem, szczególnie wśród ludzi <20 lat.

Coś z bardziej oryginalnych pomysłów? Hm u mnie w mieście jest np park linowy. Kartingi świetna sprawa, mojej dziewczynie się bardzo podobało, co prawda dość spory wydatek jak na jedną randkę, ale warto bez wątpienia. Na bungee Ci mało, która kobieta pójdzie, basen jak wspomniał @lupus dość krępujące, jak wiadomo kobiety setki kompleksów potrafią sobie stworzyć. Ale idąc dalej tym tropem, gdy już masz jakąś więź z ową dziewczyną i zanika problem wstydu przed swoim ciałem to można spróbować różne sauny, masaże etc. Do tego sympatyczna rozmowa i randka pierwsza klasa.

Ciekawą opcją może być wyjście do teatru, opery. Mało osób z tego korzysta, szczególnie jako wyjście typu - randka. Dla mnie pomysł dość ciekawy i interesujący.

Z takich sprawdzonych przeze mnie pomysłów, ale to też z ograniczonymi możliwościami:

- wyścigi konne (Warszawa, latem Sopot i bodajże Wrocław),
- tenis - bardzo wielu kobietom się podoba, o ile nie miały jeszcze styczności z tym sportem
- salon gier, automaty etc.

Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dopiszę.

taa, dalej je zagadujcie

" na Kameleona"

ubierzcie sie w koszulki Arki i pospacerujcie Łazienkowską tak godzinkę przed meczem. Emocji bedzie masa.

Chcesz żeby w nałóg wpadła ?

"Na Kameleona" bardzo trafny pomysł, emocji nie powinno zabraknąć. Ja proponuję jeszcze "Na Bocę Juniorsa" - resztę niech każdy sobie sam dopisze...

Może na Craxaka i idzicie pod Wafel

na łopatkach

kolega chyba testował ten sposób na lekcjach polskiego

Gówno prawda! Moze i dobre, ale nie dziala.
Fakt, ze bylo to Betako, a nie STS :).
Poszlismy - dalem jej 'dwójaka' na kupon, grala po 'śmiesznych' nazwach , nic jej nie weszlo... Aaa i od pól roku nie jestesmy razem .

ten wymiata
do konca zycia tego niezapomnne

Poczekaj aż będą otwierać jakiś nowy market z elektroniką.
Nie ma to jak wspólnie spędzona noc w ... kolejce przed sklepem a potem pełne emocji wyscigi po sklepie w celu złapania przeceniego sprzetu

Dzięki, wciąż bardzo drogo. U nas to zabawa dla elity, a w USA grać może każdy i niemal każdy gra. Wokół miasteczka, w którym mieszkałem było co najmniej 7-8 pól golfowych. Różny standard, różne ceny. Marzy mi się taka sytuacja w PL, bo przepiękny sport.

Sorry za OT. Już nie będę.

Zabierz pannę do zoo

a jak przy szympansach jakas malpa zacznie do niego wołać wujek wujek to bedzie niezly obciach...raczej odpada

"na Strumwinda" --> mazakiem na czole WHITE POWER i weekend w ciepłolubnej, malowniczej Nigerii

to bez sensu
do nigerii polecisz 5 dni zeby tam byc 2 dni i wracac nastepne 5

coś w tym jest, mogą być więc wybrane dzielnice Paryża czy Londynu, za wielkiej różnicy to nie robi

P.S. oczywiście Sturmwind ! :]

we Wrocławiu jak się przed małpami tak mlaska wargami to samce zaczynają się bawić swoją fujarką

wesołe miasteczko polecam

Wymyslec cos zeby panna gdzies z nami pojechala autem (do wioski obok, sciemnic ze gdzies trzeba jechac itd.), w miedzyczasie podac jej cos lekkiego na sen albo cokolwiek zrobic by usnela sobie slodziutko na przednim siedzeniu (ja zaserwowalem jej redd'sa, po 20 minutach trasy spala jak zabita ) ... a gdy sie obudzi ma to byc jakias fajna miejscowka (w moim przypadku byly to Miedzyzdroje) ... co potem ? dalej to juz ona sie bedzie starac

Pozdro

te "wybrane" to 90%. niedlugo Biali beda tam zyli w gettach..

1 redds i sen po 20min jazdy?

coś tu nie gra, dziwna kobieta

ja trafiłem raz na taką która potrafiła przepić nawet mnie, więc ewentualnie mocna dawka ambienu może by zadziałała

a¨"Bill Laden" tego samego ...autora widziales ?

no ja wiedzialem, ze wystarczy; zreszta jeden bro zawsze zamula ... dopiero drugi odmula

Kazdy kto ustawia sie z laska i pyta innych o rade jest juz skazany na porazke.

Jak sie nie ma wlasnej inwencji ,to moze lepiej zostac w domu i posiedziec na livescorze

kolega to ja z tobą nie jestem towarzyszu, jak ja miałem lekcje polskiego to ty po drabinie na dywan wchodziłeś, głupi błąd, sam jestem zdziwiony, bo z ortografią problemów nigdy nie miałem, ale dobrze, że go skrzętnie wyłapałeś, przynajmniej się troche dowartościowałeś a i ja więcej tego błędu nie popełnię

jak zaczalem czytac to juz myslalem ze po drodze zabraknie Ci benzyny

Z ta benzyna (czyt.jej brakiem) to kiedys chyba Pierniczek polecal taki pomysl na ''wyrwanie lachona :D''.

czasami amk jak coś powiesz, to nic tylko powiedziec amen

Troche przesadzacie... podal przeciez pewne przyklady, a poprosil o opinie i ew sugestie, wiec to nie do konca tak

No dobrze ,tylko czego spodziewac sie po poradach od ludzi ,ktorzy tej dziewczyny nawet na oczy nie widzieli ?

Dodajmy ,ze najbardziej zagorzali w poradach sa ci ,ktorym z kobietami nie bardzo wychodzi

Jak czytam "traktuj ja ostro ,nie daj sie wziac pod but" to od razu wiem ,ze pisal to ktos ,komu z laska nie wyszlo i w ten sposob wyraza swoje frustracje.

Wracajac do tematu.
Mozesz czasami polegac na radzie kogos kto dana osobe widzial ,poznal ,ale zawsze nalezy przede wszystkim polegac na wlasnych odczuciach.

Zreszta ,czesto bywa tak ,ze jak wszyscy mowia kolesiowi ,ze ta dziewczyna jest nic nie warta ,to on jest tylko jeszcze bardziej zadurzony - takie uczucie modo "na przekor calemu swiatu".

Oczywiscie mozna poradzic dobre miejsce na randke ,ale dla jednego to bedzie swietny pomysl ,a dla drugiego obciachowy.

Polegac na sobie ,a tak zwanych zyczliwych nie dopuszczac do swoich zwiazkow.

Chcialem jeszcze dopisac ,ze kto jest szczesliwy w zwiazku powinien stosowac maksyme :

"Chron mnie (i ja) Boze od przyjaciol ,z wrogami sam sobie poradze (poradzimy).

No to ....na randki

zgadzam sie chcialem poprostu zauwazyc, ze to nie byla sytuacja w ktorej zaklada temat i jedno zdanie "pomozcie mi cso wybrac bo nie mam pomyslu".
pozdro

Witam

Tak z ciekawości tylko powiem ze wybrałem gokarty !
Zabawa jest rewelacyjna, jej też się podobało niesamowicie.

Wydatek nie najtańszy 25 zł za 8 minut, ale warto !

Pozdro

1h = 7,5 x 8min

8min = 25pln

Ale skoro byliście we dwójkę to 8min kosztowało 50pln

Za 100pln pojeździlibyście 16 minut

1h = 3,33 x 16min

Aby pojeździć godzinę na gokartach musiałbyś zabulić 187,5 pln za jedną osobą, za dwie 375

Zakładam, że było fajnie bo sobie pojeździłeś na gokartach, ale jeżeli później nie było nic więcej to troche lipa, za 100-150 pln masz dzi*kę na godzinę

o fu*k, wtf nie wiem jak można korzystać z usług tego rodzaju, sorry ale dla mnie to nie pojęte

krótko i na temat

http://pl.youtube.com/watch?v=bK-U1TzcmpQ&feature=related

A co złego jest w gokartach?

Nie mam pojęcia jakie plany ma kolega wobec panny o którą się stara, ale wiem jedno - z dziwką rodziny nie założysz

Po porostu potraktuj mojego posta z przymrużeniem oka

Jakie tematy można jeszcze poruszać z dziewczyną na pierwszym spotkaniu(kiedy się ją trochę mało zna :P),a gdyby nagle zapanowała niezręczna cisza?
Chce się dobrze przygotować

Zapytaj czy umie gotować, potem zapytaj czy jej matka umie gotować a na koniec zapytaj czy jej ojciec pije ;p Po dwóch pierwszy odpowiedziach na nie, trzecia na tak oznacza że skończysz jak ten biedny czlowiek który się ożenił z jej matką ;p

Takie momenty ciszy są fajne, nie paplaj na siłę w czasie spotkania z dziewczynami. One b. łatwo wyczuwają, że jest się spiętym albo właśnie, że chce się unikać momentów ciszy.

to beda siedziec przykladowo w restauracji 30min w ciszy?

Jeżeli w tym czasie jest szansa opierdolić coś na ciepło, to czemu nie

Jeżeli w tym czasie jest szansa opierdolić coś na ciepło, to czemu nie [/quote]


Nie no, 30 mins to wariant praktycznie nierealny, chyba, że właśnie będzie się opierdalać albo pierd.olić

no chyba pozytywnie

chociaż pozostał niedosyt, bo mogło być inaczej (lepiej?)

Przeleciałeś ją czy nie?

Skoro pozostal niedosyt, to sam sobie odpowiedz na to pytanie

Wtedy powinienes zagadac o tym co ostatnio obstawiles, albo najlepiej opowiedz co pechowo ci nie weszlo, mozesz podrzucic mysl, mam zajebiste pewniaki, nie ma bata we wsi aby nie weszly i zaczynasz nawijac, czelsi musi wygrac bo liverpool prowadzi w tabele, a wiec wyfgrywajac maja szanse na lidera. Bedzie Twoja takiej analizie zadna sie nie oprze

...ale koniecznie musisz dodac, ze ostatecznie wszystko skonczylo sie dobrze i jestes na letkim plusie. Inaczej pomysli, ze jestes loser

pewnie, najlepiej jak powie, ze pomimo gigantycznego pecha jest na letkim plusie i zarzuci haslem SKILLS!!!

Hej Skarbie..

a wiesz, że regularnie wychodzę na letkiego plusa? :>

nieeee, tak niech nie zaczyna - takie haslo jest dla zawodowcow! Jak lasko to uslyszy to sama rozstawi nogi...

no z regularnym letkim plusem niech nie zaczyna, faktycznie to dla prosow wtedy musialby tez mowic ze gra u azjatow.

dobre .Lepiej niz w "śmieszne"

No i oczywiście, też jest mistrzem kontry.

Oryginalna randka? Połączona z Sylwestrem !
Proszę bardzo

Oryginalna randka

'Wystawiamy faktury Vat.
Dla firm lub zamówienia grupowe udzielamy dodatkowego rabatu.

ZAPRASZAMY SERDECZNIE!!'

No mógł chcieć przelecieć na każdy możliwy sposób, a niedosyt mógł pozostać, bo nie zaliczył wszystkich baz

moze za bardzo sie spieszyl? Wszak od polnocy zaczynaja sie wszelkiego rodzaju amerykanskie sporty i trzeba bylo zagrac, zeby byc na letkim plusie...

To może Wy opowiecie o swoich podbojach...

Ja sobie ostatnio wyczyscilem konto, wiec zadna na mnie nawet nie spojrzy Pozostaja Slicznotki I Cichodajki

4-0 run

kumpel powiedzial wczoraj najebany do laski:

jestes nietypowa jak zielona kupa