Challengery [3]

Challengery

Kendrick - Warburg typ 1 1.35 (wszędzie od fonbetu po sts )


Analizując mecze amerykańskich hardów zawsze wspomagam się swoją mini tabelką w której graczy tam występujących podzieliłem na kilka grup. Kendrick jest w pierwszej W Dallas odpadło już kilku wartościowych grajków tym samym wyrasta na jednego z faworytów nawet do wygranej. Sam Warburg znajduje się obecnie w przedostatniej grupie a porażki z bliżej nieznanymi Lamem czy impulsywnym niczym Marat Koellererem nie wystawiają mu dobrego świadectwa.

Kendrick - Dorsch 1 1.50 Fonbet

Skoro powiedzialo sie A trzeba powiedzieć B.
Robert zawitał zgodnie z przewidywaniami do finału .Nie zmieniam zdania .Uważam że pokona Niemca. Grali już ze sobą (wygrana Kendricka 6:4 ,6:4 )

ma ktos linka do livescore'a w bergamo?
z gory dzieki

Z Dallas przenosimy się do Joplin



Witten - Smyczek typ 1 1.65

Zawodników dzieli przepaść rankingowa. Jeśli Wittena nazwę przeciętnym, to o Timie Smyczku nie wiem co napisać .Facet nie przechodzi kwali, 1runda to naprawdę spore osiagnięcie . Panowie spotkali dwukrotnie. Oba pojedynki wygrał Witten odpowiednio 62 62, 64 76 (w tym drugim pojedynku kurs na wittena wynosił 1.50 / wiem bo grałem)


Drugi pojedynek który wybrałem :

Guccione - Evans typ 1 1.50

Tu rownież mamy do czynienia ze spora róznicą miejsc w ranku. Australijczyk zamierza wejść do pierwszej setki i nie dużo mu juz brakuje.Dobrze wszedł w sezon,pózniej kilka porażek . Czas sie odbudować. Serwis to jego główny atut. Evans jeden z wielu bardzo przeciętnych . W sportowej walce zwyciezca może być tylko jeden.

Mountcourt - Gil 1 1.50

Francuzka hala,dobry początek sezonu (oczywiście jeśli chodzi o challegery hehe) >W pokonanym polu pozostawił Mahuta, Niemeyera,Carlsena,Udomchoke'a,Mertiniaka czyli bardziej doświadczonych. Gil śladowo zagląda na hale,unika jak ognia twardych nawierzchni.
Jego naturalne środowisko to clay ,gdzie też sukcesów ma niewiele.

Waske - Prpic 1 1.45


Dalczego Waske ?
1.Broni tytułu wywalczonego w ubiegłym roku.
2.Jest gospodarzem.
3. H2H 2:0 na korzyść Niemca.
4. Carpet jest jego uluboną nawierzchnią

P.S. Challengery[3] PP Macieja ??? <śmieje>

Daniele Giorgini - Younes El Aynaoui typ 2 1.45 (sts)

Co prezentuje Marokańczyk mieliśmy okazję zobaczyć na turnieju w Dubaju gdzie nie dużo zabrakło, aby odprawić z turnieju samego Davydenkę. Dobry mocny serwis wspraty forehandem powinien wystarczyc na " Mr. nowhere" jakim jest młody włoch. Kursik naprawdę przyzwoity

Bilans tematu 7:1
Jedziemy dalej

Roger- Vasselin - Arazi 1 1.54 (prof.)


Tegoroczne występy francuza naprawdę przyzwoite. Ostatnio zanotował final i dwie połówki.
Arazi stara sie powrocić do stawki ,jednak powroty bywają trudne (porażka z bliżej nieznanym El Aarejem.
Vasselin faworyt zdecydowany jednak to są challengery , a jak wiemy potrzeba tu cierpliwości ,czasem dzieja sie cuda i wyniki calkiem w drugą stronę.

Alex Bogdanovic zmierzy sie z mizernym Timem Smyczkiem 1 1.32 .
Alex jedna z niespelnionych nadzieji meskiego tenisa dopiero 150 miejsce w rankingu ,do dużych tourów musi łapać sie przez kwale .Wykorzystując przerwę na Davis Cup postanowil wziąć udział w challu o przyzwoitej puli 50.000 $. Mozna tez podreperować ranking kilkoma punkcikami. Dobry mecz z felkiem Lopezem (nie wykorzystane 10 szans na breaka) którego o mały włos nie odprawił z Miami.

Lorenzi-Marcaccio typ 1 1.45 (sts)

Włoch zadomowił się z drugiej setce rankingu ATP i to narazie kres jego możliwości.Typowy ciułacz punktów radzacy sobie ze słabszymi natomiast mocniejszym ustepuje.Miewa pojedyncze sukcesy (Tarragona) jak i dotkliwe porażki. Dzisiejszy rywal argentyńczyk Marcaccio głownie ogrywa sie w kwalifikacjach ,2 runda to już spore osiągniecie.

Nie wiem gdzie to napisać - ale o czymś taki wspomnieć należy???
VALENCJA
14:00 Simon Gilles - Gabashvili Teimuraz 1 /3.10/ 5/10 EXP

Nie bardzo wiem czym kierowaly sie buczki - tym, że Gruzin troszkę w tym roku powygrywał na hardzie - tu się zgodzę - ale
1/ turniej rozgrywany jest na ziemi
2/ czy Gruzin jest naprawdę taki mocny? wg mnie napewno śmieszny i nietuzinkowy - ale napewno mocarzem to on nie jest
3/ Troszkę złe porównanie (inna nawierzchnia) - ale w tym roku
Gaba /W/ - Hajek, Sa, Bastl, Hrbaty, Vliegen, Economidis, Taino?, Kuzniecow i X-men (krecz)
Gaba /L/ - Miszka, Haas, Fish
Simon /W/ - Horna, Robredo, Schuttler, Śreber i wczesniej Bagieta, Soda, Bkorkman, Hewit
Simon /L/ - Andy, Chela, Santoro

Bilanse tegoroczne - na ziemi jeszcze nie grali - ale na betonie 10-7 do 10-7

4/ Jeżeli dodamy, że Gilles znakomicie czuje się na tej nawierzchni - a jego przeciwnik nie specjalnie

5/ dodamy, że francuz to ubiegłoroczny półfinalista, a gaba jako LL przegrał w pierwszej rundzie z beściakiem Sanguinettim

6/ dołożymy ubiegłoroczny bilans na clay-u: 15-10 do 2-6

to sam nie wiem skąd buczki wzięły takie kursy???

przy 1.85 / 1.85 też gralbym Simona - ale teraz zbaraniałem - narazie zagrałem średnio - ale kto wie czy jeszcze nie dobawię?

Chyba że o czymś nie wiem (jakaś niedyspozycja lub drobna kontuzja) - dlatego jest to post wywoławczy do tego meczyku

CHyba blad buka bo w BWin kursy odwrotne : Simon 1,21 Gabashwili 3,50

kursy już odwrócone

pozdrawiam

Gruzin nie czuje się dobrze na ziemi ?

Dawaj dawaj, jeszcze się pośmieje.

Jutro Furth i Prostejov...jedziemy:

Po pierwsze primo Andujar @1.38
Udomchoke to na clayu ogór jakich mało, nie wiem po co on w ogóle jedzie do Niemiec

Dalej Vanek @1.2 na podatek. Vacek na clayu gra tylko od swieta, stad tez i dobre wyniki nie wystepuja czesciej niz prezenty pod choinka. Poza tym Vanek u siebie, co nie udalo sie w Pradze to poprawi w Prostejovie.

Mysle jeszcze o rozpedzonym Luczaku @1.45, ktory ladnie sobie ostatnio pogrywa. W RG tez moglo byc dobrze gdyby nie trafil na upartego jak osiol Bjorkmana (ktory badz co badz ladnie sobie poczynal ).

Kurs na Sarette @2.1 to lekkie przegiecie. Obaj zawodnicy malo graja poza Ameryka poludniowa ale Mello na clayu to jakies nieporozumienie. Nie wiem jak powazna byla kontuzja Saretty we Florianopolis gdzie po 1 przegranym secie oddal rodakowi mecz ale pozniej w Asuncion wygral 2-1

Berrer 6-2 6-0
Luczak 6-3 6-1
Saretta 6-4 4-6 6-2

Andujar 4-6 7-6 6-1
Vanek 6-4 6-2
Luczak 6-3 6-1
Saretta 6-4 4-6 6-2

Powyzszy post do kasacji....nie to forum

Hugo Armando - Peter Luczak
Rywal jak najbardziej w zasiegu Luczaka. Armando co prawda najbardziej ograny wlasnie na clayu ale wiekszosc udzialow konczy wlasnie na początkowych rundach. Licze na podtrzymanie serii Luczaka i ze sie odgryzie za porazke w 2004 tez jakis chall w Niemczech.

Lukas Lacko - Santiago Ventura
Meczarnie Lukasa z Brandsem w 1 rundzie nie wroza mu nic dobrego w perspektywie pojedynku z Ventura, Santiago to inna półka. Balem sie, ze odpusci sobie ale skoro przeszedl pierwsza runde...jesli chodzi o mozliwosci to Lacko jak najbardziej do lykniecia.

Jiri Novak - Juan-Pablo Guzman
Jiri sie w 1 rundzie za bardzo nie zmeczyl bo nie wierze zeby ograny Vassallo-Arguello dostal gladko do 4 i do 1 z Czechem, ktory na clayu pojawia sie od wielkiego dzwonu. Guzman to nie ta liga.

Marc Fornell-Mestres - Sergio Roitman
Tutaj powinna byc formalnosc, kurs dadza cieniutki wiec nawet sie nie rozpisuje.

może ktos wie gdzie na zywo można sledzic wyniki z Bytomia

nigdzie

Jedziemy z drugą stroną

Stadler - Rettenmayer 1 1.43

Dziwny kurs bo ja bym tak wysokiego nie wystawił . Simon robi stałe postępy , aż miło patrzeć jak pnie się w górę rankingu ATP. Rettenmayer jest na przeciwnym biegunie . Jeśli zbiera on cięgi od Sadika Kadira to inego rozwiązania jak wygrana Niemca nie widzę

te bieguny sie pozamienialy stadler-rettenmayer 7-6,4-6,6-7,

SEGOVIA Vincente-Klec 2. Obaj tenisisci spotkali sie w ub. tygodniu w Poznaniu, w 3 setach wygral Vincente,ale grali na clayu. Szybka nawierzchnia powinna bardziej sluzyc Klecovi. VANCOUVER Querrey-Young 1 Przy takiej dyspozycji serwisowej ,pokonanie w ub. tygodniu Beennetau,Karlovica,Blacka wskazuje tylko jednego faworyta tego meczu. TRANI Recourdec-Sirianni 1 Recourdec zapoznany z clayem, Sirianni przyjezdza z Anglii gdzie gral na trawie-zmiana nawierzchni nie wrozy mu sukcesu. TAMPERE Luczak-Niland 1 To samo, Luczak powinien rozprawic sie z przeciwnkiem, ktory bawil na wyspach grajac bez wiekszego powodzenia na angielskiej trawie...

Okazuje sie , ze na challengerach tez idzie niezle zarobic......... W Segovii Guccione powinien pyknac Jeanpierre. Guccione to solidny gracz,jak na wysokiego chlopa przystalo ma bardzo dobry serwis. W wimbledonie mial juz prawie na rozkladzie dawydenke,prowadzil 2-0 w setach, a w tiebreaku 3go seta siadla psychika...zabraklo asow...ktore wczesniej walil jak na zawolanie.Jeanpierre mysle zaden grajek ,w ub. tygodniu gral w Recanati - wtopa w 1 rundzie ze szwajcarem Bohli 2-6,2-6. No i oczywiscie faworyt...moim zdaniem nie tylko meczu- a calego turnieju w Vancouver - Sam Querrey. Bardzo ciezki gosc do przelamania... i odporny psychicznie.... w meczu z bennetau broni 3 setowe i wygrywa tiebreaka... z Karlovicem powtorka - broni 3 setowe i wygrywa tiebreaka... do tego dodac wygrana z Blackiem. W/g mnie forma upowazniajaca nie tylko na wygrana z Ramem... ale na wygranie calego turnieju....

Guccione okey.....tylko dopiero jutro......pozdro

Z dzisiejszych challengerow zwrocil moja uwage taki meczyk Mennendes -Prpic kurs 1,65. Prpic znalazl sie w stambule dzieki kwalom, gladko jakiegos turka w 2 setach, i w 2 rundzie pokonal nieznanego przeze mnie bulgara Traykova. Natomiast na Mennendesa zwrocilem uwage wczesniej, gdyz w przeciwienstwie do wielu swoich rodakow on chyba lepiej sie czuje na hardzie niz na cegle. Jego osiagniecia to porazka w Recanati z Wangiem, ktory pozniej wygral caly turniej,oraz ostatnio porazka w Segovii z Quaresim, ktory specjalizuje sie w szybkich nawierzchniach /szczegolnie trawa/. Porazka z nim 6-7,6-7, dla mlodego Hiszpana ujmy nie przynosi..... Przypomnialo mi sie ze ze zwyciezca z Recanati Wangiem dopiero w polfinale polegl ukrainiec Stahowski , ktory za przeciwnika ma dzis Anglika Childsa .... z ktorym moim skromnym zdaniem powinien sie uporac...wiadomo to challengery... ale tez warto je lekko pogrywac....

bardzo przydana w graniu chalengerow powinna byc rozpiska niemieckiej bundesligi - zostaly 2 ostatnie kolejki -12.08 oraz 18.08

np.kubot nowak ulihrah galimberti aynaoui i.minar cermak/friedl economidis greul vanek roitman horna vassalo eschauer pavel waske dlouchy peta gremelmayer phau troicki koubek - wszyscy oni i nie tylko maja tam swoje zobowiazania i czasem warto zalookac kto i kiedy jedzie na nastepne mecze do bundy

No faktycznie zapomnialem o tym , a moze to miec przelozenie na ich postawe w malo platnych turniejach. Dzis nie znam jeszcze kursow ... ale co mi sie rzucilo w oczy..... M. Lopez - Burniol 1 M.Lopeza pamietam z Poznania ,niezle pogrywal i przegral po walce,urywajac seta ze Sluiterem , ktory wygral caly turniej.Burniol w ub. tygodniu porazka w 1 rundzie w Tampere z Toni Nieminenem 4-6, 0-6.Tutaj dostal sie do turnieju, dzieki kwalom i pokonal w 1 rundzie Salve-vidala 7-5,3-1 krecz.Lopez z innym kwalifikantem Sanchez de Luna gladziutko polecial 6-0,6-4. Dabul - Miele 1 Dabul to zwyciezca turnieju z ub. tygodnia ,tez na hardzie w Belo Horizonte... gdzie Miele odpadl juz w 1 rundzie.Tutaj Dabul 1 runde gladziutko ... Miele meczyl sie z innym kwalifikantem, wygral po kreczu rywala. Jones - Daniel 1 Jones to Australijczyk , ktoremu odpowiada taka nawierzchnia , udowodnil to w ub. tygodniu w Segovii dochodzac az do finalu gdzie polegl z Verdasco. Daniel pokonal wprawdzie w 1 rundzie samego Vliegena i to dla niego duzy sukces, nad ktorym trzeba sie powaznie zastanowic. Ale moj tok myslenia jest taki , ze to Vliegen jest calkowicie bez formy- a nie Daniel taki mocny o czym moze swiadczyc wynik 0-6,6-4,6-4. Oczywiscie granie tych meczy uzalezniam od atrakcyjnosci kursow.... challengery rzadza sie swoimi prawami....ale w ub. tygodniu mielismy przyklady , ze i w lepiej platnych turniejach bylo duzo tzw. walkow...

Po zapoznaniu sie z kursami, do gry biore tylko Dabula jako pewniaka po 1,50, Lopeza odpuszczam bo za maly kurs - 1,20- a to zawsze 2 Hiszpanow,,, a odnosnie Daniela przypomnialo mi sie ze ma na rozkladzie Hewitta, nie pamietam na jakiej nawierzchni, ale zdaje sie bylo to w austrii,,,, Leyton nikomu prezentow nie robi....

2007 Bogota
Colombia Clay R32 Dabul 2-6 6-3 6-2
2007 Florianopolis
Brazil Clay R16 Dabul 6-1 6-1
2004 Brazil F4
Florianoplois Clay R16 Dabul 6-2 6-0

1.5 na dabula ma na bank sens - jedyny minus to to ze miele u siebie

m.lopez za 1.20 nieporozumienie

moją uwagę przykłuł łukasz kubot z dustovem oraz maxi gonzalez z granolersem pujolem za 2,00 jednak jesli cokolwiek z chalengerow rusze to będzie to właśnie dabul oraz być może łukasz właśnie z farukiem total out of form

Kubot wprawdzie powinien... ale niepokoi mnie przegrany set z slabym Caklem... i imie Dustova.... Faruk to muzulmanin z Uzbekistanu... turniej w stambule... w muzulmanskiej Turcji... moze miec dodatkowy doping....

Caly tydzien ciagne tego DABULA, dal troche zarobic - wiec w razie ewentualnej porazki- ogolnie nic nie trace...to po pierwsze... po drugie - DABUL wygral turniej w belo horizonte pokonujac po drodze AGUILARA, ktory to wczesniej uporal sie z dzisiejszym przeciwnikiem DABULA 6-2,1-6,6-3, DABUL- AGUILAR 6-4 ,3-6, 6-3,wprawdzie zaciete mecze... ale po trzecie ... DABUL juz kilka razy gral z QUINTERO i zawsze wygrywal/grali na cegle/... tu graja na hardzie....ale po czwarte - DABUL w ub. tygodniu wygral caly turniej na hardzie.... dlaczego nie powtorzyc sukcesu, skoro forma jest ?.....

Panowie challengerowcy raczej do us open sie nie przygotowuja, wiec mysle o ich wynikach zadecyduje sportowa rywalizacja i aktualna forma. A ta u kogo ma byc - jak nie u zwyciezcow turniejow w ubieglym tygodniu. A wiec M . GONZALES - zwyciezca z Vigo powinien uporac sie z Andujarem, kurs jest bardzo wysoki bo Andujar tez cos tam gra, bo w San Marino odpadl dopiero po porazce z Hartfieldem. Zwyciezca ze Stambulu ZVEREv widac , ze dobrze zaaklimatyzowal sie w Bronxie pokonujac Levego i Karanusica -to dobry prognostyk przed spotkaniem z malo znanym przeze mnie kwalifikantem Francisem /chyba ze to kolejny amerykanski mlody gniewny... cos w rodzaju Isnera/ I to mysle zagrac. W rozpisce jest tez bardzo ciekawy mecz zwyciezcy dwoch ostatnich turniejow Dabula,ktory dostarczyl mi troche kasy i wlasciwie powinienem go grac w meczu ze SCHWANKIEM... ale powstrzymuje mnie fakt, ze panowie ci spotkali sie na turnieju w Belo Horizonte gdzie DABUL wygral 6-7, 7-6, 6-3.... obawiam sie ze SCHWANK moze wziasc rewanz....

No i rewanz byl... Dzis tez moze dojsc do rewanzu... W finale turnieju w Cordenons M. Gonzales pokonal Puerte 2-6 . 7-5, 7-5,wygrywajac drugi turniej z rzedu. Teraz spotykaja sie juz w pierwszej rundzie turnieju, kursy w miare rowne lub lekko stawiajace w roli faworyta Gonzalesa. Analizujac ten mecz ide takim tokiem myslenia, ze Maximo wygrywajac dwa turnieje musi okazac jakies znaki zmeczenia, a stary rutyniarz Puerta - po aferze dopingowej - musi zaczac cos wygrywac- by wrocic do atp , bo challengery to chyba nie szczyt jego marzen. Duzym faworytem wydaje sie byc F. GIL w pojedynku z Marrero. Jego ostatnie osiagniecia to pokonanie Ghema,Daniela ,Stoppiniego, i porazka ze zwyciezca ostatniego turnieju Gonzalesem, po zacietym 3setowym pojedynku. Biorac pod uwage aktualna forme Gonzalesa - to niezle osiagniecie. Podobnym moze poszczycic sie Marc Lopez , ktory takze ulegl Maximo - w finale turnieju w Vigo.

M. GONZALES-MONTCOURT 1
Okazalo sie , ze oznaki zmeczenia pokazal Puerta/krecz/ a nie Gonzales.Skoro tak -Maximo ma szanse na wygranie trzeciego turnieju z rzedu. Dzis na drodze stanie mu Montcourt, z ktorym spotkal sie w lipcu w Sopocie... wynik 6-2,6-3,.... dlaczego dzis ma byc inaczej skoro forma jest.
M. LOPEZ- ALDI 1
Ci panowie tez niedawno /na poczatku sierpnia/ spotkali sie na turnieju w Vigo... wynik 6-3,6-0,czyzby w tak krotkim czasie Lopez stracil forme /?... nie sadze...
GIL- HAIDER MAURER 1
To spotkanie akurat po najmniejszym kursie...oraz po wiadomosci,ze panowie spotkali sie juz na cegle w 2005 roku i wygral Austriak 6-2,7-5,...ale w/g mnie aktualna forma jest wyzsza u Gila,ktory mial duze szanse wygrac w Cordenons - ulegl nieznacznie 4-6,7-6,5-7 w polfinale z Maximo Gonzalesem.

Bez zbędnych analiz, bo raz ze ja czasu nie mam, a dwa meczyki zaczynają sie niebawem.
Z Doniecka proponuję taki oto dubelek.

Noam Okun - Philipp Petzschner

Boris Paschanski - Kamil Capkovic

Volandri , Starace i Monfils dostali dzikie karty do Szczecina. Niezła obsada w tym turnieju Oo Powiedziałbym, że najlepsza lista w tym roku.

Stefano Galvani Louk Sorensen 1 1.25
izi jedynka, jedyny minus ze Galvani wygral turniej we Wloszech a juz nieraz bywalo ze ten co wygral turniej odpada w 1 rundzie no ale dorzuce Galvaniego do jakiegos combo, przeciwnika niema za mocnego, malo turnieji rozegral w tym roku Sorensen.. panowie spotkali sie wlasnie tydzien temu w Todi gdzie galvani rozjechal go 6-1 6-1. tu powinno byc podobnie, Sorensen nie znajdzie nagle broni na duzo lepszego gracza jakim jest Stefano

no i Galvani krecz ten kto wygrywa to potem odpada w 1 rundzie naszczescie zwrot

Gdzie to grałeś?

Julio Silva (BRA) v. Diego Junqueira (ARG), 2/6 7/6(3) 6/3

VAMOS JULIO !

A tak dzisiaj zagram chalangery dla smiechu ze sie tak wyraze,bo czasami wyniki so rzeczywiscie do smiechu

Bratysława:Tutaj wielkiego wyboru nie ma.

Falla : Hernych(1) 1.44

Falla napewno nie spocznie na laurach po dobrym turnieju w Lyonie i z pewnoscia pojdzie za ciosem co juz zrobil pokonujac w 1 rumdzie nadzieje gospodarzy Lacko.Hernych jak to Hernych raz jest a raz go nie ma :)Ale jak sie pojawi zawsze napsuje sporo krwi,chociaz dzisiaj chyba tak nie bedzie i licze na przekonujace zwyciestwo Falli ktory przeciez nie tak dawno pokonal samgo Ljubicica po dobrym pojedynku a zwlaszcza swietnym serwisie oco nigdy nie podejrzewalem tego leworecznego kolumbijczyka.

Tak po cichu jeszcze mysle o Korolevie z Plessem i Berreru z Marachem ale kursy sa chyba jednak zbyt małe.

Ecental:Dzisiaj moze byc wiele niespodznaek po dorbych kursach

Gremlmayer : Bachinger(2) 1.85

Bachniger zagral bardzo bardzo dobrze w USA gdzie wygral w Chalangerze w Luisville a pokonal tam trzec fawrotywo gospodarzy kolejno Kendricka,Isnera oraz Younga w finale,na mnie zrobilo to spore wrazenie,mozna lekko brak pod uwage kolejna zmiane czasowa Niemca ale mysle ze nie wplynie to na jego gre,zwlaszca ze Gremlemayer rowniez zmienil strefe czasowo bo bardzo nie udanym pobycie w Korei gdzie zagral bardzo slabiutko,HTH 2:0 dka Gremlmayera i mysle ze to moze byc tez motorem napedowym Bachningera jako okazja do rewaznu.

Co do tych wiekszych kursow dzisiaj moga pasc dwie niespodzianki,jesli mozna to tak nazwac

Gojowczyk z Ledovskikhem ma baardzo duze szanse,oczywiscie Niemiec nie ma jakis wielkich sukcesow ale przygotowuje sie on chyba raczje pod katem tego turnieju,nie wiem na ile wygrana z Quarshim byla zdecydowana tzn czy Gojowczyk zagral tak dobrze czy Quareshi tak zle,ja wybieram ta 1 wersje,Ledovskisk meczyl sie z Kirilovem ktory gra bardzo ale to bardzo slabo i meki z takim zawodnikiem nie prognozuja dobrze przeciwko mlodemu Niemcowi ktory z pewnoscia chce sie pokazac.
A tak na marginesie mozna sporbowac Juske z Karanusicem,analiza jest podobna do meczu Gojowczyka.

Gayuaqyli: Tutaj widze tylko jeden ciekawy mecz:

Pujol : Cipolla(1) 1.58

Co tu duzo pisac ostatnie dwa turnieje to dwa finaly niestety przegrane przez Pujola,ale pokonal w nich takich zawodnikow jak Capdeville,Roitman,Puerta,czy Leonardo Mayera,mysle ze Pujol jest w swietnej formie w 1 rumdzie tego turnieju rozniosl Ribe i Cipolla ktory ostatnie 3 turnieje zakonczyl w 1 rumdach,a takze po meczarni w 1 rumdzie tego z Nicolasem Todero jest wedlug mnie bez szans i uwazam ten mecz za najlepszy dzisiaj do grania.

Nashville:rowniez tylko jeden mecz:

Wolmarans : Kim (1) 1.68

Niewiele wiemy o tym zawodniku z RPA natomiast wiemy dwie bardzo istotne rzeczy a mianowicie takie ze dysponuje bombowym wrecz serwisem o czym swiadczy rowniez niesamowita ilosc rozgrywancyh taibrekow w roku,zawodnik ten na razie bez wiekszych sukcesow glownie wchodzi do chalagerwo z kwali.Wiemy takze ze wczoraj pokonal Isnera co wydaje mi sie byc bardzo dobrym rezultatem i ten na tym opieram swoj typ.Co mozemy powiedziec o Kimie,a mozemy powiedziec tyle ze ostatnio gra wrecz tragicznie oraz WAZNA INFORMACJA W TULSA WOLMARANS POKONAL KIMA 6:1 6:4 a bylo to stosunkowo nie tak dawno.Takze jesli dodamy pokonanie ISNERA co swiadczy o dobrej formie,pokonanie juz KIMA= komfort psychiczny,plus slaba gra KIMA i meczarnie w 1 rumdzie z Bogomolovem i przecietny serwis wychdzi dzisiaj nam zwyciestwo Wolmarensa.

Challenger Eckental
Meffert Dominik - Moodie Wesley
Typ: Meffert
Kurs: 1,75
Meffert bardziej mnie do siebie przekonuje niż odgrzewany Moodie.
Wesley męczył się wczoraj w trzech setach z finem Paukku, który grywa głównie w Futuresach, a do turnieju dostał się z kwali pokonując w decydującym meczu po 3 setach Olejniczaka :).
Meffert odprawił szybko Schuttlera 6:2 6:4 ,który przed tygodniem w Aachen doszedł do półfinału, pokonując w I rundzie właśnie Moodiego.
Forma u Mefferta wystarczająca na nie będącego w niej Moodiego.Poza tym gra u siebie w domu.
Spotkali się raz, w tym roku w Cardiff. Górą był Moodie po 2 łatwych setach. Czas na rewanż.

J-P.Brzezicki vs. M.Daniel
Typ: M.Daniel @ 2 4/10 Fonbet
Zacznę od tego, że w H2H jest 2:0 dla Brzezy. Jednak oba mecze przypadały na okres w którym Argentyńczyk imponował niesamowitą formą, regularny był do bólu rywali i samego Daniela. Pod koniec sezonu już tak nie błyszczy, właściwie po RG "zgasł" nie pokonał nikogo z "nazwiskiem". Marcos Daniel bardzo solidny zawodnik, końcowa linia i gdy jest forma jest regularny, dokładny, ciężki do ogrania na poziomie Challengerowym. A, formę zdaje się, że odnalazł na samą końcówkę sezonu. Wygrał turniej, w kolejnym ćwierćfinał i krecz... Tydzień odpoczynku, znowu gra i już 1/4 finału - teraz Brzeza, po tym meczu wierzę, że będzie szykował się do kolejnego, półfinałowego.

R.Haase vs. K.Capkovic
Typ: R.Haase (-3,5) @ 1,75 4/10 Fonbet
Dla Capkovica największym sukcesem w karierze jak na razie było pokonanie Kubota w 1/4 turnieju na Kazachstanie. Do wczoraj. Wczoraj ograł Ivo Minara. Minara który przez ostatnie 2 tygodnie grał w Azji, półfinał i zwycięstwo, świetny wynik... ale zmiana strefy czasowej, klimatu i zmęczenie kolejnymi meczami moim zdaniem były głównym powodem zwycięstwa Capkovica. No i mecz to był pojedynek Słowacja vs. Czechy ;). Robin Haase najlepszy w tej chwili Holenderski zawodnik, pokazywał się w tym roku sporo w turach ATP. W Bratysławie są szybkie warunki na których Robin czuje się dobrze.

Petzschner P. vs Karanusic R.
Typ: Petzschner P. @ 1.75 (bah)
Stawka: 5/10

Obaj zawodnicy o zbliżonych umiejętnościach, preferujący podobny styl gry. Co prawda w pojedynku zakończonym 9 tygodni temu górą był Chorwat (wyrównany pojedynek), jednak od tamtego czasu nic ciekawego na kortach nie pokazał. Co prawda Niemiec po swoim zwycięstwie w challu w Rennes ( w finale pokonał będącego ostatnio w niezłej formie Mullera), w dwóch następnych turniejach odpadł w pierwszej rundzie (porażki z Plessem i Zverevem), ale w moim odczucie obecnie znajduje się w lepszej formie.
Dodatkowego smaczku temu meczowi dodaje fakt, ze rok temu Petzchner przegrał tutaj dopiero w finale, pokonując po drodze właśnie Karanuscia, właśnie w ćwierćfinale

Vemic D. vs Levine J.
Typ: Vemic D. @ 1.60 (bah)
Stawka: 5/10

Dość 6 spotkań w turnieju młodemu Amerykanowi wystarczy Nie liczę tutaj na jego zmęczenie, bo cóż to jest 6 meczów dla 20-sto latka, ale na zawyżony moim zdaniem kurs na Serba. Levine to młody chłopak, który dopiero staje na progu kariery, niedoświadczony. Vemic to stary, doświadczony challengerowiec, bez sukcesów, ale starający się nie schodzić poniżej pewnego poziomu. Ograł już w tym turnieju Spadee oraz nadzieję Anglików, będącego ostatnio w kiepskiej formie Jamiego Bakera i zanosi się na to, że ogra i młodego jankesa. Serb nie jest typowym specjalistą od gry na hardzie. Lubi pobiegać za piłką po końcowej linii i to też może być jego przewagą w tym meczu.
Kurs na Vemicia prawdopodobnie dlatego wyciągnięty na 1.60, gdyż Levine ograł w pierwszej rundzie Warburga oraz Wilsona, a w poprzednich turniejach szalejących ostatnio Wolmaransa i Bachingera. Są to jednak (poza Wilsonem) młodzi chłopcy, z dużymi wahaniami formy.

Challenger Bratysława
Korolev - Berrer
Typ: Koro
Kurs: 1,70
Sts
stawka: 5/10

Berrer nie zrobił na mnie żadnego wrażenia w meczu z Marachem, głównie serwisem zdobywał punkty. Jakiś taki ospały był i bez szczególnej motywacji.
Gra Koroleva podoba mi się dużo bardziej. Ma chęć do gry, umieładnie prowadzić wymianę, by zakończyć ją mocnym uderzeniem w końcową linię. Kluczem do wygrania meczu będzie jego dyspozycja serwisowa, bo o wymiany jestem spokojny.
Lekko spróbuję Gienię.

Ja dziś zagrałem dwa meczyki, które wydają mi się dość pewne:

Meffert-Meigel 1-1,35
Tu stawiam na bardziej doświadczonego Niemca, który z tego chalengera wykolegował w pierwszym meczu numer 1 turnieju Schuettlera 6-2 6-4, w następnej Moodiego 6-3 6-2(choć to nic dziwnego, bo na europejskich kortach przegrywa on prawie wszystko). Meigel jest dla mnie niewiadomą, na oczy nie widziałem tego grajka(rocznik 88 ). Meigel w pierwszej pyknął austryjaka Peye 6-3 2-6 7-6( którego nie cenie zbytnio), następnie niejakiego sowiete Matsukievitcha 7-6 6-1. Dla mnie sytuacja oczywista i duża szansa że w półfinale zagra Dominik MEFFERT.

Devilder-Ferreiro 1-1,40
Stary wyjadacz chalengerowy (do tego leworęczny-co niektórym tenisistą przeszkadza), według mnie dla brazylijczyka będzie nie do przejścia. Devilder w 1 meczu spacerek z niejakim argeńtyńczykiem Cristinem 6-2 6-1, a następna runda to wygrana z Silvą 6-3 6-4. Ferreiro pierwszy mecz to wygrana z Juanem Carlosem RAMIREZEM 6-3 6-2, a później dziwny mecz z Capdevillą 0-6 6-2 6-1(nie rozumiem takiego przebiegu meczu wygrać 6-0 i przewalić dwa następne gładko ??? - no chyba że mamy do czynienia z rogrywkami kobiecymi). Podsumowując Francuz z byle kim nie przegrywa(oczywiście w chalengerach), tak więc Franco powinien odpaść.

Challenger Champaign

Bozoljac – De Heart
Typ: Bozoljac [ games HC -3,5]
Kurs: 1,85
Fonbet
Stawka: 6/10

Bozoljac to utalentowany,wysoki(193cm) Serb, dobrze radzący sobie na szybkich nawierzchniach, ale wybijający się ze schematu „serwis plus forhend”, umie taktycznie rozegrać mecz. Gra siłowo, jego uderzenia są piekielnie mocne. Ostatnie wyniki bardzo dobre, przegrane z Youngiem czy Isnerem dopiero w po kilku tb wstydu mu nie przynoszą.
Rywali pokroju De Hearta, czyli kolejnego amerykańskiego średniaka połyka na kolację. Nie powinien mieć tutaj żadnych problemów z pokryciem handi.

Phau @ 2,45
Kunitsyn @ 2,1
Fognini @ 2,05

http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=1710410&page=1&fpart=1

Challenger Buenos Aires
Daniel- Brzezicki
typ: Daniel
kurs: 1,75 BAH
6/10

Właściwie wystarczy się cofnąć parę postów wyżej co do analizy
Kilka dni temu puknął Brzezickiego 6:4 6:4 właściwie na luzie. Dziś myślę ze powtórka z rozrywki, Brzezicki formą nie imponuje.

wie ktoś dlaczego w meczu Juska - Wessels przy stanie 6:7 5:6 Wessels zostal zdyskwalifikowany ? Ciekawi mnie to bo chyba dyskwalifikacje zdarzają się baaaardzo rzadko ...??

He wasted MP at 5-4 due to a "questionable call". Got pissed. Then at 6-5, while changing ends, the players touched each other and Wessels went off agaist umpire and Juska.

Wessels

...according to Dutch teletext.

Za MTF.

wbrew pozorom, spory wybór meczy na dzisiaj

Tursunov D. vs Pavel A.
Typ: 1 @ 1.526 (5d)
Stawka: 6/10

Becker B. vs Zverev M.
Typ: 1 @ 1.55 (bah)
Stawka: 5/10

przed rozpoczęciem tego challengera zastanawiałem się czy od początku nie grać przeciwko Rosjaninowi oraz Beckerowi. w końcu to dwaj zawodnicy grający głównie w ATP, sporadycznie występujący w challach. jednak po przeanalizowaniu ich cv, doszedłem do wniosku, że będę grał dokładnie odwrotnie niż to sobie planowałem na początku. why ? dlatego, że ci dwaj panowie jeśli już zdecydują się zagrać w challu to nie po to, żeby zagrać jeden mecz i jechać do domu, tylko po to, żeby ten challenger wygrac
dlatego od początku do samego końca będę grał na nich
Tursunov na razie w tym turnieju bez straty seta, łatwe zwycięstwo z Kunitsynem, bez większych problemów z Mertinakiem. Pavel co prawda ostatnio dzielnie walczył z Baghdatisem czy Simonem, ograł Vliegena, młodego Darcisa (czyli zawodników ze "swojej ligi") czy Rochusa, ale uważam, że Rumun to nie ta liga. strasznie nieregularny, wyjdzie mu mecz albo dwa, następnie wyjdzie na kort tylko po to, żeby przegrać. dobre zagrania potrafi przeplatać tragicznymi. dlatego przeciwko Rosjaninowi nie daje mu większych szans. poza tym Tursunov,żeby awansować do finału to musi ten mecz wygrać
to samo się tyczy Beckera skoro ma zagrać z finale z Tursem (tak jak rok temu w tych challu), to musi ograć swojego młodszego "rodaka" Becker co prawda nie błyszczy ostatnio formą, jednak jego umiejętności powinny mu dzisiaj wystarczyć na pokonanie Zvereva. Mihail (typowo niemieckie imię ) to zawodnik, który nie potrafi grać z zawodnikami lepszymi od siebie, a za takiego uważam Beckera. co prawda Becker męczy się w tym turnieju w 3 setówce z Marchenką, jednak wydaje mi się, że wynikło to bardziej ze zlekceważenia przeciwnika, niż słabej gry Niemca.
dlatego Becker i Turs dzisiaj wygrywają, jutro również i w niedzielę powtórka finału sprzed roku

Juska A. vs Elgin M.
Typ: 2 @ 2.150 (5d)
Stawka: 3/10

to jest typ bardziej przeciwko Łotyszowi niż na Rosjanina. Juska już w poprzedniej rundzie powinien odpaść, nie odpadł (co mnie zdenerwowało), więc odpadnie w tej obaj zawodnicy o podobnych umiejętnościach, więc spotkanie powinno być wyrównane i wszystko może się w nim wydarzyć. ja jednak lekko zagram na Elgina.

Haase R. vs Kamke T.
Typ: 2 @ 2.35
Stawka: 3/10

Kolejny typ "przeciwko" niż "na". Haase już wczoraj powinien polec z Reisterem, jednak jakimś cudem zmusił Autriaka do kreczu nie ma co ukrywać, że Holender nie prezentuje jakiejś dobrej gry ostatnimi czasy. bardziej męczy się na korcie niż gra. A Kamke ? młody Niemiec to zawodnik, który często potrafi zrobić psikusa i ograć nie tego zawodnika co trzeba w tym turnieju ograł np. gwiazdę polskiego tenisa Łukasz Kubota, a to już coś
a tak na serio to nie wypada mi po prostu zagrać na Niemca po taki kursie, zwłaszcza, że Haase powinien przegrać już wczoraj z Reisterem, czyli zawodnikiem o mniejszych umiejętnościach niż Kamke (imo ofcourse)

Fognini F. vs Cuevas P.
Typ: 1 @ 1.60 (bah)
Stawka: 4/10

włoch lepszy technicznie, sprawniejszy, lepsza forma prezentowana ostatnio. wg mnie kurs troszeczkę zawyżony, dlatego postanowiłem go wziąć.

Daniel M. vs Giraldo S.
Typ: 1 @ 1.65 (bah)
Stawka: 5/10

młody Giraldo po dwóch wyskokach w Bogocie i Quito nie prezentuje się nam już tak dobrze. na dodatek męczył się wczoraj z niejakim Gonzalią. owszem, Kolumbijczyk jest dużym talentem, ale jego ostatnie wyniki nakazują grać Daniela, zwłaszcza, że doświadczony Brazylijczyk bije wszystkich po kolei. na dodatek ograł Giraldo w finale w Bogocie, gdzie Kolumbijczyk był w dobrej formie, zwłaszcza że Daniel prezentuje się na korcie od turnieju w Bogocie lepiej niż dobrze.

Bellucci T. vs Aranguren J.-M.
Typ: 1 @ 1.70 (bah)
Stawka: 2/10

wielki talent z Brazylii (Bellucci) kontra (jak go określił Sir Fro) "ot kolejny pykacz"

stawka na bellucciego 4/10

Również Mam Elgina i M.Daniela. Ale skoro już zagrałeś w 5Dimes Elgina to dlaczego nie M.Daniela ? Który jest po 1,833 :).

Elgin już był po 2,35. Natomiast Kurs na Dimę urósł i to sporo. Na Pavela było 2,7 teraz 2,3.

Tak, Bellucci niech zakończy karierę w BA Arangurena i pomści Silvę (:( ). Chociaż tutaj chyba też kurs spadł na Arangurena.. teraz aż 1,806 na Brazilianę.

ciekawe jak wygladalo ta jego "eksplozja" przeciwko sędziemu:) rzucił sie na niego, czy tylko mu nawrzucal

jak pisalem analizy, to jeszcze nie bylo kursow na Buenos Aires w 5Dimes. jak pisalem typy do private picks to juz byl i rosl z kazdym odswiezeniem strony

Szukam live'a do turnieju w Buenos Aires. Pomoże ktoś? Pozdrawiam.

Również na dziś polecam Bellucciego @1.78 (gamebookers.com).
Wielki talent z Brazylii, z turnieju odprawił już Guzmana i Devildera. Aranguren miał łatwiejszych przeciwników - Hipperdingera oraz Julio Silvę, z którym rozegrał wyczerpujący 3-setowy pojedynek.
Bellucci pomści dziś swojego rodaka

Aranguren J.M. v Bellucci T. 2 @ 1.78 (GB).

http://www.copapetrobrasdetenis.com.br/ver_resultados.asp?id=84

Live, uaktualniony co kilka gemów. Marcos walcz w 3 walcz :).

Bellucci 6-2 6-3

Marcos Daniel, świetna forma w ostatnich tygodniach, ale i ogromna masa rozegranych spotkań w krótkim okresie czasowym. Dzisiaj za rywala będzie miał E.Schwanka, który w ciemię bity nie jest i ewent. zmęczenie może wykorzystać. Kurs @ 2,15 zachęca, ale bez szaleństw 2/10.

Bozoljac po @ 2 4/10. Grają na szybkim korcie, gdzie Bozo czuje się jak ryba w wodzie, świetny serwis i return. Bardzo mocne uderzenia oburącz z Bh i Fh skutecznie zniechęcą do gry Gabashvillego, który ostatnio prezentuje się kiepściutko.

I dalej Brian Wilson, którego nie widziałem nigdy, ale po wynikach widać, że hard to jego nawierzchnia. Dla Feldera na pewno nie, widziałem go w paru urywkach meczowych na youtube(tak tak to też dobre źródło informacji :).) Wygląda mi na baloniarza z końcowej linii, lewo ręczny, ale baloniarz do potęgi. Kurs 1,714 za 2/10 można spróbować.

I na dokładkę Nico Lapentti, doświadczenie, dokładna gra zdominują biednego Arangurena, który poza przebijaniem na drugą stronę piłki niewiele więcej potrafi. Kurs 1,3. Handi -5 troszkę jak dla mnie za wysokie.

Co do Feldera jeszcze to kreczował w ub. tygodniu.

Post deleted by Fro_Lech

http://www.kghm-atp.pl/2008/?d=zawodnicy&s=S_turniej_glowny


Już niedługo Dobra obsada





Mogę temat założyć w ATP ? czy tutaj trzeba pisać

widze zlot drwali we wrocku bedzie

Oczywiście, że będziesz mógł założyć osobny temat. Turnieje w Polsce mają specjalne przywileje, świetną robotę zrobiliśmy w zeszłym roku, liczę na powtórkę :).

obsada imponująca wypada liczyć na zgłoszenie się wszystkich zawodników i poważne przez nich potraktowanie turnieju.

nie zapominajmy że parę ciekawych nazwisk jeszcze będzie w kwalach

Andreas Beck (GER) - Tomas Zib (CZE) 1 @1.7 bwin

Beck wysoki, niezły serwis, dobrze sie czuje na dywanie. W ubiegłym sezonie dotarł do finału turnieju rozgrywanego na tej nawierzchni grając z kwalifikacji. Z pewnością też jego lewa ręka będzie atutem w dzisiejszym starciu przeciwko Zibowi. Czech gra bo gra, ale bez sukcesów. Już czas jego dobrych występów przeminął i dziś ulegnie reprezentantowi gospodarzy.

podajcie mi wynik meczu schuettler-gabashvili jak macie bo juz chyba skonczyli grac

Mayer F - Gensse A 2:0 @1.55 fonbet

Aldi i szybka nawierzchnia? Bez jaj, carpet to onw telewizji może raz widział.

podajcie mi wynik meczu schuettler-gabashvili jak macie bo juz chyba skonczyli grac

nie zaczeli nawet więc też nie skończyli.

Gilles Muller (LUX) - Frederic Niemeyer (CAN) 2 @2.2 bwin

W ostatnim ich spotkaniu były dwa tb, obaj dobrze serwują i dzis również powinni pewnie wygrywać swoje pdoania. To będzie ich drugi prawdziwy mecz (było jeszcze spotkanie, w którym Niemeyer skreczował po rozgeraniu 3 gemów). Problem może być lewa ręka Gillesa, jednak Kanadyjczyk w swoich drugich spotkaniach przeciwko tym samym zawodnikom leworęcznym zazwyczaj wygrywa. Pogmatwane?

Lost to (2)Eric Taino(155,-0.11) (USA) 1-6 7-6(5) 6-4
Def. Eric Taino(331,-0.41) (USA) 6-3 2-6 6-4

Lost to Jeff Salzenstein(132,1.04) (USA) 2-6 6-1 6-3
Def. Jeff Salzenstein(127,0.76) (USA) 6-4 6-4

Galvani Stefano (ITA) vs. Lacko Lukas (SVK) 2 @1.55 doxxbet

Galvani na carpecie grywa mało, dziwi to że przeszedł pierwszą rundę. Lacko nie radzi sobie tak źle, w 1r pokonał dobrze serwującego Normana. H2H 1:0 dla Lacko.

Hernych Jan (CZE) vs. Petzschner Philipp (GER) 2 @1.83 doxxbet

jakoś Czech nigdy mnie nie przekonywał swoją grą do stawiania na niego. Niemiec u siebie, dobry serwis, szybka nawierzchnia. Pograją pewnie overowo dzis chłopaki a w koncówce neich wygrywa gospodarz :>

===54W - 42L === +107.2 j. === 11.28%

Teimuraz Gabashvili v Andreas Beck 2 @2.1 fonbet

Zagram sobie, kurs fajny. W innych bukach w miare po równo, a w fonie taki fajny kursik :] Wczoraj dobry mecz Becka, dobrze się ogladało. Gaby niestety nie widziałem, na carpecie nigdy mu się zbyt dobrze nie grało, więc może teraz czas do domu po spotkaniu z Andreasem.

Galvani Stefano (ITA) vs. Karanusic Roko (CRO) 2 @1.45 doxiu

I jeszcze raz przeciwko Włochowi, który wczoraj przeciwko Lacko jakoś bez pomysłu na gre w drugim i trzecim secie. Zresztą Lacko mając *5:4 w 3 secie na własne życznie przegrał to spotkanie.

De Voest Rik (RSA) vs. Golubev Andrey (RUS) 2 1.6 doxiu

Wczoraj bardzo dobry mecz Rosjanina, licze że dziś to powtórzy.

Petzschner P - Niemeyer F over 22 @1.7 fonbet

Obaj abrdzo dobrze serwują i zapowiada się wyrównane spotkanie. Over ma szanse paść już w dwóch setach przy dyspozycji serwisowej obu podobnej do tej wczorajszej.

Beck A - Meffert D 1 @1.85 fonbet

Beck wczoraj duzo lepsze wrażenie na mnie zrobił. Meffert niby wygrał, ale duże trudności i Minar mu pomagał jak mógł.

Na tą chwile tyle...

Petzschner Philipp (GER) vs. Galvani Stefano (ITA) 1 @1.7 doxiu

Znowu przeciwko Włochowi Już to się powoli nudne robi. Wczorajsze jego spotkanie z Karanusicem to był kabaret, gdyby była taka kategoria obaj dostaliby Oscara. 6 breaków w 1 secie, potem szopka w tb. 5 breaków w w secie i niesamowity Roko wymyślający nowe zagrania, które nie mają szansy powodzenia. Petzschner gra u siebie, bardzo dobrze serwuje ;> Po meczu z Niemeyerem można powiedzieć, że troszku Karlovic z niego No...na Galvaniego spokojnie wystarczy.

...i czekam na oferte fonbetu.

Petzschner P - Galvani S 2:0 @2.5 fonbet

Jak w poście wyżej. Atutem Niemca jest dobry serwis, który pozowli mu dziś wygrać gładko 2:0.

Spadea - L.Mayer @ 1,4 10/10 GB

Wczoraj mi Jenkins przegrał po dwóch TB, jak mi dzisiaj Vincent wywinie podobny numer z tym ceglarzem to kończę karierę.

Proszę, stream do kortu centralnego (hmmm.. może lepiej korciku ;))challengera w Dallas, który ruszył równocześnie z naszym KGHM. Kąt ułożenia kamery dość oryginalny

http://media3.ezstream.com/73922

Co do Mayera... nie taki aż z niego bolek-lolek. W 2005 roku - 5 junior świata. W 3 r. juniorskiego USO pokonał wtedy Querreya, by było zabawniej - w dwóch TB Jego problemem nie jest nieumiejętność gry na hardzie, ale raczej sporadyczne na nim występy. Myślę, że kilka niespodzianego jeszcze sprawi.

Ale fakt, Spadea ostatnio w całkiem niezłej formie.

Philipp Petzschner (GER) - Andrey Golubev (RUS) 2 @1.8 bwin

Momentami miałem wczoraj wrażenie, że Filipka z głębi kortu to nawet ja bym ograł. Grał słabo, a wygraną zawdzięcza Galvaniemu, który nagle zapomniał, że miał wspaniały sposób na wygraną z Niemcem. Na drodze Golubeva to kolejny Niemiec, kolejne zwycięstwo.

Zgadzam się z Twoim typem Kameleon.
Oglądałem wczoraj obydwa półfinały i szczerze mówiąc jestem zadziwiony kursami. Niemiec wczoraj grał bardzo słabo, a dodatkowo miał problemy zdrowotne. Przy stanie 2-5 w 3 secie i piłce setowej dla Galvaniego widać było zrezygnowanie. Poszedł po serwisie do siatki i szczęśliwie wyszedł mu stop wolej. W dalszej części meczu bardzo pomocny był serwis i psychika przeciwnika.
Jedyne atuty Philipa to serwis i lokalizacja turnieju, jednak na dobrze dysponowanego Rosjanina to będzie dużo za mało

Philipp Petzschner (GER) - Andrey Golubev (RUS)2 1,8 bwin 0:2 2,7 Fonbet

Ja sie zgadzam z 2:0 :] a chcąc podnieść jeszcze troche kurs wezme

Golube win and total under 23.5 @3.3 Fonbet

Jak już wygrywał 2:0 to wchodził też under. Niemiec miał wczoraj przestoje serwisowe, a jak dzis będzie podobnie to go Rosjanin połoamie przynajmniej raz w każdym z setów. Finał bez hisotrii :>

http://braingame.dartfishnet.com/group.cfm?g=438

stronka z live i streamem z Dallas . Mecze które się odbyły są zapisywane i mozna pooglądać w świetnej jakości . Super sprawa

Zauważyłem kilka ciekawych spotkań w challengerze w Bergamo. Zawodnicy grają na hardzie w hali (pytanie czy jest to podobna nawierzchnia jak podczas KGHM we Wrocławiu...)?
Uważam, że przede wszystkim trzeba grac na Włochów, bo na ogół w challengerach bardziej mobilizują się zawodnicy gospodarzy, takie jest moje zdanie.
Całkiem nieźle podczas KGHM-u zaprezentował się zawodnik którego miałem okazję poznać we Wrocławiu- Simone Bolelli. Na pewno zagrałbym na niego w meczu z Cipollą gdyby nie fakt że swój ostatni mecz na KGHM-ie rozgrywał w sobotę z późniejszym zwycięzcą Kristofem Vliegenem (jedynym zawodnikiem, który nie pozwolił mi sobie zrobić z nim zdjęcia...)
Nie wiem jakie Simone ma dalsze plany turniejowe, ale jeżeli podejdzie do meczu w pełni zmobilizowany to pojedynek z Cippolą powinien się zakończyć w dwóch setach. Jednak z uwagi na fakt że był we Wrocławiu jeszcze 2 dni temu mecz ten odpuszcze.
Zagram natomiast Seppiego, bo: gra u siebie, jest przynajmniej o klasę lepszym zawodnikiem niż Navarro Pastor, a dodatkowo lepiej sobie radzi na hardzie od Hiszpana.
Kolejnym zawodnikiem, którego bardzo miło wspominam z turnieju we Wrocławiu jest Rainer Schuettler, który w przeciwieństwie do zadufanego Vliegena pozwolił mi na fotkę, ba, nawet wymieniliśmy kilka zdań odnośnie półfinałowego meczu, który miał grać z Melzerem. W Bergamo zagra z zawodnikiem o którym nie wiem zbyt wiele Mikhailem Ledovskikhim. Jest to Rosjanin, który wyszedł z kwalifikacji. Rainer we Wrocławiu miał ciężkie mecze i w pół finale troszkę brakło mu sił. Jeżeli organizm tego doświadczonego zawodnika zdążył się zregenerować to powinien jutro pokonać mało znanego Rosjanina. Zastanawia mnie kurs na Mahuta, bo jest dość wysoki. Nie widziałem meczu Francuza z Jurkiem Janowiczem, bo przyjechałem do Wrocławia dopiero na ćwierćfinały, ale jeśli jest w pełni zdrowy to z Hernychem powinien wygrać.
Fajnie by było gdyby na temat zawodników, którzy odpadli we wczesnej fazie trunieju, a grających obecnie w Bergamo wypowiedział się ktoś kto widział wszystkie mecze. Proszę o kilka słów na temat Ziba, Gabashvilego. Skrobnijcie może coś też o innych meczach:)

Mahut-Hernych 1 1.63

dlaczego ?

Powodów jest wiele : - Mahut jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem przewyższa rywala pod każdym względem, Jan ma ujemny bilans na tej nawierzchni, gra kompletne dno (we Wrocku odpadł z Lovro Zovko przegrywając w 3 setach) widziałem go w akcji i nic nie pokazał. Nie wierze w to aby Nicolas odpuścił 2 turniej z rzędu miał czas aby się przygotować i mam nadzieje że to zrobił Spodziewałem się kursu w granicach 1,3-1,4 lecz zostałem miło zaskoczony... Po takim kursie według mnie naprawde warto spróbować

Nawierzchnia jest radykalnie inna, typowy hard, we wroclawiu bylo co innego szybsza innny koziol

Wrocławianie już raczej nic nie napiszą, ale z tego co zdążyli napisać to Gaba zagrał niezły mecz z Rainerem, natomiast ze swojego źródła wiem, że Zib cieniutko z Montcourtem (teraz gra z kwalifikantem Chardy'm który też nie zachwycił).

Gabashvilii-Lacko (1) aż 1,7
Wysoki kurs i warty ryzyka. Niezły mecz z niezłym Rainerem powinien tym razem zaprocentować. Lacko ciekawy urozmaicony serwis, na pewno przyniesie mu parę punktów, ale w wymianach dużo wyżej cenię Gabę. Słowak nie gra w nich zbyt mocno, stara się rozrzucać rywala, ale tak dobry biegacz jak Gruzin nie powinien mieć większych problemów z dobiegnięciem i skutecznym odegraniem.

GaBa strasznie nerwowy ... chłop nie panuje nad sobą Jeżeli nic go nie zdenerwuje to wygra

Vemic-Kukushkin 1 1.68

tak na szybko bo trzeba do profka lecieć jak dla mnie warte ryzyka widziałem ruskiego w 1 meczu we wrocku i bez żadnych rewelacji nie posiada uderzenia kończącego serwis też bez rewelacji, natomiast Vemic też bez rewelacji lecz według mnie solidniejszy i zdecydowanie lepszy gracz. Najbardziej boję się tego iż prawie wszystko gra poza Europą. Mimo wszystkiego zaryzykuje i zagram na Vemicia bo przeciwnika to prawie wogóle nie ma

Renquist - Vasselin
Relacja acemilan z Wrocka
Radek- Vasselin- bez historii, Francuz jest słaby że szok, za cały komentarz niech posłuży fakt że przy 1-ym serwisie Radka nie wygrał chyba przez dwa sety ani piłki. Radek dużo dobrej gry pod siatką.
Renquist to nie Radek ale turniej ostatnio wygral

03/02-08 Finale Rehnquist, Bjorn vs. Udomchoke, Danai 2:1 26 76 62
02/02-08 Halbfinale Rehnquist, Bjorn vs. Guez, David 2:1 64 16 61
01/02-08 Viertelfinale Rehnquist, Bjorn vs. Recouderc, Laurent 2:0 64 63
30/01-08 1/8 Finale Rehnquist, Bjorn vs. Marchenko, Ilia 2:1 62 57 61
28/01-08 Runde 3 Rehnquist, Bjorn vs. Motomura, Gouichi 2:0 62 63

Gdy stawialem na Renquista bylo 1.7 na kuponie widnieje 2.05 lubie ten kurs i mam nadzieje ze szwed powalczy o wygrana. Martwi tylko to ze wygral w Azji w ostatni weekend a do Wloch blizej mial zabojad, no ale zobaczymy.

No ale skoro zdecydowal sie przyjac WC to zalezy mu na grze i punktach.

roger wasselin- rehnquist 1 1,65 bah.

uwazam ze po kompromitujacej porazce ze stepankiem rogera, teraz mlody francuz zmobilizuje sie na mecz ze szwedem. Wydaje mi sie ze francuz mecz ze stepankiem przegral w glowie. Mysle ze nie odpusci meczu ze szwedem sklasyfikowanym kolo 200 miejsca. Co prawda Szwed wtgral turniej w Guangzhou ale perspektywa tysiaca kilometrow i zmiany strefy czasu, moze miec pewne znaczenie w tym meczu. Dlatego raczej polecam tu francuza

stream do Besancon

http://www.doubs.fr/webtv/

Witam, rzadko kiedy typuję turnieje z zaplecza ATP, jednak w środe widzę dwa bardzo dobre pojedynki z fajnymi kursiwami:

Alberto Martin vs. Flavio Cipolla

Typ: Martin

Kurs: 1.60

Buk.: STS

Stawka: 6/10

Tak jak już pisałem, nie przepadam za challanger'ami, gdyż często zawodnicy odpuszczają, nie przykładają się - a z tego rodzą się niespodziewane wyniki. Myślę jednak, że warto w tego typu zawodach grać na dojrzałych, doświadczonych graczy, którzy odchodząc w cień ATP - łapią okazje, ugrywając jakiś zarobek, czy też walcząc o szanse złapania dystansu do najlepszych. Challangery to jedyne przepustki. Takim zawodnikiem bezwątpienia jest 29 latek z Barcelony - Alberto Martin. Niegdyś błyskotliwy i znany hiszpan plasował się średnio w przedziale 35-60 miejsca rankingu ATP, dziś zupełne zaplecze - 146 pozycja na świecie. Martin jak wiadomo to typowy "ziemniak", czuję się na clayu jak ryba w wodzie. Jest graczem klasycznym, czyli nie posiada atutu wyróżniającego się od pozostałych zagrań, wszystko jest na podobnym (średnim) poziomie. Martin w tym roku mizerna metryczka występów w turniejach, zaledwie dwa, a marokański Tanger jest trzecim miejscem. Co tu mówić wiele, dwie porażki w I rundach (jednak nie z byle kim: Wawrinka i Guccione). Tutaj w Tanger w I rundzie pokonał 2:0 Marca Lopeza (typowego kelnera CH). Rywal Alberta - włoch Cipolla na swojej drodze pokonał reprezentanta gospodarzy - Rabiego Chaki, dodać jednak trzeba, że namęczył się niemiłosiernie (6:4 3:6 6:3). Cipolla to zdecydowanie słaby grajek, sklasyfikowany na 125 miejscu w rankingu. Niewiele wiem o samej grze Flavia. Patrząc jednak przez pryzmat takiego zawodnika jakim jest włoski guru - Volandri, domyślam się, że żadnym z elementów Cipolla pochwalić się nie może. W tym roku włoch brał udział w trzech turniejach CH, Tanger jest czwartym. Wygrał nawet jeden z nich - pierwszy z początku roku w Noumei, następnie bratobójcza walka z Bollelim na własnych śmieciach w Bergamo - Flavio odpada w I rundzie, ten nikczemny sukces powtarza w kolejnym turnieju w Belgradzie. Martin i Cipolla dotychczas spotkali się raz, w zeszłym roku w Montevideo, wygrał hiszpan 6:2 6:4. Jak dla mnie spokojnie wygrać powinien bardziej doświadczony Alberto. Vamosss Martin!

Dostrzegłem jeszcze jedną perełke:

Jan Minar vs. Mikhail Elgin

Typ: Minar

Kurs: 1,70

Buk.: STS

Stawka: 5/10

Mecz bardzo podobnych graczy, podobnych niemalże pod każdym względem. Ciężko cokolwiek napisać o ich grze, bo na dobrą sprawe nie ma gdzie ich obejrzeć, a poza tym są mało znanymi rakieciarzami. Mój typ opieram na tegorocznych dokonaniach, ale również spoglądając w drabinke turnieju w Maroko. Na wstępie - w H2H prowadzi czech, pokonał rosjanina w 2003 roku, stosunkowo dość dawno, był to Futures w Gruzji. Także informacja mało istotna. Tutaj w Tanger Minar pokonał bardzo łatwo doświadczonego rodaka - Jiriego Vanka, który był zdecydowanym faworytem - co dało mi dużo do myślenia, uważam, że właśnie to zwycięstwo jest kluczowe w graniu na Janka. Elgin zaś w swojej pierwszej potyczce ograł mało znanego hiszpana - Gabriela Truijllo-Solera w dwóch setach. W tym roku czech wystąpił w turniejach, turniejach o których chciałby zapomnieć, tzw. bez historii, więc pomińmy te "wyczyny". Warty odnotowania jest mecz w I rundy Dubai Open, gdzie powiedzmy na jego możliwości - powalczył z Igorem Andreevem (3:6 4:6). Mikhail zanotował chyba jeszcze gorsze wyniki od rywala, rozegrał zaledwie 2 mecze w 2 turniejach. W jednym z nich poniósł porażke z zupełnie mi nie znanym irlandczykiem - Loukiem Sorensenem! Katastrofa! W Marsylii odpadł z Nicolasem Mahutem. Mam nadzieję, iż jutro pepiczek pokaże miejsce w szeregu rosjanina.

Tempo błyskawiczne, gdyż mecz zaczyna się o 13...

Alberto Martin - Marcel Granollers-Pujol

Pujol @1.66 bet365 6/10

Tal "rach-ciach", pojedynek dwóch katalończyków. Młodego i tego, który powoli nam ze sceny schodzi. Przed tym pojedynkiem bardzo wymowny jest mecz z przed kilkunastu dni w Acapulco: Pujol - Martin 6:1 6:2! Pogrom? Blamaż? Dzisiaj myślę, że będzie podobnie.

Vamos Pujol!

Panowie grają za 0.5 godziny.

Vicente Fernando - Ramirez Cezar
1-1.35 bah

Vicente o numerze 155 powinien poradzić sobie w pierwszej rundzie z numerem 640. Pan 640 jest chyba tylko w turnieju bo grają w Mexyku. Vicente coś tam "próbuje", a Ramirez zrobił sobie 3 miesiące przerwy i w Akapulko gładko poległ 6-3 6-1 w pierwszaj rundzie. Mam nadzieję, że teraz też tak się stanie.

ps
ale zawsze może być inaczej

Cabal-Kuznetsov
1-1.55 bah

Jeszcze dziś w nocy Pan Cabal na "bratniej ziemi przemytniczej" pokona Pana Kuznetsova z "FBI".
A tak poważniej to przeglądając wyniki obu panów wszystko wskazuje na Cabala. Cabal na cegle miał ostatnio ćwierćfinał w Bogocie, a Kuznetsov nic w tym roku jeszcze nie wygrał nie licząc pierwszaj rundy w tym turnieju. Po skokach pozycji atp Cabal jest na fali wznoszącej, a Kuznetsov cały czas leci w dół. Mam nadzieję, że tak dalej będzie jutro rano.

ps
ale zawsze może być inaczej

Melzer - Minar 1 1,45 GB 5/10

Z samego ranka sprawdziłem "występy" obu grajków w przyszłym tygodniu. Melzer startuje w Miami, które rusza 26 marca. A jego rywal jest na listach do kwali tego turnieju zaczynających od 24 marca. Tak więc żadnemu zawodnikowi się "nie śpieszy". Dlatego też stawiam w tym meczu na leworęcznego Austriaka. Jest to gracz po prostu lepszy, challenger w Sunrise to okazja do podreperowania budżetu, bo w tym sezonie kruchutko z dobrymi występami Melzera. Dwa dobre występy w pierwszych meczach a dzisiejszy rywal wydaje się najsłabszy z dotychczasowych rywali. Ivo to gracz przede wszystkim challengerowy, który z graczami z cyklu ATP raczej nie nawiązuje walki.

up

http://www.betmarket.pl/Pl/St/LIVE/ tu jest w miare na zywo

stream do challengera w Schevenigen

http://stream.atinet.nl/event

Leje jak z cebra, a że organizatorzy nie zadbali o brezentowy dywan, to jeśli dziś odbędą się mecze, to na miękkiej, bardzo wolnej nawierzchni.

stream do chall w San Marino.

http://www.channelsurfing.net/watch-atp-san-marino.html

Dziś smakowity kasek - Hartfield po 1,80 w pojedynku z Huta-Galung.

Argentyńczyk to interesujący zawodnik. Szuka ofensywnych rozwiązań, płasko uderza piłki i co ciekawe - zadziwiająco często biega do siatki.

Czas na rewanż, za finał w Schevenigen. Holender grał na swoich śmieciach. Straszył solidnym serwisem i uderzeniami z obydwóch skrzydeł (bardzo ciekawy jednoręczny BH wzdłuż linii). Hartfield zagrał wtedy chyba najsłabszy mecz w turnieju. Sporo ue i na swoje nieszczęście dał się zdominować w wymianach.

"Nic dwa razy się nie zdarza"

Challenger Vancouver
Kevin Kim - Krystian Pless
TYP: KIM
KURS: 1,60

Kevin nadal obija się po amerykańskich chelkach i nadal robi to bardzo dobrze, wygrana w Aptos niedawno, potem prawem Kaduka wtopa w Lexington, wczorajszego meczu z Kudryavtsevem sie bałem ,ale poszło izi. Naprzeciw Pless, który jest już dla mnie jednym wielkim nieporozumieniem: bez formy, bez nadziei, bez niczego.
Jeździ chyba już tylko po turniejach coby świat zwiedzić. Kim dwa razy zjadł go już 6:4 6:2 i patrzą na obecne wyniki obu panów nie zmieni się to. Pewne jeden.

Stawka: 3,5/5

Całe forum, cała Polska, cały Świat gra dziś to :

Gil Frederico (POR) vs. Stakhovsky Sergey (UKR)
Typ: 2
Kurs: 1.62
Buk: doxxbet

Mówisz Gil myślisz clay, mówisz Stakhovsky myślisz hard. Już wczoraj jak sprawdzałem oop na dziś wiedziałem, że to zagram. Dziś Stoim przysłał mi smsa, że ma dla mnie peffke ;D i ... ma rację Gil zagrał w tym roku 4 mecze na hardzie, Sergiej ponad 20. Ukrainiec dodatkowo wygrał na tej nawierzchni z Ljubą, Tipsarem, Karlovicem, Bolellim. Owszem Gil ostatnio coś tam gra, ale faworytem na pewno jest obdarzony niezłym serwisem Sergiej.

Challanger w Istanbule

Dorsch – Konig 1,48

Michael Konig to potężny serwis i kończące uderzenie. Z regularnością bywa u niego często na bakier. By go zneutralizować, trzeba utrzymać piłkę w korcie zmusić go do dłuższych wymian, a UE posypią się same.

Benedikt Dorsch nieustępliwością i dobrą defensywą ma spore szansę by przerwać serię 14 zwycięstw Koniga na challangerowych kortach. Tym bardziej, że jest w formie. Za nim tryumf na hardzie w Penzie.

Stream do chall w Dusseldorf:

http://www.tennislive.tv/duesseldorf-open/duesseldorf-open-2008-live

Orlean, Francja
1 runda:
będzie taki mecz
Rozstawiony-6 Stakhovsky, Sergiy

Dzika Karta Eysseric, Jonathan

kursów nie znam, bo jeszcze nikt nie podaje. Nawet nie wiem czy będzie jutro czy może dopiero we wtorek (może ktoś napisze?).

Ale po analizie wyników obu panów zwycięzcą może być tylko jeden Pan. Mianowicie Stakhovsky Sergiy (Ukr) [6] (91), który ostatnio zbiera punkty i pieniądze w turniejach za 50-160tyś. Mam nadzieję, że nie pogardzi również tym kąskiem za 155tyś. Jego dorobek od początku roku wygląda nawet całkiem całkiem. finały i połówki na betonie i w hali. Pan francuz nie ma takich osiągnięć w turniejach za takie pieniądze. On na razie osiąga wyniki w takich za 10-15tyś, i to jeszcze na cegle. Jak dostawał dziką kartę to marnował okazję. Mam wrażenie, że ciąg obu Panów będzie trwał jeszcze przez ten turniej i zwycięży Ukrainiec.

ale zawsze może być inaczej

Stream do chall w Trnavie:

http://www.atptrnava.tipex.sk/?page=stream

Hocevar - Van Der Merwe 1 1,40

Nazwisko Van Der Merwe w seniorskim tenisowym światku pojawiło się po raz pierwszy w czerwcu 2005. Źle wybrał miejsce debiutu. Po 3 porażkach z rzędu na mączce zrozumiał, że tam go nikt nie chce. Do dziś wygrał na tej nawierzchni tylko z 4 maharadżami spoza pierwszej 500 (zwycięstwa przez krecz Puerty nie liczymy.

Cierpliwości w budowaniu akcji trudno od niego oczekiwać. To potężne chłopisko (195 cm, 85 kg), słabo porusza się po korcie i co za tym idzie jest niestabilny podczas dłuższych wymian. Z autów: Mocny pierwszy serwis, po którym często biega do siatki (solidny volley) i niezły crossowy jednoręczny BH. FH nie wymienię, bo biorąc pod uwagę krzepę w jego łapie - powinien być bardziej niszczycielski.

Po drugiej stronie siatki pojawia się Ricardo Hocevar. Jego atuty w tym pojedynku powinny przeważyć. Ograny na wolnych nawierzchniach. Koncentruje się na grze z końcowej linii. Jest dynamiczny. Gra ofensywnie. Posiada solidny serwis, FH mocny, kończący - często uderza z odwrotnego. BH przeciętny (grany w pełnym biegu, przeciw agresywnej piłce, kończy się często ue).

Już raz się w tym roku spotkali – na hardzie. Wygrał Van Der Merwe. Teraz są fajne okoliczności do rewanżu.

Stream do chall w Aracaju:

http://www.copapetrobrasdetenis.com.br/2008/tv.asp#

Działa pod IE. Jakość słaba, ale pasjonatów nie powinna odstraszyć

Stream do chall w Aachen (IE)

http://www.atp-ac.com/

Alexander Kudravtsev - Jonathan Dasnieresde Veigy 1,45

W 9 na 10 przypadków mocno odradzałbym inwestowanie w Kudravtseva. Z prostej przyczyny - to wariat. Gdy coś nie idzie po jego myśli, to wrzeszczy, stroi idiotyczne miny, a pieniądze wygrane w turniejach inwestuje w nowe rakiety.

Przegrał 7 ostatnich meczów z rzędu i chyba nadszedł czas wyładowania swoich frustracji w czysto sportowy, efektywny sposób. Tym bardziej, że potencjalna ofiara – Francuz Jonathan Dasnieresde Veigy – „urodziła” się na mączce.

Kudravtsev, oprócz poluzowanych w głowie śrubek, ma sporą krzepę w dłoniach. To agresywnie grający zawodnik, którego najważniejszym planem meczowym jest „zabicie” piłki. Przy okazji raz za czas kogoś ustrzeli. Kohlschreiber, po ich ostatniej walce, do dziś, ze wstydu, spuszcza wzrok ku ziemi. Warunki ma sprzyjające - bo nawierzchnia szybka.

A tak swoją drogą, jeśli kogoś interesuje charakterystyka około 100 tenisistów (styl gry - atuty, słabe strony) - zapraszam na pogaduchy (6696760). To w sporej części tenisiści z challengerów, których na co dzień trudno zobaczyć w akcji.
Podkreślam, to unikatowa, ułatwiająca typowanie i zarazem komercyjna propozycja

co jak co ale precz z komerchą

Więc zmień pseudo na bardziej niekomercyjne

Koubek – Aager 1,45

Kolejny typ na tenisistę, którego sportowa forma w ostatnim czasie nie rozpieszczała.

„Ekscentryczny” Stefan po powrocie z kilkumiesięcznej rehabilitacji, walczy o złapanie rytmu. O pierwszych jego trzech meczach trzeba zapomnieć (widziałem go przeciwko Giraldo, gdzie eksperymentował z uderzeniami jak na treningu). Potem stykowy pojedynek z zawsze groźnym na poziomie chall Bohlim i wreszcie poniedziałkowa wygrana nad Meffertem. Wykres rosnący – trzeba to wykorzystać.

O jego rywalu ciężko cokolwiek powiedzieć. Zerkając na historię gier, Aager to bywalec futuresów, głownie rozgrywanych na mączce. Kilkumiesięczne przerwy w grze pokazują, że albo tenis traktuje zabawowo, albo ma częste problemy zdrowotne.
W qwalach do turnieju głównego pokonał Siebera i Bloemke - dwóch niemieckich młodzieniaszków, którzy jeśli pojawiają się na szybszym korcie to tylko po wpisowe, potem przebijacza Lopeza-Jaena i wreszcie drwala Juske. Ostatnie zwycięstwo trzeba traktować jako niespodziankę. Tyle.

Fabrice Santoro - Alexander Kudravtsev 1,45

Kilka dni temu napisałem parę słów o Kudravtsevie – nerwusie jakich mało. W jego słowniku nie istnieje pojęcie „planu B” – który trzeba wprowadzić w życie, gdy rywal sprytnie, technicznie odpowie na mocny serwis i agresywne uderzenia z obydwóch skrzydeł. Wtedy pojawia się grymas na jego twarzy i rozpoczyna się rytuał łamania rakiet.

A teraz szybki konkurs. Który przeciwnik z całego Tour swoim stylem gry mógłby takiego jegomościa najbardziej zdeprymować?
95 ze 100 odpowiedzi, które przez parę sekund wyłapałem - brzmiało: Fabrice Santoro

No proszę. Jutro Panowie spotykają się w chall w Dnepropetrovsku. Jeśli tylko senior Fabrice z samego rana zdąży rozprostować kości, to zobaczymy na korcie kilka kabaretowych scen. Obiektem żartów będzie oczywiście Rosjanin.


W związku z dużym zainteresowaniem „skarbu kibica”, o którym parę postów wcześniej pisałem, by uprzedzić najczęstsze pytania, które ciągle się od forumowiczów pojawiają:

- To kompilacja w formie tekstowej (Word, PDF, bądź plik, który można wgrać do pamięci programu On Court). Do tego, na płytach, sporo meczów.

- Nazwiska, które się w niej znajdują, to w większości zawodnicy z challengerów, których typowaniem głównie się zajmuję. Zdobycie o wielu z nich informacji (np. Ward, Hippensteel, Skupski,Daniel Silva, Klein) – to spory wyczyn.

- Reasumując: Z bukmacherskiego punktu widzenia, to świetny wykrywacz min i szlachetnych metali. Z czysto tenisowego – wiedza, której nie zdobywa się w kilka miesięcy.

Kevin Anderson – Carsten Ball 1,43

Korty leżące na terenie University of Illinois, na których rozgrywany jest chall w Champaign, to miejsce wyjątkowe dla Kevina Andersona. To właśnie tam, podczas studiów, kształtowały się jego tenisowe umiejętności. Wraz z Ryanem Rowe zdobył tytuł uniwersyteckich mistrzów gry podwójnej, a jego bilans meczów singlowych jest imponujący (80-18).

Dzisiaj jego rywalem będzie Carsten Ball. To młody, leworęczny Australijczyk z potężnym pierwszym serwisem. Posiada solidny forehand, niezły dwuręczny beckhand, którym potrafi skończyć akcję (naciskany ma problem z grą z kontry i przechodząc do defensywy - gra slajsy). Przeciętnie porusza się po korcie.

Anderson pokonał w tym roku trzech leworęcznych bombardierów – Llodre, Mullera i Zvereva. To znak, że „dziwne” rotacje nie są mu straszne.
Miejscowi traktują go jak gwiazdę filmową. Sympatyczna przeszłość i doping z trybun, motywują go podwójnie. Po wczorajszej deklasacji Michaela Russella, wiele wskazuje na to, że to może być jego turniej.

Ha! Taylor Dent wrócił

I znowu się połamał

Guez - Koubek 2 1,40 GB

Rekomendacją umiejętności Francuza niech będzie mecz sprzed dwóch tygodni przeciwko Koningowi. Kto wczoraj mógł oglądał spotkanie Holendra z Phau. Koning prezentował totalne dno, poza serwisem. Jeśli taki zawodnik pokonał Gueza to z pewnością zrobi to powracający do swojej dyspozycji Stefan.
Leworęczny Austriak po długiej przerwie wrócił na korty i potrzebuje punktów do rankingu. Obecna pozycja 201, skok po ostatnim tygodniu 33 miejsca w górę. To nie jest pozycja która odzwierciedla umiejętności Kubka, a jeśli myśli on jeszcze zarobieniu na spokojną emeryturę i występy w poważnych zawodach musi ciułać punkty. Ostatnie dwa turnieje to poprawne występy i porażki w ćwierćfinale i półfinale. Lewa ręka uważam że będzie na dywanie w hali dodatkowym atutem.

Kubot-Juska typ:1 kurs:1.90 stawka:5/10 bet-at-home

Dzisiaj trzeba zagrac na Polaka czyli jednoczesnie przeciw wszystkim Polakom grajacym na Juske : Bo kim wlasciwie jest ten Juska zeby zrobila sie z niego taka masówka?
Dzisiejszy przciwnik Kubota to zawodnik grajacy nierowno. Potrafi on przegrac na hardzie z takimi "sławami" swiatowego tenisa jak: Vincent MILLOT (FRA) 6-2 2-6 6-7(5), Oleksandr DOLGOPOLOV (UKR) 2-6 5-7 czy Pierre METENIER (FRA) 4-6 2-6 ( wszystkie wyniki z tego roku)
Łukasz mimo tego ze ostatnio osiaga nienajlepsze wyniki to ogolnie jest dla mnie zawodnikiem o duzo wiekszych umiejetnosciach. Na pewno Kubot ma lepszy serwis i lepiej gra przy siatce a z glebi pola tez sobie niezle radzi co udowodnil nie tak dawno w Szczecinie gdzie na clayu wygral z Hernandezem i urwal seta Montanesowi. Na hardzie tez ( procz ostatnich wystepow) Polak prezentuje sie przyzwoicie. W koncu umiejetnosci o ktorych pisalem predysponują go do dobrej gry na tej nawierzchni. W tym roku Lukasz Kubot wygrywal juz na hardzie z Sirrianim czy Levym czyli zawodnikami lepszymi( czy tez osiagajacymi lepsze wyniki) od jego dzisijeszego przeciwnika.
Do tego h2h 2:0 dla Polaka wiec tymbardziej nie rozumiem tej dzisiejszej masówki na Juske.
Lukasz w wielu wywiadach podkresla ze najciezsze są dla niego pierwsze rundy. Tutaj w Helsinkach juz ma na swoim kocnie jedną wygraną wiec teraz powinno byc juz z górki

idąc tym tokiem rozumowania to postawiłbym na Łotysza bo wygrał ze zdecydowanie lepszym od w\w 2 Guccione i to gładko gram Juske

Przeciez ja nie napisalem ze wlasnie dlatego gram Kubota bo wygral z Sirrianim i Levym

Cancun, Meksyk clay

Grega Zemlja-Lukasz Kubot typ:1 kurs:2.00 stawka:5/10 bet365

Choc zarobilem troche na Kubocie w Helsinkach to teraz zagram przeciwko niemu
Powody sa oczywiste..... Lukasz od wrzesia nie zagral ani jednego turnieju na ziemii. Ostatnio Kubot grał na hardzie w Europie wiec na pewno musi minac troche czasu zanim Polak przyzwyczai sie do zgoła innego klimatu i warunkow na których teraz przyjdzie mu wystepowac.
Jego przeciwnik jest juz natomiast zaaklimatyzowany w Ameryce gdyz rozegral tam ostatnio dwa turnieje. Pierwsza z tych wyzej wymienionych imprez to challanger w Kolumbii rozgrywany na ziemii. Zemlja zaliczyl tam bardzo wartosciowy wynik pokojunac w 1 rundzie bardzo groznego na clayu Argentynczyka Dabula 6-3 6-7(8) 6-2. Ten Drugi turniej to chall wlasnie w Meksyku(hard) gdzie Grega doszedl az do polfinalu.
Ogolnie Grega Zemlja jest to zawodnik, ktory na szczeblu challangerowym spisuje sie calkiem niezle i potrafi grac na ziemii( na co wskazuje takze jego nazwisko ). Zwyciestwa z Brzezickim, Dabulem czy przegrana 3-setowka z Massu tylko to potwierdzają.
Jednak( jak pisalem na poczatku) grajac ten typ kluczowe dla mnie sa aspekty zwiazane z aklimatyzacją ... kazdy kto podrózuje wie jak ciezko organzim przyzwyczaja sie do zmiany warunków a Lukasz nie dosc ze zmienia klimat to jeszcze zagra na nawierzchni z ktora nia mial stycznosc od dwoch miesiecy!!! Jego przeciwnik jest w zupelnie innej sytuacji i mam nadzieje ze przelozy sie to na wynik dzisiejszego spotkania.
Na koniec dodam jeszcze ze Kubot w wielu wywiadach mowi ze najciezsze sa dla niego pierwsze mecze w poszczegolnych turniejach co ma odzwierciedlenie w jego wynikach( przed Helsinkami Polak odpadal w 1 rundach czterech kolejnych imprez).
Ja mam nadzieje ze ta 1 runda takze okaze sie za ciezka dla Lukasza

Oni graja na green clayu to jest podłoże różniące się od zwyczajnego clayu gdyż jest twardsze a co za tym idzie szybsze.
Miałem przyjemność grać na takiej nawierzchni i gra rzeczywiście jest szybsza.
Także trzeba to brać pod uwagę.

a gdzie wyczytales ze to green clay? ja sprawdzalem na mtf i chlopaki pisza ze to zwykly clay tak samo jest napisane na oficjalnej stronei atp

Bartez ma racje green clay

http://www.atptennis.com/en/common/Track...08/4041/mds.pdf

oficjalna strona siem nie zna




green

nie moglem jej znalesc, dzieki

tak czy siak to nie zmienia nic w moim typie bo jal pisalem chodzi mi przede wszystkim o aklimatyzacje

No i jednak moje przewidywania ponownie sprawdzily sie w stu procentach
Lukasz pozno przylecial do Meksyku i mial bardzo malo czasu na aklimatycacje.....bo przegrana z Zemlija 1-6 0-6 nie jest na pewno spowodowana taka roznicą umiejetnoci miedzy tymi zawodnikami.
Dla ciekawostki powiem ze az do samego poczatku meczu kurs na Zemlije rósł i przed samym spotkaniem mozna go bylo zagram nawet po 2.15
Pozdrawiam

Gratuluje trafionego typu...sam grał przeciw Kubotowi.
Chciałem tylko zwrócić uwagę że ta nawierzchnia wcale nie faworyzuję graczy ziemnych wręcz przeciwnie dlatego wiele ciekawego się w tym chelku dzieję...
Green naprawdę nie jest nawierzchnią wolną, zresztą kto grał ten wie jak jest:-)
Pozdrawiam

ja wiem co to jest greena clay nie mialem okazji grac na tej nawierzchni ale ogladalem wiele spotkan granych wlasnie na green clay w tv. Masz racje co do tego ze nawierzchnia ta jest duzo szybsza od zwyklej czerwonej mączki ... roznica jest ogromna.

Półfinał chall w Noumea (Nowa Kaledonia)


Mathieu Montcourt - Brendan Evans 1 1,71

Brendan Evans wpisuje się w charakterystykę przeciętnego amerykańskiego challengerowca. Uderza mocno z obydwóch skrzydeł. Serwis niczego sobie (1&#8211; średnio ok. 190 km/h, 2&#8211; ok. 150 km/h, najmocniejsze ok. 220 km/h), do tego urządza częste wycieczki do siatki (&#8220;Volleys are usually my strength and my game style is to come in" &#8211; Aha, fajnie, szkoda że nawet z timingiem masz chłopie mały problem ). Z pewnością z tłumu wyróżnia się przygotowaniem szybkościowym i zwrotnością. Lubi pójść na wymianę ciosów, co z niestabilnymi rywalami raz za czas przynosi mu sukces.
Jego grze brakuje płynności, przez co oglądanie jej jest uciążliwe. Dużo błędów, dziwne decyzje &#8211; jednym słowem, to strasznie chaotyczny zawodnik.

Naturalna koleją rzeczy jest, że zupełnie nie odpowiada mu styl counter-puncherów. Ma ujemny bilans na hardzie m.in. z: 1:4 Odesnikiem, 0:3 Lu, 0:1 Delgado, Yeu-Tzuoo Wangiem, Mamitem, Canasen, Dabulem, Mirandą.

Tak sie składa, że jego rywal &#8211; Mathieu Montcourt, żeruje na błędach rywali. To solidny defensor, który swoją grę opiera na regularnych uderzeniach z głębi kortu. Co prawda, ma problem z kończącym uderzeniem, ale posyła piłki płaskie i kąśliwe.

Forma ostatnich dni wydaje się być po stronie Francuza, który pokonał zawsze groźnych Ascione (tu musiał naostrzyć return przed meczem Evansem) i Koubka. Amerykanin męczył się z słabymi Faurelem i Snobelem.

Po tak fajnym kursie można spróbować.

Chall w Salinas


Falla Alejandro - Joao Souza 1 1,62

Zacznę od tego, który ma podobno dziś przegrać

Joao Souza to brazylijski młodzian, który systematycznie zaznacza swoją obecność na zapleczu rozgrywek ATP.
To wysoki, wręcz tyczkowaty tenisista, miotający agresywnym serwisem i bazującym na grze z linii końcowej.Lubi ofensywne starcia, szukając kończącego uderzenia. Trzeba przyznać, że topspinowym FH potrafi nieźle przyłożyć. Jeśli rywal poznał tajniki solidnego returnu i jest cierpliwy, to może napsuć mu wiele krwi. Souza wybity z rytmu jest maszynką do robienia niewymuszonych błędów.

Do gry zaprasza go Alejandro Falla, traktujący dzisiejszy pojedynek z należytą powagą - przecież to zeszłoroczny zwycięzca turnieju. Co może przeciwstawić rywalowi? Może nie posiada nie posiada jakiejś mocnej ofensywnej broni ale bazuje na solidności - to bardzo solidny defensor. Lubi rozrzucać rywala po korcie, jest regularny, co niezbyt gibkiego Souze może zirytować. Return? Falla w swojej karierze pogonił już niejednego serwismana (m.in. Karlovica, Ljubicica, Dancevica, Arthursa).
Do tego oferuje leworęczne rotacje - rywal ma z takimi problemy, pewnie też przez to, że jego BH po krosie jest bardzo przeciętny.


Ps. W zeszłym tygodniu Evans pokonał jednak Montcourta - sorry Jeśli jednak ktoś wziął sobie do serca co o jego szarpanym stylu gry napisałem, to nie spalił wczorajszej nocy fajnego kuponu w kwalach do AO;)

Falla wygrał w Salinas w edycji marcowej, ale w .. 2004. Co nie zmienia faktu, że Souzę może spokojnie pokonać.

Od 2004 roku w Salinas nie gościł, wiec w jego mniemaniu, tytułu broni:P Eh, ten pośpiech - ale to przez to, by dać Wam dobry cynk

Stream do Iquique (Chile) : http://www.cormudesi.cl/TarapacaTV.html

Lada chwila zacznie się mecz Gaudio-Brzezicki, trwa rozgrzewka.

Nie chodzi, a szkoda bo dawno nie widziałem EL Gato w akcji

U mnie działało. Ale cóż, 5 piłek i krecz Gaudio. Teraz trwa mecz deblowy.

Chall w Heilbronn

Yen-Hsun Lu - Karol Beck 1 1,60

Karol jest solidny, bije płasko, agresywnie, tyle, że gdy trafi na kogoś regularniejszego od siebie, zaczynają się jego problemy Do tego lepsza forma po stronie Lu.

Challenger - Bucaramanga (Colombia)
Krajinovic Filip (SRB) vs. Panfil Grzegorz (POL) 2 1.9

O młodym Serbie niewiele wiem pozatym, ze to utalentowany 16-latek, gra głównie w USA, pewnie tez tam pobiera nauki. Nasza nadzieja tenisa zaczęla rok w Ameryce Pd i radzi sobie bardzo dobrze.Na turnieju w Iquique zebrał dobre recenzje (vide strona turniejowa) odpadł z 1 turniejową Maximo Gonzalez. W obecnym turnieju idzie jak burza wygrał kolejno 5 spotkań. Najwyrażniej klimat chilijsko-kolumbiski mu służy. Bukmacherzy widza win Serba, chyba nie doceniaja obecnej formy Grzegorza. Po kursie w okolicach 1.9-2.1 jak najbardziej do grania.

Jak Panfil wygrywa parę spotkań z rzędu to znaczy, że jego Fh funkcjonuje bez zarzutu, a do tego naturalnie serwis. Siła w tych dwóch elementach ogromna, robi przy tym sporo błędów, ale skoro wygrywa to jednak tych błędów jest w sam raz

Mialem przyjemnosc ogladac go w Szczecinie, co do jego serwisu to jest troche slaby mocno to on nie bije

Mocno nie, ale bardzo mocno na pewno

39/2008 CH Trnava (SVK) Clay Dusan Lojda Grzegorz Panfil 6-2 6-0 q-Second
Clay Grzegorz Panfil Bojan Szumanski 1-6 6-3 6-2 q-First
38/2008 CH Szczecin (POL) Clay Jan Hernych Grzegorz Panfil 7-6(5) 6-4 First
Clay D. Skoch/I. Zelenay J. Janowicz/G. Panfil 6-3 6-3 First

Formą wtedy nie grzeszył, siły nie było itd.

to dla odmiany rok 2009
3/2009 CH Iquique (CHI) Clay Maximo Gonzalez Grzegorz Panfil 3-6 7-5 6-2 First
Grzegorz Panfil Cristobal Saavedra-Corvalan 3-6 7-5 6-4 Qualifying
Grzegorz Panfil Mauricio Alvarez-Guzman 6-2 5-4 ret.

4/2009 CH Bucaramanga (COL) Clay
Grzegorz Panfil Michael Quintero 4-6 6-4 7-6(4) Second 2.61 - 1.45 S
Grzegorz Panfil Sat Galan 3-6 6-4 6-4 First 1.35 - 3.01
Grzegorz Panfil Alejandro Gonzalez 6-2 6-2 Qualifying
Grzegorz Panfil Marcio Torres 6-2 6-4 q-Second
Grzegorz Panfil Jose Daniel Bendeck 6-2 6-4 q-First

wygląda znacznie lepiej:))

Eduardo Roger-Vasselin - Julien Jeanpierre 1 1,43

Jeanpierre kilku sezonów temu potrafił ustrzelić średniej klasy challengerowca, jednak od dawna nie ma nawet śladu progresji jego formy. Widać znalazł inne powołanie, adekwatne do skali umiejętności.

Jego rywal - Roger-Vasselin, to typowy rzemieślnik, bez iskry. Jeśli złapie odpowiedni rytm, z głębi kortu, z obydwóch skrzydeł, narzuca niezłe tempo uderzeń, serwis solidny, dobrze wybiera momenty ataków przy siatce, by zakończyć akcje skutecznym volleyem.
Jeszcze dwa tygodnie temu, kiedy widziałem go 3 razy na żywo, był w niezłej formie. Zeszłotygodniowa porażka na maksymalnie szybkiej nawierzchni z Brandsem o ultra-mocnym uderzeniu, zupełnie mnie nie zniechęca do tego typu.

Challenger Besancon
Beck K. - Gil F. 1 1,52 Prof

Beck w tym roku na hardzie w hali 8:1. Gil zagrał ostatni raz na takiej nawierzchni w lutym tamtego roku przegrywając oczywiście.
Nieźle grał w Johannesburgu oraz Costa de Sauipe, ale to jednak zupełnie inne nawierzchnie. Szczerze powiedziawszy to nie wiem po co tu przyjechał.
Rok temu Beck doszedł tutaj do półfinału, pokonując Santoro, Istomina i Bastla. Pewne jeden. Kurs w Profie wyższy niż w innych naziemnych. Polecam

Romain Jouan &#8211; Martin Alund 1,35

Do zeszłorocznego turnieju rangi ATP w Metz, Romain Jouan niczym specjalnym się nie wyróżniał, ot tenisista balansujący pomiędzy futuresami i challengerami, z akcentem na te pierwsze. W eliminacjach do tego turnieju jego wyższość uznali: Fognini, Kamke, Amritraj, a w 1 rundzie Augustine Calleri. Jak na zawodnika w rankingu oznaczonego wtedy numerem 440, to spore osiągnięcie.

W telegraficznym skrócie jego profil: Francuz preferuje nawierzchnie halowe. Prezentuje bardzo ofensywny styl gry, który opiera na kończącym FH, którym bombarduje rywala głównie po krosie i serwisie przynoszącym mu często po kilkanaście asów, co jak na zawodnika mającego 181 cm wzrostu jest dość zaskakujące.

Co tu robi jego rywal &#8211; Argentyńczyk Alund, tego nie wiem. Poza clayem rozegrał 3% swoich spotkań. W tym roku nawet na jego ulubionej nawierzchni pokonali go np. Ouahabi czy niejaki Frayss&#8230; (sorry, ciężko to nazwisko nawet przeliterować).

Małe kursy tez czasem cieszą

D Meffert v S Galvani

Kompletnie dwoch roznych zawodnikow. Niemiec ze swoim wzrostem, moglby wystepowac na parietach koszykarskich. Bardzo solidnie serwuje i gra z glebi kortu. Wloch natomiast to taki niski przebijaka. Jest przede wszystkim regularny z obu stron. Jest mocny w dluzszych wymianach. Niestety parkiet na ktorym graja we francji sprawia, ze wymiany sie koncza na 3-4 uderzenich max. W tej sytuacji sporym faworytem wydaje sie byc Meffert, ktory ostatnio jest w dobrej formie.

M Slanar v M Koning

Austryjak zdecydowanie wyzej w rankingu ATP. Widzialem chlopaka raz, przeciwko gaszketowi i gral calkiem przyzwoicie. W szczegolnoisci dobrze returnowal i glownie dzieki temu go zapamietalem. A jak troche pochulalem po protennislivach to znalazlem, ze holender popelnia troszke podwojnych bledow.Do tego Austryjak jest deblista, a na tej nawierzchni umiejetnosci wyniesione z debla moga byc kluczowe. Po kursie 2 mysle ze wart zaryzykowac

Sorka, moj blad. pomylilem turnieje. Piszac o hali mialem na mysli jak sie gra na hali w Bergamo. Jakos Galvani od razu mi sie kojarzylo z Wlochami.Teraz ktos mi napisal, ze hala we francji jest duzo wolniejsza, wiec typ jeszcze raz do przemyslenia. Tym bardziej ze Galvani chyba nie gra tu przypadkowo, skoro mogl byc w domu.

Konig wycofał się z turnieju, LL został Gomes.


Galvani-Meffert - typu nie neguje, sam mecz omijam z daleka, ale 2 uwagi.

- Galvani to ofensywny counter-puncher, czyli coś więcej niż przebijaka To jeden z nielicznych włoskich challengerowców, który potrafi się znaleźć na nawierzchniach halowych.

- Co do Mefferta, z głębi kortu zbyt często bywa jednostrzałowcem, noo, możne dwustrzałowcem O jego tegorocznych występach wiele dobrego powiedzieć nie można.

Daniel Brands - David Marrero

Challenger w Bergamo jest rozgrywany w hali, gdzie nawierzchnia jest w miarę szybka i będzie to główny powód tego typu, ponieważ Niemiec potrafi grać na tego typu nawierzchni, zaś jego rywal nie ma żadnego doświadczenia na kortach szybszych. Brands ma bilans 6-6 w tym roku, gra solidnie, potrafił wygrać z kilkoma niezłymi rywalami jeśli chodzi o ten poziom rozgrywek i plasuje się w Top150, więc moim zdaniem jest tutaj bitym faworytem. Marrero grał przez ostatnie trzy lata tylko pięć spotkań na hardzie, z bilansem 1-4, przegrywał ze słabiutkimi rywalami na tej nawierzchni i widać, że to typowy 'ziemniak', którego każde zwycięstwo można traktować jako sensacje (oczywiście na tej nawierzchni). Jego ogólna forma nie jest zła, jednak może on być zmęczony, ponieważ w niedzielę rozgrywał przegrany finał w Meknes z Rui Machado (26 76 36), tak więc oczekuje szybkiej porażki w dwóch szybkich setach. Kursy niezłe, prawdopodobieństwo niezwykle duże, ponieważ Niemiec wydaje się być klasę lepszy.

*Daniel Brands -1.5 seta

O Meffercie : "1 serwis mocny, inny przy takich warunkach fizycznych być nie może, fh i bh jak celnie przyłożył to nie było czego zbierać. Natomiast poruszanie po korcie, skróty, zachowanie przy siatce, bieg do przodu, regularność to bardzo słabe elementy u Mefferta."

Galvani do tego bije piłki płasko, dwuręczny fh i bh.

Ale Meffert niedawno urwał seta ... Stepankowi

no dokladnie, troche sie wypisuje z tego typu. Co wiecej, chyba zagram na Wlocha Gdyby grali na hali we Wloszech, ktora przypomina mi do zludzenia hale w Ouinn Clubie, na ktorej Karlovic dochodzi co roku do finalu to ze stylem gry Mefferta i wasnie faktem ze urwal Stepankowi, ktory jest wniezlej formie nie byloby kompletnie czego zbierac Wlochowi. A to, ze graja we Francji zaczyna troszeczke faworyzowac Wlocha, bo hala wolniejsza. Wystarczy chociazby spojrzec na to jacy zawodnicygrali w polfinalach tego turnieju w zeszlym roku. Chociazby Pless czy Mannarino. Zdecydowanie nie typy jednostzralowcow

na pewniaka wyglada natomiast Berrer. Na rownie szybkim korcie we wrocku odprawil Czecha z kwitkiem jakis miesiac temu. Widac, ze Niemiec sie wzial ostro za siebie. Schudl, niezwykly forhand, leworeczny glownie po linni. Mysle, ze z taka forma niedlugo moze na dluzej zagoscic w rozgrywkach ATP na najwyzszym szczeblu. Dla mnie faworyt tego turnieju.

Thierry Ascione - Martin Slanar 1 1,50

Pamiętam plakaty reklamujące Prokom Open Sopot 2007. Byli na nich Davydenko i Volandri. Przypomnijcie sobie ich tamte występy
Thierry Ascione to człowiek z plakatu reklamującego challenger w Cherbourg. Pomimo awersji do "twarzy" turniejów, zainwestuje dziś w niego

Thierry gabarytami zaczyna przypominać Berrera. Zresztą doskonale wykorzystują to regularni defensorzy, lubiący rywala rozrzucać po korcie. Z takimi najczęściej przegrywa. Martin Slanar to inny typ tenisisty. Lubi pobiec do siatki, gdzie ma niezłą skuteczność (fajne volleye z BH), natomiast z głębi kortu jest niestabilny.

Ascione pokonał wczoraj sprytnego Rochusa, broni tytułu sprzed roku - to dobre prognostyki przed dzisiejszym meczem.

P.Snobel-F.Prpic 2 kurs 6/5 w W.Hill.

Malo czasu zostało do meczu,więc krótko.Czech zaskoczyl mnie ogrywając K.Becka.Szczególnie odpornością w sytuacach "goraczkowych:, gdyz aż siedmiokrotnie z osmiu prob obronienia wlasnego serwisu wychodzil obronną ręką.Coz Slowak ,może sobie pluć w brode za przeproszeniem ,iz nie pokonal Snobela.Lekki brak koncentraci w ważnych momentach gry spowodowalo pożegnanie się z turniejem.
Dzisiaj naprzeciw stanie naturalizowwany Szwed F.Prpić, ktory sprawil ogromna niespodzianke eleminując I.Minara(nr3) ,grjąc pewnie przez caly mecz.Slowa uznania tym brdziej gdyż cale spotkanie bylo dość wyrównane, gdzie do zlamania serwisu doszlo tylko eden raz.W dzisiejszym meczu dojdzie wiec do podobnego pojedynku z obu stron.Bedziemy swiadkami mocnego serwisuzarowno Szweda jak i Czecha.Zdecyduje dobra koncentracja i oporność na stres.Stawiam na Prpicia.TYLKO DLACZEGO NIE JEST ON FAWORYTEM WDLUG BUKOW ?cIEKAWE?MA NAWET 20- W BEZPOSREDNICH POJEDYNKACH.
Twoja wypowiedź

Chall w Bangkoku

Somdev Devvarman - Martin Slanar 1 1,38

Somdev po kapitalnej inauguracji sezonu - finale Chennai, szybko zgasł. Jednak w zeszłym tygodniu, w Davis Cup zdeklasował Lu 6:1 6:2 6:3. To świetny prognostyk przed debiutującym w cyklu challengerów - turnieju w Bangkoku,w którym bierze udział.

Przeszkodą nie powinien być Martin Slanar, który nie potrafi odnaleźć się w dłuższych wymianach. To nie tylko wynik moich obserwacji, ale i czysta matematyka - bilans z counter-puncherami ma fatalny.

Caltanissetta
Huta Galung vs Ungur @ 1,4
Tylko Huta może wygrać to spotkanie. W tym momencie musi prezentować wyższą formę. W DC przeciwko Cheli rozegrał świetne spotkanie, rewelacyjne winnersy z Bh, mocna agresywna kąśliwa gra. Wywieranie presji przez większość spotkania. Mecz przegrał, ale pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Ungur nie ma większej motywacji do tenisa, utrzymuje się na co dzień z innego, bogatego, źródła

Starace, P - Gabashvili, T 1 @ 2.20

Przechodzi mi przez myśl, że challenger w Sunrise może przynieść sporo ciekawych wyników. Myślę, że kilku graczy przyjechało tutaj potrenować przed Miami. Ale to nie powód, dlaczego stawiam na Włocha. Przede wszystkim nigdy nie gram Gaby, który jest jednym z najbardziej nieprzewidywalnych graczy (na równi z Koellererem, Prodonem itp. itd.). Krzykacz, niebezpieczny na korcie, ale równie nieprzewidywalny. Ma potencjał, ale psychika żadna. Jak poserwuje dobrze, to może coś ugrać, a jak nie - to Gruzina nie ma.
Chall w Sunrise rozgrywany jest na wolnym hardzie, typu Laykold. W tym upatruję szans Włocha, który podobno przyzwoicie zagrał z Mathieu w IW, ograł groźnego (w challach) Gremelmayra. Mimo iż Gaba ograł Acasuso na IW, to nie znalazłem jakichś mega pozytywnych opini na jego temat w tym meczu.
Myślę, że ta nawierzchnia może być sprzymierzeńcem Starace. Co prawda Gruzin umie grać na wolniejszych kortach, zdobył sporo punktów w zeszłym sezonie na clayu, ale ogrywał w tych turniejach graczy challengerowych. A jak przyszło grać z kimś mocniejszym to przeważnie były gładkie przegrane.
Starace jak wiadomo ma słabszy backhand. Ale nie wydaje mi się, aby Gabashvili był na tyle cierpliwym grajkiem, aby obijać tę stronę Włocha. H2H 2:1

Jersey
Stadler - Bubka Jr. (2)
Kursów nie ma.
Nie rozumiem co robi Stadler w ostatnich tygodniach.
W Heilbronn szczęśliwy awans do 2r. gdzie dostał straszne baty od Stakhovskiego. Następnie kontuzja lewej ręki, czyli tej którą gra. Przejście najpierw z dywanu na beton w hali, a następnie na ... mączkę i baty od Vanka. Teraz znowu inna nawierzchnia. Bubka wprawdzie przegrał w 1r. z Soedą, ale wynikało to głównie ze zmęczenia po ... wygranym turnieju w Kyoto Także forma raczej jeszcze nie ucieknie i takiego rozregulowanego Stadlera powinien pokonać.

Huta Galung i De Bakker zrobili furorę, finał rozstrzygnęli pomiędzy sobą. Teraz ich dwaj rodacy w kolejnym turnieju przeszli kwale i trafili na kolejnych zawodników którzy mieli w ostatnim czasie perypetie zdrowotne. Middelkoop zagra z Plessem, a Van Der Meer z Sidorenką który w sobotę kreczował po 1 secie z Danielem.

Na dokładkę Rosol. Jest forma i jest słaby rywal, Alcaide, w 1r. w Sarajevie.
Warto też zwrócić uwagę na Mefferta i Smeetsa, grali w finale futuresa we Francji, tam rywale troszkę mniej wymagający więc i zmęczenie mniejsze, w swoich pierwszych rundach w CH raczej nie powinni jeszcze przegrać z wyczerpaniem.

James Ward - Carlos Poch Grandin 1 1,55

Ciekawą przeszłość ma ten młody Anglik. Sporą część młodości spędził w Equelite academy w Valencia, gdzie rozgrywała masę turniejów na clayu i trenował min z Juan Carlosem Ferrero i Guillermo Garcia-Lopezem. Miesiące ciężkiej pracy na nawierzchni ziemnej odbiły się na jego stylu gry. Uderza z obydwóch skrzydeł z mocnym topspinem (BH lepszym, stabilniejszym skrzydłem), na dodatek z dużą siłą. To o tyle istotne, że w pojedynku z całkiem regularnym Poch-Grandinem, nie stoi na straconej pozycji w wymianach z głębi kortu, tym bardziej, że jak na wielkoluda (1,95 cm) dobrze porusza się po korcie.

Do tego ma jeszcze jeden poważny atut, swoim wygrywającym serwisem na szybkiej nawierzchni napsuje sporo krwi rywalowi.

Ivan Dodig - Andreas Haider-Maurer 1 1,57

W relacjach z Sarajeva, z meczów Dodiga, przewija się jedno stwierdzenie: Ivan złapał świetny rytm, gra jak zawsze ofensywnie, do tego jest regularny.

W takiej formie to faworyt tego turnieju. Fajny kurs.

David Marrero Enrico Fioravante (HC 0,0:7,0) 2 2,0

Na turnieju w Neapolu spotkają się dwaj półfinaliści z ubiegłego tygodnia. Marrero osiagnął swój sukces w CH Barletta a Fiovarante na Futures we Włoszech, przegrał tam z Federico DEL BONIS 0-6, 3-6, ktory przed chwila ograł w Neapolu Ribę 7-6, 6-2. Podaję te liczby ktore sa dla mnie wystarczającym argumentem, że młodego Włocha stac na ugranie przynajmniej 6 gemów w meczu. Ta WC dla niego jest niejako nagroda za świetny wystep na wspomnianym Fut, wygrał tam 6 pojedynkow z rzędu. Moze Włosi wypromuja kolejna gwiazdę?

Zna ktos live score do challengera w san louis w mexyku? Nie moge znalezc nawet strony oficjalnej turnieju a na livescore.com strasznie pozno wrzucaja gotowe juz wyniki.Bede strasznie wdzieczny za pomoc.Pozdrawiam

http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=136007&page=4 tu podają co jakiś czas

Dzieki wielkie

Florian Mayer - Steve Darcis 1 1,70

W chall w Sofii obydwaj idą jak burza - po 3 zwycięstwa bez straty seta. Porównywanie ich stylów mija się z celem. Tu klucza do wygranej nikt nie znajdzie. Zadecyduje forma dnia.

Czemu Mayer? Darcis podczas wczorajszego meczu z Rosolem 2-krotnie wzywał lekarza. W drugim secie wyraźnie opadł z sił i snuł się po korcie. Ze stany 5*:0 nagle zrobiło się 5*:4 15:40. Na szczęście dla niego, Rosol uwielbia tracić rytm.

Według relacji, jego dzisiejszy rywal zagrał kapitalnie przeciw Rochusowi. Winnersy, regularność - w takiej dyspozycji każdą słabostkę Belga powinien wykorzystać.

Stawka średnia.

Diego Junqueira - Ilia Bozoljac (2) kursy ponad 2.

Był kiedyś taki meczu między nimi w Poznaniu. Ilija zdemolował rywala. Dzisiaj może nie będzie takiej demolki (62 60), ale przegrać rosły Serb nie powinien. Junqueira nie ma returnu i bh, ma słaby serwis - woda na młyn dla Bozo. Bozo wysoki to i return szybko łapie, oburęczne mocne uderzenia z obu stron pod końcową linie, szybko wyłapuje słabe strony rywala i je bezwzględnie egzekwuje. Diego dobry ofensywny fh, ale niewiele poza tym i bardzo słaba forma od kilku tygodniu. Bozo troszeczkę lepiej i po tym kursie jestem zmuszony zaryzykować

tylko ze bozoljac jest kompletnie bez formy,ogladalem go w meczu z arnaboldim i kompletnie nie przypominal forma zawodnika z poznania. Mnostwo bledow i to nie centymetrowych tylko metrowych! I ataki w siatke w 3 oczko od dolu. Wszystkim radze to odpuscic,janqueira to lepszy przebijacz od arnaboldiego,mniej wiecej na poziomie lorenziego,ktory gra wszystko pod gore,ktory zniszczyl bozoljaca 6-3 6-2. Bozoljac moze i ma potencjal ale to co teraz prezentuje to totalna zenada. Ja sie spodziewalem na janquiere kursy >2,bo myslalem ze buki sie zasugeruja wczesniej wspomnianym przez kolege H2H,ale po takim zalosnym 1.67 ja tego meczu nie ruszam.

Obaj bez formy co pokazał przebieg dzisiejszego spotkania. Bozo z tego co pisano miał meczowe, miał piękną sytuację w 2 secie, ale od 5-4 w drugim wygrał tylko jedno swoje podanie Szkoda.

Matosevic - Rehnquist 1 @1,60 Challenger Teneryfa

Praworęczny Chorwat mieszkający w Australii w ostatnim czasie osiąga świetne wyniki. Preferuje nawierzchnie hard, a także trawę.
W 2008 roku przeskoczył 270 miejsc w rankingu(wygrane 4 futuresy, 6 finałów, kilka półfinałów). Ponoć posiada bardzo dobry wolej, mecze rozgrywa jednak z głębi kortu. W wypowiedziach kreuje sie na zawodnika z własnym charakterem- w końcu idolem tenisowym jest dla niego Safin

Jest głodny sukcesów, w tym roku ma niezłe wyniki na hardzie(10-6)w futuresach i w challengerach, w których zaczyna coraz bardziej się ogrywać , i wydaje się że przejscie z poziomu Futures okazało się dla niego bezbolesne - ( m.in. finał challengera w Melbourne,gdzie wcześniej pokonuje 61 60 Udomchoke'a )
W tamtym tygodniu pokonał robionego na gwiazdę Dev Varmana.
Rehnquist poza przejściem kwalifikacji do AO nie pokazał w tym roku nic. Za średnią stawkę można spróbować. Mecz od 13.00

Chall w Ostravie


Jan Hajek - Ricardo Mello 1 1,50

Hajek coraz częściej w tym sezonie pokazuje przebłyski formy sprzed 3 lat.

Weekendowe qwale to był dla niego spacer. Wczoraj, akcentując bardzo dobrą dyspozycję, pokonał Floriana Mayera. W Ostravie musi się czuć wyśmienicie, tym bardziej, że z trybun wspiera go luba wraz z psem (rasy nie znam);) Ten tydzień może być dla niego wyjątkowo udany.

Chall w Rhodes


Alex Bogdanovic - Rohan Bopanna 1 1,75

Gdyby zawodników klasyfikować na podstawie samego potencjału, to Alex Bogdanovic byłby w top 100. Reguły rankingów są jednak sprawiedliwsze, dlatego Boggo pałęta się gdzieś pod koniec drugiej setki (kogo ten wstęp nie zniechęcił do inwestowania w jego osobę, niech czyta dalej ).

Zapytacie czemu tracę Wasz czas, podając info o takim patałachu? Kurs jest zupełnie nieadekwatny do klasy rywala. Bopanna - indyjski agresor, co prawda, zamiata uderzeniami z obydwóch skrzydeł, ale że gra z niewielkim marginesem błędu, to spryt rywala może mocno dać mu się we znaki. Leworęczne rotacje, ładny FH wzdłuż linii, kąśliwy jednoręczny BH, wybiegane na korcie kilometry - na tego typu opór, w wydaniu brytyjskim, jutro trafi. Jako, że w qwalach stracił seta z kosmitą Trungellitim, czy przebijaczem Azzaro, tym bardziej warto zaryzykować ten typ.

Bogdanovic chimeryczny jest bardzo, dlatego nie polecam zastawiać pod mecz nieruchomości.

Hajek może i czuje się w Ostrawie dobrze, ale to samo można powiedzieć o Kubocie, dlatego też nie rozumiem, dlaczego kursy są aż tak wysokie. Moim zdaniem szanse są w miarę równe, szczególnie, że Łukasz pokonał niezłych - Baghdatisa i Andersona, zaś Jan może czuć się lekko zmęczony po rozegraniu pięciu spotkań.

Kubot (@ 2.60 5Dimes)

Challenger - Izrael


Harel Levy - Prakash Amritraj 1 1.80

Levy gospodarz turnieju. Licze na niego że dojdzie tutaj daleko. W pierwszej rundzie pokonał dobrego niemca Berrera 6:4 6:4 . Nawierzchnia w Izraelu jest twarda. Levy głównie występuje na niej i ma bilans dodatni. Amritaj natomiast ma ujemny. Warto dodać że tydzień temu Prakash Amritraj kreczował w Rhodes (Grecja). Możliwe że nie jest z nim jeszcze wszystko wporządku i tutaj pojawia się dla nas kolejne światełko. Kurs 1.80 bardzo zachęca

Wayne Odesnik - Nicolas Renavand 1 1,45

Mocno kibicowałem Francuzowi w qwalach, po to, by dziś dał nam zarobić.
Renavand to wielkie chłopisko, posiadające potężny serwis (w futuresach, w których zazwyczaj występuje, pod tym względem to top 3 ) i kończące uderzenia z obydwóch skrzydeł. Słabe poruszanie się po korcie i zła selekcja strzałów, robią z niego łatwy cel dla rywali szybkich i sprytnych.

Wczoraj Alund wystawiał mu pod rakietę anemiczne baloniki. Odesnik to inny garnitur. Kto jeszcze zastanawia się, czemu amerykański chłopak nieźle radzi sobie na clayu - to odpowiadam. Topspinowe uderzenia, regularność i Felix Mantilla służący mu na co dzień radą.

Dla typujących "na czuja" mecze z chall w Zagrzebiu. Korty są bardzo suche i szybkie. Potwierdzeniem tego jest ofensywa serwismenów i mała, jak na clay, ogólna liczba bp.

Daniel Silva - Juan-Pablo Amado 1 1,67

Młodzian z Brazylii wyróżnia się swoim stylem gry z całego tłumu rodaków. Prezentuje ofensywny tenis. Potrafi bardzo fajnie zmienić tempo wymiany i przyśpieszyć ją mocnym, kończącym FH (często obiega BH). Do tego jest wyjątkowo zwrotny i szybki.

W qwalach i I rundzie pokonał 3 kosmitów - potraktujmy to jako rozgrzewkę. Na dodatek na swoim terenie, gdzie spięty nie bywa.

Amado - argentyński baloniarz wyjątkowo nie lubi grać z leworęcznymi rywalami (5-15), co można potraktować jako dobry omen.

Ciekawy kurs, ale do bardziej rekreacyjnego grania

James Ward - Jonathan Dasniéres de Veigy 1 1,75

Jeszcze jeden typ, ale też z kategorii tych trochę stykowych.

O przyczynach dziwnego zamiłowanie młodego Anglika do gry na clayu, pisałem kilka postów wcześniej. Ostatnie dni są dla niego udane, a rywal wyróżnia się przede wszystkim trudnym do wymówienia dla zwykłego śmiertelnika nazwiskiem. W ciągu kilku ostatnich miesięcy przegrywał już z o wiele słabszymi od Warda rywalami.

Boris Pashanski (SCG) vs Ricardo Hocevar (BRA)

Noc z 14 na 15 maja 2009 roku - Zebranie buków:

Unipet: Witam wszystkich. Mamy kolejny dzien tenisowy. Jakieś przemyślenia ? Oprócz Pinia oczywiście.
Piniu: Cemu opluc mnie ?
(chwila ciszy)
BAW: Jeśli chodzi o Madryt, to na razie faworyci ogólnie grają z wymagającymi przeciwnikami. Nie opłaca się za bardzo wałkować. Pozaniżałem kursy niech sobie strzalają, gdzie będzie niespodzianka.
Unipet: Bardzo mądrze BAW. Ktoś jeszcze ?
Piniu: Czy mogę siku ?
Unipet: Wyjdz ! (piniu wychodzi)
Doxbet: Może byśmy tak dzisiaj się trochę chelkami zajęli ? My mamy je w ofercie i jesteśmy przez to poszkodowani. Sami musimy wałkować bez waszego udziału.
BAW (po cichu): Zrzędy ...
Doxbet: Słucham ?
BAW: Eeee ... No dobra kupmy im mecz chelka. Kogo chcecie ?
Doxbet: Idzie pęd na Pashanskiego. Koleś stuknął najpierw gładko Alvesa ...
Tobet: Hehe to moja sprawka.
Doxbet: ... a potem Brandsa. Wprawdzie to cienias i my go sami wypromowaliśmy, ale ludzie myślą, że jest dobry. A Hocevar nie ma nic do zaoferowania.
Tobet: Do tego Pasha gra prawie jak u siebie ...
Doxbet: A Hocevar ...
BAW: DObra dobra. Nie mam czasu na takie pierdoly. Kupimy ten mecz i po co tyle gadac. To nie Madryt tylko Zagrzeb.
Unipet: Dobra to na razie Pasha jeszcze jakieś ale do chelków ?
Doxxbet: Starczy. Dzieki.

Typ W8inG4DeatH'a:

Ricardo Hocevar (BRA)

Chall w Blumenau


Julio Silva - Leonardo Tavares 1 1,35

Julio za 2 dni powinniśmy zobaczyć w finale.

Julio z tym co potrafi grać powinien tutaj zgarnąć tytuł. Potencjał ma na okolice 70-100 miejsca w ATP.

Marco Chiudinelli - Nick Lindhal 1 1,35

Szwajcar po ogromnych problemach zdrowotnych zaczyna łapać właściwy rytm. A jego rywal? Lindhal lubi przegrać z kimś nawet z poza 500, a jego wygrana w I rundzie z Pavlovsem po ciężkim boju zakończonym TB, trochę mnie rozbawiła.

Prosze o okreslenie nawierzchni na jakich rozgrywane sa challengery w tym tygodniu.

Prostejov, Furth, Nottingham, Yuba

Z góry dzięki za pomoc,

pozdrawiam

Prostejov i Furth są rozgrywane na cegle, Nottingham to trawa, a Yuba na amerykańskim hardzie.

Chall w Yuba

Carsten Ball - Deniss Pavlovs 1 1,45

Jeśli dobrze widzę, to Pavlovs nie wygrał jeszcze na poziomie chall z typowym serwismanem. Nie dziwię się czemu. Do dziś mam przed oczami jak podczas wrocławskiego turnieju dość nieporadnie bronił się przed serwisem niejakiego Bednarka.

Łotewski defensywny counter-puncher ma też problem z głębią uderzeń, co Ball powinien skrzętnie wykorzystać.

dalej Yuba

lubie grać serie USTA choć i tam co niektórzy za dobrze sie "znają" ale tak jest wszędzie ..

Felder - Nunez ( Felder ) @1.45

powinno sie obejść bez wiekszych emocji jak wczoraj w meczu Balla,

Mecz pomiedzy dwoma latynosami choc Nunez ma amerykanskie obywatelstwo. Ciagle szuka odpowiedniej nawierzchni dla siebie i pewnie nigdy nie znajdzie. Tak naprawde nic wielkiego jeszcze nie osiagnął i tu równiez nie zapowiada sie na progres. Felder za solidny pozatym w gazie. Polecam

Groth-Evans B (1) @1.80

Groth jest bardziej ograny na trawie. Przeszedł kwalfikacje. Na trawie potrafi grać o czym świadczy jego bilans 7-3(pokonał na trawie nawet Janko Tipsarevica). Jest to młody zawodnik o potężnym serwisie a wiadomo jak ważny serwis jest na trawie. Wczoraj obserwowałem poczynania Evansa i nie przekonuje mnie on w tej rundzie.
do tego
Bopanna-Bubka (1) @1.55
Roger Vasselin-Goodall (1) @1.75

Buldog to napewno są twoje słowa?

tak

a co to wogóle za pytanie ?

Marcel wczoraj pozamiatał Ale cóż nie pierwszy raz i nie ostatni. Na tym polega cały urok by za nudno nie było

Kendrick - Bubka ( Kendrick ) 1.32

Obu widziałem parokrotnie choć tylko Bubke na zywo. Obaj ofensywni choć Bubka wirtuozem nie jest. Pozatym Kendrick ma przewage w sile uderzeń i jego gra jest pietro wyżej od Sergieja . Mam nadzieje ze dzis to udowodni...choc róznie to w zyciu bywa


RRH - Luczak ( Luczak ) @2.06

Jak idzie to idzie. Pozatym Luczak lubi pogrywać sobie w Niemczech, Fruth wygral w 2007, zresztą po słabsszym okresie w jego grze obecnie mozna wyczuć że jest w dość dobrej formie. Mam nadzieje ze dzis zabiega juz ponad 30 letnigo RRH z serwisem "tylko wprowadzam".

btw. Luczak napewno pojdzie na kuponie "z" i "bez" Kendricka

Jutro zaczyna się challenger ATP w Bytomiu. Obsada średnia, no ale czego można wymagać od challengera z pulą 30 tys. euro. Z lepszych grajków zobaczymy Venturę,Recouderca,Pashanskiego,Ramireza Hidalgo. Kursów jeszcze nigdzie nie ma, marzeniem by było gdyby bet365 dawał mecz live . Z innych "cieniutkich" challengerów dawali live więc mała nadzieja jest, że z Bytomia live zrobią. W kalendarzu na jutro w bet365 jest challenger tour, problem w tym że od poniedziałku grają też w Mediolanie - turniej z podobnie słabą obsadą i taką samą pulą nagród - , fajnie by było jakby mecze na żywca były . Na kortach będę od poniedziałku, także napiszę tutaj jak wyglądają poszczególni gracze, któremu się chce grać itd., zapodam tutaj jakieś typy .

Aha, zapomniałem dodać, że z nr.1 rozstawiony jest Francuz Jocelyn Ouanna, pogromca samego Marata Safina

Nie tutaj tylko będzie osobny temat do tego turnieju
Majner bierze urlop na przyszły tydzień także relacje z minimum dwóch źródeł.

Constanta

Ungur - Mitsuhashi ( Ungur ) @ 1.36 fortuna

Kurs nie powala ale na Wimbledonie i lzejsze nie wchodzily Tu nie powinno byc jakis wiekszych problemow. Ungur typowy claycourter z sercem do gry Dosc regularny dobrze czyta gre potrafi tez pojsc do siatki. Jego najslabsza strona jest jednak to iz nie tylko tenis zaprzata mu glowe (biznesmen). Ale
w ciagu roku przychodzi taki okres iz potrafi sie skupic widocznie tylko na tenisie. Miedzy innymi Constanta jest tym czasem kiedy Ungur gra swoj dobry tenis. W ostatnich 3 latach tu na swoich smieciach (choc juz dluzszy czas mieszka we Wloszech) siegnal dwa finaly ( 2008 2006 ) i cwiartke w '07. Juz chocby w Koszycach i podczas kwali pokazal iz jest w niezlej formie. W tym roku broni spora liczbe punktow. Pierwsza runda nie powinna byc dla niego przeszkoda. Mitsuhashi slaby japonczyk na kazdej nawierzchni nie mowiac o clayu. Jaki interes mial przyjezdzajac na krede do Europy ? No coz gdzies teraz trzeba grac W Bytomiu nie zaszalal W Constanta z Ungurem raczej tez.

* kwali do RG

Jeśli ktoś juto chce zainwestować we Floriana Mayera (chall w Braunschweig), to przestrzegam - ma ciągle problem z kostką. Dziś szybko zszedł z treningu, podczas którego narzekał na ten uraz.

Christophe Rochus swoim stylem gry zmusi go do intensywnego wysiłku, nabijania licznika kilometrów, co możne zniechęcić go do gry. Lekko, w buku bez zwrotu za krecze, można spróbować zagrać Belga (1,85)

można grać te challengery na singlach? bo w większośći ofert jest od 3 zdarzeń

np. w Doxxbet i Fonbet masz możliwość stawiania singli.

William Hill tez daje mozliwosc singli.

Warto dalej polować na porażkę Mayera? nie przejrzałem jeszcze statystyk, ale patrząc po wyniku, nie widać żeby mu ta kontuzja jakoś specjalnie dokuczała, więc nie wiem czy nie jest poważna czy Rochus jest taka ciotka?

Oberstaufen

Flock - Rhenquist (Flock) @1.70

Flock to solidna szkola niemiecka. Potrafi dobrze trzymac serwis dosc regularny wiekszosc konczy z FH utrzymywanie wymiam spoza baseline rowniez nie jest mu obce. Turniej na wlasnych smieciach. Pierwsza runda Rhenquist ktory gra na kredzie nie zachwyca Nie jest to typowy claycourter Czesto stara sie konczyc w pierwszym drugim uderzeniu co konczy sie czesto duza iloscia UE. Pozatym obecnie ma problemy zdrowotne.

Nie negując typu mała uwaga Szwed to defensywny counter-puncher, który nie posiada kończącego uderzenia. Zobaczyć go szybko kończącego akcję, niczym hard-hitter, to prawdziwa atrakcja Jeśli popełnia duzo ue, to zazwyczaj wtedy, gdy trafi na regularniejszego od siebie - sam lubi dłuższe wymiany.

Fakt, nie jest też typowym claycourtertem, bo.. wogóle nie jest claycourterem - tej nawierzchni unika jak ognia.

i znow bym polemizowal jak przy Gimeno

Uwierz mi, tu nie ma z czym polemizować. Zawodnik nie zmieni swojego stylu gry pod analizę w KT

Dobrze, że wywołałeś Gimeno. Mogłeś podczas Wimbla na własne oczy przekonać się, jak zamiatał FH i jak "przestawił się" pod trawę - co kilka tygodni temu było dla Ciebie niemożliwe

odnosnie Gimeno to ze gral dwa wyrownane mecze na wimbledonie okey tylko ze gral je raczej z playerami bez wielkiego returnu Troicki a zwlaszcza Dent jego serv and voley pozwalalo mu by przy swoim serwisie sobie w miare ulozyl swoja gre choc Troicki wirtuozem trawy nie jest

Pozatym widze ze czytasz rozne fora to dobrze "is not hard hitter" ale widze ze nie wszystkich userow dobrze znasz i malo o nich wiesz

Mathieu Montcourt nie żyje
http://sport.interia.pl/tenis/news/zaskakujaca-smierc-tenisisty,1334967

Recanti:

Nielsen - Tenconi (Nielsen) @1.80 fortuna 6/10

Dunczyk zaden wielki tenisista , najlepiej czuje sie w hali jego najmocniejsza stroną jest serwis ale juz troche gorzej czuje sie na otwartych kortach. Jest to jednak gracz ataku. Bet jest głownie przeciwko Tomasowi dla którego ostatnie miesiace nie sa najlepsze nie mowiac dość tragiczne Nie liczac meczu z Bennetau nie moze sie poszczycić jakims konkretniejszym scorem. Pozatym nie wiadomo jak duzy wpływ wtedy na porazke Francuza miała cała sytuacja z Mathieu W ostatnim meczu z Brzezickim Tenconi kreczował powód podał błachy "gardło" ale juz śmieszniejsze były podawane organizatorom przez zawodników "pod formą" Wczoraj w bundeslidze rowniez sie nie popisał wysoka porazka z Aldim. Recanti jak widomo nawierzchnia szybka za która Tenconi z przebigu swojej kariery za bardzo nie przepada. Chociaż jest to Włoch i jak każdego Włocha stać na zagranie dobrego meczu na hardzie Nawet i chelendzerowcy typu Galvani Lorenzi mieli swoje dobre wystepy na tej nawierzchni Nie mówiac juz ze gracze typu Seppi Bollei którzy umieja grac na szybkich czy nawet Cipolla gdy wyrzucał z AO Tursunova lub grał piecio-setówke z Wawrinką na USO. Podkreślam jest to bet bardziej dziś przeciw Tenconiemu niz na Nielsena

Giovanni Lapentti - Andre Miele 1 1,50

Chall w ekwadorskiej Mancie ze słabą obsadą i marną pulą nagród wydawał mi się jeszcze rok temu jednym z wielu "pasterskich turniejów". Oglądając finał nie mogłem uwierzyć, że impreza tej kategorii ma tak fajny klimat. Tłumy na trybunach, chóralne śpiewy, sztuczne ognie podczas wręczenia pucharu dla zwycięzcy - takie mini Vina del Mar wink

Najważniejsze - obrońcą tytułu jest ekwadorski czołg - Giovanni Lapentti (to jego druga wygrana po sukcesie z 2004 roku). Hard w Mancie, jak na południowe standardy, jest dość szybki. To ważne, bo Lapentti lubi atakować. Mocny serwis, kąśliwy, głęboko grany FH oraz przebieżki do siatki powinny mu pomoc w zdominowaniu bezbarwnego Miele, defensora rodem z Brazylii. Wszystko to na korcie głównym, zapewne jako mecz dnia.

Giovanni Lapentti - Guillermo Alcaide 1 1,50

Trzeba pójść za ciosem, tym bardziej, że Alcaide to jak na challengerowy level straszny przeciętniak. Obserwowałem go podczas dwóch turniejów i na korcie i poza nim - mam wrażenie, że chłopak jest szczęśliwy, że może w tenisowym światku po prostu być

Dodam, że Alcaide ostatnio miał kontuzje i w wypowiedzi po meczu 1 rundy narzekał, że ostatnio mało trenował i 2 set grało mu się bardzo źle. Do tego fanatyczna ekwadorska publika powinna pociągnąć ponownie do zwycięstwa 2-krotnego winnera tego turnieju.
Z Manty jeszcze wychodza Hocevar z cieniutkim Kingiem-Turnerem oraz Zeballos z Bonatto. Obaj dobrze grali w Bogocie, gdzie jest szyba ziemia więc nie powinni mieć problemu z przestawieniem się na ten hard.

niby tak ale z tego co kojarze to Zeballos walczyl z Danielem w finale... a stara dobra zasada mowi - nie ruszamy finalistow z poprzedniego tygodnia... z drugiej strony napewno jest w formie, to jak trzymal podanie w Bogocie mi osobiscie imponowalo...

Zeballos mówił po meczu 1 rundy, że nie czuje się faworytem turnieju mimo dobrej formy ale ma w swojej grze obecnie dużo pewności. Ten Bonatto to żaden rywal obecnie dla Horacio, który bardo dobrze serwuje(lewa ręka) gra płasko i nie boi się chodzić do siatki.

Horacio gra płasko w zasadzie tylko BH slajsy (są całkiem niezłe)

Co do Bonatto, to nie widziałem go na oczy, cholera wie jaki to styl.

Chall w Penzie

Michail Kukushkin - Ingo Cervantes-Huegun 1 1,40

Jaka jest różnica pomiędzy Kukushkinem, a Kudrayvtsevem, którego pokonał w 1/4 Cervantes? Ano taka, że ten pierwszy nie jest ball-basherem - potrafi utrzymać piłkę w korcie i jeśli na rakiecie usiądzie mu motyl, to nie wk.. się na cały świat i nie biega za nim po całym korcie, aż do ostatniej kropli krwi. To powinno wystarczyć.

Potito Starace - Oliver Rochus 1 1,45

Ostatni solidny claycourter, którego pokonał Oliver Rochus to Albert Montanes. Było to w kwietniu 2008. Cholernie tacy zawodnicy mu nie leżą, a topspiny, czy zmiany rytmu gry mocno podkopują jego regularność.

Potito Starace turniej w San Marino traktuje niezwykle poważnie. Zapisał tu w swoich statystykach 3 finały, z których dwa wygrał.
To ofensywny counter-puncher, a to jeden ze stylów, z którymi waleczny Belg ma ujemny bilans (skuteczność około 40% wygranych na clayu).

Juan Ignacio Chela - Raven Klaasen 1 1,30

Bilans Cheli w pojedynkach z net-rusherami jest imponujący - to około 70% wygranych. Tym razem na rozkładzie ma rywala z niskiej półki.
Klaasen to słaby taktyk, bez planu B. Szczególnie zabawnie wyglądają jego sprinty do siatki nawet i po często mało efektywnym drugim serwisie. Spryt, return i passingshoty Argentyńczyka zrobią swoje.


Marsel Ilhan - Ludovic Walter 1 1,30

Ilhan jest piekielnie groźny na swoim terenie. Deklasacja Koubka w 2 i 3 secie ich wczorajszego pojedynku, to znak, że Turek to jeden z faworytów turnieju.

Ivan Navarro - Adam Chadaj 1 1.30 Tobet

Navarro początek sezonu miał beznadziejny, ale ostatnio już coś zaczyna pogrywać, a przynajmniej co jakiś czas przechodzi pierwsze rundy. Pokonywał w tym sezonie już Martina, Robredo, a to nie byle jacy zawodnicy na clayu w przeciwieństwie do Chadaja Chadaj jakimś cudem przeszedł kwale i w pierwszej rundzie dostał 18 latka (WC), którego zniszczył 6:1 6:1, ale na tym się powinien zakończyć jego udział w turnieju, bo Navarro to zawodnik z innej półki po prostu

Stephane Bohli - Alexander Sadecky 1 1,30

Czy ktoś, kto w swoim ostatnim meczu na mączce przegrał z Davidem Martinem (leszcz, który nawet na ziemi nie może oderwać się od siatki) 6:1 6:2, może być wiarygodny?

Sadecky to futuresowy level, a tam, jego agresywny styl gry sprawdza się (czasami) na szybszych nawierzchniach.

Jesse Huta Galung - Julian Reister 1 1,72

Jesse wyrasta na jednego z większych looserów tegorocznego sezonu chall. Potencjał przecież ma spory, a obecnie śrubuje serię przegranych z rzędu meczów - ma już ich na koncie 10. Gdzie się ma przełamać jak nie w Alphen Aan Den Rijn. W miejscu, w którym wygrał 2 lata temu wygrał, a w zeszłym sezonie doszedł do półfinału, formę psychiczną będzie mu łatwiej odbudować.

Stawka średnia.

Ivan Navarro - Pablo Santos 1 1.60 Tobet

Navarro jest w naprawdę dobrej formie jak na tego zawodnika. Oglądałem jego mecz z Dentem i zadziwił mnie procent jego serwisu 81% w przeciągu całego 5 setowego meczu! Naprawdę dobra statystyka. Przeważnie chodzi do siatki po pierwszym serwisie i tak zdobywa najwięcej punktów. Wiadomo, że na clayu to nie jest tak efektywne, ale na Santosa powinno wystarczyć. Pablo Santosa widziałem tylko raz w Bytomiu i nie zrobił na mnie szczególnego wrażenia, dlatego dziś gram na Navarro, który jeszcze kilka dni temu był o krok od awansu do 3 rundy US Open (miał meczową z Dentem). Zastanawia jedynie to czy będzie mu się chciało grać w challangerze, ale myślę, że nie po to się zapisywał do Sevilli, żeby przegrać w 1 rundzie.

Pytanie apropo PekaoOpen... w eliminacjach nie widzę Janowicza, Gawrona ani Panfila - mowa była, że Gawron albo Panfil dostaną dziką kartę. Co z nimi?

No i ponoć Janowicz, Przysiężny (też go nie ma) i Frytki są już wpisani na weekend do Liverpoolu na Davisa...

Co do Gawrona/Panfila to decyzja zapadnie dzis wieczorem ktory z nich otrzyma WC.
Janowicz & reszta zgadza sie - DC z Wlk.Brytania. Choc co tam robi Przysiezny...

Challenger Bogota
Location: Bogota
Type: $75K+H
Surface: Clay
Starting Date: September 21.
2008 Champion: Marcos Daniel [BRA].
Tournament website: http://www.copapetrobrasdetenis.com.br/2009/index.asp

Challenger Trnava
Location: Trnava
Type: $64K
Surface: Clay
Starting Date: September 21.
2008 Champion: Alberto Martín [ESP].
Tournament website: http://www.atptrnava.tipex.sk/?page=home

Challenger Ljubljana
Location: Ljubljana
Type: $42.5K+H
Surface: Clay
Starting Date: September 21.
2008 Champion: Ilija Bozoljac [SRB].
Tournament website: http://www.teniska-zveza.si/atp_2008/

Challenger Palermo
Location: Palermo
Type: $30K+H
Surface: Clay
Starting Date: September 21.
2008 Champion: New event.
Tournament website: -


Przydatne linki:

Challenger Bogota:
kwalifikacje 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/3352/qs.pdf
turniej główny singiel i debel 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/3352/x.pdf

Challenger Trnava:
kwalifikacje 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/3628/qs.pdf
turniej główny singiel i debel 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/3628/x.pdf

Challenger Ljubljana:
kwalifikacje 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/754/qs.pdf
turniej główny singiel i debel 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/754/x.pdf

Challenger Palermo:
kwalifikacje 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/6016/qs.pdf
turniej główny singiel i debel 2009: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/6016/x.pdf


Live

Bogota, Palermo: http://www.protennislive.com/frameset.as...tpworldtour.com
Bukareszt, Metz: http://www.protennislive.com/frameset.as...tpworldtour.com
Trnava:
http://live.tipex.sk/live.php?id=2009091
Ljubljana:
http://www.teniska-zveza.si/atp09/Live%20matches/

Jan Hajek - Sergei Bubka 1 1,35

Hajek to zbyt sprytny, cierpliwy i inteligentny rywal, by zmanierowany Sergei junior mógł odbudować się przy nim po piątkowej kompromitacji w DC - w meczu przeciw Darcisowi (6:2 6:1 6:0 smile ) Na dodatek znowu wylądował na tej "nieprzyjemnej" mączce.

Krotko i na temat bo wyjedzam na 2 dni do lasu
Odprezyc sie i zrelaksowac przy spiewie skowronkow

Saint Malo (kobiety). Fro zaloz wkoncu damski temat


polowka:

Dulgheru-Bacsinszky (Dulgheru @1.80)

Pewnie kazdy kojarzy rumunke z wystepu w Warszawie. Silna obdarzona mocnym strzalem z obu stron bedac w uderzeniu ciezka do zatrzymania. Do tego dosc regularna... tak zaprezentowala sie w Warszawie (zreszta wygrala turniej ) Pisze o tym dzis gdyz kolega z Francji oglada to na zywo i zapewnia ze Dulgheru jest w takim samym uderzeniu jak u nas. Natomiast Timea nic wielkiego tu nie pokazuje nic ponad przecietnosc latwa droga i jeszcze wczoraj Garbin kreczowala jej w cwiartce. Jak Dulgheru zagra dzis to co przez caly turniej to powinno byc dobrze. W razie czego pretensje nie do mnie bo to wkoncu baby

Ja w to wszedlem Ufam mu.

Chall w Quito


Giovanni Lapentti - Michael Quintero 1 1,38

To na Gio będą skierowane oczy kibiców tenisa w ekwadorskim Quito. Jego 5 ostatnich występów w tym turnieju kończyło się dopiero ostatniego dnia. W 3 z nich, łącznie z zeszłoroczna edycją, tryumfował.

Po niedawnym, dość zaskakującym pokonaniu przez Ekwador Brazylii w Davis Cup - oczywiście z braćmi Lapentti w rolach głównych - Giovanni będzie traktowany tu jak super bohater. Rzecz jasna przełoży się to na natężenie dźwięków na trybunach wyjątkowo przyjaznych jego uszom

Junquiera - Gimeno-Traver 2 1,50 Unibet

Dzisiaj około 23 czasu polskiego odbędzie się ciekawy mecz w challengerze w Asuncion. Gimeno-Traver będący od US Open w znakomitej dyspozycji (oczywiście na warunki challengerowe) spotka się Argentyńczykiem Junquierą. Hiszpan od wspomnianego US Open rozgrywa swoje spotkania wyłącznie na cegle i jego bilans wynosi 15-2 (w tym dwa wygrane turnieje). Diego po doskonałym ubiegłorocznym sezonie tego nie może zaliczyć do udanych, na palcach jednej ręki można wymienić dobre występy. Co ciekawe ten półfinał to będzie dla niego pierwsze spotkanie w tej fazie w tym roku (mamy połowę października ). Kogo ogrywali obaj gracze podczas tego turnieju każdy może sobie sprawdzić na odpowiednich stronach, dodam tylko że dla mnie lepszych rywali miał Gimeno, zwycięstwa również był "pewniejsze". Jedyny drobiazg jaki mnie niepokoi to, że Hiszpan przyleciał do Paragwaju prosto z finału w Tarragonie. Ale mam nadzieje, że "pary" mu nie zabraknie.

W meczu Bogdanovic - Dodig, finale chall w Kolding, po drugim secie (3:6 7:6) doszło do niecodziennej sytuacji. Relacja poniżej



"Is this the prize for second place?" Came the question from Ivan Dodig. Since the answer was affirmative, did the Croatian finalist resolutely the vase and smashed it into pieces against a wall on the way out of center court in Bramdrupdam halls. It was the dramatic conclusion to the final of the ATP Challenger K&#248;bst&#230;derne between Alex Bogdanovic and Ivan Dodig.

The explanation of Croats violent exit must exist in that he at that time had been disqualified in part, reversed between the second and third sets.

Prior to that, Dodig won the first set 6-3, but just lost the second 6-7 (7) in tiebreaken, after which he begged to be allowed to go to the toilet. On the way out got a linesman, however Dodigs "verbal love" feeling.

"Since there was a serious verbal harassment of an official who was heard by the other two line judges, according to the rules of the court brief climb," says Sune Alenka, who is tournament manager for the line judges and past international judge. The judge called the Stig then tournament supervisor, seconded by ATP, on the pitch.

"He then examined the circumstances and based on several lines of independent judges explanations, he was forced to disqualify Dodig, as the rules prescribe," says Sune Alenka.

Thus became a somewhat surprised Alex Bogdanovic back on track and could be celebrating as the winner.

"I am very sorry that it had to end this way, and I have never tried such a thing before," said the 25-year-old Briton, who could leave Kolding with a tank full of confidence, 6150 euros in prize money and 75 points to world ranking account.

Its share of the premiums can Ivan Dodig turn to say goodbye. In addition to the vase, which he voluntarily left in shards on the floor, it is customary that the player will be fined after performances like this, even as he loses the 45 points, a finals place else throws by himself.

That it was precisely Dodig, who broke the movie, do not come as that big a surprise. The whole week has tempers boiled in the 24-year-old over orders which he believed has gone against him. In the first round match against Martin Pedersen did he even get into altercation with a spectator, and only in a single game - in the second round against fellow Antonio Veic - the supervisor had not called on the pitch.

"It is possible that he has been unhappy with the line judges all week, but that it actually had to evolve to this is completely unprecedented, and it is neither commendable for him or for the tournament, it must end in this way," says tournament director Niels Persson, who else can look back at a tournament with lots of really great tennis and many entertaining matches. Ivan Dodig arranged as to give the word entertainment a closing last dispute.

Po krótce o co kaman?

Dodig to Koellerer ? co za koles...

tak na Polski szybko:
Dodig po przegraniu seta poprosił o przerwę na toaletę i w drodze do niej "dorwał" sędziego liniowego, którego, mówiąc grzecznie, nie bardzo darzył sympatią. Później supervisor przyszedł na kort i po konsultacji z innymi sędziami, którzy widzieli całą sytuację zdecydował się zdyskwalifikować Ivana.

Po wręczeniu pucharu Ivan zapytał z ironią "To ma być nagroda za drugie miejsce ?" i rozwalił go na kawałki o ścianę.

Mogłem coś pokręcić bo mój angielski nie jest jakiś genialny a ten tekst wydaje mi się dość trudny, ale ogólny sens na pewno zachowałem.

jesli to prawda to trzeba bedzie poszperac na youtube za jakims video z ceremonni konczacej final. Chyba bedzie za takie cos jakas dyskwalifikacja ???

tutaj jest, ale to tylko przemowa zwycięzcy, nic odnośnie incydentu tutaj nie ma



ponieważ trochę jeszcze poczytałem o tej sprawie to dodam, że:
- Dodig stracił 45 punktów do rankingu, które dostał za udział w finale
- Sytuacja między Ivanem a sędzią nie jest szczegółowo opisana, ale została nazwana jako "ostra napaść"
- Już w pierwszej rundzie Dodig nie zgadzał się z decyzjami sędziów oraz miał sprzeczkę (?) z jednym z widzów.
- Supervisor był wzywany do każdego meczu Dodiga z wyjątkiem meczu 2 rundy z Veicem (widać, że chłopak przygwiazdorzył, jego zachowanie jest dla mnie bardziej śmieszne niż oburzające, wielka gwiazda )

Najlepsze jest to, że wział ten puchar cały i rozpiepszył go

No tego jeszcze nie było chyba na tenisowych turniejach

Chall w Seoulu

Lukas Lacko - Dusan Lojda 1 1,46

W elementarzu tenisowego typera na stronie pierwszej grubym drukiem napisano: "Finały są do oglądania, nie do obstawiania", jednak tym razem z pełną odpowiedzialnością złamię tę zasadę wink

Lukas Lacko małymi krokami, ale systematycznie buduje swoją pozycję w rankingu ATP. Już niedługo zawita w top 100,a w przyszłym roku nie raz pojawi się w rozgrywkach pro.

Ustabilizował formę, od kilku ładnych m-cy byle frajer nie przegania go po korcie, a pokonanie w tym tygodniu Lu i de Bakkera (to przyszły top 50) robi wrażenie.

W repertuarze jego rywala - Dusana Lojdy, zarówno dzisiejszego wieczoru jak i w przyszłości, mocniejszej broni nie widzę.

Lukas Lacko - Dusan Lojda 6:4 6:2


Chall w Eckental

Yannick Mertens - Andrea Arnaboldi 1 1,42

Nie cierpię czytać analiz z wtrąconymi banałami w stylu: "X to ziemniak, więc nie potrafi grać na nawierzchniach halowych" (wbić sobie od głowy,że te też dzielą się na szybkie i stosunkowo wolne, gdzie piłka dostaje wysokiego kozła, a na winnersa trzeba się mocno napracować). Jednak typowemu aż do bólu claycourterowi - jakim jest Arnaboldi (lubi topspiny, brak kończącego uderzenia, ma podatny na atak drugi serwis, czy bardzo przeciętny defensywny BH slajs), przystosować się do carpetu w Eckental, uosabiającego wszelkie jego klasyczne cechy - bardzo niski kozioł, a po nim bardzo duża prędkość piłki, jest cholernie trudno.

Mertensa widziałem raz - na bardzo wolnym, bo mokrym clayu, na dodatek w przegranym meczu, ale w jego stylu gry widać było cechy promującego go na szybszych nawierzchniach (np. płaski mocny BH pod końcową linię,czy umiejętność wchodzenie głębiej w kort). Potwierdzają to też jego wyniki w hali (ale nie chce mi się rozpisywać na temat statystyk).

Jedyne co mnie przed tym meczem niepokoi, to to, że Belg ma za sobą 2 z rzędu finały futuresów na wyspach.

Chell. w Ismaning (Niemcy)


Barrois - Meusburger (Kristina @1.50 fortuna)

Nie ukrywam faktu iz Barrosi gram tu od pierwszej rundy. Dla mnie jedna z głownych faworytek turnieju. Dzis na jej drodze Yva zawodniczka , która za wszelką cene stara sie grac z baseline i sadzi iz samo trzymanie pilki w korcie wystarczy. Troche tkwi w beldzie chyba ze poprostu tyle co do tej pory ugrala w karierze jej wystarcza. Imo, Kristina zawodniczka 'liga wyzej' potrafi o wiele wiecej , rowniez nawiazac walke z duzo wyzej notowanymi . Barrois ma papiery w dzisiejszych czasach nawet na Top 30-40 choc juz mloda nie jest. Zawodniczka z naprawde bardzo solidnym czesto wygrywajacym serisem lub ustawiajacym wymiane pod konczacy FH. Kazdy szybki dywan jest jak najbardziej jej na reke. Pozatym w Niemczech porównywana jest do Graf ze wzgledu iz czesto szachuje swoim jednorecznym slice z bh jak to czynila Stefii.

Pozatym obie panie pogrywaja tu w jednej parze w deblu. Oprocz argumentow czysto tenisowych nie sadze aby Yva popsuła Barrois "jej" turniej tymbardziej iz Barrois rok temu grała tu w finale. Dzis oczywiscie kort centralny i mecz wieczoru.

Barrois @1.50 8/10

btw, gram za swoje

siema

masz moze jakis livescore do tego? :)) bardzo bym prosil

http://www.weltranglistenturnier.de/artIndex.php?action=view&nId=12

dość szybko wrzucają wyniki...

Jutro Barrois gra finał czy półfinał?

półfinał

http://www.itftennis.com/womens/tournaments/tournamentresults.asp?tournament=1100020458&event=

Mitsuhashi Jun - Yi Chu-Huan 1 1.70 MyBet

Mitsuhashi Jun jest to 20 letni młody zawodnik z Japoni który otrzymał dziką kartę na ten turniej. Głównie występuje on na kortach twardych tam najlepiej okazuje swoje nie przeciętne umiejętności. Charakteryzuje się agresywnym , mocnym , płaskim często kończącym uderzeniem. Rok temu przedzierał się on tutaj w kwalifikacjach i przeszedł je bez problemu odpadł dopiero w drugiej rundzie z Reisterem po zaciętym pojedynku. Przeciwnikiem będzie 22 latek z Tajwanu o którym nie wiele słyszałem. Mitsuhashi Jun dodatkowo będzie miał atut własnej publiczności i mam nadzieje że jej nie zawiedzie. Kurs @1.70 jak najbardziej mnie satysfakcjonuje.

do tego dorzucam

Marcelo Demoliner - Luis Horna 2 1.40

Liczę że u siebie pokarze z jak najlepszej strony i nie przegra z ogórkiem

Arnau Brugues-Davi - Michael Russell 2 1.18

W uzupełnieniu posta Buldoga dodam tylko, że to ostatni turniej w karierze Horny, a więc u siebie będzie podwójnie zmotywowany.

Publika mu pomoże a wiadomo jak mecze wyglądają w Ameryce Południowej. Rok temu odpadł w 1/2 i wierze że jest w stanie to powtórzyć.

Ciekawostkę dodam że Horna dziś będzie grał w swoim rodzinnym mieście

za typy

Chall w Limie

Eduardo Schwank - Jorge Aguilar 1 1,40

Aguilar z obydwóch stron zagrywający z topspinem, szybko składa się do uderzenia. FH lepszym skrzydłem, bardzo często uderza z odwrotnego po krosie. Nie jest to jakieś masywne uderzenie, ale bardzo kąśliwe, spycha nim rywala do defensywy, rozrzuca po korcie. Podczas wymian jest nastawiony na atak, w opcji defensywnej czuje się gorzej, dlatego dobry obrońca, mający kontrolowaną agresję jest w stanie wymusić na nim wiele błędów.

Takim właśnie jest Edu Schwank - jeden z największych przegranych obecnego sezonu, którego tylko końcówkę może zaliczyć do udanych. Właśnie w ostatnim miesiącu daje sygnał, że poważnie myśli o powrocie do top 100. W dyspozycji jaką prezentuje, jest zbyt regularny dla rywala, którego ćwierćfinałowy mecz z Berlocqiem to był festiwal przełamań, a we wczorajszym półfinale przeciwko nieopierzonemu Saavedra-Colvalan uciekł tuż spod gilotyny (1:6 1:3...).

Chall w Helsinkach

Jarkko Nieminen - Ruben Bemelmans 1 1,28 (Tobet)

Bemelmans to utalentowany młodzian, obserwujcie go uważnie, ale ma pecha, że trafia na faworyta tego turnieju. Tym bardziej, że skoro Dupuis (który powinien stać z rakietą w muzeum) potrafił ostatnio w 2 secie wyeliminować jego największą broń - precyzyjny, mocny, rotacyjny FH, to tym bardziej zrobi to bardzo inteligenty w defensywie Fin.

I jeszcze jedno. Tak Jarkko opisuje stan swojego ducha wink "(...)I feel that since I started to feel physically normal again in Basel, for the first time after the injury and sickness break, I have felt even more relaxed on the court than before. I have never stressed much about results and I have never been very nervous during the matches, but now I feel that it's even easier to play and fight one point at a time. Easier to live in the present moment. I think sometimes long breaks can have a positive affect on these kind of things(...)"

Bet4life ha scritto :

Nie bede pisał w Twoim temacie zresztą jestem ograniczony smile

"You can only make a post every 86400 seconds. Please try again once this time has expired."

nawet nie bede tego komentował...

Pełna racja na temat Antonego smile Przytaczjąc tamten wynik chciałem tylko podbic typ na Jerky nic więcej smile

Tak przy okazji jesli chodzi o rozgrywki ligowe to nie są one az tak "tylko treningowe" smile. Chociaz mamy zwał to jak zwał "kryzys" to i we Francji czy w Niemczech są płacone dobre pieniadze tymbardziej dla typowych chall. ich kontrakty stanowią fajny dla zastrzyk pieniedzy . Co równiez wiąże sie z tym "sponsor płaci , sponsor wymaga". Kiedyś miałem okazje ogladać mecz Bundesligi na własne oczy i fajnie by było gdyby wszystkie mecz na polskich chall. wygladały podobnie. Ale pieniadz robi swoje. Pewnie gdyby nie "Carbo" to w tym roku Gornik Bytom nie byłby mistrzem Polski bo pewnie by wcale nie wystartował smile

Juz nic nie pisze , podziekowania dla ondy za pomoc:)

Robin Haase - Niels Desein 1 1.40

Haase w zeszłym tygodniu wrócił do gry. Od razu doszedł do półfinału i w tym tygodniu ma sporą szansę to powtórzyć, bo gra dobrze. O Deseinie niewiele wiem, ale wyniki pokazują, że to nie ta klasa. Haase to zawodnik na turnieje ATP, co potwierdził jeszcze przed kontuzją i myślę, że w przyszłym sezonie wskoczy do top100 rankingu ATP. Spodziewałem się kursu ok 1.25 tak więc 1.40 biorę z zadowoleniem Finał w zasięgu ręki, bo później trafia na kogoś z pary Przysiężny/K. Beck i też można będzie go grać.

Przestrzegam przed szarżowaniem ze stawkami na Haase. Holender ma talent na miarę pierwszej 30-stki (career high 56), ale jest też (jak to mawia Fro) chwiejny Potrafi zagrać kilka dobrych spotkań, a potem przychodzi mecz, w którym Robin gra jak junior młodszy. Zresztą podczas jednego meczu potrafi zagrać bardzo dobrze i wygrać seta, by potem oddać kolejnego praktycznie bez walki i w trzecim secie znów gra jak z nut. Człowiek - zagadka Poza tym Haase nigdy nie grzeszył backhandem - nie wiem jak to wygląda u niego teraz.

No to wiemy już jak wygląda Haase, a kto to jest ten Desein ? Ktoś wie ?

Stephane Bohli - Antonio Veic 1 1,33

... Veic nie ma predyspozycji do gry na hali. Dobrze się czuję w obronie, gra asekuracyjnie (pomimo pewnego ofensywnego potencjału jego kąśliwego FH) produkując topspiny i czyhając na niewymuszone błędy rywali.
... Ale jak dotąd ma szczęśliwą drabinkę. W I rundzie pokonał strasznie nieregularnego Belayeva, w II defensywnie nastawionego Evansa (dawno nie widziałem tak słabego meczu). Jednak Bohli nie powinien dać mu wielu chwil na oddech.

Nawet, gdyby po raz kolejny Chorwatowi dopisało szczęście (odpukać), czy jakkolwiek to nazwać, to w kolejnej rundzie ktoś z pary Nieminen/Kontinen go rozniesie. Inwestując w ten mecz, trzeba mieć od wszelkiego wypadku na kolejna rundę opcję rezerwową i plan na dobór stawki na zwrot tongue

Belg...Widziałem go tylko w meczach z Helsinek gdzie pokonał Rosola i Browna,solidny zawodnik,trzyma podanie,spokój w tiebreakach,z kursem 2,50 idealnie pasuje mi do rozpisu , zastanawiam się jeszcze tylko czy mecz, czy 1 set,...w owym rozpisie widzę też miejsce na wygraną Nadala z Djoko po dobrym kursie......

Skoro w Salzburgu hard jest wolny to jutro moim zdaniem można próbować:

Mertens - Riba 2 2.37

Bo Riba ostatnio całkiem nieźle gra na hardzie, a Mertens raczej z niższej półki, po takim kursie może warto.

Ignatik - Koellerer 2 1.50

Koellerer też lepiej czuje się raczej na wolnych nawierzchniach, w dodatku Ignatik po długiej podróży z Japonii i męczącym tygodniu, bo wygrał Challenger w Toyota City.

Może jeszcze Kubot po 1.40, ale jakoś się boję na niego stawiać.

Kursy z b365.

W Rosji dobra szansa dla młodego Andreya Kuznetsova na złapanie punktów w challengerze i moim zdaniem może zajść tam daleko, bo talent to on ma.

P.S Włodar ten pomysł z blogiem z challengerów, który rzuciłeś na quasi bardzo dobry, fajnie jak będziesz chciał się z nami dzielić Twoją wiedzą o challengerach

Daniel Koellerer - Dustin Brown 1 1,50

Nie spodziewałem się, że w świecie profesjonalnego tenisa kiedykolwiek zobaczę rastamańskie klimaty. Stało się - pojawił się on - Dustin Brown, Jamajczyk mieszkający i trenujący w Niemczech. Długie dredy, reggae ruchy, tylko zamiast lufki w dłoni dzierży rakietę tenisową.

Na szybkich nawierzchniach gra systematycznie s&v (a Aachen biegał do siatki jak szalony nawet po drugim serwisie), co jest skuteczne, biorąc pod uwagę jego agresywny, kierunkowy i trudny do odczytania serwis oraz solidne volleye. W Salzburgu musi zmienić swoją taktykę.
Tu punkty trzeba wybiegać, a głębi pola do regularnych nie należy - często jego selekcja strzałów wygląda jak u ballbashera. Pokręcony, ale bardzo regularny Dani, który wczoraj przeciwko Ignatikowi zaprezentował się kapitalnie, pod tym względem powinien go wypunktować. Brown często też zaskakuje dropami - Koellerer świetnie biega do przodu, a w małych gierkach czuje się znakomicie. Do tego możliwość wykonania wielu w jego repertuarze tryumfalnych gestów przed własną publicznością, dodatkowo go nakręci.

Jerky własnie skonczył swoj mecz wiec niebawem szoł na korcie .... oby


... Dani jak zwykle sie zgrywa

"Heute spiele ich um ca. 14:30 das Achtelfinale gegen den Deutsch-Jamaikaner Dustin Brown. Das wird eine verdammt harte Partie, weil sich mein Gegner in Topform befindet, aber ich werde wieder alles geben um ins Viertelfinale einzuziehen!

Also, drückt mir bitte wieder die Daumen und ich meld mich bei euch"

http://www.koellerer.cc/

również pograne ... już rano

Masters France - poziom ATP - ale podejście zawodników mocno Challengerowe

J.Chardy - A.Clement (2) 2,28 unibet

Clement uwielbia takie pokazówki, lubi się pokazać, zaprezentować okularki z nowej kolekcji. Forma z ostatnich tygodni zdecydowanie na korzyść Arno. O stylach pisać nie będę, bo przy takich imprezach nie warto - dodam tylko, że lepiej na hali radzi sobie starszy z francuzów.
Do tego dzisiaj szczególny dzień - jego urodziny Kończy 32 lata. Nie grał nigdy z Chardym, szanse przynajmniej 50-50%, a nawet 55% dla Clementa i dlatego trzeba wykorzystać okazję do zagrania, ale za bardzo niską stawkę. To tylko pokazowy turniej, pamiętajcie.
Chardy jest zbyt chimeryczny, aby specjalnie przygotowywać się do takich spotkań.

J.Benneteau - M.Llodra (2) 1,72 bet365

Benneteau "męki" z bardzo słabym jak na poziom ATP Guezem. I koniec wywodu Llodra też lubi się pokazać na takich turniejach, rozbił wczoraj też słabego, ale jednak rozbił PHM. Przeglądałem wyniki Benka z rywalami o ofensywnym usposobieniu (jak Llodra) i bywało różnie, często zacięte pojedynki. Do tego Michael nigdzie tak dobrze nie gra jak we Francji.

J.Chardy - T.Ascione (2) 3,6 BAH

Chardy wczoraj kreczował, jeśli wyjdzie dzisiaj do meczu to być może też skreczuje, a może Ascione będzie miał dziś łatwiej i ogra szybko rodaka ?

Stawki oczywiście dobrane do rangi i powagi turnieju .

Clement - Ascione 1.36

Clement jak dziś wygra to jutro gra w finale. Wczoraj w super tb już przegrywał 2:7 z Gicquelem, ale wygrał do 9. Zdecydowanie lepszy zawodnik niż Ascione i pomimo tego, że to turniej pokazowy to zagram to

Benneteau - Mathieu 1.44

Benek tak samo ma awans do finału jak wygra dziś z Mathieu, który gra dno w tym turnieju i przegrał zdecydowanie dwa mecze z Llodrą i Guezem. Mam nadzieję, że nagle się nie obudzi, a Benneteau zagra na swoim dobrym poziomie tak jak z Llodrą wczoraj i jutro obejrzymy finał Benek - Clement

Kursy z b365, na stanjames wychodzi wyższe ako, ale nie testowałem jeszcze nigdy tego buka.