Witam

Pisze do was z bardzo konkretnym zapytaniem i prosze o radę! Dostałem propozycje zostania ambasadorem na Jamajce. Prosze nie lekceważyć tego tematu jest on stricte konkretny. Wiem również że jest to wysoko postawiona poprzeczka. Chciałbym się dowiedzieć jakie macie przeciwskazania a jakie zachęty do podjęcia tak prestiżowej posady. Primo; prosze o liczne wpisy. Secundo; konkretne wpisy;.

Pozdro

haven (kandydat na ambasadora na Jamajce)

ja bym bral i slal ziele do polski, takiego stafu nie ma nigdzie ;]

pzdr

Nie pal tyle

Swoją droga chcieli mnie wybrać Panem Świata , ale to by sensu nie miało tak od razu mieć wszsytko czego sie chce , po za tym to będąc Panem Świata miałbym buki w kieszeni i nie miałbym co przegrywać , dlatego odmówiłem .

Na Jamajke bym sie nie zastanwiał

tyle tylko ze na Jamajce nie ma polskiego ambasadora, tylko konsul honorowy

JAMAJKA

Brak placówki dyplomatycznej
Ambasador RP w Wenezueli akredytowany jest również na Jamajce.

Konsulat RP w Kingston
Konsul Honorowy: Irena Cousins (polski, angielski)
35 Millborough Crescent, Kingston 6, Jamaica, W.I.
tel. (0-01 876) 927-63-06; fax 978-92-13
e-mail: kmrlmc@cwjamaica.com


zrodlo: http://www.msz.gov.pl/index.php?placowka_id=74&portlet=bazy%2Fplacowki


marna prowokacja

ale nie takim ambasadorem ajdam, tylko takim jak Tony Halik. Ty wiesz ile on musiał wypalić staffu z tymi wszystkimi plemionami

Ambasador Dobrej Woli

Haven, czy Ty już skończyłeś gimnazjum?

to masz we mnie konkurenta, tylko zeby net byl co bym mogl obstawiac i w pokerka grac no i

Ja chcę na Białoruś, ewentualnie Ukrainę, Wspaniali ludzie, 8,5 kobiety przypada na jednego mężczyznę , alkohol w rozsądnych cenach, nawet zima niestraszna

130od razu, ludzie kto wam cos takiego wciska do glow?

Skonczyłem gimnazjum niebawem liceum kończę ajdam nie spinaj się sztywny jesteś , musisz powiedzieć PAS

Jakby NIRTZ napisal ze zostal ambasaroderm to moze przez kilka sekundy bym sie nabral Trzeba miec uklady z obecnym rzadem aby dostac sie na taka egzotyczna placowke

nie skleilem sie
myslalem ze powaznie Lech Kaczynski Cie na ambasadora wzywa

Koles z mojego miasta jest ambasadorem w Mongolii
A na Jamajce hm... trudna sprawa. okropna bieda tam ;/

Pewno otwierają placówkę i poprosili go o wsparcie, a ten głupio prosi o poradę. Lep się do stołka i nie pytaj.

bieda biedą to fakt, a w Kingston i życie mozna stracić jak sie w nieodpowiedniej dzielnicy znajdziesz, mimo wszystko jak by mi ktoś zaproponował taką fuchę to tak jak bakubak - żeby tylko necik był (bo gandzi tam pod dostatkiem mimo, że nielegalna) i zeby pozwolili ze trzy ślicznotki z Polski zabrać ze soba i nic mi więcej nie potrzeba