http://www.metacafe.com/watch/448634/john_terry_injury_vs_arsenal/

mają pecha, jak nie bramkarze, to gracze z pola.

Wszyscy postawili sobie przed sezonem cel: dokopać Chelsea - w dosłownym tego słowa znaczeniu...

pecha to ma Newcastle

tak sie gra w Premiership,
nie przelewki

Jeśli dobrze pamiętam to na ME 2004 Baros nieźle szalał z bramkami mimo iż w Liverpoolu w ogóle nie potrafił piłki do siatki skierować. Bobby Robson, pytany o tak drastyczną różnicę w formie pomiędzy klubem a wyczynami na mistrzostwach powiedział krótko: tu jest dużo łatwiej strzelać bramki niż w Premiership.

Pomyślałem sobie wtedy, że coś mu odbiło, że jakieś jaja sobie robi. Ale po graczach takich jak Morientes, Ballack czy Shevchenko widać, że Premiership przynajmniej góruje nad innymi ligami. Zresztą, różnicę między futbolem brytyjskim a kontynentalnym najlepiej było widać po naszym lokalnym nieudaczniku Frankowskim, który w Hiszpanii szalał w drugiej lidze... ale w Anglii w Championship się tylko kompromitował i wyleciał z tej ligi nie strzelając ANI JEDNEJ bramki w całym sezonie.

A z Grzesiem jest wręcz odwrotnie. Szaleje w Anglii, a w kadrze narodowej zamiera

Hmm to jakaś czarna seria Chelsea,ciekawe kto bedzie następny...?

Eee tam. Romek postawił, że Chelsea nie zdobedzie mistrzostwa ale nie powiedział tego Jose i teraz ustawia meczyki, żeby zgarnąć kaskę

Premiership rzeczywiście jest najsilniejszą ligą na świecie.
Tam najmocniej nap.....ją

To ,ze akurat Rasiak sprawdza sie w lidze angielskiej ,nie wystawia jej dobrego swiadectwa

II liga. Co innego gdyby grał w Premiership i tam tyle bramek strzelił.

wszytsko przed nami, blackburn już chce go kupić, poza tym jeszcze możliwe, że w barwach Southampton pogra w premiership, ciekawe jak wtedy bedzie mu szło, jestem dobrej myśli

Grzesiu już raz próbował swoich sił w Premiership, ale poziom okazał się zbyt wysoki. Natomiast jeśli on haruje i zasuwa na treningach od długiego czasu, nauczył się że ciężka praca i dyscyplina to podstawa, to być może za drugim razem zaskoczy wszystkich.

Na pewno bardziej się nadaje na Premiership niż Franek "łowca bramek", chyba najgorszy zakup w historii II ligi.

Kto to ten zakrwawiony?

Crouch.

Uuuupss nie chciałbym być na jego miejscu

chyba nikt by nie chcial