Proszę bardzo wyjaśnienia:

cyt. "Hitzfeld jest lepszym strategiem od Ancelottiego, ma też lepszych wykonawców"

"Problem absurdalny, bo bukmacherzy w moich oczach są bardziej wiarygodni od złodziejskich firm ubezpieczeniowych, które z kolei są reklamowane w Niemczech"


"Zresztą Niemcy akurat grają fair, choć zapewne mi nie uwierzysz."

ps. Jak już coś starasz się analizować, to trzymaj się faktów. Rób to rzetelnie nie kierując się osobistymi animozjami.

Ad1
Z twoich wypowiedzi wynika, iż niewiele wiesz o Hitzfeldzie.
Jego pasmo sukcesów opisane jest tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ottmar_Hitzfeld
Ancelotti póki co tylu osiągnięć nie ma. Jest on wedlug mnie marnym trenerem, nikt nie wymienia go wśród najlepszych choćby we Włoszech. Gość ma farta, bo prowadzi bogatą drużynę, w której było sporo gwiazd. Było, bo teraz Milan jest dużo słabszy, a winę za to ponosi trener ( m. in.)
Oczywiście, ze Hitzfeld ma lepszych wykonawców, bo choć w Bayernie też dali ciała z transferami, to jest to drużyna ograna, w której gra wielu graczy, którzy na ostatnim Mundialu odbrywali ważne role - nie tylko Niemców.
Jest to drużyna bardziej zdyscyplinowana, potrafiąca wykonać założenia taktyczne i to miałem na myśli. A że Kaka kosztuje tyle co kilku graczy Bayernu, to nie ma nic do rzeczy

Ad2 Bukmacherzy zarabiają pieniędze w sposób uczciwy. Mam na myśli tych szanujacych się i liczących się bukmacherów, a nie jakiś folklor. Tego nie można powiedzieć o żadnej firmie ubezpieczeniowej, bo każda z nich to banda zlodzieji. Dobrze jest tylko wtedy, gdy masz zapłacić jakąś składkę, gdy przychodzi jakiś burak agent i wciska ci kit. Ale jak przychodzi do wypłaty odszkodowania, to te złodziejskie firmy zrobią wszystkich w bambuko, oni mają calą bandę prawników i innych cwaniaków, którzy szukają dziury w calym i są po to, by zrobic wszystko, by nie zapłacić.
Nie życze nikomu jakiś wypadków, wypłat odszkodowania, bo sam byłem w takiej sytuacji kilka razy w różnych firmach, i wszystkie to zwykłe ścierwo.
Wiarygodność firm bukmacherskich i ich uczciwość jest o niebo wyższa. Uważam, że reklamowanie firm bukmacherskich jest bardziej "humanitarne" niż firm ubezpieczeniowych
Nie rozumiem też jak mozna reklamować leki, a nie mozna piwa
Tak niestety nie jest i o to mi szło.
Ja akurat użyłem tego argumentu przeciwko Bayernowi, bo stawianie gości w tak dziwnej sytuacji to przegięcie i zawracanie im głowy sprawami pozapiłkarskimi.

Jeśli nie wierzysz, ze Niemcy grają fair, to pewnie cie nie przekonam. Poogladaj mecze Bundesligi, ich mecze w pucharach i mecze reprezentacji, to porozmawiamy
Niemcy grają twardo, ale zazwyczaj nie faulują, a jeśli to robią, to nie specjalnie. Nie uciekają się do chamskich fauli, prowokacji i sztuczek. Problem polega na tym, że większość ludzi w Polsce nie lubi Niemców, bo dla nich to helmuty, naziści i nie wiadomo, kto jeszcze.
Niemcy nie lubią, jak się ich nie szanuje, próbuje ich się zrobić w konia. Wtedy nie dają się. Reakcje Kahna są tym spowodowane, bo on jest impulsywny. Ale popatrz na reprezentację i pokaż mi tam chama, brutala, cwaniaka! Tam takich nie ma.
W historii paru było, ale to pikuś przy Włochach, Angolach, czy kilku innych nacjach

A moje analizy zawsze są rzetelne. Oczywiście, że mam swoich ulubieńców i drużyny nie lubiane, ale przy obstawianiu nie biorę tego pod uwagę, bo jestem zbyt doswiadczonym typerem.
W analizach widać, z kim sympatyzuję, czasem specjalnie to podkreślam, by "sprowokować" innych do wypowiedzi, bo te są dla mnie cenne i biorę je pod uwagę, jeśli ktoś ma argumenty i nie wszystko bierze na poważnie, bo luz i trochę humoru też jest potrzebne przy typowaniu

Mogłeś mu to wysłać na PW