#1325615 - 23/06/2007 20:42
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: shane]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Co do Warszawy.
Kiedyś za dzieciaka miałem tą przyjemność, by pozwiedzać naszą stolicę, ale z tej wycieczki już kompletnie nic nie pamiętam. A szkoda...
Mam w Warszawie rodzinę, ale jakoś za odwiedzinami ich nie przepadam. Może kiedyś jeszcze nadarzy się okazja, by powędrować spokojnie po naszej stolicy i zobaczyć kilka ciekawych miejsc. Shane ty wiesz, że masz zaproszenie od dawna do Warszawy i nie bój żaby jak chcesz poznać Wawę to nie ma problemu. Tylko rusz się z Bydzi do Wawy :).
|
Do góry
|
|
|
|
#1325861 - 23/06/2007 21:10
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: shane]
|
veteran
Meldunek: 05/12/2004
Postów: 1542
Skąd: Wrocław/Poznań
|
no własnie mnie tez wkurza i podzielam twoja opinie shame, nienawidze jak ktos sie jara bo sklep otwozyli tak jak nocny, nie dosc ze nie z wrocka tylko probuje sie nieudlonie utożsamic to jeszcze sie wypowiada jak ktos pyta o wrocek... niech sie nie wypowiada jak sie nie zna. i niech sie jara jak sklep otworza w opolu a nie u nas we wrocku takich praktyk nie ma
|
Do góry
|
|
|
|
#1325881 - 23/06/2007 21:13
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Bosman_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
shane 
|
Do góry
|
|
|
|
#1325970 - 23/06/2007 21:27
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: shane]
|
veteran
Meldunek: 05/12/2004
Postów: 1542
Skąd: Wrocław/Poznań
|
shane Sorka shane to była litrówka ( tzw. czeski bład) wiem ze nie jestes shame :P:P Pozdrawiam. nocny- twoich wypocin sie nie da słuchac, widze ze ty masz kompeks bo w burakach siedzisz od paru lat i jedyne pole jakie znam to jest w opolu wschodnim.
|
Do góry
|
|
|
|
#1325993 - 23/06/2007 21:32
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Bosman_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7049
Skąd: Sun Vegas
|
nocny- twoich wypocin sie nie da słuchac, widze ze ty masz kompeks bo w burakach siedzisz od paru lat i jedyne pole jakie znam to jest w opolu wschodnim. rozumiem, ze jedyne postrzeganie swiata wedlug twojej osoby to szufladkowanie ludzi wzgledem ich upodoban sportowych, a prawda pewnie jest taka, ze jedynie gdzie opole wschodnie widziales to poprzez gogle i fraze "opole wschodnie" co do pola burakow, to chyba powinienes znac jeszcze jedno, to pole gdzie cie mama znalazla - romka znalezli w kapuscie, ciebie wsrod ziomkow burakow
|
Do góry
|
|
|
|
#1327317 - 24/06/2007 02:17
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Bosman_]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/09/2003
Postów: 2372
Skąd: tam gdzie stało ZOMO
|
shane Sorka shane to była litrówka ( tzw. czeski bład) wiem ze nie jestes shame :P:P Pozdrawiam. nocny- twoich wypocin sie nie da słuchac, widze ze ty masz kompeks bo w burakach siedzisz od paru lat i jedyne pole jakie znam to jest w opolu wschodnim. to nie był czeski błąd czeski jest wtedy jak Ci ktos napisze "ywpad"
|
Do góry
|
|
|
|
#1327404 - 24/06/2007 02:33
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: KeeP]
|
veteran
Meldunek: 05/12/2004
Postów: 1542
Skąd: Wrocław/Poznań
|
czeski bład to inaczej oczyewiste błedy pisarskie i redaktorskie. to jest czeski bład bo w sposob oczywisty mialem zamiar napisac nick kolegi shane a napisałem shame i w sposob oczywisty dla inteligentntego człowieka ten bład był zauwazalny. ja tu jetem logikiem 1 klasa wiec ziom kogo ty uczysz
|
Do góry
|
|
|
|
#1327411 - 24/06/2007 02:40
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Bosman_]
|
stranger
Meldunek: 23/06/2007
Postów: 1
|
oj mieciu mieciu nie da sie ukryc, ze dalej jestes w pierwszej klasie bo nie masz racji co do wyjasnienia czeskiego bledu - wiec ani logik z ciebie, ani inteligentny czlowiek
|
Do góry
|
|
|
|
#1327493 - 24/06/2007 03:40
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: kocham_miedzioryta]
|
addict
Meldunek: 14/09/2005
Postów: 543
Skąd: Warszawa
|
Wyrażenie „czeski błąd” oznacza przestawienie liter w wyrazach pisanych na maszynie lub na komputerze, ma odniesienie do języka czeskiego. Wśród bohemizmów można natrafić na wyrazy dziwnie dla nas wyglądające ,np.; osm, osmnact ,srpen. Choć czyta się je [osum],[osumnact],[syrpen], w zapisie brakuje samogłosek u, y. Kiedy więc zdarzy się nam napisać wlna zamiast wełna, brd zamiast brud, wsyzdeł zamiast wyszedł, a więc kiedy opuścimy jakąś literę albo przestawimy któreś, to słowa przypominają czeskie. Dlatego na takie usterki w pisowni zaczęto mówić „czeski błąd” ,czyli napisane po czesku. Czeskie błędy popełnia się zazwyczaj wtedy, gdy pisze się na maszynie bądź na komputerze bardzo szybko. Najczęściej a lub e mylone jest z i, bo litery te umieszczone są na klawiaturze po przeciwnej stronie.
|
Do góry
|
|
|
|
#1328040 - 24/06/2007 17:24
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
Miejsca ciekawe Niestety trzy godziny to trochę mało jak na Warszawę. Generalnie w tym krótkim czasie to polecam starówkę. Tam jest wiele fajnych knajpek. Choćby Stacja Rynek fajne miejsce na piwko. Jak macie ochotę coś zjeść są Pierogranie. Bardzo dobre mają pierogi i to różnego smaku. Polecam znam ich dobrze bo jestem ich dostawcą. Jesli chodzi o kluby nocne to oczywiście space. Jest trochę poza centrum bo na ulicy Kolejowej obok Dworca Głownego. Fajny klimacik a klub znany jest z swojego zakochania do Techno. Głównie house, ale także są inne klimaty. Jesli macie ochotę iść do kina do zapraszam do Złotych Tarasów tam teraz otworzyło się najnowocześniejsze w Polsce Multikino.
.::Think Twice::. Ignorator.
mówiłem o 3 tygodniach  ale dziękuję za tyle informacji. Pierogarnia wczoraj odwiedzona, fajny klimat tam jest. Dzisiaj się wybieramy na wyścigi konne, jakiś obiad i na wieczór Warszawianka. pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1328434 - 24/06/2007 21:26
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
Poznań - tu warto żyć.
Patriotyzm lokalny jest u mnie DUŻO bardziej mocniejszy niż ten w wydaniu krajowym. Polski nawet często nie lubię - durnego i zawistnego narodu który na swojego wodza wybrał Kaczyńskiego, syfu, brudu, korupcji. Często jest aż wstyd. Za Giertcha, za wodzów-bliźniaków, za teletubisia geja..
Nieporównywalnie dużo większe emocje udzielają mi się przy okazji meczu Lecha Poznań, a reprezentacji Naszego kraju.
Poznań kocham całym sercem. Tu się urodziłem, wychowałem, zakochałem.
|
Do góry
|
|
|
|
#1328528 - 24/06/2007 22:20
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: kfjatek]
|
$
Meldunek: 30/12/2002
Postów: 15195
Skąd: Skjervøy (Norway)
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1329522 - 25/06/2007 04:58
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Haz$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/01/2005
Postów: 3911
Skąd: Kielce/Trójmiasto
|
Orlowo ---> najbardziej urokliwa plaza nad polskim morzem jak dla mnie  Klif + male,ale nie "przechodzone" molo + zadbana okolica + rybackie kutry dodajace klimatu + kamienie zanurzone w morzu, na ktorych milo spozyc "co nieco" w miym towarzystwie;) = P I E K N I E Rowniez polecam!
|
Do góry
|
|
|
|
#1329543 - 25/06/2007 05:11
Re: A ja kocham swoje miasto...
[Re: Mindman]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/09/2003
Postów: 2372
Skąd: tam gdzie stało ZOMO
|
Ignorator - ładnie od siebie dodam jeszcze (chociaż to niespecjalnie trendy;) ) przejść się po Powązkach...co prawda nie każdy lubi zwiedzać cmentarze ale - nie ma się co oszukiwać - obecność tylu sławnych nazwisk robi wrażenie i czuć dotyk historii...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|