Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Opcje tematu
#1506960 - 20/08/2007 06:33 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Już nie wiem, czy się smiać, czy płakać. -31.22 zajebisty wynik. Takiego dna to nigdy nie miałem w temacie. Najśmieszniejsze jest to, ze jak nie podam typu tutaj to trafiam. Wczoraj Bayern i Borusja, dziś Feyenoord, Ajax i under MU które bym wpisał gdyby nie ta sobota. Ledwo zacząłem a wypada już skończyć bo to jest tragedia. A z tydzień temu ktoś chciał temat w elicie \:D

Do góry
Bonus: Unibet
#1512549 - 22/08/2007 21:45 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Nie grać tego bo bez formy jestem.

Belgia - Serbia 2 (AH0-0) 1.80 Betway 3/10

Belgia - Serbia Under 2.5 1.65 10Bet 3/10

Do przerwy 0-1

"We're in hell right now gentlemen. Believe me. And we can stay here, get the shit kicked out of us, or we can fight our way back into the light. We can climb outta hell..." To z pewnego filmu, gdzie trener przemawia do swoich zawodników przed ważnym meczem. Trochę to oddaje naszą obecną sytuację. Można powiedzieć nieco inaczej - do przerwy 0-1. Czas więc zmienić wynik na bardziej korzystny.

Dziś, czyli w środę 22 sierpnia mamy do dyspozycji kilka spotkań międzynarodowych. Z nich wybierzemy dwa, którym przyjrzymy się bliżej. Na pierwszy ogień idzie mecz kwalifikacji do EURO 2008 pomiędzy Belgią a Serbią.

Belgia do tej pory prezentuje się w tych eliminacjach bardzo słabo. Zaledwie 7 punktów i obecnie trwająca seria czterech porażek z rzędu w tych kwalifikacjach raczej nie daje im większych szans nawet na marzenia o awansie. Poważnie o nim mogą za to myśleć Serbowie, którzy na 7 spotkań przegrali tylko jedno. Problem w tym, że przegrali z Kazachami. Dużą rolę odegrało wtedy zlekceważenie przeciwnika o którym obecnie nie może być mowy. Serbia ma 14 punktów i jeśli wygra ten mecz to zbliży się na zaledwie dwa punkty do reprezentacji Polski a w perspektywie będzie miała jeden mecz więcej do zagrania. Widać, więc , że spotkanie z Belgią może być kluczowe dla losów Serbów w kontekście awansu. W reprezentacji Belgii mamy dwa ubytki jeśli chodzi istotnych zawodników. Nie zagrają kontuzjowani obrońca Van Damme i pomocnik Clement a występ Van Buytena stoi pod znakiem zapytania. Z drugiej strony nie zobaczymy także dwójki ważnych piłkarzy. Mowa o Stankoviciu i Zigiciu. Te dwa braki mogą bardzo skomplikować poczynania Serbów w ataku. Mają oni jednak na tyle mocną defensywę, że powinni skończyć ten mecz na "zero" z tyłu a przy szczęściu coś ustrzelić. Belgia także gra bardzo defensywnie a obrona to najsilniejsza formacja tego zespołu. To powoduje, że spodziewam się tutaj wyniku 0-1, lub podobnego, dlatego ciekawym rozwiązaniem wydaje mi się gra zwycięstwa Serbów przy zerowym handicapie oraz mała ilość goli w tym spotkaniu. Kadry obydwu drużyn:

Belgia

Bramkarze: Stijn Stijnen (Club Bruges), Logan Bailly (Racing Genk), Olivier Renard (Standard Liege)
Obrońcy: Carl Hoefkens (WBA), Nicolas Lombaerts (FC Zenith), Daniel Van Buyten (Bayern Munich), Thomas Vermaelen (Ajax), Vincent Kompany (Hamburg), Anthony Vanden Borre (Fiorentina), Mark De Man (Anderlecht)
Pomocnicy: Karel Geraerts (Club Bruges), Timmy Simons (PSV Eindhoven), Gaby Mudingayi (Lazio), Steven Dufour (Standard Liege), Maarten Martens (AZ Alkmaar)
Napastnicy: Mbo Mpenza (Anderlecht), Francois Sterchele (Club Bruges), Moussa Dembele (AZ Alkmaar), Kevin Mirallas (Lille)

Serbia

Bramkarze: Vladimir Stojkovic(Sporting Lisbon), Vlada Avramov(Fiorentina)
Obrońcy: Antonio Rukavina(Partizan Belgrade), Ivica Dragutinovic(FC Sevilla), Mladen Krstajic(Schalke 04), Dusko Tosic(Werder Bremen), Nemanja Vidic(Manchester United), Milan Stepanov(FC Porto)
Pomocnicy: Nenad Kovacevic(RC Lens), Igor Duljaj(Shakhtar Donetsk), Milan Smiljanic(Espanyol), Ognjen Koroman(Red Star Belgrade), Bosko Jankovic(Palermo), Zdravko Kuzmanovic(Fiorentina), Milos Krasic(CSKA Moscow)
Napastnicy: Marko Pantelic(Hertha BSC), Milan Jovanovic(Standard Liege), Danko Lazovic(PSV Eindhoven).

Drugie spotkanie to mecz Anglii z Niemcami. Początkowo chciałem grać na zwycięstwo Anglików bo braki w kadrze Niemiec są duże a forma Lehmana to parodia. W niemieckiej kadrze nie zobaczymy miedzy innymi Fritza, Jansena, Ballacka, Fringsa, Schweinsteigera, Borowskiego, Klose czy Podolskiego. Braki na prawdę duże. Z drugiej jednak strony w kadrze Anglii nie jest lepiej. Rooney, Neville, Lennon, Gerrard, Hargreaves czy Bent są kontuzjowani. Nieco lepiej wygląda sytuacja w zespole angielskim ale to "nieco" nie przemawia do mnie zbytnio by na nich postawić. Do tego trener McLaren narzeka, że większość z jego piłkarzy grała w niedziele mecze ligowe, twierdząc, że rozgrywanie spotkań na szczycie w Premiership w niedziele a nie w sobotę nie bardzo mu pomaga. Niewiadoma jest też forma Beckhama, który dopiero nie tak dawno wyleczył swój uraz. Reasumując spodziewam się tutaj , że Anglia tego nie przegra a ewentualny remis wcale mnie nie zdziwi. Typowanie jednak odpuszczam.

Do góry
#1516211 - 23/08/2007 22:52 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Schwanenstadt - Bad Aussee SV 1 1.70 Betway 6/10

Mecz drugiej ligi austriackiej. Kursy na zwycięstwo gospodarzy maleją. Mi udało się jeszcze wczoraj wieczorem złapać 1.70 co jest bardzo dobrym współczynnikiem. Schwanenstadt przed sezonem był stawiany w roli jednego z faworytów do awansu. Po pierwszych dwóch, wyjazdowych zwycięstwach przyszedł jednak kryzys w wyniku którego zespół ten jest od trzech meczy bez zwycięstwa. Teraz bedzie dobra okazja na trzecią wygraną w tym sezonie bo gospodarze podejmą słabą ekipę Bad Aussee. Goście grają bardzo chaotycznie w defensywie co powinno dać kilka szans dla Schwanenstadt. Przyjezdni grają z tego co widziałem w pierwszej kolejce otwartą piłkę i także często potrafią wprowadzać groźne ataki. Dobrymi rozwiązaniami na to spotaknie wydaje się zwycięstwo gospodarzy albo jak ktoś gdzieś znajdzie ciekawy kurs "over 2.5" lub też zakład, że obie drużyny strzelą. Analiza wyjątkowo krótka ale typ przemyślany.

Do góry
#1518891 - 24/08/2007 22:28 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Lech - Widzew 1HT 2.10 Unibet 3/10

W piatkowy wieczór Poznań bedzie ponownie stolicą polskiej piłki. Mecz z Widzewem zgromadzi zapewne około 20 tysięcy kibiców na stadionie przy Bułgarskiej co znacznie poprawi średnią frekwencję w 5 kolejce polskiej ekstraklasy. Zdecydowanym faworytem są gospodarze, którzy już dwa razy w tym sezonie udowodnili, że ich domowy obiekt będzie ciężki do zdobycia. Inną sprawą jest jednak to, że dotychczas do Poznania nie przyjechała żadna klasowa drużyna. Górnik to zespół, który jak na razie jest w budowie a Zagłębie Sosnowiec na drodze do drugiej lub trzeciej ligi w kolejnych rozgrywkach. Tym razem nie bedzie wielkiej różnicy bo do stolicy Wielkopolski zawita średnio się prezentujący Widzew. Goście to drużyna, która ma swoje przebłski jednak nie dają one jak na razie wielkiej liczby punktów. W kazdym razie zwycięstwo Lecha jest bardzo prawdopodobne nawet w przypadku braku Reissa w składzie. Nie zdecyduje się tutaj na gre na końcowy sukces Lechitów bo kurs taki niezbyt ciekawy a spróbuje wytypować wynik do przerwy. Do tej pory Lech u siebie zaczynał strzelanie dopiero po przerwie w której pewnie piłkarzom sie nieźle obrywało od trenera Smudy. Nie znaczy to jednak, że w pierwszych połowach gospodarze dzisiejszego meczu nie mieli sytuacji do strzelania bramek. Dziś pewnie także swoje szanse będą mieli i licze, że tym razem worek z bramkami zostanie otworzony szybciej niż zwykle. Przecież jeden scenariusz z ruszającym do ataku Lechem dopiero w drugiej części gry nie bedzie się wiecznie powtarzał.

Do góry
#1520381 - 25/08/2007 05:01 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Sunderland - Liverpool 2 1.66 Bwin 4/10

Nürnberg FC - Bremen Both To Score 1.65 Expekt 4/10

Aston - Fulham 1 1.85 Interwetten 6/10

Belchatow - Wisla Krakow X 3.20 Unibet 2/10

HNK Sibenik - Varteks Varazdin 1 1.72 Betsson 5/10

Polonia Bytom - Groclin Grodzisk 2 AH(0-0) 1.60 Betway 5/10

Odra Wodzislaw - Zaglebie Lubin 2 AH(0,-0.5) 1.82 Pinnacle 5/10

Banská Bystrica - Zilina 2 2.20 Unibet 3/10

Gent - Waregem 1 1.45 Interwetten 6/10

Mons - Lokeren Under 2.5 1.79 10Bet 4/10

Właśnie pobiłem swój rekord przegranych z rzędu. Austriacy prowadzą do przerwy 2-0 by przegrać mecz 2-3 tracąc dwa gole po karnych a Fabiniak broni kilka sytuacji z których 1-0 dla Lecha do przerwy to powinno być minimum. Już nie wiem jak to nazwać. Fatum albo inna cholera mnie prześladuje. Z tego względu stawiam sobie ultimatum. Do końca września jak nie poprawie rezultatów to kończę to wszystko. Póki co proponuje grać na odwrót a zyski będą olbrzymie.

A tym czasem krótko o sobocie. Krótko bo aż męczyć mi się z pisaniem nie chce bo jakoś wątpię w sens tego wszystkiego. Na początek Liverpool wygrywa na wyjeździe z Sunderlandem. Spotkanie z Chelsea powinno być wygrane przez The Reds ale sędzia się wmieszał i pokrzyżował plany. Nie ulega jednak wątpliwości, że podopieczni Beniteaz byli zdecydowanie lepsi i widać, że na początku sezonu są w gazie. Sunderland pewnie powalczy ale obecnie są oni jeszcze za słabi piłkarsko by zdobyć jakieś punkty. No chyba, że bramkarz zagra mecz życia co jakoś by mnie nie zdziwiło.

Mecz numer dwa to konfrontacja z boisk Bundesligi. Nurnberg podejmie Werder. Gospodarze jak do tej pory nie strzelili bramki w pierwszym meczu w tym sezonie przed własną publicznością. Jako, że zawsze była to drużyna ofensywna, szczególnie u siebie, dwa razy tego błędu z rzędu nie popełnią. Werder to zawsze gra do przodu i pewnie także zaatakują w tym spotkaniu chcąc zmazać plamę po Bayernie. Over lub obie drużyny strzelą bardzo realny.

Punkt trzeci sobotnich planów to Aston Villa. Fulham nieco osłabiony przybędzie na Villa Park i to powinno ułatwić zadanie gospodarzom, którzy już w meczu z Liverpoolem pokazali, że będzie ich ciężko ograć na ich terenie. W drugim meczu Aston przywiozła punkt z ciężkiego terenu w Newcastle. Wynik był nieco szczęśliwy ale niestety liczy się wynik końcowy a nie piękna gra o czym przekonuje się od ponad dwóch tygodni.

Po czwarte tak na wyczucie bardziej. Ale wydaje mi się, że mecz Bełchatowa z Wisłą zakończy się podziałem punktów. Wisła jest mocna, gra nieźle ale wszystkiego wygrywać nie będzie. Bełchatowianie zapewne postawią twardy opór, szczególnie, że to Wisła była jedną z głównych przyczyn straty mistrzostwa w poprzednim sezonie.

Mecz numer pięć to spotkanie HNK Sibenik - Varteks Varazdin. Rzadko pudłuje jakieś typy z ligi chorwackiej i tak też będzie z tym. Varteks gra tragicznie. Po pięciu spotkaniach mają komplet pięciu porażek. Sibenik nie prezentuje się dużo lepiej ale ich gra jest dużo lepsza. Szczególnie u siebie, gdzie powinni wygrać już przy poprzednim spotkaniu w którym zmarnowali kilka bardzo dobrych okazji na zwycięską bramkę.

Punkt szósty sobotnich życzeń to wygrana Groclinu z Polonią Bytom. Grodziszczanie po falstarcie z Chorzowem grają już lepiej. Mecz ten może być podobny do spotkania w Białymstoku w wykonaniu gości. Polonia oprócz ambicji i woli walki nie ma za wiele do pokazania. Na wszelki wypadek handicap asekurujący w przypadku remisu.

Siedem to zwycięstwo Zagłębia Lubin we Wodzisławiu. Odra gra na starcie rozgrywek słabo i raczej z kolejki na kolejkę gorzej. Lubin odwrotnie po początkowych kłopotach teraz jakby dawali znać, że będą gonić czołówkę. Jako, że jednak teren Odry zawsze był ciężki handicap dla asekuracji.

Osiem to wygrana Żiliny w meczu z Bańską Bystrzycą. Goście to główny faworyt ligi a że nie wygrali dwóch ostatnich spotkań powinni się jak najszybciej przełamać, by potwierdzić te aspiracje. Na przeciwko zaś średni zespół z Bystrzycy, który jak do tej pory prezentuje się słabo i mają za mało atutów by urwać punkty gościom.

Ostatnie dwie propozycje to mecze z ligi belgijskiej. Pierwszy z nich to Gent, który jak do tej pory gra nadspodziewanie dobrze. Wyniki tego zespołu jak i gra robią wrażenie dlatego nie widzę większych szans dla gości w tym meczu.

I na koniec jako mecz numer dziesięć "under" w meczu Mons z Lokeren. Mons powinien wygrać już swoją poprzednią domową konfrontację, jednak nie udało się a przeciwnik wtedy był słabszy. Zmarnowali sporo szans a gola nie strzelili. Już tylu okazji nie powinni mieć w meczu z silnym Lokeren a więc o bramki będzie gorzej. Mons to przede wszystkim silna defensywa, więc wychodzi na to, że wynik będzie oscylował w granicach 0-0.

Może bym opisał wszystko dokładniej ale w obecnej sytuacji wydaje mi się do zbędne. Nie wiem, kto rzucił tą klątwę ale jedno jest pewne udało mu się w 100%.

Do góry
#1524063 - 26/08/2007 11:08 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Wreszcie coś się ruszyło do przodu. Sobota okazała się bardzo przyjazna dla większości grających. Mi też trochę wróciła wiara we własne możliwości bo bilans 8/10 z tego dnia cieszy. Byle takich więcej. Jednak dziś także w skropcie bez szerszych opisów a to z uwagi, że chciałbym się położyć wreszcie spać. Może jeszcze coś dopisze już za dnia.

Na początek mecz z ligi holenderskiej pomiędzy Feyenoordem a Bredą. Gospodarze poczynili spore wzmocnienia przed sezonem i okazały się one trafne jak pokazuje wynik pierwszego meczu z Utrechtem na wyjeździe (wygrana 3-0). Nie była to łatwa przeprawa a gracze z Rotterdamu musieli się sporo natrudzić szczególnie w pierwszej połowie, gdzie oddali tylko jeden strzał celny ale akurat okazał się on strzałem otwierającym wynik. Breda zawiodła w pierwszym spotkaniu przed własną publicznością i jakoś wątpię by znacznie się poprawili w meczu wyjazdowym na ciężkim terenie.

Mecz numer dwa to moje spotkanie dnia. Mimo, że bez Rooneya i Ronaldo to jednak widzę tutaj zwycięstwo MU. Tottenham także ma sporo braków w składzie i także przekłada się to na ich wyniki. Do tego pozycja Jola wydaje się być zagrożona. Manchester mimo, że nie wyrywa to gra dobrze stwarzając sporo sytuacji. Wraca Saha i wraz z Tevezem będą mogli stworzyć duet napastników co powinno poprawić skuteczność gospodarzy.

Trzecie spotkanie to mecz trzeciej ligi włoskiej. Cavese w tym sezonie mierzy w awans. Nie będzie to łatwe bo jest kilka ekip, które mają podobne zamiary. Nie należą do nich jednak dzisiejsi goście, którzy w przerwie letniej raczej się osłabili. Cavese wręcz przeciwnie wzmocniło swój skład i w pierwszym meczu przed własną publicznością powinni pokazać, że aspiracje w tym sezonie mają szanse na spełnienie.

Czwarte spotkanie to mecz Mallorci, której się bliżej przyglądałem przy okazji meczu z Bayernem. Ta drużyna moim zdaniem może sporo namieszać w tym sezonie. W miarę pewna obrona dobrzy skrzydłowi i przede wszystkim ma kto wykańczać akcje. W Levante zaś podobno kontuzje wyeliminują dwójkę napastników.

Kolejny mecz to konfrontacja na włoskich boiskach. Napoli wraca do Serie A i wzmacnia swoje szeregi na nadchodzący sezon. Transfery jak na beniaminka bardzo dobre. Zupełnie inaczej w Cagliari, które w poprzednim sezonie ledwo się utrzymało. Odeszli kluczowi gracze z Suazo na czele a w zamian nikt kto mógłby ich zastąpić nie przybył. Napoli posiada bardzo dobrą obronę. W Serie B stracili nawet w minionym sezonie mniej goli od Juventusu. Gospodarze są faworytami tej konfrontacji a ich kibice powinni być dwunastym zawodnikiem jak to zwykle bywało.

Ostatni mecz to spotkanie z ligi łotewskiej. Mecz jest u wielu bukmacherów wycofywany lub kurs spada. Jurmala straciła nie tak dawno trzon swojej drużyny. Opisywałem sytuacje przy ich poprzednim meczu, który niespodziewanie zakończył się ich wygraną. Teraz jednak przyjdzie zmierzyć się w meczu wyjazdowym a i przeciwnik znacznie lepszy. Trzy punkty dla Skonto nikogo tutaj nie zdziwią.

Feyenoord - Breda 1 AH(-1.5) 1.79 Pinnacle 4/10

MU - Tottenham 1 1.55 Expekt 8/10

Cavese - Pro Sesto 1 1.65 Unibet 4/10

Mallorca - Levante 1 AH(-0.5) 1.96 Bet365 4/10

Napoli - Cagliari 1 AH(-0.5) 1.95 Bet365 4/10

Skonto - Jurmala 1 1.55 Betway 6/10

Do góry
#1526582 - 27/08/2007 08:16 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Slavia Praha - Ajax Amsterdam 2 2.30 Bet365 3/10

Bliżej na pewno jak na razie mają gospodarze ale to się może zmienić gdy tylko goście zaczną wykorzystywać w pełni swoje szanse. Już teraz podaje bo wydaje mi się, że może to być bardzo popularne spotkanie i kurs na tym poziomie się długo nie utrzyma. Nie jest to jakiś wielki "pewniak" ale uważam, że szanse Ajax ma mimo porażki w pierwszym meczu ze Slavią. Miałem okazje oglądać ten mecz i trzeba powiedzieć, że Ajax przegrał to na własne życzenie. Jakby do przerwy było 2-0 to wynik odzwierciedlał by przebieg pierwszej połowy. Sytuacje jaką zmarnował bodajże Suarez nie trafiając z pięciu metrów na pustą bramkę nie zdarzają się zbyt często. Ajax ma w ogóle jakiś problem z wykorzystywaniem okazji póki piłka nie wpadnie do bramki po raz pierwszy. Szczególnie u siebie zanim coś ustrzelą marnują kilka sytuacji. Tak też było w niedzielnym spotkaniu z HSC w którym Ajax atakował od pierwszych minut (notując nawet słupek już przy pierwszej akcji) a mimo to gola strzelili pierwsi goście. Jednak gdy gracze z Amsterdamu trafili do siatki rywala to kolejne bramki były już formalnością. W 44 minucie mieliśmy wyrównanie a już minutę później było 2-1 dla gospodarzy. Druga połowa to spokojna kontrola przebiegu wydarzeń na boisku. Jest to co prawda mecz wyjazdowy ale już jeden z zespołów z holenderskiej ligi się w tym sezonie przekonał, że Ajax na wyjeździe nie traci zbyt wiele a nawet wydaje się, że zyskuje skuteczność. Slavia jak do tej pory w swojej lidze zdobyła komplet punktów, lecz rywale nie byli zbyt wymagający (no może z wyjątkiem pierwszej kolejki) a i zwycięstwa mało efektowne. W lidze widać, że dobrze spisuje się obrona. W meczu numer jeden trzeciej rundy kwalifikacyjnej widziałem więcej szczęścia w defensywie niż konsekwentnej gry. Wcześniej w kwalifikacjach Ligi Mistrzów dopiero rzuty karne zdecydowały o przyjściu Żiliny, która na europejskim rynku nie jest zbyt cenioną ekipą, choć niewątpliwie we własnej lidze dominuje. Dodatkowo graczom Slavii teraz przybędzie presja, której nie mieli przed wyjazdem. Otwierająca się szansa może sparaliżować zespół. Z drugiej strony na gościach też ciąży presja, jednak są oni z nią bardziej obyci. Proponuje nie grać tutaj na "hura" ale można spróbować gry na zespół, który w przypadku braku zwycięstwa straci znacznie więcej niż człowiek stawiający na ich wygraną.

Do góry
#1538873 - 30/08/2007 02:41 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Zrinjski Mostar - Rabotnicki Skopje FK 2 (awans) 1.90 Bwin 4/10

Mecz rewanżowy drugiej rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA. W pierwszym spotkaniu w stolicy Macedonii padł remis 0-0. Faworytem przed tamtą konfrontacją byli piłkarze Rabotnicki jednak końcowy rezultat wcale tego nie potwierdził. Co więcej jak wspomniał DJ na swoim blogu przebieg spotkania był dziwny a obie drużyny jakoś nie bardzo chciały się skrzywdzić. To nie pierwszy taki przypadek gdy drużyna Zrinjski uczestniczy w takim "dziwnym" spotkaniu. W minionych latach także można znaleźć interesujące wyniki tej ekipy takie jak porażka u siebie po wcześniejszym remisie na wyjeździe z Maccabi Petach Tikva. Już od kilku lat mam takie wrażenie, że spotkania tego zespołu nie są do końca czyste a drużyna ta wcześnie żegna się z pucharami. W 2005 roku Zrinjski odpadło w pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów z zespołem z Luksemburga. Na wyjeździe zdołali wygrać 1-0 lecz u siebie po dogrywce ulegli 0-4. W tym sezonie już w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej Zrinjski powinno odpaść jednak uzyskało awans przy zielonym stoliku, choć na boisku w meczach przeciwko Partizanowi zwyczajnie się skompromitowało. Szczególnie w meczu u siebie gdy padł wynik 1-6. Rabotnicki to sportowo drużyna lepsza i to im powinno bardziej zależeć na awansie bo przy odrobinie szczęścia mogą coś w tych rozgrywkach osiągnąć. Przeciwnie gospodarze, którzy mają słabą ekipę. Rabotnicki w pierwszej rundzie kwalifikacji uporało się ze słoweńskim Domzale wygrywając dwukrotnie po 2-1. Kurs 1.90 jest bardzo dobry, szczególnie, że w pierwszym meczu wynik brzmiał 0-0. Teraz każdy remis bramkowy da awans przyjezdnym. Można więc powiedzieć, że to tak jakby zakład X2 z tym, że istnieje możliwość 0-0 i dogrywki. Kurs na wygraną gości w drugim meczu to zaś około 2.75 (zaczyna spadać) i także wygląda ciekawie. Myśle, że istnieje możliwość kolejnego wczesnego odpadnięcia gospodarzy z europejskich pucharów.

Prawdopodobnie jeszcze podam jakieś typy na jutro ale w nieco późniejszym termnie.

Do góry
#1540626 - 30/08/2007 08:56 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Jakoś tak zauważyłem, że im krótsze opisy tym lepsze wyniki. Taka dziwna prawidłowość. Zobaczymy, czy po raz kolejny się potwierdzi.

CD Suchitepequez - Deportivo Heredia 1 1.80 3/10 Bwin

To jest mecz z ligi...gwatemalskiej. Moją uwagę zwróciła głównie historia pojedynków pomiędzy tymi zespołami. W ostatnim meczu, gdy Deportivo grało u siebie padł wynik remisowy 1-1. Jednak wcześniej w 7 konfrontacjach z rzędu wygrywał gospodarz. Suchitepequez zajmuje obecnie ostatnie miejsce w lidze z czterema punktami. Goście są wyżej notowani o kilka pozycji jednak mają tylko jeden punkt więcej. Tak jakoś ostatnio się zacząłem interesować takimi egzotykami i wyniki były nawet dobre. Zobaczymy jak będzie z tym.

CSKA - Omonia 1 1.65 4/10 Betway

CSKA dokonało kilku ciekawych transferów przed sezonem i gra w europejskich pucharach jest istotna dla tego zespołu. Omonia w pierwszym meczu zaprezentowała się dobrze lecz w drugiej połowie siadła kondycyjnie. Widzę tutaj szanse dla gospodarzy. CSKA zremisowało mecz wyjazdowy ale grało 30 minut w 10 a gracze Omonii już niemrawo poruszając się po boisku nie byli w stanie tego wykorzystać. Gdyby nie ten kartonik to pewnie ekipa z Sofii wygrałaby tamten mecz. Oba te zespoły spotkały się już w Pucharze UEFA kilka lat temu i wtedy padły dwa remisy 1-1 a CSKA uzyskało awans wygrywając u siebie po dogrywce. Teraz spodziewam się łatwiejszej przeprawy Bułgarów.

Suduava - Brann 2 2.00 1/10 Interwetten

Miałem grać ten mecz dość grubo bo faworyt jest tutaj wyraźnie widoczny. Jednak podobno goście przyjadą na Litwę bez dwóch ważnych piłkarzy. To powoduje, że obniżam stawkę, choć wątpię by gospodarze byli w stanie wyeliminować rywala, choć na wyjeździe uzyskali w miarę dobry, aczkolwiek bardzo szczęśliwy wynik.

AIK - Mettalurg 1 1.45 8/10 Betfair

AIK jest w bardzo dobrej formie i byłbym bardzo zdziwiony gdyby Szwedzi odpadli z pucharów w konfrontacji z zespołem Mettalurga. Na własnym terenie ekipa ze Sztokholmu dominuje nad ostatnimi rywalami pod każdym względem. O ile na wyjeździe jeszcze o zwycięstwo było zbyt trudno o tyle przed własną publicznością wygrana jest wielce prawdopodobna.

Blackburn - MyPa Myllykoski 1 AH(-1.5,-2) 1.75 10Bet 3/10

I ostatni mecz to konfrontacja Dawida z Goliatem. Nie ma co się zbytnio rozwodzić. Sadze, że piłkarze Blackburnu będą chcieli przejść tą rundę bez specjalnych komplikacji. Już na wyjeździe pokazali się z dobrej strony dzięki czemu maja teraz jedną bramkę zaliczki. W rewanżu spodziewam się znacznego powiększenia owej zaliczki.

Do góry
#1545028 - 31/08/2007 09:22 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Po bardzo udanym dniu z Pucharem UEFA trzeba podtrzymać dobrą passe. Wyniki z wczoraj napawają optymizmem przed zmaganiami w kolejnym miesiącu. Jednak zanim wkroczymy we wrzesień mamy jeszcze ostatni dzień sierpnia do dyspozycji. Trzeba go więc wykorzystać.

Esteghlal - Mes 1 1.50 Bwin 4/10

Mecz ligi irańskiej. Po dwóch kolejkach gopodarze mają trzy punty. Tyleż samo mają na koncie goście. Obydwa zespoły łączy również fakt, że wygrały przed własną publicznością i zanotowały porażkę na wyjeździe. Zespół Esteghlal podobno wzmocnił się przed sezonem co powoduje znacznie większe aspiracje w tej drużynie niż środek tabeli. Atak tej drużyny ma rządzić w lidze. Gorzej z defensywą, która ma słabe punkty. Do tego goście przystąpią nieco osłabieni. Nie zagrają jeden z podstawowych obrońców oraz podstawowy napastnik. Spodziewam się tutaj pewnego zwycięstwa Esteghlal. Kursy na takie rozwiązanie spadają.

Do góry
#1546259 - 01/09/2007 00:01 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
VfR Aalen - VfB Stuttgart II 1 2.00 Interwetten 4/10

Mecz trzeciej ligi niemieckiej. Aalen rozpoczęło sezon w imponującym stylu. Cztery pewne zwycięstwa i jedna wpadka na wyjeździe 0-3 to bilans po pierwszych konfrontacjach. Zwycięstwa 5-0 nad FSV Oggersheim przed własną publicznością czy też wyjazdowy sukces nad drużyną Wacker Burghausen SV 4-1 robią wrażenie. Gra także podobno wygląda bardzo dobrze a klub zaczyna mieć co raz większe apetyty. W zespole nie ma większych braków kadrowych.

Rezerwy Stuttgartu rozpoczęły sezon dobrze i po dwóch meczach na ich koncie było 6 punktów, cztery gole strzelone i zero straconych. Jednak kolejne trzy mecze nie przyniosły temu zespołowi kompletu oczek. Dwie porażki i jeden remis popsuły statystykę. W historii spotkań obu ekip ostatnimi czasy gospodarze dzisiejszego meczu wyglądają znacznie lepiej. Od 2000 roku na 12 spotkań Aalen wygrało dziewięć, dwa remisując i tylko jedno przegrywając. Bilans Aalen ze Stuttgartem II przed własną publicznością w ostatnich latach to 5-1-0 i stosunek bramek 19-6. Myślę, że równie prawdopodobny co zwycięstwo gospodarzy jest w tym meczu over jak i to, że obie drużyny strzelą.

Le Havre - Gueugnon 1 1.67 Stan James 4/10

Havre po raz kolejny mierzy a awans. Nie udało się to temu zespołowi w ostatnim sezonie głównie przez fatalna końcówkę rozgrywek. W nowym zadanie jest to samo. Uzyskać promocje do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jak na razie gospodarze są na najlepszej do tego drodze. W meczach na własnym terenie Havre zawiódł w pierwszym spotkaniu, gdy przyszło mu się mierzyć ze słabszym rywalem. Jednak już w spotkaniu przeciwko Nantes trzy punkty zostały zainkasowane.

Goście w 5 spotkaniach tego sezonu zdobyli tylko 3 punkty. Przegrali aż 4 z 5 spotkań a jedyne zwycięstwo zostało odniesione u siebie przeciwko Chateauroux (3-1). W pozostałych czterech meczach zespół strzelił zaledwie dwa gole. Ciężko będzie poprawić statystykę strzelonych goli ponieważ goście zagrają bez dwójki podstawowych napastników. Florent Marty oraz Wilfried Niflore są kontuzjowani. Do nieobecnych dołączy także pomocnik Fabrice Colleau. Z drugiej strony Havre zagra bez pomocnika Laurenta, jednak ten brak nie powinien być bardzo odczuwalny. Ostatnia wizyta Gueugnon na boisku Le Havre skończyła się pogromem gości 6-1. Wynik raczej nie zostanie powtórzony ale trzy punkty powinny pozostać na Stade Jules Deschaseaux.

Do góry
#1548427 - 01/09/2007 05:05 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Małe podsumowanko

Sierpień jest już historią. Taką nie najlepszą ale już historią. Mogło być znacznie gorzej ale dobra końcówka (nie licząc ostatniego dnia) spowodowała poprawienie statystyk. Jeszcze tydzień temu wynik brzmiał -47.00. Widać, więc że w ciągu tego tygodnia wyniki znacznie się poprawiły co zaowocowało zmniejszeniem straty do -14.00. Wpadki cały czas się zdarzają i zdarzać będą. Chodzi o to by było ich jak najmniej. Zamykając omawiany sierpniowy okres mogę być zadowolony z końcówki ale absolutnie nie z całości. Możliwe, że początkowe kłopoty były spowodowane startem sezonu i tym, że trzeba było się w niego, że tak powiem wstrzelić co myśle, że już się udało. Czas rozpocząć zmagania we wrześniu. Istnieje niestety możliwość, że drugi miesiąc będzie ostatnim ale ta sprawa wyjaśni się dopiero na początku października.

Do góry
#1549866 - 01/09/2007 19:01 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Newcastle United - Wigan Athletic 1 1.75 Betway 5/10

W sobotnie popołudnie na St James Park w Newcastle miejscowy zespół podejmie Wigan Athletic. Gospodarze przed sezonem byli wymieniani w gronie, można to nazwać, grupy pościgowej. To oni mieli walczyć za plecami wielkiej czwórki i być może przy dobrym układzie gwiazd wywalczyć nawet czwartą lokatę. Skład Newcastle na prawdę prezentuje się solidnie w każdej formacji. Szczególnie w ofensywie, gdzie Sam Alldryce ma do dyspozycji klasowych zawodników. Start sezonu w wykonaniu srok był bardzo dobry. Zwycięstwo wyjazdowe nad ekipą Boltonu 3-1 zaostrzyło tylko apetyty. Jednak już w następnych spotkaniach gospodarze dzisiejszego meczu nie zdobyli kompletu punktów. Najpierw remis przed własną publicznością z Aston Villą, gdzie stroną przeważającą byli piłkarze Srok i to oni powinni wygrać to spotkanie a potem wyjazdowy remis na zawsze ciężkim dla Newcastle terenie z Middlesbrourh. Wyniki mimo tego, że niosą za sobą tylko 5 punktów są dobre i ciekawie wróżą na przyszłość. Nie znaczy to jednak, że sytuacja w szeregach gospodarzy jest idealna. Stephen Carr, Celestine Babayaro, Joey Barton i Damien Duff to zawodnicy, których nie zobaczymy w dzisiejszej konfrontacji. Szczególnie brak ostatniej dwójki może być odczuwalny. Jednak Big Sam ma na tyle szeroki skład, że nie musi się obawiać jaką jedenastkę wystawić gdy wypadnie jeden czy dwóch piłkarzy.

Po drugiej stronie mamy dziś ekipę Wigan. Goście przed sezonem byli typowani jako jeden z faworytów do spadku. Nie bez podstawnie bo skład Wigan nie prezentuje się rewelacyjnie aczkolwiek mamy w nim kilku dobrych jak na Premiership zawodników. Jak do tej pory goście prezentują się nadspodziewanie dobrze. Tylko jedna porażka w czterech spotkaniach to w moim odczuciu...za mało. Dwie wygrane przed własną publicznością nie robią na mnie wielkiego wrażenia bo i rywale nie z najwyższej, dostepnej półki (Boro, Sunderland). Do tego doszły dwa wyjazdowe mecze z których Wigan przywiózł tylko jeden punkt po remisie na boisku WHU. Bilans uzupełnia porażka w pierwszej kolejce w spotkaniu przeciwko Evertonowi. W zespole gości nie ma co prawda wielkich braków ale nie powoduje to, że przekonuje się jakoś wielce do zespołu Wigan. Ostatnie konfrontacje pomiędzy tymi dwoma zespołami to seria zwycięstw gospodarzy. Dziś raczej ta seria zostanie podtrzymana.

Fulham United - Tottenham Hotspur 2 AH(0-0) 1.67 Sportingbet 4/10


Drugi mecz z Premiership na dziś to derby Londynu pomiędzy Fulham a Tottenhamem. Gospodarze rozpoczęli rozgrywki w miarę dobrze ulegając po ciężkim boju zespołowi Arsenalu 1-2 na Emirates oraz wygrywając 2-1 z Boltonem. To by było na tyle jeśli chodzi o sukcesy bo w dwóch ostatnich kolejkach to rywale Fulham byli lepsi. Najpierw Boro wywiozło trzy oczka z boiska, które dziś planuje zdobyć Tottenham a następnie Aston Villa uporała się u siebie z Wieśniakami. Przed tamtym meczem w zespole Fulham wspominałem o osłabieniach. Sytuacja nie zmieniła się wiele a do składu mogą dziś powrócić bramkarz Anti Niemi oraz zawodnik z pola Chris Baird, który odcierpiał już kare za kartki. Nie zmienia to faktu, że nadal nieobecni będą Aaron Hughes, Lee Cook, Hameur Bouazza, Brian McBride oraz Jimmy Bullard. Po pierwszych meczach mam takie, może mylne, wrażenie, że gospodarze mają jakieś problemy albo z kondycją albo z koncentracją bo swoje porażki ponoszą w ostatnich minutach spotkań co nie wróży zbyt dobrze w konfrontacji ze zdeterminowaną ekipą Spurs.

Determinacja gości jest spowodowana głównie faktem tylko trzech punktów na koncie po czterech meczach. Dwie porażki na starcie osłodziła nieco victoria nad Derby 4-0 lecz już w następnym meczu przyszła kolejna porażka. Tym razem przeciwnikiem byli Mistrzowie Anglii a nikła porażka pozostawiła po Spurs dobre wrażenie. Wrażenie to było spowodowane głównie pewniejszą grą w obronie, która tak bardzo zawiodła szczególnie w meczu z Evertonem. Jednak siła ataku w pojedynku z Man Utd była mało widoczna. Berbatow to nie był jeszcze ten zawodnik, który wcześniej czarował zarówno kibiców jak i obrońców. Było widać po nim jeszcze pewien brak szybkości co nie przeszkodziło mu jednak w stworzeniu sobie dwóch dobrych sytuacji. Dziś spodziewam się już lepszej gry głównego żądła gości. Do tego do zdrowia wracają Aaron Lennon, Michael Dawson oraz Younes Kaboul a występ Darrena Benta jest prawdopodobny. Kontuzjowany nadal będzie Ledley King. Martin Jol ma już co raz mniej problemów ze składem. Kontuzjowani gracze powoli powracają co może a nawet powinno zaowocować poprawieniem gry. Ostatnia wizyta Tottenhamu na boisku Fulham to wygrana w Pucharze Anglii aż 4-0. Dziś wynik ten raczej nie zostanie powtórzony ale zwycięstwo gości jest bardzo prawdopodobne.

Heerenveen - Sparta Rotterdam 1 1.55 Bet At Home 4/10

Mecz ligi holenderskiej. Jak do tej pory, po dwóch kolejkach obydwa zespoły mają na koncie po jednym punkcie. Bardziej zawiedzeni z tego faktu mogą być piłkarze HSC. To oni od lat są uważani za zespół, który ma potencjał by znajdować się tuż za plecami możnych ligi holenderskiej. W pierwszym meczu szwankowała głównie skuteczność i to ona zdecydowała o zaledwie punkcie w spotkaniu z Tilburgiem, choć Heerenveen powinno tamten mecz wygrać. Nie zrobiło tego wtedy i nie zrobiło także w następnej kolejce. Lecz tym razem rywal już był dużo bardziej wymagający. Mecz z Ajaxem do straty pierwszego gola był w wykonaniu HSC bardzo dobry. Już wtedy postanowiłem sobie, że w kolejnym meczu tej drużyny zagram na jej zwycięstwo bo wyraźnie było widać spory potencjał tej drużyny, choć jak do tej pory wyniki tej tezy nie bronią. Do tego dziś opiekun gospodarzy może mieć swoje małe święto. Jeśli gospodarze wygrają mecz to będzie to jego 100 zwycięstwo na ławce trenerskiej w Eredivisie. To i brak zwycięstwa do tej pory powinno dostatecznie zmobilizować gospodarzy.

Rywalem będzie zespół z Rotterdamu. Jednak nie będzie to silny Feyenoord a słaba Sparta Rotterdam. Goście jak wspomniałem mają na koncie jeden punkt wywieziony z Tilburga po remisie 2-2. Wcześniej ponieśli porażkę z Vittesse 1-2 przed własną publicznością. Niestety nie widziałem jeszcze w tym sezonie tej drużyny w akcji, więc nie mogę zbyt wiele powiedzieć o ich grze. Nie spodziewam się tutaj jednak zbyt trudnych warunków ze strony gości. Trzy punkty dla Heerenveen powinny stać się dziś faktem.

Toulouse - Auxerre 1 2.10 Nordicbet 1/10

Mecz z ligi francuskiej. Gospodarze słabo się jak do tej pory prezentują i ich kibice mają nadzieję, ze ta sytuacja szybko się zmieni. Toulousa ma niezły jak na warunki Ligue 1 skład i miejsce w środku lub dole tabeli to stanowczo za mało. Ekipa ta przecież nie tak dawno mierzyła się z Liverpoolem o awans do Ligi Mistrzów. Teraz gdy stało się już jasne, ze były to zbyt wysokie progi mogą w większym stopniu skupić się na lidze. Oczywiście pozostaje jeszcze Puchar UEFA ale to w późniejszym terminie a obecnie liczą się tylko trzy ligowe punkty. Zwycięstwo z Lyonem pokazuje, że potencjał w tej drużynie istnieje i tylko kwestią czasu jest kiedy zostanie w pełni zaprezentowany. Dziś będzie do tego okazja bo rywalem będzie ekipa Auxerre.

Zespół Jelenia gra jak do tej pory jak...jelenie. Auxerre prezentuje się na prawdę bardzo słabo i nie chodzi tylko o wyniki. Sama gra także nie napawa optymizmem. Najlepszym na to dowodem jest bilans bramek 2-13. Istnieje mała szansa na to, że gra gości nagle się odmieni. Jednak jako, że Toulousa juz raz mnie w tym sezonie zawiodła nie zaryzykuje tutaj gry za większą stawkę.

Rennes - Lille Over 2.5 2.60 Centrebet 3/10

Tutaj nie ma się co długo rozwodzić. Gram to głównie z uwagi na brak "overa" w wykonaniu gospodarzy i tylko jedno takie rozwiązanie w zespole gości a przecież już sześć kolejek za nami. Kurs wygląda bardzo zachęcająco i wygląda na to, że jak ktoś lubi progresje to jest to znakomita okazja. Rennes będzie faworytem tego meczu i to oni powinni zgarnąć trzy punkty. zanim to jednak zrobią mam nadzieje, że stracą gola co umożliwi wysoki wynik.

Swansea - Doncaster 1 2.05 Betsson 3/10

Mecz League One. Gospodarze to jeden z faworytów do awansu. Jak do tej pory zdobyli cztery punkty. Jednak tylko jeden z nich przed własną publicznością. Było to spotkanie z innym faworytem rozgrywek - Nottingham Forrest. Mecz zakończył się podziałem punktów. dziś już wydaje mi się, że czas na pierwsze domowe zwycięstwo jednego z faworytów. Gospodarze bardzo dobrze zaprezentowali się w spotkaniu w środku tygodnia w ramach Pucharu Ligi przeciwko Reading co napawa optymizmem ponieważ skład Swansea nie był (zresztą podobnie jak Reading) optymalny. Dziś wśród piłkarzy gospodarzy nie zobaczymy obrońców Marcosa Paintera i Alana Tate. Nie powinno to mieć wielkiego wpływu na grę bo tego czego się dziś spodziewam po gospodarzach to efektywnej gry w ofensywie a to ona miała być główną bronią w tym sezonie.

Po drugiej stronie zobaczymy dziś zespół Doncaster, który jak do tej pory zdobył zaledwie punkt. Nie jest to zadawalający dla zespołu wynik. Dwie porażki po 1-2 i remis 0-0 nie są wymarzonymi wynikami. dziś goście postarają się swoje wyniki poprawić, jednak uważam, że mają na to zbyt mało atutów i to gospodarze zgarną komplet punktów. W poprzednim sezonie Swansea przed własną publicznością wygrała 2-0 i zremisowała następnie 2-2 na boisku Doncaster. W tym może być podobnie.

Saturn Moscow - Khimki FK 1 1.75 10Bet 3/10

Uff jeszcze trzy mecze a postanowiłem sobie, że oddam ten tekst do "druku", że tak powiem, najpóźniej o 12.00. Godzina się zbliża a tutaj nadal trzy opisy do zrobienia, więc teraz juz tak w skrócie. kolejne spotkanie to takie małe derby Moskwy, choć oba zespoły są raczej spod stolicy Rosji. Satutn gra bardzo dobrze u siebie, gdzie przegrali tylko jeden mecz. Jednak bilans 4-5-1 pokazuje, że nie jest to drużyna grająca piłkę w której stawia wszystko by wygrać mecz. Można tu zaobserwować taką taktykę zachowawczą, która przekłada się na wyniki. Miałem okazje oglądać ostatnie dwa mecze Saturna i muszę przyznać, że ich gra mi się podobała. Dwa mecze z silnymi rywalami i cztery punkty. Mowa o meczach z CSKA 2-2 u siebie i zwycięstwie z Lokomotiwem na wyjeździe 2-0. Khimki na wyjazdach ma bilans 1-5-5 co nie pokazuje tej drużyny jako bardzo groźnej. Spodziewam się, że będący na fali gospodarze wygrają mecz a jeśli będą grać tak mądrze jak podczas spotkanie z Lokomotiwem to jestem tego niemal pewien. Jednak jako,że to liga, gdzie remisy są bardzo częste nie przesadzam ze stawką.

Wisla Krakow - Lech Poznan 1 1.65 Unibet 4/10

Dwa ostatnie mecze to spotkania ligi polskiej. Wisła - Lech na pierwszy rzut oka wygląd na mecz równych sobie drużyn. I dlatego myśle, że pomoże to Wiśle. Główny powód to fakt, że Wisła spotka się z zespołem, który nie będzie murował bramki a to da jakąś tam większą swobodę w ataku. Trzy punkty zostają w Krakowie.

Korona Kielce - Polonia Bytom 1 1.50 Unibet 6/10

Podobnie trzy punkty zostana w Kielcach ale tutaj z nieco innego powodu. Otóż jest to właściwie mecz pierwszoligowca z drugoligowcem. Polonia nie dorosła do gry w Ekstraklasie i Korona gdy tylko przyciśnie powinna to spokojnie wykorzystać. Atak Kileczan prezentuje się ciekawie a może inaczej Edi gra na prawdę dobrze i na niego tutaj głównie liczę. A jak już dobrze poda to oby Robak strzelał celnie.

Miałem zamiar opisać wszystkie te mecze ładnie, ślicznie i wspaniale ale widzę, że się zwyczajnie nie wyrobie a nie chciałbym dodawać tego na pięć minut przed meczem, bo nie miało by to wtedy najmniejszego sensu. Tak więc w kilku przypadkach wersja mocno skrócona.

Do góry
#1553041 - 02/09/2007 09:08 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Dobra passa trwa

Wczoraj mielismy udany dzień. Gdyby okoliczności troszkę bardziej sprzyjały mógł być nawet komplet. No ale Swansea przegrywa wygrany mecz głównie przez jednego zawodnika, któremu zachciało się podczas meczu wymierzyć sprawiedliwość rywalowi i tym samym został on usunięty z boiska. HSC zagrało katastrofalny mecz w defensywie i także tylko zremisowało mecz, który powinno wygrać a o wyczynie Tottenhamu nie warto wspominać. Dobrze, że ten ostatni mecz przynajmniejstrat nie narobił. Jednak nic w przyrodzie nie ginie i było także trochę pozytywów jak bramki w ostatnich minutach dające końcowe zwycięstwa. Ogólnie pierwszy dzień września na plus. Oby tak dalej.

UB Conquense Cuenca - Real Valladolid II 1 1.90 Unibet 3/10

Mecz trzeciej ligi hiszpańskiej. Gospodarze to beniaminek. W pierwszym meczu na wyjeździe z Palencią zdobyli jeden punkt remisując 2-2. Teraz bardzo ważny dla tego zespołu będzie mecz przed własną publicznością. Real Valladolid II miał już swój pierwszy mecz na własnym stadionie i nie będą oni go wspominać zbyt dobrze. Porażka 0-3 z Burgos to fatalny rezultat. Goście w poprzednich rozgrywkach ledwo co się utrzymali wygrywając baraż z rezerwami Valencii. Jak widać po pierwszym meczu tego sezonu ich pozycja się w nowych rozgrywkach raczej nie poprawi. Gospodarze mają ambitne plany a miejsce w środku tabeli to ma być cel na ten sezon. Zdecydowanie więcej atutów czysto sportowych mają po swojej stronie piłkarze Conquense i to oni zgarną dziś trzy punkty. Kurs na takie rozwiązanie spada.


Marítimo - Académica 1 1.80 Sportingbet 4/10

Mecz ligi portugalskiej. Wicelider Maritimo podejmie na własnym obiekcie ostatnią w tabeli Academice. Gospodarze znakomicie rozpoczęli sezon. Dwójka snajperów ustrzeliła już razem cztery gole i to właśnie Kanu i Makalula są w największej mierze sprawcami tego, że Maritimo jest uznawane w Portugalii za czarnego konia rozgrywek. Zespół ten to jednak nie tylko dwójka napastników. To także mocna linia pomocy, która umie zapanować nad grą i narzucić przeciwnikowi własny styl gry. Zwycięstwa z Pacos i z Boavistą nie były dziełem przypadku. Spotkanie z Boavistą mogłem śledzić na żywo i to co mi się rzuciło w oczy najbardziej to dobra gra skrzydłami, szczególnie prawym. To po akcjach z tej strony boiska padły oba gole dla Maritimo w meczu z Boavistą.

Z drugiej strony mamy zespół Academici, który jest jednym z faworytów do spadku. Kadra tego zespołu wydaje się być zwyczajnie za słaba na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii. W pierwszych dwóch kolejkach Academica trafiła na ciężkich rywali i zdołała urwać jedynie punkt Uniao przed własna publicznością. Do tego w zespole jest kilka kontuzji. Nie zobaczymy obrońcy Litosa oraz Danilo i N.Piloto oraz pomocnika N'Doye. Boisko Maritimo zawsze było ciężkie do zdobycia dla przyjezdnych głównie z uwagi, że siedziba zespołu Maritimo znajduje się na Maderze. Z Madery bliżej na "Kanary" niż do Portugalii i to daje się we znaki przyjezdnym zespołom. Gospodarze w mojej ocenie są faworytami tego meczu.

Vaslui FC - Otelul Galati 1 1.80 Betsson 3/10

Mecz ligi rumuńskiej. Vaslui to po pięciu kolejkach lider rozgrywek. Zespół gra efektownie i przede wszystkim efektywnie. Bilans 3-2-0 11-6 po 5 meczach o tym świadczy. Szczególnie wrażanie mogą robić dwa zwycięstwa z ciężkimi przeciwnikami. 2-0 u siebie ze wzmocnioną przed sezonem Glorią oraz 2-0 na wyjeździe z Dynamem Bukareszt. Widać, więc, że nie jest to przypadkowy lider. Mistrzostwa nie zdobędą ale o puchary mogą spokojnie powalczyć. Z przeciwnej strony tegoroczny pucharowicz a mianowicie Otelul. Goście w czwartek rozegrali mecz w ramach Pucharu UEFA, więc mogą go odczuwać. W zespole mamy klika kontuzji a nie tak dawno drużynę opuścił lider środka pola, który zmienił klub. Do tego w dzisiejszym meczu na ławce gości zabraknie trenera zespołu, który z powodów osobistych nie będzie mógł uczestniczyć w spotkaniu. Otelul do tej pory przegrał oba mecze wyjazdowe a w sumie wygrał dwa spotkania by w trzech uznać wyższość rywali. Te wszystkie czynniki powodują,że faworyta tej konfrontacji szukam w ekipie gospodarzy.

IFK Göteborg - Brommapojkarna 1 1.45 Nordicbet 5/10

Mecz ligi szwedzkiej. Gospodarze to wicelider zaś goście ostatnia drużyna w tabeli. Czyli podobna sytuacja jak przy meczu Maritimo. IFK jest w bardzo dobrej formie. W ostatnich spotkaniach ligi szwedzkiej to właśnie zespół z Goeteborga oraz AIK Sztokholm grają piłkę, która może się podobać. W czołówce tabeli jest bardzo ciasno i jeśli gospodarze nie chcą wypaść poza nią muszą koniecznie takie mecze wygrywać. IFK nie przegrał od siedmiu kolejek i dziś raczej się to nie zmieni a o zwycięstwo powinno być niewiele trudniej. Brommapojkarna gra słabo w tym sezonie. Szczególnie na wyjazdach, gdzie bilans 0-3-6 6-23 pokazuje prawdziwe oblicze tej drużyny. Gości wymienia się jako największego kandydata do spadku i wątpię by był on w stanie urwać punkty zaangażowanemu w walkę o mistrzostwo zespołowi IFK Göteborg.

Do góry
#1561127 - 05/09/2007 03:24 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Portugalia - Polska 1 1.45 Betway 7/10

Podobno proste rozwiązania są najlepsze. W przypadku tego spotkania prostszego znaleźć nie można. Portugalia to zdecydowany faworyt grupy i nie zmieni tego nawet wpadka z Armenią. Na własnym terenie Portugalczycy grają swoją piłkę, czyli tak na oko dwa razy szybciej od reprezentacji sobotnich rywali. Na prawdę ciężko mi jest sobie wyobrazić, że Polscy obrońcy będą w stanie powstrzymać takich zawodników jak Nani czy Ronaldo, który pewnie już odczuwa głód piłki (jak sie okazuje nie tylko piłki ale to inny temat) bo w zespole klubowym pauzuje od trzech meczy za kartkę. Oczywiście pewnie goście zagrają także w swoim stylu, czyli heroicznie walcząc ale po końcowym gwizdku pozostanie tylko zachwycać się nad determinacją ale już niekoniecznie nad wynikiem. Wprawdzie Polacy wywieźli ostatnio dobry rezultat z Moskwy ale chciałbym zauważyć, że to głównie dzięki temu, że w drugiej połowie Rosjanie zwyczajnie opadli z sił. Ciężko mi sobie wyobrazić, że Portugalczycy padną po 45 minutach. To co mnie jeszcze bardziej przekonuje do gry na Portugalię to fakt, że w Polskiej ekipie jest mały problem. Problem z linią obrony, która raczej się w Lizbonie przyda. Bąk zmaga się z kontuzją i lekarze wykluczają jego występ w Lizbonie. W zamian został powołany Wawrzyniak, czyli typowy zawodnik do zapchania dziury. Na środek defensywy zostają zatem Głowacki, Jop, Zewłakow i Dudka. Raczej w podstawowej jedenastce wybiegnie Żewłakow a jego partnerem znając Leo może okazać się Dudka co by mnie bardzo cieszyło w kontekście wygranej Portugalczyków. Do tego czynnikiem mobilizującym gospodarzy będzie fakt porażki 1-2 w Chorzowie. Szanse goście mają ale widzę je bardzo małe.

Do góry
#1567182 - 07/09/2007 02:33 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Henin - Williams 1 1.58 Pinnacle 4/10

Jutro propozycja tak dla odmiany z innej dyscypliny. US Open wkracza w decydującą fazę a co za tym idzie zawodnicy i zawodniczki pokazali już co nieco ze swoich możliwości. Wśród panów wygra ten co wygrać musi i tyle w tym temacie (1.25 jest na niego chyba). Wśród pań sytuacja nieco bardziej ciekawa, choć faworytka także rysuje się dość zdecydowanie. Mowa o Belgijce Henin, która jak dotąd idzie jak burza i nie straciła nawet seta. Teraz na jej drodze stanie Venus Williams. Venus także prezentuje się bardzo dobrze ale wydaje mi się, że kres jej możliwości już nadszedł. Szczególnie tych kondycyjnych. Do fazy ćwierćfinałowej łatwo odprawiała przeciwniczki. Już w 1/4 finału sztuka ta przyszła z bardzo wielkim trudem. Słowo bardzo powinno tutaj być pisane drukowanymi literami. Miałem okazje zobaczyć w minioną noc spotkanie z Janković i trzeba po nim przyznać, że Serbka przegrała chyba bardziej sama ze sobą. Szczególnie w decydującym tie-breaku w którym nie wytrzymała nerwowo(choć i serwis był w tej fazie meczu bardzo słabiutki z uwagi na zmęczenie) i głównie to dało awans Amerykance, która w swoim stylu cały czas była w natarciu co objawiało się masą piłek wygranych ale także masą błędów, które Henin już powinna znacznie lepiej wykorzystać. Venus prawie każdy swój gem serwisowy zdobywała po walce i niekiedy musiała się na prawdę sporo namęczyć. Często w najważniejszych momentach przychodził z pomocą serwis. Jednak ten serwis wyglądał w przekroju całego meczu mizernie. O ile dobrze pamiętam 8 podwójnych błędów popełniła Amerykanka a procent pierwszego serwisu chyba nie przekroczył 60 % a momentami w tej rubryce widniała nawet liczba poniżej 50. To powinna wykorzystać Belgijka. Do tego dochodzi fakt numer jeden przed konfrontacją półfinałową a mianowicie zmęczenie Williams. Janković wiele razy przegoniła rywalkę nieźle po korcie co powodowało, że w końcówce Venus już słaniała się po nim. Henin swoją poprzednią rywalkę Serene odprawiła w dwóch setach a ponadto miała dzień dłużej na odpoczynek co przy stanie Venus po meczu z Janković powinno dać przewagę Henin, szczególnie w dłuższych wymianach. Belgijka zagrała przeciwko Serenie bardzo dobry mecz praktycznie od początku do końca kontrolując jego przebieg. Momentami rozrzucała znakomicie przeciwniczkę po korcie co jeśli uczyni ponownie z Venus to wynik będzie tylko jeden. Awans Henin do finału. Zastanawiałem się także, czy nie zagrać już na końcowy triumf Belgijki ale różnica w kursie na zwycięstwo w 1/2 (1.58) a w całej imprezie (1.87) jest w moim odczuciu zbyt mała. Ciekawostką może być fakt, że Bwin oferuje na Henin kurs tylko 1.37. Dlatego uważam, że ten proponowany przez Pinnacle jest opłacalny. Choć to czy jest opłacalny rzeczywiście okaże się dopiero po meczu.

Do góry
#1574585 - 09/09/2007 11:42 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
No to mnie zaskoczyli rodacy. Chyba nawet zaskoczyli w końcówce samych siebie. A może inaczej Krzynówek zaskoczył resztę. Podoba mi się po tym spotkaniu stwierdzenie, że Krzynówek zremisował z Portugalią 2-2 a reszta przegrała 1-2. Remis bardzo fartowny ale liczy się punkcik, który może się przydać w końcowym rozrachunku. Przejdźmy już jednak do meczu dzisiejszego a dziś wybór padł na spotkanie Serie C.

Gallipoli - Sorrento 1 1.72 Bet365 4/10

Trzecia liga włoska. Gospodarze to drużyna, która w tym roku ma się liczyć w walce o awans. Zespół ma bogatego, jak na warunki Serie C, sponsora a ten oczekuje sukcesów. Już w poprzednim sezonie mówiło się nieśmiało o promocji do Serie B. Teraz zespół został w przerwie letniej wzmocniony i cel ten wydaje się być o wiele bardziej realny. Gallipoli gra ofensywną piłkę i sytuacji do strzelenia bramek nie powinno zabraknąć i dziś. Drużyna gra w ustawieniu 4-3-3 co w pierwszym meczu przyniosło skutek w postaci zwycięstwa 4-1. Trzy gole strzelił występujący w linii napadu Di Gennaro. W ataku ma za partnera Corre'e, który ma być teoretycznie głównym egzekutorem w zespole. Jak dotąd tego nie potwierdził strzelaniem goli ale według otrzymywanych not dobrze się prezentował. Teraz przed nim kolejna szansa na wykazanie się. Trójkę napastników uzupełnia Ginestra (gol na 4-1 w pierwszym meczu). W linii obrony będzie dziś jeden brak. Pauzującego za czerwoną kartkę z meczu z Salernitaną Paschette zastąpi Antonioli. Jeśli już jesteśmy przy meczu z Salernitaną to warto zauważyć, że piłkarze Gallipoli mimo, że grali od 25 minuty w 10 po drugiej żółtej kartce dla swojego obrońcy i mimo, że stracili gola na 0-1 w drugiej połowie, zdołali zremisować 1-1 po bramce już w 92 minucie autorstwa rezerwowego Morello. Na liście nieobecnych mamy jeszcze jednego piłkarza a mianowicie pomocnika Monticciolo. Zostanie on zastąpiony przez Horvath'a. Nie zmienia to niestety tego, że jest to osłabienie linii pomocy gospodarzy. Poniżej prawdopodobna jedenastka piłkarzy Bonettiego.

Gallipoli: Rossi, Vastola, Suriano, Antonioli, Molinari, Russo, Cini, Horvath, Di Gennaro, Correa, Ginestra. Trener: Bonetti.

Na przeciwko stanie dziś ekipa Sorrento, czyli tegoroczny beniaminek. Goście mają w swoim składzie kilku zawodników, którzy zwiedzili mocniejsze kluby. Jednym z nich jest doświadczony bramkarz Alex Brunner, który ma w CV Bologne i kilka występów w Serie A. To jeden z mocniejszych punktów zespołu, przynajmniej na papierze. Podopieczni Provenzy wyjdą prawdopodobnie w ustawieniu 4-5-1 licząc na kontry. Raz to się już udało, gdy to trzy punkty zostały zdobyte kosztem Arezzo na boisku rywala. Bramkę strzelił właśnie jedyny wysunięty napastnik Gennaro Fragiello. Ze złych wiadomości można wspomnieć o tym, że raczej nie zagrają obrońca Davide Migliozzi oraz pomocnik Pasquale Ottobre. Brak tego drugiego to spora strata dla linii pomocy. Nie zagra także rezerwowy napastnik Salvatore Sibilli, który został ukarany w ostatnim meczu czerwoną kartką (dokładnie druga żółtą za dyskusję). Było to jednak już w 89 minucie a więc nie miało zbytniego wpływu na przebieg gry. W składzie też nie widzę pomocnika Piccioniego, który został szybko w ostatnim spotkaniu zmieniony. Jeśli jesteśmy przy linii pomocy to można jeszcze wspomnieć o obecności w zespole Sorrento Gennaro Ruotolo. Gwiazda Genui z początku lat 90-tych ma jednak małą słabość. Jest to kondycja, która często każe mu opuszczać plac gry nieco wcześniej niż koledzy z drużyny. Zawodnik ten ma już w końcu 40 lat a po tym jak jeszcze parę lat temu występował w Livorno, postanowił, jak widać pograć jeszcze kilka lat w słabszym zespole. Poniżej przewidywany skład gości:

Sorrento: Brunner, Ferrara, Maraucci, Braca, Pezzella, Vanin, Maury, Ruotolo, Maiorano, Radi, Fragiello. Trener: Provenza.

Reasumując spotkają się tu dwie drużyny o zupełnie innych aspiracjach w tym sezonie a także grające zupełnie inną piłkę. Gallipoli to gra ofensywna a Sorrento wręcz przeciwnie zespół, który ma mały potencjał i nie może sobie pozwolić na wymianę ciosów z mocniejszym rywalem. Dlatego też przyjezdni powinni ponownie schować się za podwójna gardą. Prowadzić grę będą zapewne gospodarze i jeśli będą tak skuteczni jak w pierwszym meczu przed własną publicznością to trzy punkty powinny pozostać w Gallipoli. Wątpię by po raz kolejny przyjezdnym udało się skończyć mecz na zero z tyłu a co za tym idzie urwać punkty faworytowi.

Do góry
#1575074 - 09/09/2007 20:19 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Wersja skrócona bo czasu mało

Koge BK - Olstykke 1 1.75 Bet365 3/10

Krótko, bo po pierwsze sam nie mam czasu a po drugie godzina meczu się zbliża. Kurs nieco dziwny jesli spojrzymy na historie pojedynków. Także jeśli patrzymy na formę z tego sezonu ten kurs wydaje się być zawyżony. I dlatego tutaj licze na zwycięstwo gospodarzy, nie znalazłem żadnych informacji o osłabieniach. Kurs spada.

Do góry
#1586739 - 13/09/2007 22:24 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Zalgiris Vilnius - Vilnius FK 1 2.20 Bet365 5/10

Liga litewska. Podaje ten mecz, choć już jest wycofany z oferty bukmachera w którym z rana to znalazłem. Wtedy, jednak nie miałem i chęci i czasu pisać o tym. Teraz widzę, że z ligi litewskiej zarówno w Bwin i Bet365 mecz ten znikł. Nie bez powodu. Kursy na to spotkanie były na ligę litewską wystawiane prawdopodobnie dziś rano. Prawdopodobnie bo jeszcze wczoraj późnym wieczorem ich nie widziałem a dziś się pojawiły. Jak, więc widać kilka godzin wystarczyło, żeby mecz ten został wycofany z oferty. Poluje na to spotkanie od początku tygodnia. Polowałem już tydzień temu na jeden z meczy Vilnius FK jednak wtedy bukmacherzy byli szybsi i kurs około 3.50 przeszedł mi koło nosa. Zapytacie czemu? Odpowiedź jest bardzo prosta. Vilinius się rozsypał. Klub opuścili ważniejsi gracze a przez to zespół gra teraz zawodnikami drugoplanowymi lub powołanymi w trybie awaryjnym z rezerw. Odbija się to na wynikach. Suduva wygrała w ostatniej kolejce na ich terenie gładko 3-0 i wspomniany kurs 3.50 wszedł bez problemu. Wcześniej Vilinius w roli gości udał się na mecz z Atlantas Klaipeda i także przegrał 0-1 a kurs wynosił również ponad 3.00. Teraz przyjdzie im się zmierzyć z wiceliderem, Żalgirisem Wilno. Będzie to mecz derbowy ale to raczej nie uratuje gości od porażki. Żalgiris prezentuje się na własnym boisku bardzo dobrze. Bilans 9-2-1 27-8 mówi sam za siebie. Do tego w ostatnich trzech spotkaniach odnosili oni przekonujące zwycięstwa. Suduva 4-1 i Ekranas również 4-1 a teoretycznie miały to być wyrównane mecze. Do tego doszło zwycięstwo z Interas Visaginas 7-0 ale ten rywal to taka drużyna na poziomie Pogoni Szczecin, która niegdyś dostawała od Górnika Zabrze 9-0. W pojedynkach pomiędzy Żalgirisem a Vilinius bardzo rzadko wygrywa gospodarz. Ostatnie siedem konfrontacji to brak takowego zwycięstwa. Chyba w tych okolicznościach najwyższy czas na to, by to gospodarze okazali się lepsi. Jak wspomniałem mecz jest szybko wycofywany z ofert ale jeśli ktoś trafiłby na to spotkanie to uważam, że jak najbardziej powinien nieco w nie zainwestować, choć oczywiście bez przesady bo to tylko liga litewska. Być może Bet At Home wystawi jeszcze ten mecz w ofercie bo nie mają jeszcze oferty na mecze na Litwie lecz pewnie pozostanie on w niej tylko kilka godzin.

Do góry
#1589576 - 14/09/2007 22:43 Re: Zabójcza perfekcja (2) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Troyes - Reims 1 1.70 3/10 Betway

Mecz drugiej ligi francuskiej. Obydwa zespoły pochodzą z tego samego regionu a więc jest to mecz derbowy. Ten region to Szampania i mam nadzieje, że korki od tego trunku wystrzelą dziś w szatni gospodarzy. Jest na to spora szansa, bo drużyna ta prezentuje się jak na razie dość dobrze. Na własnym boisku odniosła dwa zwycięstwa (Guingamp 1-0 i Bastia 2-0) oraz raz zremisowała (Angers 2-2). Ostatni wyjazd także można zaliczyć dla tego zespołu do udanych. Trzy punkty przywiezione z Chateauroux mogą cieszyć. Gospodarze nie mają większych osłabień a ze składu na dzisiejszy mecz wypada jedynie pomocnik Amzine. W szeregach przyjezdnych mamy większe braki i to głównie one i dobra forma (przynajmniej taka była przed przerwą na mecze reprezentacji) Troyes skłaniają mnie do takiego typu. Przede wszystkim wypada kluczowy napastnik Cedric Faure, który jest zawieszony z powodu kartek. Ten sam problem ma jego partner z ataku Yann Kermorgant, który również nie wystąpi. Do zawodników zawieszonych za kartki dołącza także trzeci, ale w tym przypadku obrońca - Habib Balde. Ponadto na liście kontuzjowanych jest dwójka piłkarzy ze środka pola a mianowicie Didot oraz Ielsch. Z tego powodu goście przyjadą do Troyes nastawieni na obrone dobrego rezultatu jakim będzie dla nich remis. Uważam jednak, że atak gospodarzy na to nie pozwoli i zaaplikuje rywalowi przynajmniej dwa gole co da zwycięstwo. Jest jednak także minus dla tego typu. To bilans gości w tym sezonie. Dotychczas zespół ten wygrał trzy mecze oraz trzy przegrał nie notując remisu. Goście grają w kratkę co stanowi problem przy próbie przewidzenia ich rezultatu. To powoduje, że ograniczam stawkę na ten mecz, choć poczatkowo chciałem nieco więcej w to zainwestować. Drugim ciekawym spotkaniem z tej kolejki jest mecz Guingamp i ich ewentualne zwycięstwo ale to sobie już darujemy.

Do góry
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, 11kera11, ElNinho[mmdea]), 1442 gości oraz 7 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
50998 Tematów
5797269 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47