ja to jak kolega th0mas, opierdalam sie przez cały dzień od jakiegoś czasu już... studia skończyłem, pracować mi sie nie chciało za bardzo do tej pory i jakoś tak czas mijał mniej lub bardziej lajtowo ale muszę Wam powiedzieć, ze mi sie już to opierdalanie znudziło i jakiś czas temu postanowiłem coś ze sobą zrobić... efekt taki, że 11 września udaję sie do Wrocka na roczne Studium Oficerskie gdzie panowie żołnierze będą starali się wszelkimi możliwymi sposobami wybić mi lenistwo z głowy, nauczyć trochę dyscypliny i porządku, a koniec końców sprawić żebym dołączył do grona dumnych oficerów Wojska Polskiego
