AGASSI ale to nie ma nic do rzeczy. Nie wazne czy grasz 1X2 czy na over 45 autów w meczu.

Każde zdarzenie ma określony % szans i każde jest przez buka szacowane, jeśli jesteś dobrym typerem i potrafisz to prawdopodobieństwo oszacować lepiej od buka (a dokładnie wychwycić konkretne typy, gdzie buk się pomylił) wtedy jesteś panem i władcą.

Jakoś nie mam z tym aż takiego problemu....gołym okiem widać w jakich ligach jest sporo bramek np. Szwajcaria,Brazylia czy wysokie wyniki w kosza np. w Chorwacji, Rosji......nie narzekam i nie mam zmiaru nic zmieniać a już tym bardziej wyliczać kilkaset przypadków.....osiwiałbym od tego....po prostu patrze w staty i typuje

Agassi a myslisz, ze o tym buki nie wiedza?
na dluzsza mete jestes przegrany, chyba, ze masz az nadto szczescia to przez jakis czas kulac sie do przodu bedziesz

innymi słowy kupią wszystkie mecze i wszędzie będzie 0-0...... pomyśl a potem pisz

mnie pouczac nie musisz, radze popracowac nad wlasnym soba...
a jesli nie rozumiesz co pisze, to trudno, ale kontynuowanie rozmowy nie ma sensu bo jestes najmadrzejszy

I najważniejsze.....nigdy nie czytam co typują inni,jakie dają szanse temu czy owemu.....full ludzi gra na czyjeś typy i skutek jest raczej mizerny

Macie racje pk to DNO i to nie podlega dyskusji ,jakies wyliczenia itd ,a co to buki nie wiedzą o pk ? Jakby pk to byl dobry system to kazdy by tak gral.

HAGIi ma rację, a AGASSI blefuje.

i kto tu jest najmądrzejszy........

e nie powiedziałbym ja tam czytam duzo tylko wyciągam z tego własne wnioski i nie narzekam w dłuższym okresie czasu

A tak na marginesie powiedzcie to Fozziemu.........ciekawe czy on też wylicza pk.......

Widzisz, gdybyś oglądał "Szalone liczby" to byś inaczej śpiewał

Kurfa, nikt nie mówi, że szacując pk będziesz do przodu. Jeżeli jesteś do przodu to nieświadomie grasz pk>1. To jest matematyka, a nie wymysły jakiegoś szamana z buszu.

"Szalone liczby"......a co to jest .....program w TV ?

Ta, tylko że Dusia nie żyje i już nie puszczają

I każdy tak gra tylko w oparciu a wiedze własną na temat danej dyscypliny a nie o same wzory i cyferki nie wiadomo skąd. Bo bez znajomości tematu to naprawde nie wiem jak to zastosować.

niby nikt nie mówi a sam twierdzisz,że inaczej się nia da.....a to jest nieprawda

Agassi dluga ciezka walka przed Toba z bukami, z takim mysleniem nie zajedziesz daleko...

Oj Zbychu nie ma się co kłócić.....dla mnie osiąga zysk= będzie do przodu.......każdy gra jak chce i mu finanse pozwalają.....nieważne jak grasz ważne że skutecznie a przekonywanie co jest najsłuszniejsze nie ma sensu......pozdrawiam