Bardzo zdenerwował mnie dzisiejszy mecz ''kopaczy'' ŁKS-u.
Rozumiem nikt się nie spodziewał,że mogą sprawić jakąś niespodzianke bo o taką trudno jak się gra na boisku Mistrza Polski ale prowadzili 1:0 i Sikora marnuje 100%? nie 200% sytuacje, nawet w radiu krzyknął ''GOOOOOOOOOL'' a tu dupa przestrzelił

OK.
W 80' tracą bramke na 1:1 no nic remis również dobry.
Nie jednak w 94' Zagłębie strzela gola na 2:1

Sory ale musze: KUUUUURWA MAć !!
Byłem w tym czasie na koszykówce na ŁKSie, naszczęscie oni wygrali na inauguracje... Za to piłkarze chcą wiekszych premii

Za co? Za przegrywanie wygranych meczy?