#1644845 - 04/10/2007 16:27
Re: Peffy peff
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Petzschner-Roger Vasselin @ 2 Francuz nie dość, że nudny to jeszcze faworyzowany przeciwko dynamicznemu Niemcowi który z coraz większą śmiałością atakuje kolejne rundy Chellów, a w przyszłym roku czuję, że bardzo często będziemy go oglądać w turniejach najwyższej rangi. Niemiec jeszcze nie oszlifowany, pewne braki zauważalne, ale po takim kursie, przeciw takiemu (dla mnie) ogórowi należy zaatakować.
Bennet/Mahut-Tsonga/PHM @ 1,55 Znakomita para Bennet/Mahut, rozumiejąca sie doskonale, doświadczona. Obaj dobra gra siatce, poparta odpowiednim serwisem, nie będzie tutaj zbyt częstej gry na wymiany co faworyzuje właśnie ich, bo PHM z tej czwórki najlepiej sobie radzi z głębi kortu, a Tsonga jeszcze nieopierzony zawodnik, szczególnie pod względem mentalnym, jeszcze musi trochę okrzepnąć aby był rzeczywiście pełnowartościowym grajkiem.
|
Do góry
|
|
|
|
#1648405 - 05/10/2007 16:28
Re: Peffy peff
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Robredo(-3,5)-Grosjean @ 1,98 Uff... Gdyby nie różne zapaści  Austriaków to Grocha już dawno by nie było w turnieju. Robredo to zawodnik który jeśli miałby odpuścić to w 1r. lub góra w 2r. Natomiast dalej to już pewność, że będzie grał ambitnie i uczciwie, dostał rywala którego już nie raz ogrywał, w dyspozycji dalekiej od ideału, na ten moment styl Robredo dla Groszka jest zbyt wymagający dla niego, nie będzie wstanie grać regularnie przez 2-3 sety. Przewiduję jeden set zacięty i jeden set gładko wygrany przez Hiszpana co pozwoli pokryć niezbyt wysokie handi. Kurs ML 1,51 - też bardzo warty gry.
|
Do góry
|
|
|
|
#1648445 - 05/10/2007 17:08
Re: Peffy peff
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
E.Korolev-G.Canas @ 2,9 lub Korolev +3,5 @ 1,95 Po pierwsze nawierzchnia w Metz wg. zawodników należy do najwolniejszych w całym cyklu. Czyli niby lepiej dla Canasa, ale to również lepiej dla Koroleva, który nie ma jakiegoś kończącego uderzenia, a wręcz przeciwnie stara się wypracować sobie punkt kilkoma uderzeniami. Gra inteligentnie, szuka luk w obronie rywala i skrzętnie je wykorzystuje. Po drugie rywal nie jest w najwyższej dyspozycji, co zresztą jest zauważalne od kilku tygodni. Gdy przypomniałem sobie jak Lee rozrzucał Canasa i z kim Willy zagra dzisiaj i jeszcze kurs przy okazji to piec który wyrzuca peffy w naszej fabryce nie miał wyboru. Korolev do tego duży rytm meczowy począwszy od kwali. Solidny Gieniek tutaj ma szansę bardzo namieszać też solidnemu Canasowi, ale w tym momencie na glinianych nogach. Mecz może trwać nawet 3 sety, obaj do hard hitterów na pewno nie należą.
|
Do góry
|
|
|
|
#1694476 - 19/10/2007 22:15
Re: Peffy peff
[Re: Fro_Lech]
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
marekinter  Tati Golovin - Marion Bartoli 1 @ 1.45 Między tymi paniami jest spory zgryz. Golovin głośno krytykowała niechęć do gry w Fed Cupie dla Francji Bartoli. Tati jest na fali, wygrała turniej, w drugim była w finale. Tutaj rozjechała Ivanovic, a więc forma raczej utrzymana  Bartoli tymczasem wykazuje wymowne sygnały świadczące o jej zmęczeniu sezonem. Na pewno nie przewidywała przed sezonem, że w wielu turniejach będzie dane jej grać tak dużo spotkań i zachodzić tak daleko. Teraz już starcza jej paliwa jedynie na jednego seta i to często nie całego. Waleczna Tati, która znowu w trakcie sezonu trochę poleniuchowała 'dzięki' swojej nieszczęsnej kostce ma znacznie więcej sił i chęci do kontynuowania gry w Zurychu, a także innych imprezach w 2007 jak najdłuzej 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|