Strona 9 z 11 < 1 2 ... 7 8 9 10 11 >
Opcje tematu
#1780643 - 15/11/2007 21:11 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: rivex]
Dziadek69 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/07/2006
Postów: 6503
Skąd: Ząbkowice Śląskie
Właśnie dzisiaj odebrałem Prawo Jazdy w Wydziale Komunikacje jak mnie to cieszy czekałem 15 dni od zdania egzaminu

Do góry
Bonus: Unibet
#1780644 - 15/11/2007 21:11 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: rivex]
Dziadek69 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/07/2006
Postów: 6503
Skąd: Ząbkowice Śląskie
Właśnie dzisiaj odebrałem Prawo Jazdy w Wydziale Komunikacje jak mnie to cieszy czekałem 15 dni od zdania egzaminu

Do góry
#1780663 - 15/11/2007 21:19 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: rivex]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: Experto
tak zaraz po zdaniu prawka to ludzie jezdza jak patalachy, wiec pescar i inni musicie uwazac, bo pewnych umiejetnosci od razu sie nie posiadzie ;\)


Trzeba powiedziec, ze system szkolenia jest debilny. Po kiego grzyba ten placyk? Zamiast nauczyc sie czegos na miescie to traci sie czas na nauce parkowania na centymetry. I do tego jeszcze malym g@@nem.
Ja jezdzilem Micra i co z tego mi przyszlo skoro juz nigdy do tak malego samochodu nie wsiadlem. Zaraz pod zdaniu jezdzilem vectra i Omega a umiejetnosci parkowania malym samochodzikiem jakos mi sie nie przydawaly.
teraz sie cos pozmienialo ale chyba czesc placyka nadal jest.
Az sie rzygac chce jak pomysle, ze mialbym teraz np. Panda jezdzic. Wiele osob sie przyzwyczai do takiego pudeleczka a potem gdy wsiada do wiekszego auta to nie wiedza jak cofac itp. Widac to zwlaszcza na parkingach gdy ktos parkuje na 3-4 razy chociaz miejsca jest dla Hummera. Pewnie ktos zalekniony bo sie uczyl parkowac jedynie malutkim autem i do tego prawie bez limit czasowego. Czyli gapienie sie godzine po kazdym lusterku i muskanie sprzegla. Ale takie cos to mozna pod domem robic bo niegdzie indziej sie nie przyda ....
A potem w sytuacji krytycznej nawet hamowac nie potrafia. Pewnie wielu nawet nie wie jak dziala ABS po takiej nauce jazdy.


Micra ? Panda ? Gdzie Ty prawo jazdy robiłeś ? :). W większości kraju jeżdżą Punciaki, a obecnie Corsy, Golfy czy ostatnio Yariski.

Na szczęście teraz plac ogranicza się do łuku i ruszaniu ze wzniesienia. Ja zdałem jeszcze gdy na placu trzeba było parkować równolegle, przodem tyłem itp. Teraz wydaje mi się mają łatwiej, łuk szeroki na 3 samochody , wzniesienie nie jest trudne i miasto. Pikuś ;p

Do góry
#1780679 - 15/11/2007 21:27 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: Fro_Lech]
Dziadek69 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/07/2006
Postów: 6503
Skąd: Ząbkowice Śląskie
i co z tego że łuk szeroki na 3 samochody jak i tak połowa przejeżdża po pachołkach \:D

Do góry
#1780680 - 15/11/2007 21:28 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: Fro_Lech]
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Originally Posted By: Fro_Lech
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: Experto
tak zaraz po zdaniu prawka to ludzie jezdza jak patalachy, wiec pescar i inni musicie uwazac, bo pewnych umiejetnosci od razu sie nie posiadzie ;\)


Trzeba powiedziec, ze system szkolenia jest debilny. Po kiego grzyba ten placyk? Zamiast nauczyc sie czegos na miescie to traci sie czas na nauce parkowania na centymetry. I do tego jeszcze malym g@@nem.
Ja jezdzilem Micra i co z tego mi przyszlo skoro juz nigdy do tak malego samochodu nie wsiadlem. Zaraz pod zdaniu jezdzilem vectra i Omega a umiejetnosci parkowania malym samochodzikiem jakos mi sie nie przydawaly.
teraz sie cos pozmienialo ale chyba czesc placyka nadal jest.
Az sie rzygac chce jak pomysle, ze mialbym teraz np. Panda jezdzic. Wiele osob sie przyzwyczai do takiego pudeleczka a potem gdy wsiada do wiekszego auta to nie wiedza jak cofac itp. Widac to zwlaszcza na parkingach gdy ktos parkuje na 3-4 razy chociaz miejsca jest dla Hummera. Pewnie ktos zalekniony bo sie uczyl parkowac jedynie malutkim autem i do tego prawie bez limit czasowego. Czyli gapienie sie godzine po kazdym lusterku i muskanie sprzegla. Ale takie cos to mozna pod domem robic bo niegdzie indziej sie nie przyda ....
A potem w sytuacji krytycznej nawet hamowac nie potrafia. Pewnie wielu nawet nie wie jak dziala ABS po takiej nauce jazdy.


Micra ? Panda ? Gdzie Ty prawo jazdy robiłeś ? :). W większości kraju jeżdżą Punciaki, a obecnie Corsy, Golfy czy ostatnio Yariski.

Na szczęście teraz plac ogranicza się do łuku i ruszaniu ze wzniesienia. Ja zdałem jeszcze gdy na placu trzeba było parkować równolegle, przodem tyłem itp. Teraz wydaje mi się mają łatwiej, łuk szeroki na 3 samochody , wzniesienie nie jest trudne i miasto. Pikuś ;p


http://www.prawojazdy.com.pl/ po lewej WORDY w Polsce, wypisane wraz z wojewodztwami jakimi samochodami sie jezdzi.
A pikus to moze byl kiedys, kiedy sie nie czepiali o byle gowno.

Do góry
#1780719 - 15/11/2007 22:06 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: Kylo]
Sensej Offline
old hand

Meldunek: 04/10/2003
Postów: 785
Skąd: Kraków
Mi tylko brakuje po zdaniu prawka, dobrego parkowania równoległego :| A reszta to spoko narazie

Do góry
#1780922 - 15/11/2007 23:13 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: Sensej]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Teraz wyglada ze latwiej, zdawalem w 97 roku, wtedy na placu sporo osob oblewalo i czepiali sie o wszystko, a teraz luzniejsze podejscie i zdecydowanie latwiej, tylko ze co z tego, jak po takim kursie praktycznie nikt nie umie jezdzic a dopiero ma szanse sie nauczyc dostajac prawo, do dupy te kursy.

Do góry
#1780945 - 15/11/2007 23:20 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: connor]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
experto pierdzielisz takie glupoty ze nie moge tego czytac...teraz napewno jest trudniej zdac bynajmniej w moim miescie 1/10 mniej wiecej ...z opowiesci starszych rocznikow slyszalem ze egzamin to byl banal....bez okreslonego czasu ... na farta w sumie...otrzymanie prawa jazdy to nie znaczy ze umiesz jezdzic...tylko ze masz przyzwolenie zeby uczestniczyc w tym ruchu... nie wymagaj od swiezakow zeby byli kubicami.Az cisnie sie na usta... ''zapomnial wol jak cieleciem byl'' ...a nie sorry ty odrazu pewnie byles szycha. pozdro.

Do góry
#1780962 - 15/11/2007 23:25 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: loipop]
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Experto sie przyznal w tym temacie juz wczesniej ze jest typem cwaniaka na drodze i mu nie przetlumaczysz ;\)

Ja takich czasem chetnie troche specjalnie przyblokuje \:D a potem jaka mam radoche jak patrze lusterku na jego wqrwiona mine \:\)

Do góry
#1780963 - 15/11/2007 23:26 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: loipop]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Experto też kiedyś uczyłeś się jeździć, też byłeś dupa na drodze. Zapomniałeś o tym ?

Do góry
#1780989 - 15/11/2007 23:41 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: Fro_Lech]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
loipop ile masz lat, z 18, 19? I po co zakladales tyle nickow na mecz.pl... Nie masz pojecia jak bylo kiedys to sie nie udzielaj co slyszales od starszych rocznikow, teraz prawo jazdy trudniej zdac pewnei tak samo jak to ze nowa matura jest trudniejsza \:D

Pisalem o tym ze system szkolenia jest taki ze nie nauczy mlodego kierowcy jezdzic, nauczyc to on sie moze dopiero po zdaniu prawa jazdy.

Do góry
#1781021 - 16/11/2007 00:00 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: connor]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
na forum jestem od dawna jak dla mnie i nie zakladalem innego nicku. nie wiem co to ma do tematu. mam 19 lat i jestem na tyle dojrzaly panie expercie od jazdy zeby sie nie przechwalac ile to nie osiagnalem nie wyjezdzilem i ile to rekordow nie pobilem jakim to cwaniakiem nie jestem i gdzie sie nie wcisnalem.Trudniej zdac panie expercie owszem trudniej bo sa kamery, masz wymuszone 45 minut jazdy , nie ma nic po sasiedzku i za "lapke" no ale ty jestes madrzejszy. na interii tez byl artykul o tym co sie teraz dzieje na egzaminach... no ale przeciez ty jestes madrzejszy od byle dziennikarzy znow zapomnialem. Poza tym w twoje roczniki srednio po ile razy podchodzily do egzaminu 2...3 ? no tak...znow zapomnialem twoj rocznik pewnie byl wyjatkowy i wszyscy wtedy doskonale jezdzili a teraz wszyscy tak slabo i dlatego.Przypominasz mi swoimi wypowiedziami Svarta...jednakowo ograniczone.

a co ci do systemu szkolenia jak ma sie zmienic i ludzie szturmuja wlasnie wszystkie szkoly jazdy.

Do góry
#1781025 - 16/11/2007 00:06 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: loipop]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Blednie odmieniasz moj nick, po drugie wyszukiwarka ip nie klamie, po trzecie jestes na tyle dojrzaly aby sie nie chwalic ile wyjezdziles a majac 19 lat to mogles z mama pojezdzic. Moj rocznik nie ma tu nic do rzeczy, ale jak patrzeze w staty to wlasnie najwiecej wypadkow powoduja aktualni mlodzi kierowcy, ale pewnie to blad statystyczny,hehe

Do góry
#1781026 - 16/11/2007 00:07 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: loipop]
Haz$ Offline
$

Meldunek: 30/12/2002
Postów: 15195
Skąd: Skjervøy (Norway)
w Gdyni to wogle nie jest ciekawie trzeba póltora miesiąca czekać na poprawke :/

Do góry
#1781031 - 16/11/2007 00:10 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: connor]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
ciebie pogielo ? nigdy nie mialem innego nicku :| ty masz jakies zaburzenia? syndrom pis ci sie udziela?

no z mama pojezdzic...w moim wieku robiles juz 2 ? watpie. a jak tak to zeskanuj mi prawo jazdy to uwierze. Moze dlatego oni je powoduja geniuszu ze teraz oni sa mlodzi a twoj rocznik starszy?
nie wpadles na to ?

i watpie zebys w moim wieku zrobil tyle km co ja.

Do góry
#1781034 - 16/11/2007 00:12 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: Haz$]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Warto dodac ze nadal istnieje mozliwosc zalatwienia prawa jazdy, podobno w mniejszych miastach okolo 1000zl. trzeba wydac...


loipop ile tych kilometrow juz zrobiles?

Do góry
#1781043 - 16/11/2007 00:17 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: connor]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
1,5 roku ~ 81 tys osobowym

Do góry
#1781065 - 16/11/2007 00:33 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: loipop]
bo8ek Offline
addict

Meldunek: 03/11/2005
Postów: 536
Skąd: Gdynia
Ja tez uwazam ze teraz jest latwiej zdawac niz kiedys.
Glowna bolaczka na ktorej kiedys oblewali ludzie byl plac, z idiotycznymi manewrami, robionymi na cm, nie majace za bardzo przelozenia na parkowanie w miescie.

Wiekszosc osob nawet z placu nie wyjezdzala. Pewnie ze byli Ci dla ktorych byl to "banal" (pamietam sytuacje, gdzie egzaminator wysiadal z auta i odchylal slupek, zeby taki delikwent nie wjechal w niego). Takze moze latwiej mieli Ci co placili.

Teraz jak slysze ze jedynym manewrem na placu jest rekaw, a i tak duzo osob na tym oblewa no to widocznie musza miec talent.
Poza tym jest wiecej godzin na kursie wiec ludzie powinni byc lepiej przygotowani.

W wiekszosci wypadkow to wszystko zalezy od nas, tym bardziej teraz, gdy trudniej egzaminatorowi bez powodu "udupic", jesli wszysto jest nagrywane.

Do góry
#1781104 - 16/11/2007 00:49 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: bo8ek]
chris Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/04/2006
Postów: 3565
Skąd: Kraków
loipop gdzie Ty tak jeździsz, średnio prawie 150km dziennie ?

Co do tematu to zdawałem prawko niecale 2 lata temu i wg mnie teraz (wtedy) egzamin jest łatwiejszy niż kiedyś. Plac 2 manewry + miasto. Na placu ciężko oblać, natomiast jazda w mieście też nie powinna sprawiać kłopotów, szczególnie, że trasy często się powtarzają.
Dawniej było dużo ciężej na placu i wielu moich znajomych poległo właśnie na tym. Dodatkowo teraz jest więcej godzin na kursie.

Do góry
#1781111 - 16/11/2007 00:52 Re: Prawo jazdy - jedna z ważniejszych rzeczy w życiu [Re: loipop]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Originally Posted By: loipop
1,5 roku ~ 81 tys osobowym


no tyle to ja na bank nie mialem bo chodzilem do szkoly, po zawodowce zostales kierowca czy jak? Bo tyle kilosow robic to tylko w pracy

Do góry
Strona 9 z 11 < 1 2 ... 7 8 9 10 11 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, burbon, Sensei, alfa, pacyfista, rymoholik, 11kera11, rafal08), 3320 gości oraz 27 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51094 Tematów
5804060 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47