#2064182 - 15/02/2008 20:48
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/10/2006
Postów: 2651
Skąd: Ruda Śląska
|
U mnie raz byli bo się sąsiad pijak skarżył, że mu muzyka gra za głośno. Najpierw ich zaprosił do domu, żeby posłuchali a potem wpadli do mnie. Skończyło się na pouczeniu i żartach z upierdliwego sąsiada. Pewnie dla tego, że ten pajac zadzwonił o 19, a muzyka grała tak głośno, że spokojnie usłyszałem jak zapukali  Mnie tez sie cos przypomnialo. Impreza u kolegi, okolo godziny 0.00 - 1.00 (nie pamietam dokladnie  ) ktos puka. Okazalo sie ze to policja. Postrzaszyli, kolega ("wlasciciel") powiedzial ze przyciszy muzyke itd. Okolo godziny 3.00 ktos puka po raz kolejny. I okazalo sie ze to byla...... Straz Miejska. Znowu kolega (a banie mial niezla) powiedzial ze sciszy muzyke itd. itd. Sciszyl, ale trzeba stwierdzic, ze i tak bylo glosno. Pozniej okazalo sie ze "zyczliwe" telefony wykonal jeden sasiad. Swoja droga to widocznie byl bardzo zdeterminowany i nie wierzyl w jedna sluzbe porzadkowa, tak wiec musial zadzwonic i na policje i do strazy miejskiej  Cale szczescie ze obylo sie bez zadnego mandatu ani innych powazniejszych komplikacji...
|
Do góry
|
|
|
|
#2064216 - 15/02/2008 21:05
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: Stalion]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
|
Ciekawszy motyw mieli moi koledzy. W sumie zgrana paczka, mieli po 16 lat, rodzice jednego wyjechali na Litwę... No i zrobili imprezę. Po pół litra na głowę + palenie  Ok 2 w nocy do drzwi puka policja. No to gospodarz szybko przebrał się w piżamę, reszta pochowała się do szaf (  ) i (ponoc bardzo pijany) otworzył drzwi, niby udając zaspanego  Policja go wepchnęła do środka, wzięła wszystkich na izbę wytrzeźwień  Najbardziej przechlapane miał gospodarz, bo rodzice mieli powrót zaplanowany na za tydzień i przez to, że zostawili go samego musiał spędzic 5 nocek w izbie dziecka  Pamiętam jak chłopaki mieli przechlapane u rodziców ;P A zadzwoniła sąsiadka..
|
Do góry
|
|
|
|
#2064888 - 16/02/2008 00:51
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: Adammm]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/10/2006
Postów: 2651
Skąd: Ruda Śląska
|
Najbardziej przechlapane miał gospodarz, bo rodzice mieli powrót zaplanowany na za tydzień i przez to, że zostawili go samego musiał spędzic 5 nocek w izbie dziecka  Pamiętam jak chłopaki mieli przechlapane u rodziców ;P A zadzwoniła sąsiadka.. Oj, ale tu juz happy end'u nie bylo... 
|
Do góry
|
|
|
|
#2064935 - 16/02/2008 01:06
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: Adammm]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/10/2006
Postów: 2651
Skąd: Ruda Śląska
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2065742 - 16/02/2008 03:58
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
Gorzej jakby cwaniaczek tysiączka zażądał  Ludzie za mało mają w sobie tolerancji. Jak ktoś decyduje się na mieszkanie w bloku, to musi być przygotowany na to, że różne akcje mogą się zdarzyć. Mnie też denerwuje, jak sąsiad zaczyna wiercić w ścianie akurat wtedy, kiedy ja chcę sobie TV obejrzeć, ale zawsze pamiętam o tym, że takie są uroki mieszkania w bloku (Swoją drogą sąsiad cholernie często te wiercenia sobie urządza). I tak samo trzeba być przygotowanym na to, że trafi się student i zrobi imprezę, że pies za ścianą będzie szczekał. Tak naprawdę najbardziej nietolerancyjni są Ci, którzy nie mają dzieci, psa i nie potrafią zrozumieć, że czasami może być spokój zakłócony. Najgorsi są tacy, co za lamusów w młodości robili. Nie wiedzą, że imprezy rządzą się swoimi prawami, bo nikt ich nigdy nie zaprosił. Wiadomo, w tym wszystkim nie można nagminnie przeginać, ale normalny człowiek powinien zrozumieć sytuacje, typu impreza u sąsiada, piętro niżej.
|
Do góry
|
|
|
|
#2065763 - 16/02/2008 04:13
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: Radek_89]
|
addict
Meldunek: 03/09/2005
Postów: 582
Skąd: Kraków
|
G(Swoją drogą sąsiad cholernie często te wiercenia sobie urządza). Chyba jestes moim sasiadem  Tez mam takiego w bloku, ale On chciaz o normalnej porze, bo jedni odpalaja pralke o 22  zaczyna wirowac przed polnoca 
|
Do góry
|
|
|
|
#2066323 - 16/02/2008 06:20
Re: przypał na stancji ;-)
[Re: artc86]
|
old hand
Meldunek: 04/10/2003
Postów: 785
Skąd: Kraków
|
Kwestia podejścią mój sąsiad z góry jak swego czasu lubiał wypić i puszczał głośno muzę, ale zawsze następnego dnia przeprosiny full kulutra, ale jak np spało u nas małe dziecko a on zaczoł balować podeszło się poprosiło i był spokój. A jeśli się planuje impreze i ma się dziwnych sąsiadów lepiej uprzedzić i mieć spokój  Ja za to nienawidze obcasów w nocy na klatce to jest dramat
|
Do góry
|
|
|
|
|
|