a o co chodzi? :>

E pewnie nie za swoje (wnioskuje że jestes z rocznika 89') wiec nie ma czego zazdrościć

Gwarantuje Ci że jak kupisz auto za zarobione przez siebie pieniądze to jakie by ono nie było to bedziesz czuć się w nim lepiej niż w mega wypasionej furce nie za swoje

I bardzo dobrze, że się przy''''łeś Akurat przy tym wyrażeniu często mam problemy, a dzięki temu może łatwiej zapamiętam, jak się poprawnie pisze

Niby tak, ale jak zobaczyłem, jaką ta fura ma moc, to mogę nawet nie swoim jeździć, byle miał taki silnik

Po prostu mnie dziś wmurowało, bo wielkim specem od tej dziedziny motoryzacji nie jestem i nawet nie zdawałem sobie sprawy, że samochód tak może jeździć

Ja póki co jeżdżę Micrą 1,2 i mocy tam nie widzę. Zbiera się jak ślimak.
Ale ponoć Corsa D lepsza

Moc jak moc za niedużą kasę możesz mieć coś starego rocznikowo z duuuużą mocą tyle że takim salonowym to lans na mieście Poza tym majac coś już konkretnego pod maska ale w starej budzie możesz dobrze zgasic takiego kozaka na światłach

Mnie irytuje to że dla Niej już się skończyło, po prostu wyszła z mojego życia i tyle... zadnego sentymentu z jej strony, zadnego nic...

A później w statystykach jest, że młodzież powoduje najwięcej wypadków.
Nic osobistego, ale ile byś chciał mieć mocy w samochodzie? Żeby ruszać na światłach jako pierwszy?
Pojeździj maluchem, naucz się pokory...

zawalone koło z matmy :/

micha$ ale jeździłeś tą Micrą?

Widzę różnice, bo jak biorę bmw od ojca, to zupełnie inna jazda

Jeździłem 1,3 80 KM i wg mnie wcale nie zbiera się źle.
Jak biorę od taty Kia Ceed 122 KM to też zupełnie inna jazda, zwłaszcza, że na co dzień jeżdżę na przemian maluchem (24KM) i Skodą Fabią (64KM). Ale nawet jak jakiś debil chce się ścigać byle polonezem to nie jadę, bo po co. Jak chcesz się ścigać, zbierać spod swiateł to zapisz się do PZMot albo na KJS'y.

PS. Życzę Ci żeby to super BMW nie było powodem Twojego kalectwa lub śmierci...

brzmi znajomo! ;]

Cweltic

co za nieudacznicy. ja tez osioł ,że dołozyłem tych frajerów do kuponu, gdzie kursy 2,25 i 1,83 izi, a oczywiscie 1,25 no tych idiotów że też człowiek nie moze się w końcu nauczyć, aby nie dokladać do przemyślanych typów takich głupich "pefek" jak cweltic, barcelona, milan itd itd

jedno co mnie cieszy, to ze cweltic nie zdobedzie mistrza

zła passa u buka

hehe

Jeden kupon położony przez Dynamo @ 1.25

Na drugim Sparta @ 1.22 po pierwszej połowie 0-0 i czuję, że będą męczarnie.

Jeżeli ktoś mi powie, jak skutecznie oduczyć się grania "peffek" po kursach under 1.30, to stawiam kratę piwa

Podaj jeszcze u którego-to nie będę u niego grał skoro ma teraz złą passę

Miałem grać remis Realu

Permanentnie jeden błąd na kuponie

o o ja też chcę się tego nauczyć

Proponuję pożyczyć mnóstwo pieniędzy od kogo się da, zastawić dom/samochód/żonę i zagrać. Lekcja chyba do końca życia

Ta i wtedy jak na złość wszystko ładnie wejdzie