#2202713 - 27/03/2008 17:36
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Biszop]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 27/08/2003
Postów: 1771
Skąd: Ostrowiec Św.
|
Witam!
Moim skromnym zdaniem nie ma co robić tragedii.Taki kubeł zimnej wody przyda się Polakom po ostatniej serii dobrych wyników.Ja mam zaufanie do Leo, tak samo jak do części zawodników którzy wczoraj zagrali kompromitująco.Weźmy za przykład Greków, którzy przed samymi mistrzostwami przegrali z nami by potem sięgnąć po ME.Nie marzę nawet o takim wyników naszych kopaczy, ale uważam, że stać nas na coś więcej niż uniknięcie kompromitacji na zbliżającym się turnieju.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202717 - 27/03/2008 17:40
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Wychowany_Na_Nalewce]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 27/08/2003
Postów: 1771
Skąd: Ostrowiec Św.
|
Zagrali bez ambicji, bo nie wiem jak mozna uzasadnic, ze przy rzucie roznym dla USA NIKT nie skacze do glowy i NIKOMU nie chce sie zrobic kilku krokow zeby pokryc przeciwnika. WNN to nie o to chodzi, że komuś nie chciało się zrobić kilku kroków.Gram trochę w piłkę i nawet na boiskach 4 ligowych znana jest definicja tzw. wybloku.Amerykanie zastosowali ją perfekcyjnie zaskakując całkowicie naszą drużynę.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202748 - 27/03/2008 18:00
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: mario 88]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/12/2003
Postów: 3297
|
Zagrali bez ambicji, bo nie wiem jak mozna uzasadnic, ze przy rzucie roznym dla USA NIKT nie skacze do glowy i NIKOMU nie chce sie zrobic kilku krokow zeby pokryc przeciwnika. WNN to nie o to chodzi, że komuś nie chciało się zrobić kilku kroków.Gram trochę w piłkę i nawet na boiskach 4 ligowych znana jest definicja tzw. wybloku.Amerykanie zastosowali ją perfekcyjnie zaskakując całkowicie naszą drużynę. Przy drugim golu - zgoda. Ale przy pierwszej bramce ja tam nie widze wybloku, za to widze stojacego Baka gapiacego sie nie wiadomo na co. Dla mnie to zwykle odpuszczenie. Tez gralem w pilke i widze roznice miedzy graniem na 100%, a markowaniem gry, odpuszczeniem ostatnich 2-3 krokow co czasami robi kolosalna roznice.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202764 - 27/03/2008 18:07
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: nOcnY]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
mi sie wydaje, ze wczorajszy mecz mial tylko dac odpowiedz na to czy kilku graczy wykorzysta swoja szanse i pokaze sie w odpowiedni sposob zeby pojechac na euro - np piszek czy radomski Nocny, masz kare, lecisz po butelke Zubrówki, za pisanie nazwisk, nazw malymi literami mialem isc na zajecia - no ale coz Kolegom sie nie odmawia No idealne podejście, gdyby wczoraj nasi reprezentaci mieli takie podejście Własnie tego chyba troche zabrakło, na początku mialem wrażenie ze wyszli tak pewni swego...i juz w kilka minut sie przekonali że po drugiej stronie nie graja "ogórki" z Teksasu tylko bardzo dobrze zorganizowana druzyna. p.s. Nocny, pamietaj o piwku;-)
|
Do góry
|
|
|
|
#2202777 - 27/03/2008 18:21
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
tu nie chodzi o to że przegrali ale sposób w jaki to uczynili
nie od dziś wiadomo że wyniki spotkań towarzyskich nie mają komlpetnie żadnego znaczenia, ale gra się liczy, zaangażowanie, sprawdzanie koncepcji taktycznych, ustawienie i rózne rodzaje ataków etc
tylko jak na to wszystko się patrzyło to ciężko mieć wielkie nadzieje na turniej. nasi albo nie grają w ogóle w swoich klubach (mowa o stranieri) albo odgrywają poboczną rolę (wyjątkami są oczywiście Boruc i Smolarek)
nie będę pisał nic o Żurawie, bo dla mnie to on i może w Larisie strzelić nattricka Panathinaikosowi ale prawda jest taka że od dłuższego czasu gra w kadrze dno i ciężko budować swoją taktykę na przekonaniu że "może się wreszcie przełamie"
troszkę niedobrze mi się słuchało wczoraj Matusiaka po meczu - gość który chyba powinien mieć wiele do udowodnienia i powinna kipić od niego sportowa złość, bo najpierw nie może się odnaleźć na Zachodzie, potem wraca do kraju jako piłkarz z nazwiskiem (na polską skalę) i okazuje się że słabiutko radzi sobie w Wiśle. nie dość że zagrał słabo to mówi że nic się nei stało, takie rzeczy się zdarzają, nie ma co panikować i że wszystko jest ok. mi to wygląda trochę na brak ambicji
ogólnie chciałbym by wreszcie było inaczej ale to wszystko zaczyna bliźniaczo wyglądać do sytuacji sprzed 2006 czy 2002r.
dobrze się stało że ten mecz pokazał że kilku do kadry się po prostu na chwilę obecną kompletnie nie nadaje!!! niestety boję się że cieżko znaleźć lepszych, bo niektórzy którzy pojadą na Euro (np. Bąk, Bronowicki, Radomski) są słabi i będą łatwym ogniwem do przejścia przez Klose, Ivanschitza czy Olica.
reasumując zostało jeszcze trochę czasu ale z pustego i Leo nie naleje, realnie patrząc mamy bardzo słaby skład (patrząc przez pryzmat europejskiej piłki) a uratować nas może jedynie jakiś geniusz trenera. bo piłkarsko tylko Boruc i Ebi coś znaczą na kontynencie (mimo tragedii wczoraj na pewno nadaje się Wasyl czy Lewy)
|
Do góry
|
|
|
|
#2202798 - 27/03/2008 18:39
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: mura]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Co ten mecz pokazal? Ze jestesmy slabi, jasne, mecz towarzyski, ale rywal nie z najwyzszej polki, a pojechal z nasza repreza jak z fura gnoju. Obawiam sie, ze powoli wchodzimy w faze typowa dla polskiej ekipy narodowej...nie podolali temu Engel i Janas i obawiam sie, ze nie podola tez Leo. Nadchodzi moment, kiedy nasi grajkowie sa z siebie zachwyceni, przestaja nad soba pracowac...w ostatnim czasie jest to regularne zjawisko co 2 lata. Dlaczego tak jest? Bo nasz narod to urodzeni minimalisci, nie inaczej jest ze sportowcami. Start na IO to juz sukces, tak samo dla pilkarzy start na ME to juz sukces. Nasi sportowcy nie patrza na to, ze do historii przechodza tylko zwyciezcy. Hajto uwaza sie za wielkiego grajka, bo gral na zachodzie. Niewazne, ze w Duisburgu i Schalke, wazne, ze na zachodzie. W innych krajach licza sie Barcelona, Real, Bayern, u nas liczy sie zachod. (Kluby podalem dla przykladu, moge podac jeszcze z 10 nazw (zeby nie bylo, ze faworyzuje kogos)) Wielu naszych sportowcow daje z siebie wiecej w elim. niz w finale. Chcialbym sie mylic, ale nie widze nas za daleko. Kolejny juz raz niezle losowanie, kolejny raz radosc po losowaniu i kolejny raz ostatni mecz bedzie meczem o pietruszke
|
Do góry
|
|
|
|
#2202816 - 27/03/2008 18:53
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Ghost]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Zwykłe zmylenie przeciwników. Taką wersję przyjąłem i takiej będę się trzymał Dokładnie tak samo uważam. Przy okazji Leo upiekł jeszcze jedna pieczeń. Ma powód ,by pozbyc sie z kadry paru grajków ,nad których absencja nie bedą teraz wylewać łezci,którzy są przeciw niemu ,no i pismaki także. Mecze towarzyskie służą róznym celom (drużyna Górskiego bezpośrenio przed MŚ'74 przegrywała z niemieckimi III-ligowcami). Nie biadolić ,czekac na mecze mistrzowskie
|
Do góry
|
|
|
|
#2202823 - 27/03/2008 18:55
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Tutaj nie chodzi, że jesteśmy słabi. Po prostu w moim odczuci piłkarze podeszli lekceważąco do tego spotkania. Ignorator ,pomyśl logicznie. Wszyscy olali ten mecz ,bo.....chcieli wyleciec z kadry ? Mecz towarzyski ,wynik nie ma znaczenia ,a szwaby ,ci wieksi i mniejsi ,niech sobie teraz myślą,jaka to Polska jest słaba
|
Do góry
|
|
|
|
#2202835 - 27/03/2008 19:05
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Amkwish]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
|
Wg mnie... => "Dół" w jaki wpadła wczoraj nasza reprezentacja ma ten plus, że zdarzył się on kilka miesięcy przed mistrzostwami, a nie w czasie Euro (jak było np w Korei). Lepiej podejść do mistrzostw z pozycji niepewnej niż zadufania i niczym nieuzasadnionego szczęścia (jak było np w Korei). => Nie wiem ile w tym taktyki starego lisa ale ja twierdzę od dłuższego czasu, że Leon przyjął tragiczną strategię nieszukania wzmocnień obrony (szczególnie środka). Oparcie się na niepewnym już niestety Bąku źle wróży. Przy nie daj Boże jakichś kontuzjach, nasza obrona zniknie. => Zauważyłem, że chyba nikt z naszej reprezentacji nie potrafi dograć piłki z rzutu wolnego. Nikt! Albo ja sie czepiam, może nie znam, a może Leon jest ślepy. Nie wygramy jeżeli każda wrzutka będzie leciała na wysokości pasa lub blisko orbity okołoziemskiej. => Nasza reprezentacja niestety jest dobitnym dowodem polskiej martyrologii. Najpierw przegrać wszytko, ostatecznie wygrać honor. Ja podchodzę pesymistycznie i często narzekam. Z grupy raczej nie wyjdziemy. Kompromitacji nie będzie, chwały też nie. Mam nadzieję, że się mylę.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202856 - 27/03/2008 19:24
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: mura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
właśnie dlatego w piłce nie możemy odnieść sukcesów, podejście w bardziej cywilizowanych krajach jest po prostu bardziej profesjonalne
Idąc tym torem myslenia to obejrzyc wczorajszy mecz Hiszpania - Włochy i postaw ,ze makaroniarze nie wyjdą z grupy Wyciaganie daleko idących wniosków z meczu towarzyskiego ,odbywajacego sie na wiele tygodni przed mistrzostwami to dla mnie objaw (bez obrazy) ,ale ...dyletanctwa.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202861 - 27/03/2008 19:33
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
@Amk ja oglądałem prawie każdy mecz kadry od czasów nim jeszcze Kowal i Jusko podbili Barcelonę były radości i smutki, tym bardziej że wiele meczów śledziłem z pozycji trybun a nie tv doświadczenie robi swoje, boje się po prostu tego że jest wiele argumentów na to że historia sprzed turnieju znów się powtórzy tak czy inaczej będę miał kolejną nadzieję i w każdym meczu będę liczył na zwycięstwo, ale będzie o to piekielnie ciężko nie rozumiem trochę porównania do senioritów z południa. Włochy i Hiszpania to europejska czołówka, kraje z mocnymi klubami i świetnymi zawodnikami światowego formatu. mecz zły nie byl, Włosi mieli swoje szanse, a Hiszpanie trafili po przepięknym golu przecież Włosi to mistrzowie świata, na turnieje spinają się zawsze i pokonać ich na imprezie jest niezmiernie ciężko co udowadniają od lat,bo po 94roku w każdej imprezy odpadali dopiero po karnych, dogrywkach albo kuriozalnych decyzjach sędziego wnioski są więc takei jakie realia. nie bardzo wiem jak lwia część naszej kadry ma w kilkanaście tygodni złapać formę skoro nawet nie grają w klubach, albo odgrywają z nich znikomą rolę, bądź też kopią w ligach, które są na niskim poziomie cóż taki mamy obraz polskiej piłki, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
|
Do góry
|
|
|
|
#2202880 - 27/03/2008 19:53
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Misza_SB]
|
El Siete
Meldunek: 29/03/2006
Postów: 2219
Skąd: Warszawa
|
Cięzko wyrokować co nasi zagrają na Euro po jednym nieudanym meczu towarzyskim. Grupa nie jest zbyt mocna - można z niej wyjść.
Osobiście uważam że dobrym posunieciem było dokoptownie do składu trenera od przygotowania fizycznego - bo w poprzednich imprezach był z tym duzy problem.
Inna sprawa to selekcja. Oczywiście Leo ma pełna swobode w wyborze i póki ma wyniki to nie ma co go krytykowac, jednak za Engela i Janasa bylo podobnie.
Mnie i zapewne nie tylko mnie dziwi obecność lub nieobecność niektóych graczy...
o całej kadrze nie bede sie rozpisywał poki co ale brakuje mi przede wszystkim - Michała Stasiaka - obrońca Zagłebia, aktualny mistz Polski, były kapitan młodzieżówki, spore już doświadczenie, świetna gra głowa, strzela sporo bramek, jeden z najlepszych obrońców naszej ligi - przy tak słabej obsadzie środka obrony wydaje mi sie w kadrze niezbedny - Arka Głowackiego - obrońca Wisły był kilka razy powoływany przez Leo(ale tak naprawde z róznych wzgledow w tej kadrze nie pogral),jeden z najlepszych obronców w kraju, jednak często kontuzjowany. Obecnie w wysokiej formie, w Wisle niemal bezbłedny - tak dobrego i doświadczonego gracza nie wolno pomijać (od Kokoszki i Jopa z pewnoscia lepszy) - Marcin Baszczyński - przez wiele lat pewniak w obronie, obecnie wobec róznych problemów Golanskiego mogłby byc prawym obrońca nr 2 w kadrze (po Wasilewskim). Baszczu ciagle daje rade - Grzegorz Bartczak - tu z kolei młodzsza alternatywa na prawa obrone, gra w Zagłebiu, prezentuje nowoczesny styl gry, pare razy sprawdzany przez Leo - Maciek Iwański- Leo woli Golińskiego, jednak to Maciek jest liderem Zagłebia, swietny strzał z dystansu, dośrodkowania, przegląd pola. Co prawda w środku pola jest spora konkurencja wśród graczy o podobnej charakterystyce to Iwański zasługuje na szanse gry - Irek Jeleń - co prawda teraz kontuzjowany, jednak gdy bedzie zdrowy po prostu trzeba dać mu szanse (Leo takowej mu narazie nie dał) Szybki, uniwersalny, skuteczny, rowniez co pokazaly MS w Niemczech - bez kompleksów wobec rywali. - Sikora Adrian - nie jestem pewien czy Sikorka sprawdziłby sie w kadrze, ale wobec jego fantastycznej formy zasluguje na to by dać mu szanse (mysle ze nie zaprazentowałby sie gorzej od Matusiaka, ktory nic nie gra od dobrych kilkunastu miesiecy) - Rafał Grzelak - na lewej pomocy mamy poki co tylko Krzynówka. Zienczuk i Kosa poki co raczej sa daleko poza kadra. Rafał z kolei po wyjezdzie za granice pokazuje że "można" - najpierw dobra gra w Boaviscie, teraz w Grecji prezentuje wysoka dyspozycje - szybki, dobry technicznie, potrafi dośrodkować. - szanse można byłoby dać jeszcze np. Kowalczykowi i Łagiewce - grającym na wschodzie, czy też dać jeszcze szanse Wichniarkowi, o Janczyku chyba Leo jeszcze pamieta.
z kolei takie nazwiska jak Pazdan, Kokoszka czy też co poniektórzy inni powoływani do reprezentacji "polskiej ligi" to już totalne nieporozumienie
|
Do góry
|
|
|
|
#2202960 - 27/03/2008 20:58
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: rafael86]
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
Jak zagrali? No zagrali tak jak sie spodziewalem, a wiec do dupy Pomyslec ze przed meczem mialem watpliwosci ze pick na to ze usa strzeli gola moze nie wejsc Nadal twierdze ze maja 45% szans na wyjscie z grupy. We wczorajszym meczu kazdy gral jak nie on.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202996 - 27/03/2008 21:27
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: mura]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Dobrze że nie oglądałem tych padliniarzy Ps: Podobno mieliśmy zagrać tak jak zagramy z Niemcami więc nie bardzo rozumiem dlaczego Pan Benhałer nie traci optymizmu ? Czy tzn że kiedy przyjdzie im zagrać mecz o pkt w ME to znowu "narobią" w gacie ? Poza tym denerwują mnie wypowiedzi naszych kopaczy po meczu ... bodajże Żurawski zapytany o to co się stało ... chodziło o 3 stracone bramki po stałych fragmentach mówi że "takie sytuacje sie zadażają to ja się zapytam dlaczego nam nigdy takie sytuacje się nie zdarzają Ostatnia sprawa ... Czy Leo jest tak słabym trenerem że potrzebuje asystenta od przygotowania fizycznego ??? Ciekawe czy Leo płaci mu ze swojej pensji czy PZPN ?
|
Do góry
|
|
|
|
#2203017 - 27/03/2008 21:39
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Stoin]
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
Leo popada w syndrom Lenczyka z Bełchatowa. On przegrał wygrane mistrzostwo bo kombinował jak tylko mógł ze składem aby tylko wstawić jakiś element zaskoczenia i pokazać jakim to jest dobrym trenerem co odkrył kogoś na pozycji, na ktorej wczesniej nikt go nie widzial. Psychol. Teraz Leo też manewruje, bierze garściami ogórki z Górnika i Widzewa. Jak już kogoś z Górnika to Madejskiego , a nie Pazdana. Na dzisiaj do kadry na pewno nie nadają się Żurawski, Piszczek, Radomski, Wasilewski, Garguła. Nie myślałem, że to kiedyś powiem, ale szkoda, że nie mamy w kadrze więcej Lewandowskich
|
Do góry
|
|
|
|
#2203102 - 27/03/2008 22:16
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: PioKing]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Wszyscy "zniesmaczeni" niech sobie poczytają swoje wpisy ,jakie uczynili po eliminacyjnym meczu Polska - Finlandia 1:3 ,a potem porównają z peanami ,jakie wypisywali po awansie. Nawiasem mówiąc przed meczem z Belgią 2;0 tez nie brakowało przekonanych o słabości Polski. Dajcie temu facetowi spokojnie popracować ,bedzie sie rozliczał po mistrzostwach. Pieprząc takie farmazony ,jaka to repra słaba ,dmuchacie w trabę tych wszystkich palantów ,którzy dostana orgazmu ,jak sie Leo powinie noga. I prosze ,nie porównujcie LB do pajaców typu Engel i Janas ,bo ubliżacie Leo ,a gloryfikujecie miernotę. Polska wyjdzie z grupy.To sobie wydrukujcie i powieście nad łóżkiem Mariusz ,gramy razem
|
Do góry
|
|
|
|
#2203104 - 27/03/2008 22:18
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: PioKing]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 27/08/2007
Postów: 2004
|
Nich te downy z zachodu [nasz sasiad po zachodzniej stronie - no jak oni sie nazywaja , Francja czy Belgia bo zapomnialem ?? ] mysla ze nas ojada po przegranej 3-0 z USA - pewnosc ich zgubi , jak im jakis Lubos Michel nie pomoze [vide mecz z Argentyna na Mundialu 06']. A tak na serio to mozemy nie wyjsc z grupy , byle by dojczlandow pojechac , poprostu nie nawidze tej reprezentacji , juz wole Rosje czy Wyspy Owcze zeby zdobyli ME niz te oszusty. Chociaz prawda taka ze jak wygramy z nimi to i z Austria tez wygramy i bedzie 6 punktow , jeszce jak Chorwacja z Waffen-SS wygra to bede zadowolony , bo my mamy awans , Chorwacja ma 4/6 , Austria 1 , a Wermachty 0. Moj post przepelniony nienawiscia , ale po porstu nie lubie niemcow i denerwuje mnie ten narod.
|
Do góry
|
|
|
|
#2203180 - 27/03/2008 22:40
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Ludwiczek]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
|
Typowa polska mentalność...jak laliśmy Portugalię i nie wiedzieli co się dzieje to wszyscy jednym duchem wierzyli w naszą reprezentację. Przychodzi jeden słabszy mecz i już patrzą aby kogoś zjechać. Kto jak Kto ale Leo to się raczej na rzemiośle piłkarskim zna. Niech próbuje różnych wariantów, nigdy nie wiadomo co sie może wydarzyć. Lepiej teraz sprawdzić i przekonać sie że Radomski nie nadaje się na obrońcę niż gdyby z przymusu miało to być na Euro. Bo teraz Leo wie, że Radomski nie może grać w obronie i jak coś to już go tam nie ustawi. Wydaje mi się, ze to podpucha, przecież od pewnego czasu Polska grała już na bardzo dobrym poziomie. We wczorajszym meczu nic nie funkcjonowało. Po prostu nic. Nawet podać do siebie nie potrafili na odległość 5 metrów. Przecież to nie możliwe że można tak słabo grać. To raz a dwa to USA ma zupełnie innych zawodników, mniejszej postury, dużo szybszych od Polaków. Dziwi mnie tylko jak takie kurduple mogli je.bnać nam z dyńki dwie bramki... Poza tym np Czesi od nas dostali, a myślę, ze Czesi są lepsi od USA. Nie zapominajmy też, że Leo to trener, który posiada największy autorytet od czasów Górskiego. Jego praca jest doceniana(człowiek roku). A to nie bierze sie z byle czego. pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
#2203298 - 27/03/2008 23:04
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Ludwiczek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Post pod postem - sorry za offtop
amk - a jak tam Hiszpania ?? bo cos dawno jakies trofeum zdobyli chyba co nie ??
W 2000 Euro - Francja W 2002 MS - Korea + sedzia w 2004 Euro - grupa w 2006 MS - Francja W 2008 Euro - Wlochy/Rumunia/Holandia [nie bardzo wierze ze Francja wyjdzie] Moim zdaniem ,Ludwiczku ,wyjdzie z grupy i....niczegonie osiągnie. Hiszpanie maja teraz jedną znajmocniejszych ekip w historii. Mozna z tym polemizować ,oczywiscie ,ale jest minimum 16 grajków na bardzo dobrym poziomie. Duzym handicapem jest to ,ze praktycznie na kazdą pozycje jest nie gorszy dubler,dochodzi potencjał wymienności na pozycjach. Tylko co z tego. Druzyne prowadzi kosciany dziadek ,który sprawia wrazenie ,jakby w piorunujacym tempie rozwijała sie u niego choroba Altzheimera. Ogladałem ostatnio dyskusję o seleccion espanyola w TVE2 i Aragones wypadł tam ponizej wszelkiej krytyki. Nie dość,ze tepy ,to jeszcze napastliwy i chamski ,jakby sam siebie nie kontrolował. W głowę zachodzę ,jak mozna takie cos trzymać jako selekcjonera narodowej reprezentacji ,ale....jak Barca trzyma Ryja ,to federacja moze nawet Aragonesa Wczoraj dość szczęsliwie wymeczyli wygrana z marniutkimi Włochami (w ta marność to ja nie wierzę ,nawiasem mówiąc ,no ale tak zagrali) ,dzieki fantastycznej bramce ,jaką zdobył David Villa. Znowu kontuzji doznał Puyol ,Xavi poprawny ,Iniesta troche zagubiony. Fabregas słabiutki ,Torres przecietny ,Ramos beznadziejny ,Casillas na medal - to tak w skrócie
|
Do góry
|
|
|
|
#2203340 - 27/03/2008 23:11
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Pierniczek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2003
Postów: 3523
|
Moim zdaniem w kontekście Euro 2008 nic złego wczoraj się nie stało. Chłopaki zjechali się w poniedziałek i w środę zagrali sobie mecz, nie byli skoncentrowani, nie wiedzieli co mają robić. Wynik i gra była kompromitująca, nie wiem dlaczego piszą że druga połowa była lepsza, bo była tragiczna. Nie wiem dlaczego piszą że Piszczek nie nadaje się do kadry, bo wg mnie miał parę fajnych zagrań i widać że chłopak potrafi grać w piłkę, a grał w kadrze jak wiemy dotychczas niewiele. Nasi grają bardzo dobrze wtedy, kiedy pobędą ze sobą pare dni i potrenują, a trener im wpoi jakąś taktykę i odpowiednio ich zmotywuje. Jestem pewien że Niemcom pokażemy że nie jesteśmy gorsi, a oni nas zapewne zlekceważą. My tutaj zajmujemy się typowaniem wyników i wiemy jaki sport jest przewrotny. Wcale nie jest powiedziane że nie wyjdziemy z pierwszego miejsca w grupie, mimo że dostaliśmy wczoraj po dupie (fajny rym wyszedł). Mam pełne zaufanie do Beenhakkera (choć szkoda że nie lubi on Jelenia i Sikory:/) i wiem że wstydu na Euro nie będzie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2203352 - 27/03/2008 23:13
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Pierniczek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/05/2005
Postów: 4417
Skąd: EŁK
|
Typowa polska mentalność...jak laliśmy Portugalię i nie wiedzieli co się dzieje to wszyscy jednym duchem wierzyli w naszą reprezentację. Przychodzi jeden słabszy mecz i już patrzą aby kogoś zjechać. Kto jak Kto ale Leo to się raczej na rzemiośle piłkarskim zna. Jeden słabszy mecz? Polska - Węgry 0:1 Rosja - Polska 2:2 (przegrywalismy 0-2 i gralismy jak amatorzy, dopiero jak Hiddink zmienił połowe piłkarzy to dawaliśmy rade) Armenia - Polska 1:0 Polska - Armenia 1:0 (zwyciestwo, ale w jakim stylu...) Kazachstan - Polska 0:1 (beznadziejna gra, zero akcji) Polska - Finlandia 1:3 Dobre mecze: mecz z Portugalia. Nie jestem zwolennikiem Leo i mozecie po mnie jezdzic ile chcecie. Z grupy nie wyjdziemy. Dobrze bedzie jak zremisujemy chociaz 1 mecz. Skoro jest taki dobry, trenowalby czołowy klub jakiejś europejskiej ligi, a nie Trynidad i Tobago, De Grafschaap, Americe, Guadalajare. Ostatnio sukcesy świecil chyba w 90 latach. Dawać jechać mnie!!
|
Do góry
|
|
|
|
#2203363 - 27/03/2008 23:17
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/05/2005
Postów: 4417
Skąd: EŁK
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2203483 - 27/03/2008 23:36
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Amkwish]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
właśnie dlatego w piłce nie możemy odnieść sukcesów, podejście w bardziej cywilizowanych krajach jest po prostu bardziej profesjonalne
Idąc tym torem myslenia to obejrzyc wczorajszy mecz Hiszpania - Włochy i postaw ,ze makaroniarze nie wyjdą z grupy Wyciaganie daleko idących wniosków z meczu towarzyskiego ,odbywajacego sie na wiele tygodni przed mistrzostwami to dla mnie objaw (bez obrazy) ,ale ...dyletanctwa. Dyletanctwem mozna nazwac porownywanie meczu Hiszpania-Wlochy do meczu Polska-Usa. Jako, ze pewnie nie miales przyjemnosci ogladac spotkania Twoich rodakow, to Ci odpowiem, ze Polska rozegrala fatalne spotkanie, a do Euro jest bardzo malo czasu. Co wiecej, radze najpierw, zebys Ty wrocil do swoich postow sprzed kilku miesiecy, a moze nawet lat, chociazby na temat sytuacji w Barcelonie i porownal je do tego, co wypisujesz teraz. Ja po Finlandii nikogo nie krytykowalem, teraz Leo tez blotem nie obrzucam. Z grupy nie wyjdziemy i basta. Bo Leo popelnia ten sam blad, co poprzednicy. Bez wzgledu na to czy sie nazywa Benhaler czy Beenhaker czy Janas, to ja mam prawo to napisac. Z Niemcami dostaniemy taki wpierdziel, ze chlopaki beda sie dlugo podnosic. A Boruc nie bedzie zadnym bohaterem, jak to mialo miejsce w roku 2006. Boruc obnizyl swoj poziom sportowy od tamtego czasu. Nie bedzie zadnego heroizmu, 0:1 po bramce w 90. minucie, bedzie 0:3 po szmatach obrony i Boruca. Zawsze jestem optymista i zawsze naszym kibicuje, ale w tym przypadku od realizmu do optymizmu jest za duza przestrzen, by nim tryskac.
|
Do góry
|
|
|
|
#2203545 - 27/03/2008 23:50
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: polskignom]
|
wieczny student
Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
|
Musiało to kiedyś nastąpić. Prawda jest taka, że do tej pory jechaliśmy na niesamowitym farcie. Za Beenhakera zagraliśmy jeden bardzo dobry mecz z Portugalią i jeden dobry z Czechami. Reszta to są okropne męczarnie. Te mecze z Estonią, Kazachstanem, Azerbejdżanem to gra bez żadnego pomysłu. Nawet remis w Portugalii nie może przysłonić prawdziwego oblicza polskiej piłki. Beenhaker przywiązał się do nazwisk jak Engel. Cały czas Żurawski, Łobodziński, Bronowicki, Wasilewski czy Krzynówek. Selekcja została już dawno zakończona. Każdy psioczył na Janasa, a gdzie po MŚ byli Frankowski, Dudek, czy Kłos? Zarzucali Engelowi, że zbyt wcześnie skończył selekcję. Zarucali Janasowi, że nie wziął ze sobą dziadków bez formy. Za to Beenhaker traktowany jest jak święta krowa, czego nie powie to wszyscy przyklaskują. Ordery i inne odznaczenia dostaje. Za co? Mam nadzieję, że mecz z USA trochę pobudzi to kółko wzajemnej adoracji i zaczną wreszcie biegać po tym boisku. Powinna teraz spaść jak największa fala krytyki, aby nie poczuli się zbyt pewnie. Pomimo, że jadę na Euro i będę drzeć ryja to nie widzę żadnych szans na awans z grupy. Niestety...
|
Do góry
|
|
|
|
#2203724 - 28/03/2008 00:35
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: podstawek]
|
stranger
Meldunek: 21/03/2008
Postów: 16
|
witam panowie zapytajcie Ojcow lub Dziadkow jak grala nasza repra przed pamietnymi MS 1974 w Niemczech wiekszosc sparingow to porazki z roznymi drozynami klubowymi nawet z Wegier czarny scenariusz , wypowiedzi typu poco tam jedziemy bylo bezliku a jak sie skonczylo? 3miejscem na MS :):):) wiec badzmy OPTYMISTAMI dz. i pozdro dla cierpliwych
|
Do góry
|
|
|
|
#2203739 - 28/03/2008 00:40
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Dyletanctwem mozna nazwac porownywanie meczu Hiszpania-Wlochy do meczu Polska-Usa. Jako, ze pe
ja naprawde nie mam czasu dyskutować z kims ,kto uważa Rijkaarda za dobrego trenera Ameeeeeeeeeeeeeeeen
|
Do góry
|
|
|
|
#2203750 - 28/03/2008 00:43
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: hbr]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Jelenia szukasz ? Wejdź na jakies forum sadomaso i tam składaj takie propozycje Podobnie jak Experto zapytuje ,jaki ustalasz kurs na "Polska - wyjdzie z grupy" ,skoro dajesz na to 5% szans. Wrzucaj kurs i gramy to u Ciebie
|
Do góry
|
|
|
|
#2203911 - 28/03/2008 01:15
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: hbr]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
amk, wyrazilem swoją opinie, jednak jesli zdarzy się CUD, (5% to zawsze jakies szanse) nie miałbym z czego Wam wypłacić, powiem szczerze, posada urzednika nie jest tak dobrze płatna jak lekarza w Hiszpani. Pozdrawiam. hbr ,ja również wyraziłem swoją ,na tym polega dyskusja/polemika. Co do wypłaty ,to nie martw się ,zmagamy sie z bukami ,a sobie nawzajem powinniśmy pomagać. Nawiasem mówiąc ,pieniedzy z pensji nigdy nie "uzywałem" do zakładania się ,bez wzgledu na to ,jaka by ta pensja nie była Podsumowując ,to buki pewnie podziela Twoje zdanie ,w zwiazku z tym najlepsze kursy na wyjście Polski z grupy mozna bedzie znaleźć tuz przed rozpoczęciem ME.
|
Do góry
|
|
|
|
#2204222 - 28/03/2008 02:25
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: hbr]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2206314 - 28/03/2008 19:49
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: micha$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Ciekawi mnie, jak Polska nie wyjdzie z grupy, ile osób z "góry" będzie chciało odwołać Holendra... Jeden z nich bedzie chcial ,ale nie bedzie mogl http://www.sport.pl/sport/0,85619.htmlI jak taka gnida miala czelnosc opluwac Leo ?
|
Do góry
|
|
|
|
#2206703 - 28/03/2008 22:30
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: grucha]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Hmmm... kogo konkretnie masz na myśli, bo link nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Mam swój typ, ale nie jestem pewien, czy chodzi nam o tę samą osobę. Wdowczyk
|
Do góry
|
|
|
|
#2206992 - 28/03/2008 23:56
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: Amkwish]
|
addict
Meldunek: 11/01/2005
Postów: 448
Skąd: MK
|
Hmmm... kogo konkretnie masz na myśli, bo link nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Mam swój typ, ale nie jestem pewien, czy chodzi nam o tę samą osobę. Wdowczyk Taa, to ten. Znany od dzisiejszego ranka, jako Szkocka Krata
|
Do góry
|
|
|
|
#2229071 - 05/04/2008 02:16
Re: Polska na EURO kilka miesięcy przed...
[Re: tyson]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2003
Postów: 3523
|
Teraz kiedy mamy taki problem z napadziorami, przydałby się Irek Jeleń... Naprawdę nie wiem dlaczego ten zawodnik dostał tak dużą karę za jedno niestawienie się na zgrupowaniu dawno dawno temu. Mecz z Niemcami na MŚ wyglądał tak: Irek Jeleń + 9 obrońców. Leo opamiętaj się i weź go na tą imprezę, tak samo jak Sikorę, bo ten człowiek umie strzelić gola z niczego.
Ogólnie słowa uznania dla Leo się należą, bo znalazł on wiele talentów, których inni trenerzy znaleźć nie umieli. Sprawił też że każdy w naszej lidze chce mu się pokazać i można powiedzieć że piłkarze grają z myślą o tym że selekcjoner ich zauważy.
tyson, a z kim Polska miała rozegrać super mecze? Po jednym z Portugalią i Serbią chyba wystarczyło. Reszta przeciwników była niższej klasy więc te mecze wyglądały jak wyglądały. Wątpię aby Janas czy Engel umieli sprawić że nie wystraszymy się Portugalczyków. Beenhakker sprawił że chłopaki grali z wiarą w to że mogą wygrać, nawet w Lizbonie, choć tylko 45 minut.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|