Dobrze się stało.

Dostaliśmy baty, mamy nad czym pracować, a czasu jeszcze trochę zostało

Mnie martwi to, że nieliczni są naprawdę w formie i grają w swoich klubach. Chodzi mi o zagraniczne. Bo w polskiej lidze jest taki poziom, że nawet gwiazda Ekstraklasy wcale nie jest taki dobry gdy gra w kadrze.
A bez ogrania w ważniejszych meczach to będzie ciężko.
Oprócz Smolarka nie widzę nikogo kto tu może bramki strzelać. Nie mamy poza nim dobrego napastnika.

Niemcy będą dobrze przygotowani. Jedynie jeśli nas zlekceważą to wtedy mamy szansę. Chorwaci wyglądają dość solidnie.
Austria gra na własnych śmieciach. Poza tym w meczu z Holandią pokazali, że potrafią nieźle zagrać. Potem stracili 4 bramki ale jednak prowadzenie 3:0 coś znaczy.

U nas może i dobrze, że wpadka była teraz a nie na ME. Ale tak naprawde czasu zostało mało a widać same braki - zero zgrania, zero woli walki, bałagan w każdej formacji. Słabo kondycyjnie. I to się tyczy niemal każdego piłkarza. Oj, kiepsko to wygląda. Poza tym pewność siebie niziutka bo teraz się okazało, że średniacy potrafią nas niemiłosiernie ograć .....

No ale poczekamy na ME. Leo ma na pewno dużo pracy ....

Ciekawi mnie, jak Polska nie wyjdzie z grupy, ile osób z "góry" będzie chciało odwołać Holendra...

Jeden z nich bedzie chcial ,ale nie bedzie mogl

http://www.sport.pl/sport/0,85619.html

I jak taka gnida miala czelnosc opluwac Leo ?

Hmmm... kogo konkretnie masz na myśli, bo link nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Mam swój typ, ale nie jestem pewien, czy chodzi nam o tę samą osobę.

Wdowczyk

Taa, to ten. Znany od dzisiejszego ranka, jako Szkocka Krata

Z leosia media zrobiły wielkiego zbawiciela chociaż tak naprawde nie ma ku temu wielkich podstaw. Awansowalismy 2 razy z rzedu do ms, do tego Janas tez by awansowal do me gdyby mu boniek eliminacji nie zepsuł. Obiektywnie rzecz biorac, to oprocz swietnego meczu z Portugalią w Chorzowie i rownie dobrego z Serbią w Warszawie, w pozostałych gralismy tak jak zwykle tyle ze szczescie dopisywało.
2:2 z portugalskim hollywood po beznadziejnej grze,a potem 2:0 z belgami po jeszcze gorszej grze w ktorej oba gole padają po koszamrnych bledach obrony - jedne wielkie farty. Rownie szczesliwa wygrana z belgami w brukseli. Dodatkowo dochodzi prezenick w postacji sebrskich gwaizadeczek ktorzy rozegrali katastrofalne eliminacje i gubiaca punkty Portugalia. To wszsytko naprawde nie jest takie rozowe jak to przedstawialy media zachwycone holdenreskim zbawicielem. Jedynie czego mozna byc pewnym to ze leo nie speka w meczu z austriakami i niemcami i nie bedzie kolejnego wybijanai pilek na oslep jak to było za engela i janasa na impezach.

Teraz kiedy mamy taki problem z napadziorami, przydałby się Irek Jeleń... Naprawdę nie wiem dlaczego ten zawodnik dostał tak dużą karę za jedno niestawienie się na zgrupowaniu dawno dawno temu. Mecz z Niemcami na MŚ wyglądał tak: Irek Jeleń + 9 obrońców.
Leo opamiętaj się i weź go na tą imprezę, tak samo jak Sikorę, bo ten człowiek umie strzelić gola z niczego.

Ogólnie słowa uznania dla Leo się należą, bo znalazł on wiele talentów, których inni trenerzy znaleźć nie umieli. Sprawił też że każdy w naszej lidze chce mu się pokazać i można powiedzieć że piłkarze grają z myślą o tym że selekcjoner ich zauważy.

tyson, a z kim Polska miała rozegrać super mecze? Po jednym z Portugalią i Serbią chyba wystarczyło. Reszta przeciwników była niższej klasy więc te mecze wyglądały jak wyglądały.
Wątpię aby Janas czy Engel umieli sprawić że nie wystraszymy się Portugalczyków. Beenhakker sprawił że chłopaki grali z wiarą w to że mogą wygrać, nawet w Lizbonie, choć tylko 45 minut.

Leo jest niestty podbnie jak Janas uprzedzony do Jelenia. A to byl nasz najlepszy grac w Niemczech. Daje szanse nawet starym i wypalonym trepom jak Wichanirek ale jelenia nie powoła chociaz na towarzyski.