#2354513 - 20/05/2008 18:33
NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Przed nami pasjonujące widowiska, które stworzą w finałach następujące ekipy :

Zapraszam do dyskusji na temat finałowych spotkań 
|
Do góry
|
|
|
|
#2354586 - 20/05/2008 18:59
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Platini]
|
veteran
Meldunek: 27/12/2006
Postów: 1210
Skąd: Staszów
|
LAL gladko ogrywa SAS ( nienaiwdze ich jeszcze bardziej za wczoraj ;p ) a potem rozprawia sie raczej z Bostonem ktory zapewne wygra 4-3, wszytsko u siebie. Taka gra jaka prezentuja Lakersi to spokojnie wygraja,oby tylko grali tak dalej jak dotychczas.
|
Do góry
|
|
|
|
#2354613 - 20/05/2008 19:11
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: hooltek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Pinnacle wystawil nastepujace kursy na awanse w poszczegolnych parach: Los Angeles Lakers - San Antonio Spurs 1.420/3.180Boston Celtics - Detroit Pistons 1.730/2.270O ile w pierwszej parze jestem sklonny po takim kursie zagrac na wyganie Konferencji przez zespol Jeziorowcow, o tyle ciezko mi rozgryzc druga pare... BOS niby nic wielkiego nie graja, ale nawet 45-punktowy wystep Jamesa nie odebral im awansu. Inna sprawa jest, ze rownie swietnie zagral tamtego wieczoru Pierce, ktory poprowadzil Celtics do wygrania 7G, a ostatecznie calej serii. Ladnie towarzyszyl mu tez Brown. Celtowie maja te przewage, ze maja do samego konca tegorocznych PO przewage parkietu i moga wygrac pierscienie nawet nie wygrywajac nic na wyjezdzie, ale kontynuujac dotychczasowe osiagniecia we wlasnej hali. CLE byli w tej serii dwukrotnie bliscy wyrwania im zwyciestwa na wlasnych smieciach, ale jak wiadomo ostatecznie gora byli jednak podopieczni Riversa. Seria z DET, a pozniej w finale z czy to LAL, czy SAS moze wygladac podobnie...Byloby to chyba najbrzydsze zwyciestwo jakie widzialem. 4-3, 4-3, 4-3, 4-3  Mistrzowie...wlasnej hali  Pistons maja spore doswiadczenie, zespol grajacy ze soba juz troche czasu, chyba lepiej potrafiacy sie wspierac i motywowac. Dla nich to juz 6 z rzedu Final Konferencji - robi wrazenie. Sam nie wiem, co grac w drugiej parze, bo w poszczegolnych meczach kursy na gospodarzy nie beda raczej wysokich lotow, a kogo i gdzie probowac na wyjezdzie to tez nie mama poki co pomyslu...
|
Do góry
|
|
|
|
#2354986 - 20/05/2008 21:40
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Zimon]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Mój scenariusz wygląda tak... Dziś Pistons zrobią wszystko by wygrać z Celtami(i co więcej osiągną to  ), którzy meczami co dwa dni mogą być już nieco zmęczeni. Dopiero co zszedł z nich stres związany z 7.spotkaniem vs Cavs a dziś od nowa trzeba sie mobilizować na równie mocnego (a może nawet mocniejszego) rywala. Na pewno nie będzie to łatwe. Już we wcześniejszych rundach moi koledzy pisali, że łatwiej jest wygrać gościom mecz nr1 i tego sie trzymam i dziś. Pistons wypoczęci, w pełnym składzie, dziś idealna okazja by "przełamać" Boston. Gdybym miał się zabawić w dokładny układ wygrywanych spotkań to wyglądał by to tak: @BOS -> win DET @BOS -> win BOS @DET -> win DET @DET -> win BOS @BOS -> win DET @DET -> win DET czyli Pistons 4:2 Jestem przekonany, że żadnej z ekip nie uda się wygrać wszystkich spotkań w domu, a w serii nastąpią co najmniej 2AW. PS. mogę być "trochę" nieobiektywny DETROIT BASKETBALL! 
|
Do góry
|
|
|
|
#2355003 - 20/05/2008 21:45
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Zimon]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
awanse awansami, ale poszperac trzeba tez w ofertach na poszczegolne spotkania  Dzisiejsze zwyciestwo BOS cenione na okolo ~1.50, 1.55 - jak na nich at home to nawet ladny kurs, ale troche sie boje - graja po zaledwie dniu przerwy, DET odpoczywaja juz kilka ladnych dni, przygotowujac sie w spokoju na ten pojedynek. Nie tykam. Ale przyjrzalem sie troszke ofercie na poszczegolnych zawodnikow i tak: Richard Hamilton under 20.5 points W PO zdecydowanie najlepszy gracz Tlokow, ktory notuje w nich srednio 21.5 ppg. Ostatnie dwa jego spotkania przeciwko Magic to zdobycze ponad 30-punktowe. Ale nie ma co ukrywac, ze defensywa Magikow nie moze sie rownac nawet z defensywa Bostonczykow. Nie graja moze teraz wysmienicie, ale przeciwko CLE nie bronili tak zle, a dzis nie beda mieli na przeciw siebie LeBrona, ktoremu zaden z graczy Pistons rownac sie nie moze. Pierwszy mecz oscyluje mi w granicach undera, raczej spokojna gra i nie wydaje mi sie, by Rip Hamilton przeskoczyl 20 oczek. W kolejnych meczach przeciw BOS w RS zdobywal: 21, 18 i 15 punktow. Kevin Garnett over 20.5 pointsI tu jestem bardziej sklonny uwierzyc, ze ten pan dzisiaj przekroczy 21 oczek. Jego zdobycz punktowa w 7G przeciwko Cavs wielkiego wrazenia nie robi - 13 punktow - ale tam na parkiecie krolowal kto inny - Pierce. Raczej ten najbardziej bostonski z Bostonczykow drugiego takiego wystepu nie powtorzy. A w meczach z Pistons wieksze znaczenie bedzie miala walka na tablicach, gdzie kroluje KG. Jego zdobycze punktowe w spotkaniach przeciwko zespolowi Saundersa w tym sezonie to kolejno: 25, 15, 31 punktow.
|
Do góry
|
|
|
|
#2355103 - 20/05/2008 22:25
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
 "Ten król jest nagi! – wykrzyknęło nagle spośród tłumu małe dziecko. Król jest nagi! – szemrali zdziwieni obywatele." Chyba wszyscy pamiętamy, lub czytaliśmy te słowa. W ostatnim, siódmym spotkaniu w Bostonie "wielka trójka" Celtów ( po tej serii już tylko dwójka ) wreszcie uporała się z gwiazdą Kawalerzystów. Co jednak przykuło moją uwagę, to fakt, iż po badaniu doktora Garnetta tym razem za "królewskie klejnoty" zabrał się Paul Pierce. Zapewne KG przekazał swojemu koledze z drużyny, że dotyk "the royal jewels" podziałał na niego fantastycznie, gdyż był w przedostatnim spotkaniu najlepszym strzelcem drużyny, a tym razem to Paul chciał być gwiazdą wieczoru i za sprawą wszech- mocy z jądra siły LeBrona udało mu się to ! Teraz już każdy przeciwnik Jamesa, wie skąd czerpie on swoje niewyczerpalne pokłady siły... ;-) - - - - wracając do meritum tematu  czemu większość tak nie docenia ostróg skazując ich na przegraną z lamersami ? moim zdaniem oni własnie utorowali sobie drogę do PO pokonując najlepszy team z zachodu. nie oglądałem wszystkich całych spotkań Utah - Lakers, ale z tego co widziałem, to mormoni przegrali tą serię jedynie własną nieporadnością, gdyż mieli wolne pozycje, mieli okazje rzutowe, ale ich po prostu nie wykorzystywali - co będzie nie do pomyślenia ze spurs. co do spotkania "wschodniego" jestem bardzo pdobnego zdania jak BiggyBenny  "siłę" Tłoków w tym sezonie doświadczyłem w spotkaniu w Orlando, kiedy ich lider Chauncey Bi-Bi-Billlupppps nie grał, a mimo to i tak wygrali na wyjeździe. sam KG i PP nie mają szans z Pistons, jeżeli Allen nadal będzie rzucał takie kacapały a ławka nic specialnego nie wniesie to uważam, iż skończy się 4:2 dla dzisiejszych gości. pozdr,
|
Do góry
|
|
|
|
#2355455 - 21/05/2008 00:25
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Baqu]
|
wredota
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 17151
Skąd: Szczecin
|
Sklad finalow konferencji raczej bez niespodzianki dla mnie. Detroit z Bostonem od poczatku wydawali sie murowanymi faworytami na wschodzie tak samo jak Lakersi ze Spursami na zachodzie. Spursi zrobili to co na ogol robia w waznym meczu i wystarczylo. Zaczne od pierwszej pary. Niby boston wymeczyl te swoje zwyciestwa z atlanta i cavsami, niby wydawali sie zmeczeni ale jednak sa w finale i sadze ze tutaj moze nastapic pewne odrodzenie. Mysle ze ta seria ma sporo szans na 7meczow i finalowe rozstrzygniecie w bostonie. Wedlug mnie kluczowa bedzie postawa billupsa i to jak bardzo bedzie sie angazowal w gre. Pierwszy mecz tej serii dla mnie no bet ale gdybym juz mial na sile cos wybierac to albo detroit albo plusowe handi na det. Druga para pozniej 
|
Do góry
|
|
|
|
#2355647 - 21/05/2008 01:13
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: bukma]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Kursy na awanse na zachodzie do faktycznie śmiech. 1.38 na Lakers biorac pod uwage, ze z Denver bylo 1.23 ? Bez jaj. Jeziorowcy sa faworytami, ale napewno nie az takimi, na jaki wskazywalby kurs. Co prawda nie widze ostróg w finale, ale mysle sobie zagrac i pozniej ewnetualnie kontrowac, bo mam czuja, ze oba finaly beda hojniejsze, jesli chodzi o zwyciestwa gosci. Na wschodzie Pistons po 2.2 fajne, ale ja mam po 3.5 wiec sie nie bede wydurnial. Moze jak przegraja pierwszy mecz to doloze. Dzisiaj oczywiscie Pistons, i rozpoczecie mini progresu na zwyciestwo Pistons w Bostonie. 
|
Do góry
|
|
|
|
#2355969 - 21/05/2008 02:38
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Baqu]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Jak pisze wyżej Zabielany, kurs na awans LAL śmieszny i juz poszło kilka groszy na SAS  Może nie jestem tu obiektywny ale nie widze aż tak miażdzącej róznicy między drużynami na zachodzie. Zresztą na wschodzie jest podobnie i nie zdziwie się jeśli potrzeba będzie siódmego spotkania do wyłonienia finalysty. Osobiście skłaniam się do awansu Detroit. Wg mnie drużyna lepsza, bardziej ułożona. Boston ? Napisane zostało już tutaj dużo. Obejrzałem ostatnie spotkania z Cavs (choć niecałe) i jakoś nie poraziła mnie gra Bostonu. @Baqu - Ty masz jakiś osobisty interes w klejnotach LJ ?  On nie pierwszy i nie ostatni, który był przez rywala sprawdzany 
|
Do góry
|
|
|
|
#2356752 - 21/05/2008 07:55
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: olopatronat]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
seria Boston - Detroit Po pierwszych 2 rundach sporo osób odwróciło się od Celtów, co mnie jakoś wcale nie martwi. Dobrze że buki oprzytomniały z kursami na Celtów, dzieki czemu mamy dość dobrze oddające szanse 1.73 (niestety o kursach na finał zachodu już tego się powiedzieć nie da  ). Nigdy nie przepadałem za toporną koszykówką Pistonsów, ale nie to skłania mnie do przewidywania, że już niebawem będą pakować walizki - oczywiście na wakacje. Boston przede wszystkim niweluje 2 przewagi które zazwyczaj ma Detroit, co więcej, w tych aspektach nawet przeważa. Po pierwsze, siła podkoszowa i szeroko pojęty atletycyzm, która(-y) za sprawą kwintetu KG/Perkins/Big Baby/Powe/PJ Brown jest doprawdy imponująca, być może właśnie dlatego Tłoki w trakcie sezonu dookoptowali Thoe Ratliffa. Drugi motyw który przewagą Pistons nie będzie, to wszystkie łatwe i cwaniacki punkty - bowiem takich akcji obrona Bostonu zwyczajnie nie przepuszcza, co było dobitnie widać w niedzielnym meczu nr 7 z Cavs. Niektórzy pokazują na to, jak łatwo z Orlando sobie DET poradziło, no ale na mnie jakoś to wielkiego wrażenia nie zrobiło, bo nie od dziś wiadomo że drużyny opierające swoją grę na rzutach 3-punktowych sukcesów w play-offach nie osiągają, a do tego jak się nie ma nawet przyzwoitego rozgrywacza, to z czym do ludzi. O przewadze własnego parkietu Bostonu chyba już nikomu przypominać nie muszę 
|
Do góry
|
|
|
|
#2356756 - 21/05/2008 07:59
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: olopatronat]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
IMO przewaga wlasnego parkietu stanie sie mitem juz po dzisiejszym spotkaniu  Zgadzam sie w 100% z Big Benem (tym polskim :), ze wypoczete Tloki zrobia wszystko, by wykorzystac zmeczenie Bostonu i wygrac dzisiejszy mecz. Taka szansa moze sie juz nie powtorzyc, wiec Detroit powinno dzisiaj w Celtow uderzyc wszystkim najlepszym, co ma. Pierce ponownie nie zagra tak dobrego meczu, juz wielkie lapska Prince'a sie o to zatroszcza, Rondo zostanie zjedzony zywcem przez Szeryfa, Allen i jego obecna forma = smiech na sali, Perkins i szczegolnie G. Davis moga napsuc nieco krwi Tlokom (pamietamy, ze Davis wbil gwozdz do trumny Tlokow w dramatycznym meczu w Detroit) no i najwieksze niebezpieczenstwo, czyli in-form Garnett. Ogladalem ostatnie dwie potyczki tych druzyn i Tloki zupelnie nie mialy pomyslu, jak zatrzymac Kevina, ale miejmy nadzieje, ze dzisiaj sie to zmieni. Poza tym uwazam, ze nawet festiwal strzelecki i zbiorkowy Garnetta nie pomoze Celtom w obliczu szarzujacych Billupsa i Hamiltona oraz nautralizacji Pierce'a przez Prince'a + oczywiscie fadeaway'e Sheeda  Przewiduje, ze Tloki bezlitosnie wykorzystaja fakt, ze Boston gral ciezki mecz z Clevs 48 godz wczesniej i skonczy sie wyrazna wygrana Detroit, jakimis 12 pkt, wiec wezme ich po smacznym kursie @2.50 WIARA   NADZIEJA   MILOSC   DETROIT 
|
Do góry
|
|
|
|
#2356796 - 21/05/2008 08:59
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Master Flamaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
|
Tymczasem dzisiaj przed meczem loteria draftowa. Wybierane sa pierwsze 3 miejsca, reszta, sposrod 14 druzyn, ktore nie zagraly w postseason szeregowane sa w kolejnosci odwrotnej do uzyskanego na koniec sezonu bilansu.
Szanse na numer 1 przedtawiaja sie nastepujaco: Miami (250) Seattle (199) Minnesota (138) Memphis (137) New York (76) Los Angeles Clippers (75) Milwaukee (43) Charlotte (28) Chicago (17) New Jersey (11) Indiana (8) Sacramento (7) Portland (6) Golden State (5)
Draft to zawsze swoiste losowanie kota z worka, wystarczy popatrzec na to, jak w nba odnalezli sie bohaterowie kilku ostatnich losowan. Ubiegloroczny byl zapowiadany jak najwazniejszy od roku 2003 (Lebron, Wade, Bosh, Melo, David West), narazie okazuje sie wielkim rozczarowaniem. Numer jeden nie zagral jeszcze meczu w tej lidze, numer 2 pokazal ze jest niezlym strzelcem i narazie tyle. Najlepszy pierwszoroczniak z rozdania w 2005 roku (CP3) "poszedl" z czworka a przed nim np. Andrew Bogut i Marvin Williams. Brandon Roy, Roty 2006 "poszedl" z szostka.
Leteria dzisiaj, sam draft za miesiac z hakiem, 26 czerwca.
|
Do góry
|
|
|
|
#2356827 - 21/05/2008 11:49
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Master Flamaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
|
Nie bardzo znam sie na koszykowce akademickiej ale z tego co mozna bylo wczytac, to dwie druzyny mialy wyjsc zwyciesko z tegorocznego draftu... no bo jest 2 koszykarzy, ktorzy za dwa-trzy lata moga w tej lidze "rzadzic", point guard Derrick Rose lub forward Michael Beasley. No i jeden z nich trafi do Heat. Pewnie woleli by tego pierwszego, o ktorym pisze sie, ze to gracz pokroju CP3 czy Derona Williamsa. Ten drugi to chyba taka kolejna wersja Duranta, a Heat akurat strzelca to maja jednego z najlepszych w lidze. No nic. Sa zdani na wybor Bulls. A to nie jest przesadzone, ze ci wezma oni akurat Rose... choc akurat ja na ich miejscu bym tak zrobil 
|
Do góry
|
|
|
|
#2357654 - 21/05/2008 20:10
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: grey]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2007
Postów: 4195
Skąd: Wrocław
|
Pierwszy mecz finalowy za nami. Pierce i KG znakomicie sie rozumieja oraz obaj sa w swietnej formie. PJ Brown i Posey z lawki dobrze wspomagaja obrone, Allen troche sie przebudzil ale to jeszcze nie ten ray z RS. Jesli chodzi o Detroid to Billups niczym nie zachwycil,Ratliff ledwo wszedl na parkiet a podwajanie krycia gdy pilke ma PP nic nie daje(albo trafi albo wycofa do KG na poldystans) Duzo strat zwlaszcza w 3 kwarcie. Boston gra swietnie u siebie i ciezko bedzie pistonsom wygrac jutrzejszy mecz. Dzisiaj pojedynek Bowen - KB24 i Duncan- Gasol bedzie ciekawie 
|
Do góry
|
|
|
|
#2359074 - 22/05/2008 03:35
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Zimon]
|
a.k.a. "Stewie"
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 4628
Skąd: Wałbrzych
|
kilka przemyslen polaczonych w zdania  Lakers w koncu zagraja z druzyna, ktora ma dobry team defence w przeciwienstwie do 2 poprzednich przeciwnikow.Bowen z Udoka nie zatrzymaja Kobiego, jedank powinni spisac sie lepiej niz zawodnicy Utah.Oba zespoly w obecnych skladach jeszcze nie graly ze soba, wiec trudno przewidziec jak zagraja przeciwko sobie a w szczegolnosci jak wypadna Odom-Radman-Gasol przeciwko TD-Oberto-Kurt. Farmar nie powinien zaliczyc rownie kiepskiej serii co przeciwko Jazz,TD powinien pokazac cos wiecej jak w serii z PHO a z drugiej strony nie wiadomo czy dinozaury Finley i Horry beda trafiac jak w game7 przeciwko NOH i co Jax wymysli przeciwko Parkerowi.Kursy mocno faworyzuja LAL co czyni z grania na SAS duze value, co tez bede probowal wykorzystac, jak to wyjdzie zobaczymy. Nie twierdze, ze SAS wygraja jeden z dwoch meczy na wyjezdzie lecz powinni przynajmniej w jednym z nich sporo napocic Kobiego i jego ekipe, i tego sie trzymam. W zwiazku z tym stawiam SAS +7 2.07Go SAS Beal LA !!!
|
Do góry
|
|
|
|
#2359658 - 22/05/2008 08:32
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: NBA FAN]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
Wyjatkowo zgadzam sie ze Stewiem  SA w dwoch ostatnich meczach pokazalo, ze wraca na wlasciwe tory. Grali dobry defense, Duncan rzucal i duzo zbieral, Parker penetrowal no i przede wszystkim obwod z Gino na czele swietnie punktowal za 3. Co do LA to wszyscy trabia, ze Kobiasz poprowadzi ich do mistrzostwa, ale jakos mi sie to nie widzi, sam nie wiem czemu. Wydaje mi sie, ze calkowicie przekonam sie do nich jak przejda starych mistrzow z SA. Ostrogi jednak powinny dzisiaj stawic opor i dlatego biore +7.
|
Do góry
|
|
|
|
#2359661 - 22/05/2008 08:44
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Master Flamaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
Doloze sobie jeszcze do tego Kobe Bryant under 31.5 pkt @1.95 Bwin. Obie druzyny spotykaly sie czterokrotnie w tym sezonie i ani razu Kobiemu nie udalo sie ustrzelic wiecej, niz 30. Dzisiaj mecz w PO, czyli wiadomo - defense. Poza tym wiemy, ze SA potrafi bronic, Kobe bedzie mial na plecach dobrego plastra w osobie Bowena, wiec nie powinien szalec za bardzo. Mysle, ze typ wart strzalu za medium stake...
|
Do góry
|
|
|
|
#2361780 - 23/05/2008 08:03
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Master Flamaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
Wczoraj ladna nocka, oba typy weszly   Zdziwilem sie jednak, ze tak dobra i doswiadczona druzyna jak SA pozwolila sobie wydrzec jakze bliskie i cenne zwyciestwo (prowadzili nawet 20 pkt), ktore pozwoliloby im zniwelowac przewage wlasnego parkietu LA. Trzeba docenic Jeziorowcow, tym bardziej, ze Kobe nie blyszczal. Ogladalem tylko 2 pierwsze kwarty i oddal tam chyba 5 rzutow, z czego trafil jedynie 2. Mial kilka asyst i absorbowal uwage obroncow, no ale od lidera i MVP wymaga sie wiecej. Tak czy siak brawa dla LA za piorunujacy finisz. Dzisiaj wracamy do Bostonu, gdzie wg moich kalkulacji dzisiaj powinien wygrac Boston. Jednak wg moich kalkulacji ostatnio mialo wygrac Detroit, wiec moje kalkulacje mozna o dupe rozbic  Calym sercem jestem za Tlokami, ale wobec slabszej formy Billupsa ciezko im bedzie uzyskac dobry wynik dzisiaj. Pierce przezywa druga mlodosc i trafia wszystko, Garnett tez z 20 rzuci (trzeba mu przyznac, ze jego poldystans jest swietny!) i jak reszta cos dorzuci to obawiam sie, ze to wystarczy... Jesli obudzi sie Szeryf to bedzie walka, bez niego - no coz, bedzie ciezko. Ja dzisiaj zapoluje sobie na pana Allena, ktorego forma rzutowa ostatnio wywolywala usmiechy nawet na ustach komentatorow ESPN. W ostatnim meczu mial kilka naprawde latwych rzutow bez obroncow Detroit wokol niego i nie trafial. Jedyne co martwi mnie w kontekscie tego betu to fakt, ze Doc Rivers mu ciagle ufa i trzyma na parkiecie ok 40 minut na mecz, wiec Ray moze cos osobistymi nadrobic, ale miejmy nadzieje, ze tak nie bedzie. Linia 13.5 jest do zaakceptowania dla mnie. Poza tym mecz przeciwko ciasnej obronie Detroit to nie jest najlepszy moment na nagly wybuch formy  R. Allen under 13.5 @1.85 Bwin 6/10 K. Garnett over 21.5 @1.85 Bwin 4/10 T. Prince under 15.5 @1.65 Bwin 5/10 Detroit 
|
Do góry
|
|
|
|
#2363831 - 24/05/2008 03:19
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Master Flamaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
San Antonio Spurs at Los Angeles Lakers
Nie widzialem pierwszego, jakze interesujaco zapowiadajacego sie spotkania, wiec zamierzam nadrobic zaleglosci.
W tegorocznych finalach konferencji spotkaly sie 4 zdecydowanie najlepsze druzyny tegorocznego sezonu. Wpawdzie pachnialo troche niespodziankami, ale ostatecznie Cavs, No czy Utah (na gre ktorych patrzylo mi sie najprzyjemniej) nie sprostaly rywalom. Poziom wszystkich tych druzyn jest jednak wg mnie tak zblizony, ze nie zamierzam sie bawic w zaklady na 1 2. Moze jezeli dzis Lakersi wygraja i na mecz nr 3 w SA buki wystawia naprawde atrakcyjny kurs, to moze sie skusze. Poki co, Lakersi musza dzis wygrac aby kurs byl satysfakcjonujacy a to dzis wcale nie jest oczywiste. Kurs 1,3 wrecz odpychajacy a handi 6,5 bardziej na SA, choc osobiscie plusowych handi staram sie nie brac gdy nie siegaja przynajmniej 9. Pozostaja wiec zaklady na under/over i tu widze pewna szanse. Otoz nie sadze, aby Duncan ponownie zagral tak wspanialy mecz przeciwko Gasolowi i Odomowi. 30 punktow tego zawodnika przeciwko wymienionej dwojce robi naprawde wrazenie. Oberto z kolei to zawodnik bardzo slaby w ofensywie (podobnie jak jego wszyscy poprzednicy na tej pozycji w SA od czasu zakonczenia kariery przez Davida Robinsona,kiedy to bylo!) wiec dzis punktow spod kosza w wykonaniu SA powinno byc troche mniej. Jezeli chodzi natomiast o pozycje nr 1 to pojednynek swietnych w obronie Parkera i Fishera. W porzednim meczu rozgrywajacy SA rzucil 18 punktow i sadze ze dzis powinien rzucic podobna ilosc. Z kolei w ofensywie Fisher to zawodnik, ktory jak ma czysta pozycje na trojce albo poldystansie to trafi. Ale czy je bedzie mial przeciwko od lat najlepiej broniacej obwod druzynie SA? Nie sadze. To samo tyczy sie Radamovicia. Jak ma czysta pozycje to trafi, ale tak jak napisalem przeciwko SA miec czysta pozycje na obwodzie to jak conajmniej trafic w totka powiedzmy czworke. Co do Kobego to z nim wprawdzie nigdy nic nie wiadomo. Tym razem naprzeciw niemu stanie jeden z najlepszych zawodnikow NBA jesli chodzi o walory defensywne Bowen. Z tego co widze to zlapal w ostatnim meczu 5 fauli. Zapewne Kobe poszalal gdy z tego powodu wlasnie Bruce siedzial na lawce (przypuszczenie, nie widzialem meczu, czekam na jakiej potwierdzenie lub zaprzeczenie). Idac dalej tropem underu to trzeba powiedziec, ze sila lawki Lakers to glownie rzuty z dystansu i obwodu. Oni pod koszem nie szaleja. A o obronie obwodu SA juz chyba pisalem (ilez mozna!) dlatego uwazam ze trzy trojki rezerwowych Lakers to moze az nad to, a jezeli nie, to watpie aby ten wynik zostal dzis poprawiony. I na koniec tylko dodam, zeby nie wyszlo ze jest to jakis wyjatkowy typ, ze watpie aby Ginobili i Finley zagrali po raz drugi tak slabe spotkanie. Nie zmienia to jednak faktu, ze w poprzednim meczu tylko jedna kwarta byla overowa, w pozostalych zawodnicy nie przekroczyli 43 puntow i mysle ze dzisiejszy mecz bedzie niezwykle defensywny. Tak wiec dzis mam zamiar krzyczes wspolnie z kibicami Lakers DEFENCE
under 192,5 3/10
|
Do góry
|
|
|
|
#2366129 - 25/05/2008 03:14
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
dzisiaj na wschodzie przenosimy sie do Detroit, gdzie rozegrany zostanie Game 3 w tej parze. Celtics ulegli po raz pierwszy w tych PO we wlasnej hali. Przez to czeka ich nielatwe zadanie, bo musza szukac zwyciestwa w The Palace of Auburn Hills. A latwe to nie bedzie, szczegolnie zwazywszy na fakt, iz Celtowie nie zdolali jeszcze wygrac zadnego z 6 wyjazdowych spotkan w tych PO, a za rywali mieli przeciez srednia Atlante, dobrych Cavs, a teraz polka jeszcze wyzsza, bo czekaja na nich bardo dobrzy Pistons. Zastanowic sie mozna wiec dlaczego niby Celtics mieliby wygrac spotkanie w Detroit, skoro nie mogli wyjechac zwyciesko choc raz z Atlanty, czy to Cleveland? Dlaczego maja pokonac zespol, ktory we wlasnej hali w RS przegral tylko 7-krotnie, zas w PO - raz, w pierwszym meczu, przeciwko 76ers? Jedynym racjonalnym wytlumaczeniem bylby fakt, ze w tym sezonie Pistons jeszcze w swojej hali z Bostonem nie wygrali! Mieli co prawda ku temu tylko jedna okazje, zmarnowali ja, ale dwa razy zdolali odniesc sukces na parkiecie rywala, szczegolnie wazne, ze dokonali tego 2 dni temu. Tym samym w tegorocznym h2h miedzy obiema ekipami mamy prowadzenie Bostonu 3:2. Dzis wyrownanie i lead w serii 2:1? Chyba ku takiemu rozwiazaniu sie sklonie... W pierwszym meczu, wygranym przez Boston, wielkiej roznicy klas nie bylo, do przerwy wynik oscylowal w granicach remisu i walka byla zacieta. Troche sie pozniej popsulo i Pistons w koncu przegrali. A tamtego dnia nienajlepiej spisal sie Billups, rzucajac ledwie 9 oczek i zaliczajac ledwie 2 asysty. Dwa dni pozniej bylo juz zdecydowanie lepiej - punktow 19 i asyst 7. Trzeba do tego dodac, ze az 6 graczy Saundersa zanotowalo wyniki punktowe dwucyfrowe! Skoro Pistons potrafili tak zagrac w Bostonie to czemu nie maja powtorzyc tego na wlasnych smieciach, z zespolem, ktory w tych PO na wyjazdach nie pokazuje nic wielkiego? W Game 2 nie pomogl Bostonczykom nawet powrot do dobrej gry Raya Allena, co rownalo sie z powrotem Wielkiej Trojki, z ktorej kazdy z graczy przekroczyl 20 punktow. Allen w swojej obecnej formie chyba drugiego tak dobrego meczu nie powtorzy, w dodatku na wyjezdzie, na trudnym terenie. Widze dzis Pistons w roli zwyciezcow. Moze sprobuje ze spreadem. Fajnie wygladalby tez winning margin 1-12, tylko jakos nie widzialem nigdzie... 
|
Do góry
|
|
|
|
#2366144 - 25/05/2008 03:20
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
Tak jak pisalem wczoraj nie mam zamiaru sie bawic w typy na 1 2. Handi 5 zbyt male by zagrac na Boston. Przewinal mi sie pomysl na 5 point teasers czyli handi na Boston +10 po kursie 1,3, ale gdy pomysle, ze w play-off Celtics jeszcze nie wygrali meczu na wyjezdzie i siegne pamiecia do niemocy strzeleckiej na wyjezdzie przeciwko Cavs to ten typ zupelnie odpada. Pozostaje kommbinacja under/over 175,5, ktorej takze nie ruszam ze wzgledu na wysoka zdobycz punktowa Det w ostatnim meczu. Natomiast Boston? Coz ostatnio przebudzil sie Allen, ale jakos wydaje mi sie z przy presji kibicow Det moze powrocic jego niemoc strzelecka. Rondo juz mozna powiedziec tradycyjnie duzo gorzej spisuje sie na wyjazdach niz u siebie. Jak ktos wczesniej napisal z taka gra to mialby nawet problemy do zalapania sie w Prokomie. Troche przesadzone, ale niewatpliwie duzo gorzej gra pod presja. Lawka Bostonska w ofensywie tez nic nie gra, o Perkinsie nie wspomne, bo ten to punktow prawie nie zdobywa. I znowu gre na wyjezdzie beda musiec ciagnac Pierce i Garnett. Troche punktow pewnie narzucaja, ale czy to wystarcza aby cala druzyna osiagnela ponad 85 punktow w meczu? watpie i wlasnie tu kieruje swoj typ. W cleveland Bostoncycy rzucali odpowiednio 84, 77 i 69 punktow. W kazdym z tych meczow znalazla sie kwarta, w ktorej nie przekroczyli granicy 15 punktow. Aby zanotowac under druzyna Boston nie moze zanotowac srednio wiecej niz 21 puntow na kwarte. Taki obrot spraw jest wg mnie bardzo prawdopodobny ze wzgledu na wspaniala obrone zespolowa Det i na to dzis stawiam.
Boston Celtics At Detroit Pistons /away team under 85 points/1,83
|
Do góry
|
|
|
|
#2367003 - 25/05/2008 07:23
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Kurcze, słaby jest ten Boston strasznie, ale czy aż tak słaby, zeby wystawiać 1.44 na Pistons ?
Szczerze mowiac liczylem na jakies 1.65... na cos takiego, co dawaloby mi mozliwosci gry mini progresu na domowe zwyciestwo Tłoków.
Przeczucie mowi mi, ze po 4 spotkaniach bedzie 2-2, a losy awansu rozstrzygna sie dopiero w meczu numer 5.. na 7 meczów raczej nie licze.
Dlugo zastanawialem sie nad tym czy grać progres na 1 zwyciestwo Bostonu w Pałacu, ale doszedlem do wniosku, ze byloby do wbrew sobie, dlatego zdecydowalem sie dzisiaj nie na 1-12, bo willhill nie wystawil, a na Pistons 1-10 @2.60 w Centrebecie.
Licze, ze zieloni nawiążą walke.
|
Do góry
|
|
|
|
#2369738 - 26/05/2008 02:10
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Zabielany]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
ktos orientuje sie na ile uraz kostki Manu Ginobliego jest powazny? W pierwszych dwoch meczach nie zagral najlepiej - 10 i 7 punktow; 3/13 i 2/8 z gry. Kursy nawet na Lakers +5 wygladaja dosc ciekawie. Co prawda na korzysc Spurs przemawia wlasna hala i syndrom trzeciego meczu po dwoch przegranych na wyjezdzie, ale Lakers graja naprawde kapitalnie i wcale bez szans nie mozna ich dzisiaj pozostawiac. Poczatkowo myslalem sobie, ze para bedzie miec przebieg 2-0, pozniej wyrownanie i zagrac chcialem na przelamanie Lakers na wyjezdzie w Game 6. Teraz zastanawiam sie czy juz tego nie zrobic... Szczegolnie po tym co zobaczylem w Game 2, do tego dochodzi uraz Manu Ginobliego, ktory ewidentnie przeszkadza mu w dobrej grze, a to przeciez nie tylko najlepszy rezerwowy SAS, ale i calej ligi. Jego niedyspozycja moze miec kluczowe znaczenie w spotkaniach w SA. Jakie wasze zdanie?  
|
Do góry
|
|
|
|
#2370894 - 26/05/2008 17:56
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: juancarlos]
|
Inwestor
Meldunek: 07/12/2004
Postów: 7747
Skąd: Warszawa
|
Czy warto grać dziś Pistons po kursie 1,37?
Dlaczego tak mizerny kurs? Bo "muszą" wygrać?
|
Do góry
|
|
|
|
#2370920 - 26/05/2008 18:06
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Giertyszek]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Czy warto grać dziś Pistons po kursie 1,37?
Dlaczego tak mizerny kurs? Bo "muszą" wygrać? Absolutnie nie. Pistons nie ma prawie zadnych argumentow w starciu z Celtics. Jesli dzis cos grac, to tylko Boston, chociaz z nimi to nigdy nie wiadomo, bo cel, jaki chcieli to juz osiagneli.
|
Do góry
|
|
|
|
#2371640 - 26/05/2008 21:17
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
DETROIT PISTONS @1,50 DETROIT PISTONS 90,5pkt OVER @1,80 HAMILTON-R.Allen KL @1,50- Pistons zagrają na lepszym niż 38 procencie z gry - Pistons trafią więcej niż jedna trójkę w meczu - Prince i Billups rzuca razem więcej niż 10 punktów - Rip nadal będzie biegał jak króliczek z reklamy Energizera i Ray nie nadąży za nim za nic w świecie, a że sam jest już tylko z konieczności członkiem tworu o nazwie "Big 3"... pozdrawiam i życzę wygranych Beniowski  DETROIT BASKETBALL 
|
Do góry
|
|
|
|
#2371779 - 26/05/2008 21:39
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Big Ben]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
@Big Ben ten % z gry sie z niczego nie bierze...Celtics to obecnie najlepsza defensywa w NBA...Billupsowi to raczej juz tylko ksywa z lat swietnosci pozostala...na szczescie Det ma Stuckeya, ktory jakos lata dziure po gwiazdorze. Ja bym tam takiej wyliczanki nie robil, bo wszystko w tej parze zalezy od Celtow...Pistons po 1.35 (bo domyslam sie, ze grasz w totku) dla mnie w ogole nie ma racji bytu. Co do Allena...no ciekawe, przez 85 spotkan bylo ok...nagle 1 przecietna i 1 katastrofalna seria i juz Ray z koniecznosci w Big 3... a to, czego dokonal przez ok. 10 sezonow w NBA, to odrzucic  I juz sie go traktuja jako przypadkowego gracza. w meczu no. 3 Pierce wypoczywal, ani na moment nie wzial ciezaru na siebie...trafil to, co mial z czystych pozycji i tyle. Ray, mimo kolejnego przecietnego wystepu uciszyl publike 3-ka w waznym momencie. I sadze, ze nie raz jeszcze w tegorocznym PO Allen uciszy publicznosc rywali.
|
Do góry
|
|
|
|
#2371972 - 26/05/2008 22:14
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
@polskignom -> Tak, Celtics to świetna defensywa, ale w tym meczu Pistons nie trafiali nawet z czystych pozycji, po prostu tego dnia "rzut im nie siedział". -> Co do Billupsa, to nie wiadomo do końca jak tam z jego nogą, ale jestem przekonany, że jeszcze nie raz weźmie ciężar gry na siebie (a tylko sie cieszyć, że jest taki ktoś jak Stuckey). -> "wszystko zależy od Celtów"  chyba przegiąłeś w tym punkcie i nie doceniasz siły Tłoków -> Mówię o aktualnej dyspozycji Allena, a ta jest...słaba 
|
Do góry
|
|
|
|
#2372004 - 26/05/2008 22:24
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
z pewnoscia podzielam zdanie kolegi polskignom, co do nieoplacalnosci grania Pistons po tak mizernym kursie. Billups gra w kratke - pierwszy mecz mu nie wyszedl, drugi juz ok, ale ostatnio znowu klapa. Zdecydowanie to nie ten sam Billups, ktorego kojarzymy sprzed kliku sezonow. A jego postawa jest w duzej mierze kluczowa, bo nawet dobrze grajacy Stuckey to nie Billups sprzed tych kilku sezonow. Na pewno nie tkne DET po takim kursie. Inaczej sprawa ma sie z para Hamilton-Allen. Kurs w Toto nie powala, ale w necie warto poszukac jakiegos handi. Hamilton to zdecydowanie sila napedowa Tlokow w tych PO, praktycznie w kazdym meczu gra na ~20 punktow. Co innego Allen, ktory w postseason nie prezentuje sie juz tak, jak w RS. Jeszcze seria z Atlanta nie byla zla, ale potem rywale juz trudniejsi i RA nie pokazal nic wielkiego. W zasadzie wyszedl mu jeden mecz, Game 2 w Bostonie przeciwko Pistons wlasnie, ale mimo to jego zespol polegl. Jezeli znajde w necie jakis minusowe handi na punkty zdobyte przez tych dwoch graczy na pozimie 4, gora 5 oczek to chyba to wlasnie bedzie moja propozycja na dzisiejszy 4 mecz w tej parze. Ze wskazaniem na Ripa oczywiscie 
|
Do góry
|
|
|
|
#2379925 - 29/05/2008 18:26
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: juancarlos]
|
Inwestor
Meldunek: 07/12/2004
Postów: 7747
Skąd: Warszawa
|
Kurs na SAS dzis powyzej @4.
Az takiej roznicy klas to chyba nie ma?
|
Do góry
|
|
|
|
#2379998 - 29/05/2008 18:49
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Giertyszek]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Oczywiście, że nie ma choć dla większości kibiców NBA drużyna z LA jest głownym kandydatem do mistrzostwa. LAL ma przewagę, prowadzą 3-2 i mają mecz u siebie. Grają bardzo dobrą koszykówkę, chyba obecnie najlepszą z drużyn, które juz zostały w finałach. Osobiście kurs na SA spokojnie biorę, Spurs drużyna doświadczona grać mecze o taką stawkę. Dzisiejsza przegrana przekreśli ich cel czyli finał NBA i obrona tytułu. O wygraną będzie bardzo ciężko mimo to ja wierzę Spurs  !
|
Do góry
|
|
|
|
#2380081 - 29/05/2008 19:05
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Platini]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
nie przepadam za zespolem Ostrog, ale rowniez nie przejde obok takiego kursu obojetnie. Za jakies drobne zagram  Spurs to w koncu obroncy tytulu i stac ich na pewno na wiele. Maja mecz o wszystko i zagrac powinni na najwyzszych obrotach, a najlepiej na jeszcze wiekszych. Bo LAL to nie ogorki i pokonanie ich na ich terenie to nielatwe zadanie. Szczegolnie, ze dla Lakers to swietna okazja, by zakonczyc te serie szybko, po zaledwie 5 meczach i spokojnie przygotowywac sie do Finalu. A seria przyszlych rywali ze Wschodu zapowiada sie na 7-meczowke. @Platini, Lakers prowadza 3-1  
|
Do góry
|
|
|
|
#2380980 - 29/05/2008 23:21
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Nie można się nie zgodzić, jeśli grać to tylko SPURS  Kursy na Jeziorowców ~1,25  SAS to klasowa ekipa, a takich kursów na nich nie można przepuścić  Handi na poziomie 8pkt wygląda bardzo fajnie. A jeśli Spurs maja dziś coś ugrać to muszą postawić na obronę i postarać się choć trochę ograniczyć poczynania Bryanta. Z tego wszystkiego wyszedł mi taki oto tripelek: SAS (+8) @ 1,90
UNDER 193 @ 1,90
Bryant UNDER 28,5pkt @ 1,80VAMO$ $PUR$ 
|
Do góry
|
|
|
|
#2381843 - 30/05/2008 03:02
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Zabielany]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
jeszcze jeden typ sobie wyhaczylem na dzisiejszy Game 5 w LA. Bwin chyba lekko przesadzil z linia na Manu Ginobliego, stad gram sobie Manu Ginobili under 20.5 points. To ze Argentynczyk w jednym spotkaniu z Jeziorowacami rzucil az 30 punktow i poprowadzil swoj zespol do wygranej, jedynej jak narazie, nad Lakers, nie sklania mnie do tego by liczyc na co najmniej jego 21-punktowa zdobycz dzisiejszej nocy. Wspomniane 30 oczek nie dosc, ze zdobyl w SA, a dzis mecz odbedzie sie w Los Angeles, to w dodatku w pozostalych 3 meczach nawet nie zblizyl sie do dzisiejszej linii - kolejno 10 punktow w Game 1, 7 w Game 2 i takze sie w Game 4. Co wiecej, Manu niedawno narzekal na kostke i nie wiadomo, czy w 100% jest fit. Spodziewam sie raczej underowego spotkania, bo SAS beda musieli duzo poswiecic na defensywe, by liczyc na korzystne roztrzygniecie. A w roli lidera punktowego dzisiejszej nocy, upatrywalbym raczej w Duncanie, ktoremu na tablicach zapowiada sie kolejna juz ostra walka. A Timowi idzie to ostatnio niezle - troche pozbiera, dorzuca spod kosza. Raczej to u niego widzialbym ponad 21-punktowa, anizeli u argentynskiego obroncy.
|
Do góry
|
|
|
|
#2382441 - 30/05/2008 07:14
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: Zabielany]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Zupelnie sie z Wami nie zgadzam. Lakersi sa co najmniej 1 klase lepszym zespolem. Wyjazdowe zwyciestwo nie bylo przypadkiem. Handi faktycznie moze lekko zawyzone..ale nie wiecej niz o 2 punkty. Osobiście wystawilbym 7.
Nie zdziwie sie, jezeli bedziemy dzisiaj świadkami lajtowej powtórki z meczu numer 2.
Lakers 4-1.. i w finale bez względu na rywala max 4-2.
Podzielam zdanie Zabielanego...problem jest jedyny z kursami na Lakersów, które to są dramatycznie zaniżone. Lakers w finale...prawda. Tylko po jakim kursie ?? 1.26 naprawde śmiech na sali. Powinno być 1.4-1.5 bez mała. A tak to nimo co grać. Lakers - Boston zbliża się wielkimi krokami.
|
Do góry
|
|
|
|
#2382474 - 30/05/2008 07:38
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
oooj, nie zapedzalbym sie tak z ta wygrana Celtow w Finale. Owszem beda faworytem, glownie przez fakt przewagi parkietu, ale mysle, ze Jackson jest w stanie cos wymyslic, by pokonac ich na ich terenie. Akurat Celtics, w przeciwienstwie do LAL, raczej pozostawiaja lekki niedosyt w tych PO i odbic sie to moze wlasnie w Finale. Sam licze na 7 spotkan pelnych emocji i pieknej koszykowki  aha. LAL i Celtics musza jeszcze do Finalu awansowac  
|
Do góry
|
|
|
|
#2382482 - 30/05/2008 07:43
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Owszem beda faworytem, glownie przez fakt przewagi parkietu, Czyim faworytem ? Chyba gnoma..  Wczoraj w Pinnacle na mistrza Lakersów bylo 1.58... wiec chyba licza sie z tym, ze Boston moze zagrac w finale. P.S Pistons w finale tez beda mieli przewage parkietu. 
|
Do góry
|
|
|
|
#2382508 - 30/05/2008 08:04
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Moze ktos mi powie dlaczego Jackson jest uwazany za profesora w NBA? żal.pl gnom mi tutaj nie płacą za to, zebym ja Ci tutaj wykladal podstawy koszykowki... zaplac 4 dychy za godzine... to mozemy pogadac o baskecie...  1 lekcja gratis... dlatego jest profesorem... bo ma na lapach 9 takich pierścionków...takich, których cały ten zielony shit nie liczac Poseya i Cassela nie zobaczy nigdy w życiu na żywo. zapisac, zapamietac... jutro Cie przepytam. 
|
Do góry
|
|
|
|
#2382516 - 30/05/2008 08:13
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
Dzisiaj Ostrogom ciezko bedzie cokolwiek zdzialac, no chyba, ze Ginobili sie wlaczy do gry. Widzialem jego wystep w pierwszym meczu w SA i tam trafil chyba z 5 czy 6 trojek z rzedu i wogole gral dobrze, ciagnac teksanski wozek. Jak mu sie motorek wlaczy, to ciezko go bedzie zatrzymac  Jesli nie to bez pomocy Manu SAS nie da rady, tak sadze. 5 mecz w Bostonie to bedzie widowisko! Obie druzyny beda gryzc parkiet (zapewne doslownie), zeby wskoczyc do finalu. Juz czekam na smakowity kurs na Tloki w granicach 2.50
|
Do góry
|
|
|
|
#2382844 - 30/05/2008 17:32
Re: NBA Playoffs 2008 - Finały Konferencji
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
w Finale, w ktorym zalozmy, ze obok LAL zagraja Celtics, niemale znaczenie moze miec tez zmeczenie. Lakers w trzech seriach zagrali 15 spotkan. Przed Finalem wiecej juz nie zagraja. Boston zas ma ich juz 19, dzisiaj zagraja 20. i wcale sie nie zdziwie jak dojdzie do spotkania numer 21 w ich wykonaniu w tych PO! Spora roznica, na tak malej przestrzeni czasowej. Zeby nie bylo, to Detroit juz 16 raz grali, 17. raz zagraja dzis, a i jest szansa na 18. mecz. Przed rozpoczeciem PO zagralem sobie jako zwyciezce tego sezonu zespol Bostonu. Teraz mysle o kontrowaniu. PO RS jeszcze mozna bylo miec spore podstawy do takiego typu. Teraz watpliwosci mam co raz to wiecej. Szczegolnie po tym co zobaczylem ze strony Lakers. A i sami Celtowie nie zachwycaja. Juz dwie 7-meczowki, bardzo mozliwe, ze i trzecia; mierna gra na wyjezdzie, poki co jedna wygrana poza wlasna hala, a na rozkladzie byla przeciez Atlanta, nie oszukujmy sie wielki zespol to nie jest, oraz Cavaliers, ktorzy maja moze nieco lepszego niz rok temu Jamesa, ale juz ci, ktorzy biegaja wokol niego to niekoniecznie. Skontrowalbym sobie na wygrana LAL w Finale, ale kursy nie powalaja Pozdrawiam i peace chlopaki  
|
Do góry
|
|
|
|
|
|