#2505588 - 26/07/2008 19:18
Re: Tour de France 2008
[Re: dondo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
1.55 oczywiście na Kreuzingera z Kohlem, zamiast 1.44 w Toto. Ja w Toto złapałem po 1.60 (grałem o 11:30)
|
Do góry
|
|
|
|
#2505594 - 26/07/2008 19:21
Re: Tour de France 2008
[Re: Valverde]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
|
1.55 oczywiście na Kreuzingera z Kohlem, zamiast 1.44 w Toto. Ja w Toto złapałem po 1.60 (grałem o 11:30) on policzyl podatek wiec 1.6x0.9=1.44
|
Do góry
|
|
|
|
#2505599 - 26/07/2008 19:25
Re: Tour de France 2008
[Re: jarko 33]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
1.55 oczywiście na Kreuzingera z Kohlem, zamiast 1.44 w Toto. Ja w Toto złapałem po 1.60 (grałem o 11:30) on policzyl podatek wiec 1.6x0.9=1.44
|
Do góry
|
|
|
|
#2505848 - 26/07/2008 23:23
Re: Tour de France 2008
[Re: Valverde]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2505947 - 27/07/2008 00:42
Re: Tour de France 2008
[Re: dondo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
Czas aby podsumowac dzisiejsza jakze niezwykle wazna czasowke... +Stefan SCHUMACHER - znow rewelacyjny wystep i fantastyczne zwyciestwo (choc Valverde tak bardzo w niego nie wierzyl)Mam nadzieje ze za kilka dni nie okaze sie ze cos bylo nie tak w jego fantastycznej jezdzie... Carlos SASTRE - wygrał Tour dzieki dzisiejszej jezdzie w ktorej bardzo malo stracil do cieniutkiego swoja droga Evansa. Sastre zasłużył na wygrana bo był aktywny, jako jedyny urwał sie na gorskim etapie a na tym polega kolarstwo a nie tylko na liczeniu ze na czasowce sie wszystko odrobi Bernhard KOHL- dla mnie osobiscie postawa tego kolarza to MEGA niespodzianka, zwlaszcza dzis gdzie zmiazdzyl wrecz Kreuzigera, na ktorego tak wielu stawialo bardzo mocno i niestety ja sie skusilem -Cadel EVANS- wielki przegrany dzis i wielki przegrany wogole. Brak aktywnosci, brak determinacji, liczenie tylkoi wylacznie na czasowke ktora i tak pojechal bardzo slabo Denis MENCHOV- moglbym to samo napisac co wyzej, choc w przypadku tego kolarza juz do takiej jazdy zdazylem sie przyzwyczaic
|
Do góry
|
|
|
|
#2506388 - 27/07/2008 06:50
Re: Tour de France 2008
[Re: Valverde]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
Zakładając, że na jutrzejszym etapie nie zajdą żadne zmiany pozwoliłem sobie na małe podsumowanie Tour de France Anno Domini 2008:
1 Carlos Sastre Candil (Spa) Team CSC - Saxo Bank 84.01.00 Hiszpan w końcu dopiął celu. Kluczowe dla końcowego triumfu okazały się dwa czynniki: wygrany etap do Alpe d’Huez oraz poprawa umiejętności jazdy indywidualnej na czas (przykładem tego, że do pewnego stopnia umiejętność tą da się wytrenować był wcześniej Ivan Basso, obecnie zaś potwierdził to Sastre, który spisywał się na tego typu próbach o wiele lepiej niż 2-3 lata temu).
2 Cadel Evans (Aus) Silence - Lotto 1.05 Australijczyk znowu drugi i chyba znowu na własne życzenie. W górach jechał niezwykle pasywnie starając się przede wszystkim nie tracić. Nie zainicjował żadnej próby ucieczki z prawdziwego zdarzenia, a jego poprawna jazda na czas nie mogła dać mu zwycięstwa.
3 Bernhard Kohl (Aut) Gerolsteiner 1.20 Niezwykle pozytywne zaskoczenie. Koszulkę najlepszego górala w obliczu totalnego bezkrólewia zdobył gromadząc zaledwie 125 punktów. Jednak o wiele większe brawa należą mu się za postawę w całym wyścigu, gdzie podczas niektórych górskich etapów próbował urwać się możnym wyścigu.
4 Denis Menchov (Rus) Rabobank 2.00 Jedni powiedzą, że postawa Mienszowa to zawód. Według mnie maksimum jego możliwości to podium i niewiele mu zabrakło do realizacji tego celu. Bardzo dobry na czasówkach, zaledwie solidny w górach. Kto wie czy nie byłby wyżej gdyby nie upadek podczas ataku na górskim etapie, kiedy to ewidentnie czuł się lepiej od rywali.
5 Christian Vandevelde (USA) Team Garmin-Chipotle p/b H30 3.12 Amerykanin kontynuuje tradycje wielkich rodaków (Armstronga, Hamiltona i Landis, choć ci dwaj ostatni trochę mniej „wielcy”) przyzwoicie jeżdżąc w górach i bardzo dobrze na czas. Zapewne w przyszłości wygra jakiś wyścig tygodniowy, lecz Grand Tour chyba nigdy.
6 Frank Schleck (Lux) Team CSC - Saxo Bank 4.28 Postawa w górach Franka to dla mnie spore zaskoczenie, choć tak na dobrą sprawę wysoką lokatę w klasyfikacji generalnej zdobył w nieco odpuszczonym odjeździe z Piepolim i Cobo. Na czas przypomina Sastre sprzed 2-3 lat i z pewnością ma jeszcze spore rezerwy w tej specjalności.
7 Samuel Sanchez Gonzalez (Spa) Euskaltel - Euskadi 6.32 Przedstawiciel walecznych Basków zadziornie jechał przede wszystkim w górach, jednak wciąż wiele mu brakuje do klasy Ibana Mayo z najlepszych lat
8 Kim Kirchen (Lux) Team Columbia 7.02 Kirchen ma dobry sezon. Wygrana Strzała Walońska, dobry występ na Tour de Suisse, a teraz ósma lokata w TDF. Złożyły się na nią przede wszystkim doskonałe występy na pagórkowatych, podobnych do kwietniowych klasyków etapach, na których bryluje Kim oraz bardzo dobra jazda na czas.
9 Alejandro Valverde Belmonte (Spa) Caisse d'Epargne 7.26 Jak sobie przypomnę Dauphine Libere i pierwszy etap TDF, kiedy to Valverde z dziecinną łatwością dogonił i wyprzedził Schumachera, to wszystko zdaje układać mi się w zgrabną całość. Hiszpan za szybko osiągnął szczyt formy i powtórzył casus Mayo (w 2005 roku zniszczył Armstronga w Dauphine, a później z kretesem przegrał w Tourze). Dobrze przygotowany i trafiający z formą Valverde, to co najmniej Top 3 w przyszłorocznym TDF.
10 Tadej Valjavec (Slo) AG2R La Mondiale 9.12 Jak pokazują przykłady Luksemburczyków oraz Słoweńca będąc nawet przedstawicielami niewielkich nacji można się liczyć w TDF. Śmiem nawet twierdzić, że gdyby Sylwek Szmyd był liderem w swojej ekipie, to miejsce w Top 10 byłoby udziałem Polaka, a nie czyniącego systematyczne postępy Valjaveca.
Inne pozytywne zaskoczenia: Stefan Schumacher – dwie wygrane czasówki, to dla mnie spory szok. Niemiec, który specjalizował się przede wszystkim w górskich klasykach i tygodniówkach dwa razy upokorzył Cancellarę, który przed występem w Pekinie ma o czym myśleć. Na plus z pewnością należy zapisać alpejskie szarże, z których jednak żadna nie zakończyła się powodzeniem.
Mark Cavendish – niekwestionowany król sprintu wygrywał z wszystkimi, jak chciał i kiedy chciał. Niewątpliwie przyszłość należy do niego tylko musi nieco poprawić wytrzymałość, gdyż triumfu w Mistrzostwach Świata może nie powąchać.
Oscar Freire Gomez – zielona koszulka oraz wygrany etap, to niewątpliwie kolejne sukcesy trzykrotnego Mistrza Świata. Kto wie czy nie wygrałby jeszcze więcej odcinków, gdyby miał większe wsparcie ze strony drużyny (skoncentrowanej na wspieraniu Mienszowa), gdyż samym sprytem z Cavendishem wygrać się nie dało.
Sylwester Szmyd – nasz jedynak pojechał Tour przyzwoicie, choć mogło być lepiej gdyby nie konieczność ciągłego holowania Cunego. Jedyne czego mi zabrakło, to jednej, jakiejś spektakularnej szarży w górach kiedy to Sylwek wyjąłby słuchawkę z ucha i pojechał na całego.
|
Do góry
|
|
|
|
#2506599 - 27/07/2008 17:30
Re: Tour de France 2008
[Re: Valverde]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
To nie dobrze dla zakładu FREIRE-Ciolek gdyż w tej sytuacji to Niemiec będzie główną bronią TEAM COLUMBIA na dzisiejszy etap. Myślisz że Hiszpan wart gry w takiej parze?
|
Do góry
|
|
|
|
#2536144 - 13/08/2008 01:13
Re: Tour de France 2008
[Re: podstawek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Chyba, że Basso szybko znowu wpadnie za doping Wtedy zostaje tylko Kreuziger i Nibali No i Pellizotti. Dla mnie nic sie nie zmienilo, dostanie podwyzke, bedzie jezdzil z wiekszymi gwiazdami w bardziej rozpoznawalnej na chwile obecna grupie, ale nic wiecej.
Mial szanse zostac jokerem, jezdzac w slabszej grupie, w mocnej, znow bedzie pomocnikiem, niestety taka role pelnia Polacy z peletonie zawodowym
Basso pojedzie wszystkie wyścigi w sezonie i Sylwek zawsze będzie pomocnikiem Świetna decyzja Szmyda. Włoska grupa czyli zostaje w swoich kilmatach. Koniec z ciągnięciem Cunego. Kilku bardzo dobrych górali w nowej grupie. Swoje szanse na zwycięstwa etapowe dostanie będzie je trzeba tylko wykorzystać. Przy zawodnikach klasy Basso nawet pomocnicy mogą błyszczeć.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|