#2893839 - 06/02/2009 23:06
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: bazyl]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2893958 - 06/02/2009 23:48
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
CP3 - nie gra Kenyon - prawdopodobnie do gry Billups - ? a o braciach Butlerach nic mi nie wiadomo 
|
Do góry
|
|
|
|
#2894027 - 07/02/2009 00:35
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: lupus]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/02/2008
Postów: 3444
Skąd: Bytom
|
Indiana Pacers - Orlando Magic @1,417 pinnaclesports
W dzisiejszym spotkaniu w hali Conseco Fieldhouse w Indianie dojdzie do pojedynku miejscowych Pacers z Orlando Magic.
Gospodarze legitymują się w tegorocznym sezonie zasadniczym bilansem 19:31. We własnej hali Pacers wygrali 13 z 24 rozegranych spotkań. W ostatnim czasie zespół ten spisuje się bardzo słabo, z ostatnich 10 rozegranych spotkań przegrał 6, w tym ostatnie 3 z rzędu. W składzie gospodarzy zabraknie dzisiaj zdecydowanie najlepszego zawodnika i czołowego strzelca drużyny - Dannyego Grangera. Osiągnięcia tego zawodnika w tym sezonie są doprawdy imponujące - średnio 25,3 pkt na mecz, 5,0 zbiórek i 3,3 asyst. Jak na dłoni widać więc jak wielkim osłabieniem dla drużyny Pacers będzie brak tego 26 letniego obrońcy.
Ekipa z Orlando jest z kolei jedną z najlepszych ekip tegorocznego sezonu zasadniczego w NBA. Innowatorska taktyka inside - outside znakomicie odnalazła się w realiach najlepszej koszykarskiej ligi świata. Świadczyć o tym może również bilans Magików w tym sezonie - 37 zwycięstw przy 11 porażkach (4 bilans w całej lidze). Na wyjazdach drużyna z Florydy także spisuje się znakomicie - 18 zwycięstw przy zaledwie 6 porażkach (najlepsza obok LAL 'wyjazdowa' drużyna w NBA). Magic wygrali 11 z ostatnich 15 spotkań, tak więc forma Magików jest bardzo wysoka. W ekipie z Orlando zabraknie podstawowego rozgrywającego, wybranego do meczu gwiazd Jameera Nelsona, który z powodu kontuzji nie zagra do końca sezonu. Ci, którzy uważają, że jest to spore osłabienie są w ogromnym błędzie. Pod nieobecność młodszego kolegi znakomicie spisuje się doświadczony Anthony Johnson, który poprowadził Magic do zwycięstwa w ostatnim meczu nad Clippers rzucając 25 punktów w niespełna 30 minut. Gdyby z kolei Johnson zawodził w obwodzie trener Stan Van Gundy ma debiutanta Courtneya Lee, który w meczu przeciwko LAC rzucił 21 punktów. Obok dwójki rozgrywających w fenomenalnej dyspozycji znajdują się ciągle strzelby Magików - Rashard Lewis (śr. 18,8 pkt na mecz), Hedo Turkoglu (śr. 17,2 pts), Mickael Pietrus (śr. 12,1 pts) oraz bezsprzecznie jeden z najlepszych centrów ligi Dwight Howard (śr. 20,2 pts, 13,9 zbiórek).
Jeśli Orlando Magic zagrają na swoim normalnym, wysokim poziomie to powinni bez problemu odnieść kolejne zwycięstwo. Wykorzystując słabą postawę Pacers w obronie (śr. 107 pkt straconych na mecz) i grając skutecznie w ataku Magicy sięgną po 38 wygraną w sezonie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2894653 - 07/02/2009 05:03
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Kieras]
|
member
Meldunek: 11/01/2009
Postów: 191
Skąd: bialystok/lublin
|
Tak jak wczesniej sie wypowiadalem Toronto-Orlando Moim zdaniem najlepsze rozwiazanie dac tu ze Howard over 21,5
INDIANA- Orlando  ale typ na over Howarda wydaje sie rozsadny. Mysle ze Orlando spokojnie z handi -6,5 sobie poradzi.
|
Do góry
|
|
|
|
#2894752 - 07/02/2009 05:51
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: wwwujek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Serio widzicie wartość w Magic po 1.35 ? Rozumiem gdyby grali w LA z Clippersami, w Memphis... ale nie w Indianie. Widziałem Indiane wczoraj w nocy w Philadelfi wywarli na mnie pozytywne wrażenie. Jak im sie uda narzucić swoje tempo to magicy mogą nie wytrzymać. Phila, najmłodszy zespol w NBA wytrzymała. Nelson to jest zajebiście ważne ogniwo, i tak na prawde dopiero dzisiaj dowiemy sie jak zespol z florydy radzi sobie bez swojego pierwszego rozgrywajacego... w meczu z LAC to ja też mógłbym porozgrywać. Gram Pacers po @3.50 i +8.5 po @1.70.
NYK mają małego pecha. Pasuje mi tutaj do układanki..najpierw przegrywają, bo Kobe chce podbić rekord MSG, potem przegrywają z Cavs, bo James chce pokazac, ze nie jest gorszy od Kobiego, a teraz przegrają z Celtics, bo Ci rozgoryczeni po porazce z Lakers, ale to taki bzdury. Na NY nie zagram, na Celtów po 1.3 tyż nie.
Zagram Jazz, które ostatnie 2 mecze wygrało u siebie bliko 20 punktami. Minionej nocy ograli Mavs, które w moim odczuciu w ostatnich tygodniach jest w swojej optymalnej dyspozycji. Czyli wynikałoby z tego, że Jazz też są w formie. Wiadomo, Jazzmani u siebie i na wyjezdzie to dwie rózne bajki, ale jesli nie z Kings to z kim ? Zaskoczył mnie tutaj kurs... spodziewałem sie czegos w granicach 1.55, a dostałem 1.75.
Portland @1.45 różnica przynajmniej 1 klasy
|
Do góry
|
|
|
|
#2894785 - 07/02/2009 06:06
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Zabielany]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/01/2005
Postów: 3944
|
Ja na dzisiaj chciałem polecić UNDER w meczu Oklahoma-Portland. Historia z tamtego sezonu ewidentnie wskazuje na niską sumę punktów. Oklahoma-Portland 97:84 25.03.2008 Oklahoma-Portland 99:87 23.02.2008 Portland-Oklahoma 92:88 22.02.2008 Portland-Oklahoma 89:79 26.12.2007 Co więcej sugerując się formą z ostatnich meczy, Portland powinno ten mecz wygrać (tym samym przychylam się do typu Zabielanego), a na wyjeździe rzadko zdarza im się przekraczać setkę, więc moim zdaniem wynik powinien oscylować w okolicy 190 punktów. Oklahoma - Portland 198,5 UNDER 
|
Do góry
|
|
|
|
#2894894 - 07/02/2009 06:55
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: damianki]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Co do undera w Oklahomie to bym uważał. Ta ekipa gra bardzo radosną koszykówkę, a Portland potrafi się dostosować do rywala, choć niewątpliwie obrona jest ich mocną stroną. Obrona Thunder jest dziurawa, regularnie tracą over 100 oczek, a przy potencjale ofensywnym Blazers (Roy, Aldridge, Outlaw, Rudy, ...) wynik 110-95 na korzyść gości mnie nie zdziwi  Aż mnie dziwi, że jeszcze nikt nie wspomniał dziś o typie na CLIPPERS! Skład się ustabilizował, Baron i Zach w grze. Ponadto są Thornton i Gordon, którzy bardzo przyzwoicie radzili sobie pod nieobecność swoich liderów. Jeśli dodamy do tego Camby'ego i jego ~20 zbiórek i kilka bloków to wygląda to nie najgorzej. Wtopa LAC goni wtopę...najwyższy czas na przerwanie tej passy!
|
Do góry
|
|
|
|
#2894962 - 07/02/2009 07:19
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Big Ben]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Co do tego undera w Oklahomie to też bym uważał. Luknąłem sobie na te dwa 'ostatnie' ich mecze co je obecna OKC wygrała, no i w oczy rzucają się fatalne numery R.O.Y.a, odpowiednio 5/17 i 6/19 (plus wtedy Blake 1/10). No nie wiem czy takie coś się powtórzy. To samo że Portland nie rzuca 100p na wyjazdach...zgoda, z tym że patrząc na L10 to mamy tam takie numery 97,99,113,97(zOT) i 105p, zwłaszcza te 2 pierwsze liczby istotne, bo z solidnymi rywalami konferencji zachodniej, czyli NOH i Dallas. Klucz w tym meczu leży naturalnie pod koszem (ameryki nie odkryłem), bo jak tam Oden nie wpadnie w kłopot z faulami albo jak się Przybilla rozszaleje, to Thundery będą biedne. Natomiast jeśli rzecz o Clippersach, to Baron jest tam tak ustabilizowany, że miał ostatnio 3/10, 3/11 i 4/13, a to 3 z jego ostanich 4 meczy (w 4tym miał 5/10). Ja chętnie coś postawię na LAC bo tam jakaś siła w nich drzemie, ale niech napierw oni sami pozwolą mnie ich do siebie przekonać, wiadomo kiedyś im mecz wejdzie, ale kiedy? Ten zespół ostatnio zbiera regularnie takie baty, że na pewno niełatwo mu się będzie przestawić na 'winner mentality', zwłaszcza że sezon i tak mają z głowy. Chauncey Billups, who missed Wednesday's game against the Thunder after spraining his ankle Tuesday, said he plans to play Friday against the Wizards.
|
Do góry
|
|
|
|
#2896509 - 08/02/2009 03:19
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Chorwat]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2897209 - 08/02/2009 06:40
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Kieras]
|
Mistrz Playoff Zima 2011
Meldunek: 30/01/2006
Postów: 11478
Skąd: Wrocław
|
nikt dzis nic sie nie wypowiadal to ja zaczne
Houston-Minnesota w tym spotkaniu nie widze innej mozliwosci niz zwyciestwo na gospodarzy.Jak dla mnie wydaje sie kur 1,29 piechota nie chodzi.Poprostu maja lepsza ekipe bez dwoch zdan i dlatego wygraja moze nawet z handi.
Newy Jersey-Denver tu nie widze innej propozycjii niz under w tym spotakniu .
Memphis-Toronto Toronto caly czas bez Bosha caly czas a to duze osłabienie bral bym tu nawet wygrana Mempis -7,5 niestety Tomek nie moge sie z toba zgodzic co do typu na Memphis  jak dla mnie jest to idealna okazja na przerwanie serii 5 porazek zespolu Toronto! zdaje sobie sprawe ze nie zagra Bosh ale popatrz na I spotkanie tych druzyn ( 103-82 dla Raptors) a wiec bardzo latwe zwyciestwo (a grali bez Calderon i J. O'Neal) dzisiaj Oni zagraja (a nie bedzie "tylko Bosha") kursy od rana spadaja -ja zagralem na zespol z Toronto juz do poludnia i chwycilem fajny kurs(a teraz wynosi w okolicach 2 gdzieniegdzie juz ponizej) Oprocz Toronto-najpewniejszym meczem wydaje mi sie Detroit! Bucks bez Redda,Boguta i Ridnoura a wiec 3 podstawowych zawodnikow! jesli nie bedzie walka(a nie sadze) to Pistons dzisiaj izi  zgadzam sie z Toba co do Houston->po ostatniej kompromitacji z Oklahoma czas na wygrana(wszyscy zdrowi) wiec powinno byc dobrze(kurs nie zachwyca ale na dokladke moz byc) tyle ode mnie pzdr Marian 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|