Macerata - Sisley Treviso
Sensacyjne zwycięstwo beniaminka 3:2 przy udziale 3000 publiczności umocniło pozycję Framasilu przed fazą play-off. Z kolei dla Mistrza Włoch z 2007, który w tym momencie jest w ewidentnym kryzysie była to trzecia z rzędu porażka punktowa. Co gorsze w zbliżających się tygodniach przyjdzie im walczyć o wygraną z czołówką tabeli włoskiej Serie A. Najpierw 28.02 czeka ich wyjazdowe spotkanie z Maceratą, później konfrontacja z silną Montichiari, aż w końcu potyczki z leaderem i vice-leaderem - drużynami Trentino i Cuneo. Przy obecnej formie drużyny Tomato Totolo będzie to szczególnie trudne zadanie i przed dzisiejszym mecze z Maceratą nie daję im większych szans.
Nie ma sensu dyskutować o składach personalnych obu drużyn, ale skoro w Macerata chce walczyć o najwyższą pozycję przed playoffami, a być może o Mistrza Włoch, to ten mecz trzeba potraktować serio. W tym sezonie już raz odprawili Sisley 3:0 na wyjeździe. Nie wierzę, że odpuszczą mecz przed rozgrywkami w ramach Ligi Mistrzów. Podobnie sądzą widać kibice Sisley, którzy zaznajomieni dobrze z sytuacją w klubie, proszą już tylko o cud

...se esistono i miracoli...è il momento che avvengano

Typ: Macerata -1.5 seta @1.8 Expekt

betvolley.pl

Sisley Treviso - Bre Banca Cuneo
Ostatnia kolejka włoskiej Serie A i mecz o wszystko dla Sisleya Treviso. Jeszcze nigdy w swojej historii ekipa prowadzona obecnie przez Renan Dal Zonto nie opuściła play-offów. Co roku Sisley bił się o mistrza, a już jutro może być z tej walki pozbawiony przedwcześnie. Pomimo posiadania w swoim składzie, takich gwiazd międzynarodowego formatu jak: Fei, Gustavo Endres, Alberto Cisolla, czy Ricardo Garcia, stoją przed widmem gry o utrzymanie. Historyczny moment o którym wspomina Cisolla w swoim apelu na stronie Sisley może się ziścić jeśli grający w żółto - bordowych barwach zawodnicy przegrają jutro z Cuneo. Jednak patrząc obiektywnie na tabelę oraz napięty terminach Cuneo wydaje się, że szczęście tym razem dopisze gospodarzom. Po pierwsze Cuneo tak na prawdę nie ma już o co grać w tej kolejce. Iluzoryczne szanse o przesunięcie się wyżej w tabeli przed play-offami rozwieją świetnie spisujące się w ostatnim czasie ekipy Maceraty oraz Trentino. Mistrz Włoch swój ostatni pojedynek rozgrywać będzie z 4 od końca Stamplast Martina Franca, natomiast Wice-mistrz Macerata podejmować będzie na własnym parkiecie zdemobilizowaną Piacenzę. Tylko w przypadku porażki Trentino z beniaminkiem, bądź Maceraty 0:3 i 1:3 Cuneo może zająć wyższą lokatę. W przeciwnym wypadku wartość jutrzejszego meczu maleje praktycznie do zero, skoro i tak w półfinale nie unikną jednej z wyżej notowanych drużyn.

Wspomniałem o sytuacji w tabeli, warto by wspomnieć jeszcze o terminarzu Cuneo, który nie jest bez znaczenia. Cuneo będzie rozgrywało 4 pojedynek w tym tygodniu(!!!), za sprawą finałów CEV CUP w niedzielę w Atenach, gdzie zmierzą się z silnymi ekipami Panathinaikosu, Lokomotivu-Belogorie Białogród oraz Unicaji Almeria. Pierwszy mecz zaplanowany jest na 21.03, następny dzień później. Jak widać, taki napięty harmonogram gier nie służy regeneracji, a ciągłe podróże teraz do Treviso, później Grecji mogą znacznie osłabić "pierwszą szóstkę" Cuneo. Wobec czego wydaje mi się, że trener Prandi Silvano nie widząc większych szans na wywalczenie lepszej lokaty w lidze skupi się na występach międzynarodowych i da odpocząć swoim podstawowym zawodnikom w meczu z Sisleyem. W hali w Treviso spodziewany jest nadkomplet publiczności, wobec obniżenia biletów do paru euro, a także uruchomienia darmowej puli dla stałych abonamentów.

Osobiście, dla mnie jest to mecz z kategorii pewniaków i ciężko mi sobie wyobrazić inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy i wywalczenie w końcu ostatniego miejsca w Play-offach.

The cry of CISOLLA: "WE MUST WIN IN ANY WAY!"

Sisley to win @1.45 betsafe

betvolley.pl

Huhu... widzę, że gamebookers wystawił kursy na mecz Sisley -4.5 punktu na cały mecz po @1.85, chętnie przytulę pieniążki zarobione na tym zdarzeniu. Dziękuję GB w imieniu graczy

Lube Banca Marche Macerata - Sisley Treviso
Stan rywalizacji 2-0 i jeżeli Sisley marzy jeszcze o powtórzeniu sukcesu z sezonu 2006/2007 ten mecz muszą wygrać. Sytuacja w Sisley nie jest najgorsza, pomimo słabej gry w przeciągu całego sezonu, udalo im się wypełnić cel minimum - awans do playoff, dzięki zwycięstwu ostaniej szansy nad Cuneo 3-0. Można powiedzieć, że zwycięstwo to przyszło im w bardzo fartownych okoliczność, ponieważ Cuneo było już myślami przy finale Pucharu CEV. Tym razem mogą też liczyć na szczęście, ponieważ zawodnicy Sisley'a Treviso bardzo słabo zaprezentowali się w finale Ligi Mistrzów. Po ciężkich bojach, w ostatnim weekendzie, przegrali dwa spotkania - z Trentino 0-3 i z Iskrą Odintsovo 2-3. Poniżej swojej normalnej dyspozycji grał Sebastian Świderski, ściągany co chwilę z boiska. Liczę, że Sisley podobnie wykorzysta sprzyjające okoliczności i przedluży swoje szanse na półfinał.
W Macerata nie wystąpi najprawdopodobniej Martin Lebl, w Sisley wszyscy zdrowi i gotowi do gry.

Nie czepiam się. Wiem, że to pomyłka bo myślałeś o Maceracie.
Ale żeby ktoś nie pomyślał, że Sisley był w finale.
Treviso było w FF w zeszłym roku w Łodzi (4 miejsce) i w 2006 roku w Rzymie. Tam wygrali

Co nie zmienia faktu, że za robotę w tym dziale należy się duże

dzięki za zwrócenie uwagi TomaszGollob oczywiście chodzi o Macerate

Nie chcę się czepiać, ale rok temu również nie grali, czwarte miejsce zajęła Piacenza

to ja proponuję mniej czepiania się, a więcej typów i analiz, każdemu wyjdzie na dobre; póki co Sisley walczy o tie-breaka zobaczymy co z tego będzie.

Acqua Montichiari Bre Banca Lannutti Cuneo



Dzisiaj czwarty mecz PO między Cuneo a Montichiari. Stan rywalizacji 2-1 dla Montichiari. Goście przystępują do tego spotkania z nożem na gardle. Jest to para 3-6 miejsca po rundzie zasadniczej, wydawać by się mogło, że to Cuneo(3) powinno sobie z łatwością poradzić z nieco niżej notowanym przeciwnikiem. Jest jednak inaczej, Liga włoska jest bardzo wyrównana i dlatego jest dużo niespodzianek. Jedną z takich niespodzianek była wygrana Montichiari w pierwszym meczu 3-2. Cuneo prowadziło już 2-0 jednak "oddało" mecz. W następnym meczu Montichiari niesione sukcesem + wyśmienita forma Horstinka = kolejna wygrana, tym razem 3-1. W rywalizacjiu PlayOff było już 2-0. Cuneo zabrało się za odrabianie strat. 1-1 w setach i w końcówce 3 seta wchodzi drugi rozgrywający Cuneo, a mianowicie Nuti Marco. To dodało takich skrzydeł gospodarzom, że wygrali 3 seta do 20, a kolejnego do 9! Nuti został MVP spotkania. Od razu kojarzy mi się to z naszym Grześkiem Łomaczem, który wygryzł ze składu Freriksa. Czyżby Nuti miał poprowadzić Cuneo do kolejnego zwycięstwa? O tym dowiemy się już dziś późnym popołudniem. Na co należy zwrócić szczególną uwagę to gra blokiem drużyny Montichiari, zdobywali oni w 1 meczu - 17 pkt blokiem, w drugim meczu 14, a w trzecim 12. Brylowali w tym elemencie nad Cuneo. Należy również zwrócić uwagę na przyjmującego Montichiari - Horstinka, który jak zagrał słabszy mecz (33% w ataku) to Cuneo od razu wygrało 3-1. To o czymś świadczy. Cuneo mając 2-3 razy mniej bloków nadrabia innymi elementami siatkarskimi- wyblok,obrona,atak i prowadzą wyrównane boje z szóstą drużyną rundy zasadniczej. Przed PO te drużyny grały 2 razy, w Cuneo było szybkie 3-0 dla gospodarzy, a w Montichiari zacięte 3-0 (każdy set na przewagi) również dla gospodarzy. Cuneo przegrywając dzisiaj mecz odpada z walki o mistrzostwo. Przypomnę tylko, że przegrane pojedynki Cuneo toczyło po Finale CEV CUP, to mogło wpłynąć na ich grę. Dzisiaj muszą wygrać, inaczej koniec sezonu.






Cuneo @ 1,85


dla odważniejszych:


Cuneo -1,5 @ 2,7 Pinnacle




betvolley

pozwole sie nie zgodzic z przedmówcą, dla mnie to jest jeden z meczy 50-50, cuneo pokazalo juz niedawno ze swoje chumory ma, i ja nie zamierzam ich tolerowac, to jest druzyna jednego sezonu ktora niewiele moze osiagnac i ponad pewien poziom nie wejdzie...dzis moze i wygra ale bardziej sklanialm sie ku bre bancha +2,5 dla odwaznych +1,5. pozdrawiam

Barbecue co Ty napisałeś bo ja za cholere nierozumie? Cuneo nie gralbys ale sklaniasz sie ku cuneo +2,5 a dla odwaznych +1,5 pewnie.Do tego te razace w oczy "chumiory"

Fajnie ze piszesz,wyrażasz swoje zdanie ale przeczytaj najpiew co napiszesz.Pozdro,wesołych...

oczywiscie mialem na mysli montechiari sorka za niescislosc ale sie zle wyrazilem. Mam nadzieje ze typ wejdzie, pozdrawiam

raczej nie wejdzie, a powiem Ci kolego lepiej ze juz nie weszło Acqua Montichiari - Bre Banca Lannutti Cuneo 0:3 gratki Amperek