#3490190 - 03/11/2009 00:46
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: wasp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/09/2006
Postów: 4447
Skąd: Las Vegas
|
Otóż to się stało się Komputer mi nie działa. Objawy: Po włączeniu komputera, ładuje się windows, potem się włącza żeby uruchomić normalnie, w trybie awaryjnym, awaryjny z siecią, ostatnią dobra konfiguracją. Po wybraniu każdej z tych opcji dzieję się tak, że nadal się ładuje winodws po czym reset i od nowa to samo włacza się komputer wybierz opcje i reset. Czasami pojawia się niebieski ekran a na nim napisane tak: "Nie jest możliwe załadowanie przez rejestr gałęzi pliku SystemRoot/system32/config/SOFTWARE lub jego kopii. Jest on uszkodzony brak lub nie do zapisania. CO było przed: Wszystko dobrze działało zawsze, jednak zdarzało się, że komputer nie chciał sie wyłączyć, po wyłącz kompueter wisiał tak, że zamyka system i nic się działo, więc wyłączałem go z tyłu przyciskiem od zasilania. I właśnie przed tym jak się zepsuł to zrobiłem. Teraz pytania: CO to może być? CZy uda się naprawić? Czu uda mi się odzyskać dane z dysku? 
|
Do góry
|
|
|
|
#3490334 - 03/11/2009 01:42
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: Maldini$$]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Otóż to się stało się Komputer mi nie działa. Objawy: Po włączeniu komputera, ładuje się windows, potem się włącza żeby uruchomić normalnie, w trybie awaryjnym, awaryjny z siecią, ostatnią dobra konfiguracją. Po wybraniu każdej z tych opcji dzieję się tak, że nadal się ładuje winodws po czym reset i od nowa to samo włacza się komputer wybierz opcje i reset. Czasami pojawia się niebieski ekran a na nim napisane tak: "Nie jest możliwe załadowanie przez rejestr gałęzi pliku SystemRoot/system32/config/SOFTWARE lub jego kopii. Jest on uszkodzony brak lub nie do zapisania. CO było przed: Wszystko dobrze działało zawsze, jednak zdarzało się, że komputer nie chciał sie wyłączyć, po wyłącz kompueter wisiał tak, że zamyka system i nic się działo, więc wyłączałem go z tyłu przyciskiem od zasilania. I właśnie przed tym jak się zepsuł to zrobiłem. Teraz pytania: CO to może być? CZy uda się naprawić? Czu uda mi się odzyskać dane z dysku?  Polecam Ci jedyną opcję: wyjmij dyzk z kompa podłącz u kogoś taśmą tak jakby drugi dysk albo taśmą od cd-romu i włącz kompa, Windows powinien sam wykryć przy uruchamianiu że na dyskach tam G, H, I są błędy i będzie chciał je naprawić, daj mu naprawić. Wyłącz kompa i podłącz u siebie i to wszystko. Najszybsza metoda.
|
Do góry
|
|
|
|
#3490963 - 03/11/2009 14:25
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: micha$]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Równie dobrze możesz odpalić kompa z płyty i zamiast instalować naprawić system. kiedyś spotkałem się z podobnym przypadkiem to nie chciał nawet odpalić BIOS dziwne no ale cóż...
|
Do góry
|
|
|
|
#3491485 - 03/11/2009 21:15
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: Self-Confident]
|
veteran
Meldunek: 18/07/2007
Postów: 1354
Skąd: Kraków
|
Witam mam taki problem otóż w swoim pokoju mam ps3 i laptopa połączonego z netem przez liveboxa a chciałbym jeszcze połączyć z netem jednego kompa który jest dość daleko jakieś 10m. Nie uśmiecha mi się ciagnąć kabla przez cały dom ,dało by się go jakoś podłączyć np przez stary modem od neo ewentualnie jakoś inaczej bo jest tam drugie gniazdo telefoniczne .
|
Do góry
|
|
|
|
#3491734 - 03/11/2009 23:22
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: maniek289]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/09/2006
Postów: 4447
Skąd: Las Vegas
|
Co zrobilem ? Reinstall systemu Polecam Ci jedyną opcję: wyjmij dyzk z kompa podłącz u kogoś taśmą tak jakby drugi dysk albo taśmą od cd-romu i włącz kompa, Windows powinien sam wykryć przy uruchamianiu że na dyskach tam G, H, I są błędy i będzie chciał je naprawić, daj mu naprawić. Wyłącz kompa i podłącz u siebie i to wszystko. Najszybsza metoda. Równie dobrze możesz odpalić kompa z płyty i zamiast instalować naprawić system. Rozumiem,że komputer jest do naprawy, znaczy się że potrzebuje cd z windows lub podłączyć się pod inny ( no to już by musiął to zrobić ktos kto się na tym zna). Najbardziej mi zależy na danych które sa na dysku. Rozumiem że spokojnie sa do odzyskania jeśli pójde do punktu naprawy?  za pomoc
|
Do góry
|
|
|
|
#3492097 - 04/11/2009 01:11
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: Tom182]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Witam mam taki problem otóż w swoim pokoju mam ps3 i laptopa połączonego z netem przez liveboxa a chciałbym jeszcze połączyć z netem jednego kompa który jest dość daleko jakieś 10m. Nie uśmiecha mi się ciagnąć kabla przez cały dom ,dało by się go jakoś podłączyć np przez stary modem od neo ewentualnie jakoś inaczej bo jest tam drugie gniazdo telefoniczne . poprzez WiFI dołączanym do zestawów livebox`a  Moim zdaniem płyta od Windowsa nic nie da bo Ci nie wejdzie do BIOSU, chyba że jakiś mistrz wejdzie to spoko. Podłączenie dysku do sprawnego Windowsa najlepsze i najszybsze, jeśli nie chcesz tego robić sam (a polecam bo to banalne) to poproś może jakiegoś znajomego bo szkoda zachodu a by iść z tym do specjalisty a oni wynajdą coś innego i słono zapłacisz i kto wie co będzie z danymi. Mój sposób ratuje dane jak najbardziej 
|
Do góry
|
|
|
|
#3492268 - 04/11/2009 02:02
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: Tom182]
|
veteran
Meldunek: 18/07/2007
Postów: 1354
Skąd: Kraków
|
Witam mam taki problem otóż w swoim pokoju mam ps3 i laptopa połączonego z netem przez liveboxa a chciałbym jeszcze połączyć z netem jednego kompa który jest dość daleko jakieś 10m. Nie uśmiecha mi się ciagnąć kabla przez cały dom ,dało by się go jakoś podłączyć np przez stary modem od neo ewentualnie jakoś inaczej bo jest tam drugie gniazdo telefoniczne . poprzez WiFI dołączanym do zestawów livebox`a No właśnie próbowałem ale nie da rady coś nie wykrywa. A da się zrobić tak żeby do jednego gniazda telefonicznego był podłączony modem a do drugiego livebox ?
|
Do góry
|
|
|
|
#3493998 - 04/11/2009 22:52
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: micha$]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Nie wiem o co Ci chodzi Self z tym niewłączeniem biosu. Skoro odpala się starter windowsa to bios też spokojnie odpali (zresztą też nie wiem po co odpalać bios - z płyty można kompa odpalić bez wchodzenia w bios). A system naprawczy na płycie windy całkiem dobrze sobie radzi z naprawianiem błędów. Jeśli ktoś nie ustawił w BIOSIE, żeby pierwszy odpala cd-rom to jak odpalisz z płyty WInde? A spotkałem się z podobnym opisem jak wyżej te same problemy i wierz lub nie ale nie dało się wejść do BIOSU mimo naciskania poleconego przycisku. Jeśli autor postu nie naprawił jeszcze Pc niech nam powie czy może wejść do BIOSU.
|
Do góry
|
|
|
|
#3495041 - 05/11/2009 04:44
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: Self-Confident]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
|
Jeśli ktoś nie ustawił w BIOSIE, żeby pierwszy odpala cd-rom to jak odpalisz z płyty WInde? A spotkałem się z podobnym opisem jak wyżej te same problemy i wierz lub nie ale nie dało się wejść do BIOSU mimo naciskania poleconego przycisku. Jeśli autor postu nie naprawił jeszcze Pc niech nam powie czy może wejść do BIOSU. Od paru lat jest dostępne tzw. Boot menu, które włącza się albo F12 albo F8 (w zależności od dostawcy).
|
Do góry
|
|
|
|
#3495061 - 05/11/2009 04:47
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: micha$]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Jeśli ktoś nie ustawił w BIOSIE, żeby pierwszy odpala cd-rom to jak odpalisz z płyty WInde? A spotkałem się z podobnym opisem jak wyżej te same problemy i wierz lub nie ale nie dało się wejść do BIOSU mimo naciskania poleconego przycisku. Jeśli autor postu nie naprawił jeszcze Pc niech nam powie czy może wejść do BIOSU. Od paru lat jest dostępne tzw. Boot menu, które włącza się albo F12 albo F8 (w zależności od dostawcy). Wiem, ale nic to nie dawało. Wierz lub nie dziewczyna była ta zdolna, że nie dało się nijak wejść do Biosu. 
|
Do góry
|
|
|
|
#3495078 - 05/11/2009 04:50
Re: Kącik komputerowy [23]
[Re: Maldini$$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
|
Mogę wejśc do Biosiu jeśli to to z niebieskim tłem i porusza się klawiaszami. Nie naprawiłem jeszcze pc bo nie mam płyty  Przepraszam za dygresję, zboczyłem z tematu. Zrób tak jak napisał Ci Self w pierwszym poście (o ile zadziała), bo (jak nie masz płyty) to rzeczywiście będzie to najprostsza droga.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|