Wstępne przemyślenia na weekend:
PSG - Paryżanie walczą o 3 miejsce, które okupuje obecnie Lyon, do którego tracą 1 punkt. W nadchodzącej kolejce przed OL ciężkie, wyjazdowe spokanie z OM, ktora walczy o mistrza. Jest zatem szansa,, że Lyon straci punkty w Marsylii. Rywalem PSG będzie niewalczące o nic, ale będace na fali Auxerre ( 4 wygrane z rzędu). Auxerre zawsze trudno grało się w Paryżu, gdzie w 6 ostatnich ligowych straciach 5 razy górą byli gospodarze. To PSG będzie bardziej zmotywowane. Pora najwyższa przerwać dobrą passę gości.
Espanol - tutaj waham się. wszyscy rzucą się na nich bo Bilbao o nic nie gra i na dodatek podmęczone finałem, ale w następnej kolejce, Esp gra wprawdzie away, ale z Almerią, która też o nic nie walczy, więc może wtedy zdobędą komplet oczek i zagwarantują sobie utrzymanie ? dlatego rozważam X
Villareal - Real ma już po sezonie, a "oddając" punkty Żółoltej Łodzi Podwodnej może przycznić się do tego, że Villereal wyprzedzi albo zbliży się do Atletico ( tak by pozbawić rywala zza miedzy szans, na grę w pucharach), który gra trudny mecz z Valencią.
Racing - mecz z Vallaoid, który ma klarowną sytuację w lidze. Racing ma przed sobą mecze z drużynami walczącymi o utrzymanie, więc w nadchodzących spotkaniach o punkty może być znacznie trudniej, dlatego wypada podreperować dorobek punktowy i mieć zapewniony bezpieczny byt, a nie nerwową końcówkę.
Palermo- walka o europejskie puchary. Lazio po finale pucharu Włoch, w którym triufmowali. w lidze nie walczą już o nic. Palermo piekielnie mocne u siebie 13 z 17 spotkań zakończone ich zwycięstwem.
Cagliari - temat Regginy był często już przerabiany, ale nie mam pewności czy Cagliari im puści to spotkanie. Mają jeszcze szanse na występy w europejskich pucharach,a przed Regginą jeszcze mecze z o nic nie walczącymi Lazio i Sieną. Kurs na Cagliari kusi, choć nie wiem czy nie zabezpieczyć się opcją DNB.