Witam
Praktycznie przez ten tydz wogole nie tradowałem, net mi sie ciagle psul, odłączał sie praktycznie co 20-30 min jak gralem, jescze sesja, to troche odpusciłem sobie gre, moje wyzwanie juz mysle ze legło w gruzach bo to jest praktycznie niemozliwe zebym zarobił te 300 pounds w te pare dni... od jutra postaram sie troche pograc, poki co to szkoliłem sie na angielskich rynkach i powoli jestem pełen optymizmu, ale jedna jaskólka wiosny nie czyni;)

Ostatnie czasy troche oskubały moje konto, wiekszosc czasu cwiczyłem gre na angielskich rynkach, ale niestety przez odłączanie sie internetu straciłem troche kasy, głupi nie fart, przez ostatnie 2-3 dni juz wszystko jest spoko, wiec troche odrobiłem z tej straty 200 pounds, zobaczymy jak to bedzie pozniej, a co do gry na angielskich wyścigach to już troche odrobiłem zaległości i dni kończe na niewielkim plusie, ale używam tylko stawki 20 pounds i nie wiem czy jeżeli podniose stawke to wyniki nie spadną, no cóż, jak w tym miechu internet bedzie działał dobrze to postaram sie troche zarobić.