#4161580 - 08/10/2010 01:24
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
old hand
Meldunek: 23/12/2008
Postów: 1153
|
z tego co czytałem to tylko odwodnienie było
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4162575 - 08/10/2010 22:47
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
|
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4182203 - 19/10/2010 17:27
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Brown/Wassen - Guez/Ouanna 1 [ bet365] Brown z Wassenem reprezentują wyższy poziom od challengerów,co udowodnili niedawno na turnieju w Metzu bijąc takie pary jak - Hutchins/Lipsky,Kerr/Parrot,Moodie/Norman,Melo/Soares. To jest elita swiatowego debla. Innej rekomendacji nie trzeba ... dla mnie zdecydowana jedynka.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4186938 - 21/10/2010 21:19
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Stephane Robert - Nicolas Renavand 1 1,44
- Stephane to cholernie sprytny ofensywny counter-puncher (wg. mnie jego BH to top 5 chall), który uwielbia punktować rywali mających problemy z poruszaniem się po korcie i z regularnością. Takim właśnie jest Renevand - wielki, ciężki, mający problemy z selekcją strzałów
- Pomimo, że serwis jest jedną ze słabszych stron Roberta, jego gra jest stworzona pod szybkie nawierzchnie - przede wszystkim dzięki umiejętności szybkiego uderzenia piłki, tuż po jej odbiciu się od kortu.
- Broni w Orleanie punktów za zeszłoroczny finał.
- Największym atutem Renevanda jest potężny serwis, jeden z najmocniejszych na poziomie futuresów. Bilans jego rywala z takim profilem to ok. 70% wygranych.
O jednym i drugim, przy okazji moich analiz, w zeszłym roku pisałem, zapraszam więc po szczegóły wstecz.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4195183 - 26/10/2010 18:34
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Ramon Delgado- Julio Silva - 2 Typ oparty na moim przekonaniu,że 34 letni Paragwajczyk najlepsze lata ma juz dawno za sobą i aktualnie jest w słabej formie. A do finału turnieju w Asuncion dostal się tylko dzieki organizatorom i nagłym slabszym dniom tenisistów,od ktorych wczesniej dostawał bęcki...np. Ciric.....W Santiago odpadł juz w pierwszej rundzie z kwalifikantem Teixeirą , kreczujac w trzecim secie..... Za Julio Silvą przemawia atut wlasnego kortu, jest Brazylijczykiem, gra u siebie i aktualna forma,o ktorej swiadcza ostatnie wyniki z Santiago. Wygrane z Brzezickim i Vinolasem, oraz porażka 5-7,3-6, ze zwycięzcą calej imprezy Fogninim.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4195215 - 26/10/2010 18:58
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Joao Souza - Christian Lindell - 1 W/g mnie zdecydowany faworyt,bo o pewniakach nie można mówić, dobra , stała , ustabilizowana forma.Wygrany turniej w Bogocie, finał w Quito,ćwiercfinał w Santiago. Kolejny atut- Brazylijczyk - gra u siebie. Rywal - mlodziutki 19 letni Szwed, ktory jeszcze znaczących sukcesów nie osiągnąl, chyba ,że za taki uznać można urwanie seta Nieminenowi w Bastad. Tu do turnieju dostał się dzieki dzikiej karcie.Podejrzewam,że jakis młody talent.... ale rodzaj nawierzchni,wieksze doswiadczenie i atut wlasnego kortu stawiają Souzę w roli zdecydowanego faworyta.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4195296 - 26/10/2010 20:12
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
member
Meldunek: 05/02/2007
Postów: 102
|
Swoją analizę oparłeś na dwóch czynnikach z których jeden to gra Brazylijczyka u siebie. Niestety, Twoja wiedza o Lindellu jest mała (żadna?), bo jej w necie nie znajdziesz zbyt łatwo. Z notatnika wiejskiego listonosza: "Also Lindell is a Rio de Janeiro native who plays for Sweden...former Brazilian DC captain Ricardo Acioly works with him and was there supporting his player". Więc teoria o grze u siebie mocno nietrafiona tym razem...
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4212278 - 04/11/2010 17:18
Re: Challengery - 2010
[Re: acemilan1]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Dzisiaj mecz na ktory czekałem 2 dni : Kindlmann - BozoljacTutaj widzę rewelacyjne kursy. @1.61 na Serba w bet365 wygląda doskonale. Jest on w znakomitej formie. Co prawda styl ma dość nietypowy, bo gra oburęczne uderzenia z obu skrzydeł. Nie przeszkadza mu to jednak w wygrywaniu. Dysponuje bardzo dobrym serwisem i ciężko go przełamać. W ostatnim czasie zwycięstwa z Bolellim, Malissem i Dimitrovem. Oglądałem jego ostatnie mecze, wygląda bardzo pewnie na korcie. Kindlmann to taki szaraczek, który nie wychodzi poza swoją normę. Serwis średni, fh średni, bh średni. Potrafi się odnaleźć na wszystkich nawierzchniach. A jak coś(ktoś) jest do wszystkiego to jest do ? Polecam typ !
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4214470 - 05/11/2010 17:53
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Dzisiaj kolejny mecz z Eckental. Bogdanovic - Knittel 1 @1.65 Alex to była wielka nadzieja brytyjczyków. Poza Murrayem to on miał osiągnąc jakieś wyniki na Wimbledonie. Śmieszne jest to, że przez 8 lat dostawał dzikie karty i rok w rok przegrywał w 1 rundzie  Jednak wiele osób obserwujących jego kariere uważa, że jest to utalentowany zawodnik, który nie spełnił potencjału. Jest to zawodnik bardzo ofensywny, z dobrym serwisem. Jego gra nadaje się jedynie na szybkie nawierzchnie. W tym turnieju pokazuje, że jest dobrze przygotowany do turnieju po kontuzji. 6:3, 6:0 z Vagnozzim, 6:3, 6:4 z Huta Galungiem to bardzo dobry wyniki. Zwycięstwo z Jesse budzi respekt. Knittel to zawodnik ze średnim serwisem bardziej nadający się na korty ziemne. W tym turnieju odprawił z kwitkiem Cipolle czyli jeszcze słabszego od Vagnozziego zawodnika i Kavcica co było mała niespodzianką. Jednak Blaz wraca po kontuzji i jak sam pisał na twitterze "Need some good days of practice to get back...". Nawierzchnia w Eckental jest b. szybka ( wczorajsze 29 asów Bozoljaca to potwierdzają ;] ) co powinno być przewagą Alexa.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4218515 - 07/11/2010 16:50
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Czas na małe podsumowanie typów z challengerów : Jesse Huta Galung @1.80 Albert Ramos-Vinolas @1.55 Reda El Amrani @1.50 Carlos Salamanca @1.20 Ilija Bozoljac @1.61 Alex Bogdanovic @1.65 Ruben Bemelmans @1.80 Dziś kolejny raz na Rubena Bemelmansa. Kurs wystawiony przez Betsafe jest dla mnie miłym zaskoczeniem. 1.77 oferowane przez tego bukmachera przyjmuję z uśmiechem na twarzy. Jest to mecz młodych, bo 22 i 23 letnich zawodników. Obaj dysponują dobrym serwisem, jednak do przełamania z pewnością bliżej będzie Bemelmansowi, który gra lepiej zza linii końcowej. Sijsling bardzo często po 1 serwisie idzie pod siatkę, jednak gdy zabraknie 1 serwisu nadarzy się okazja dla Belga by przełamać rywala. Ruben bardzo dobry topspinowy fh, którym potrafi zagrać nie jednego passingshota. Nie został w tym turnieju jeszcze przełamany co pokazuje jego regularność.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4221593 - 09/11/2010 06:25
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Bemelmans jakoś pogubił się po wygranym 1 secie i przegrał.
W tym tygodniu 5 challengerów i można powybierać ... Wpadło mi w oko kilka spotkań. Napiszę teraz, bo jutro z rana muszę jechać na uczelnię.
Nieminen Timo - Kontinen Henri 2 @1.45
Mecz dwóch Finów. Ten pierwszy, zdecydowanie słabszy, często mylony ze znanym i wysoko sklasyfikowanym zawodnikiem Jarkko Nieminenem. Dużo jeździ po turniejach z serii futures tam własnie potrafi się odnaleźć. Często dochodzi do półfinału czy nawet finału. Jest to gracz dość uniwersalny grający kontrolowaną ofensywę. Henri Kontinen to nadzieja dla Finów. Młody, o bardzo dobrych warunkach fizycznych zawodnik. Osiąga coraz lepsze wyniki. Bardzo dobry serwis do tego potrafi skończyć piłkę po słabym returnie przeciwnika. W ostatnich 2 latach grali 5 razy i 5 razy wygrał Kontinen (10-1 w setach). W dodatku wydaje się, że Henri ciągle robi postępy i w kolejnych meczach będzie łatwiej o zwycięstwa.
Galvani Stefano - Evans Daniel 2 @1.55
Evans to zawodnik z dość nieprzyjemnym stylem gry. Gra bardzo głęboko pod końcową linie topspinowy fh i slicowany bh. Ewidentnie jest w formie bo ostatnie 2 turnieje to 2 finały. Co prawda były to Futures, ale ograł znanych zawodników z challengerów jak Viola, Baker czy Middelkoop. Galvani najlepsze lata ma już za sobą i powinien zbierać pieniądze na emeryturę ( różnica 13 lat między zawodnikami ). W dodatku nigdy nie był specjalistą od szybkich nawierzchni. Formę Stefano pokazuje ostatni mecz 6-7, 1-5 i krecz przeciwko Miltonowi. Evans tego zawodnika w tym samym turnieju pokonał 6-4, 6-3.
Bemelmans Ruben - Bogdanovic Alex 1 @1.70
Ten mecz ostatnio opisywałem. Jeszcze raz spróbuję Rubena :]
Reister Julian - Djokovic Marko 1 @1.15
Jakoś nie widzę możliwości, żeby młody Djokovic wygrał z takim zawodnikiem jak Reister. Djokovic to taki mały clown na korcie ... Pamietam jak w Belgradzie grał z Di Mauro i prowadził 7-6, 5-4 swój serwis i 15-0. Pokazywał wtedy gesty do kibiców o aplauz, machał rękami jakby już ten mecz wygrał. Skończyło się na tym, że przegrał 9 gemów z rzedu a wynik wyglądał następująco : 7-6, 5-7, 0-6. Reister to stabilny zawodnik, który nie powinien mieć najmniejszych problemów z młodzieńcem.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4224473 - 10/11/2010 21:29
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/02/2005
Postów: 10442
Skąd: Ulannbaatar
|
Aachen
Bemelmans 1,63 Rosol 1,45 Kindlmann +1,5 seta 1,45
Knoxville
Kendrick 1,45
Podpisuję się pod tym co napisał skrzypo555 odnośnie Rosola. Pamiętać jednak należy, że w ich jedynym dotychczasowym spotkaniu nie było wcale tak lekko, a długa trzysetówka.
Kindlmannowi służą czelki kończące sezon w Niemczech. Tydzień temu mocno stawił opór Bozo, w pierwszej rundzie wciągnął nosem w przeciągu kilkudziesięciu minut Bergera. Zmotywowany do pokazania się na własnych kortach.
Bemelmans sukcesywnie pnie się w rankingu w górę. Mocne przetarcie w poprzednim tygodniu z sukcesami. Pokonani naprawde niezli gracze (Kontinen, Bolleli, Bozoljac i niespełniona nadzieja Brytyjczyków Bogdanovic). Jerzyk ostatnio walczył mocno na turniejach w Białorusi, gdzie przeciwnicy to gracze z drugiej 500-tki touru. Bemelmans h2h 2:0.
Kendrick - forma, forma, forma. Za dobry na Chelki, za słaby na ATP.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|