#4007844 - 17/07/2010 22:18
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: antyfutbol]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/05/2006
Postów: 6187
|
wie ktos jak tam sobie radza albo jest jakas mozliowoac w necie zobaczyc kto na ktoryum miejscu bo mi do konca pracy godzinka zostala
|
Do góry
|
|
|
|
#4007858 - 17/07/2010 22:22
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: Big_star]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/05/2006
Postów: 6187
|
nie wiedzialem ze razem w peletonie a kto uciekl
|
Do góry
|
|
|
|
#4008101 - 18/07/2010 00:38
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: zenekk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/05/2002
Postów: 2961
Skąd: Wrocław
|
żaden cavendish na 9.5km przed meta jest 2km gorka o srednim nachyleniu 6%,podczs tej wspinaczki beda ataki z peletonu na 100% bo po podjezdzie zostanie 7.5km do mety,Mark takiego podjazdu nie wytrzyma,bo jest kompletnym leszczem w jezdzie po gorkach,dlatego mysle ze sporo ekip narzuci takie tempo zeby go zgubic,zeby na finiszu miec szanse na finiszu,zrobi to napewno lampre,zeby petachi mogl wygrac chociazby,dlatego mark dzis przyjedzie minute za czolowa grupa A jednak, gdyby nie ucieczka to Cav by pozamiatal. Jednak nie jest takim kompletnym leszczem za jakiego go uwazasz ;p
|
Do góry
|
|
|
|
#4008247 - 18/07/2010 02:12
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: Big_star]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
[/quote] A jednak, gdyby nie ucieczka to Cav by pozamiatal. Jednak nie jest takim kompletnym leszczem za jakiego go uwazasz ;p gdyby babcia miala wąsy to by byla dziadkiem,twoim tokiem pisania odpowiem tak:cavendish gdyby nie druzyna to by byl poza 100,wiec te gdybania sobie odpusc. A uwierz mi ze na podjazdach cavendish to leszcz,na podjezdzie 4km juz by go nie dociagneli,zreszta tempo nie bylo najlepsze skoro Vinokurov odjezdzal na luzie a jechali duza grupa
|
Do góry
|
|
|
|
#4008478 - 18/07/2010 04:47
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: Big_star]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
Ale o czym ty do mnie piszesz? Przeciez przekonywales ze na pewno zgubia cavendisha, wiec ? Jakos byl w peletonie i z niego wygral, a wg ciebie mial sei nie utrzymac... Teraz piszesz ze na podjezdzie 4km by go nie dociagneli, ale chyba przed etapem wiedziales ile ten podjazd ma km ? wygral cavendish? Nie! wiec /trochę kultury w dyskusji dla fanów kolarstwa/
Edited by Llama (18/07/2010 05:37)
|
Do góry
|
|
|
|
#4008483 - 18/07/2010 04:51
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: garate_cepa]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
Nie wiesz o czym mowisz zdenek, Cavendish to juz nie ten sam zawodnik, ktory odpada na wiaduktach. Wygrywal juz duzo trudniejsze etapy/wyscigi np. Mediolan San Remo albo etap sprzed roku na TdF, gdzie przed meta byl 14km podjazd http://www.letour.fr/PHOTOS/TDF/2009/1900/PROFIL.gif wiem ze mu sie kilka razy udalo,ale tutaj nie miazdzy rywali nie ma takiej formy jak podczas san remo,na 2 etapie zgubil sie na kilkukilometrowej gorce kilkanascie kilometrow przed meta i stracil 5minut do peletonu
|
Do góry
|
|
|
|
#4008573 - 18/07/2010 06:09
Re: Tour de France 2010 [1]
[Re: Big_star]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
Ale o czym ty do mnie piszesz? Przeciez przekonywales ze na pewno zgubia cavendisha, wiec ? Jakos byl w peletonie i z niego wygral, a wg ciebie mial sei nie utrzymac... Teraz piszesz ze na podjezdzie 4km by go nie dociagneli, ale chyba przed etapem wiedziales ile ten podjazd ma km ? poza tym radze poczytac sprawozdania z etapu gdzie wyraznie pisze ze cavendish odpadl na podjezdzie,ale z powodu slabego tempa na zjazdach udalo mu sie dojsc do glownej grupy,wiec doczytaj zanim cos napiszesz
|
Do góry
|
|
|
|
|
|