Tu powstaje pytanie ile w tym wszystkim umiejętności, a ile szaleństwa.

Na jednym rynku się uda wywołać przeciwny trend, a na dwóch kolejnych można być grubo w plecy, bo nikt się nie da nabrać.

podobno Artekpotito chcial byc tenisista, w sumie ksywke z forum juz ma... tylko wystawic go w jakims chelku i...

Haase sprzedaje chyba z 6-1 5-4 i meczowych

Mecz Ginepriego komentuje laska czy jakieś dziecko

jezeli Bolek w kwalach z młokosem Semrajcem męczy się 3h to nie ma powodu dla jakiego Chela miałby z nim nie wygrać

nie chce, ale bede musial zaraz wziazc moje posladki i ulozyc je w lozku... jutro wolne to trzeba dzien wykorzystac: od 9:00 na Gornku karnety sprzedaja, I dzien trzeba bedzie w kolejce zagadac zaboli czy jakies peffki maja

Trudno powiedzieć,ale moim zdaniem w tym przypadku to kwestia umiejętności i "psychologii tłumu". Dodatkowe okoliczności odnośnie tego meczu - problemy zdrowotne Dolgo, Skugor gospodarzem, poprzednie zachowanie rynku przed mecze Skugora - sugerują bardzo prosty scenariusz. Dobry trader lub nawet średni 'pseudo-trader' (za jakiego siebie uważam) powinien potrafić już z takiej sytuacji wyciągnąć wnioski i... pieniądze.