mówiłem, że to jakaś popierdółka

to już jest koniec
co ty Rafy nie znasz, on tak zawsze zaczyna, a jak się wkurzy to nie będzie czego zbierać. W każdym razie jak będzie jednak finał Murray - Federer to ja na pewno odpuszczam.
wczoraj Rafa dużo lepiej w pierwszym secie wyglądał, dziś gra jakby miał 40 stopni gorączki czy coś takiego..
Rokera w finale nie będzie