Po grze naszych dzisiaj odnioslem podobne wrazenie, ze nasi jakby nie pokazali wszystkiego na co ich nas stac I poza niezla gra Kanady w 1 i 2 secie nasi jakos sie nie przykladali za bardzo. No coz, zobaczymy.
Mim zdaniem nie ma bata by Polacy jutro mogli odpuscic. Na moje oko Polacy zdają sobie sprawę jak są mocni i to ze moga zajsc tutaj bardzo daleko i nie wierze w wybieranie sobie przeciwnikow bo naszych stać na pokonanie każdego( nie mowie ze zdobędziemy złoto ale mam skład który daje realne szanse wierzyc w wyrownana walke z każdym)