Szwecja - Dania 2-2
Włochy w siatę, Rosja w siatę. Gaba w prawie każdym turnieju.
A wy ludzie Clijsters żałujecie, że nie chciała grać trzech setów mając przed sobą jutro półfinał. Śmiech na sali.
Odpuściła już pierwszego seta. Mogła spokojnie wygrać 2:0.
To, że kombinowała to jej sprawa, ale jeśli przypomnę sobie finał Cincinnati z Sharapovą i popatrzę na taką grę Clijsters jak dzisiaj to chce się rzygać. Dobrze by było, żeby Stosur odbiła się jej czkawką.