poza dubelkiem nic nie widzę, 'zrypane' te mecze.
ĆliĆ cieńki, Ferrer marny, Denko nieregularny, ale rywale siódmej kategorii, więc mogą być ogólnie żenady.
psychol melzer też nie wiem co pokaże, bo żiraldo do ogrania na luzie, ALE.
dżonu z hodhaaa, to ja nie ruszam, drewno do lasu raczej.
no i soda z simonem... jakby któryś mi powiedział, że jutro zagra na maxa i bedzie miał dobry dzień, to bym brał go w ciemno. a tak.
