Nemiroffa lubicie ?

Właśnie, że nie

to Anfalast polec cos rzadko to pijam, ale jak juz mnie natknie to nie latam zbytnio po monopolach tylko w ogolnodostepnych kupuje to co jest i sprawdzone

wytrawne, polwytrawne, polslodkie? 50zł to granica rozsądku?

spoko

Ja tam wolę kolorowe alkohole, no ale każdy ma swój gust.

Co do drugiego ojca Anfalasta to faktycznie chłop może nie tyle co ma smak, choć poradził dobrze to ma ogromną wiedzę na temat alkoholi i powiem szczerze że rozmawiając z gościem kilka minut poczułem się naprawdę malutki w tej sferze

A gość wygląd super tak jak i kultura

ja za winami nie przepadam, do jedzenia, okazyjnie, ale bez wiekszego entuzjazmu

5zł - mózgojeb

wracając do tennisa martens

Ale jakie lubisz?

Bo osobiście w wytrawnych gustuje

?

półsłodkie, cena 70-80zł, co proponujesz?

znaczy ja to pytanie kieruje do Magika w celu naszego zakładu, bo JD nie bardzo mi pasuje Myślę, że koło 100zł byłoby wporządku Ja osobiście lubię wytrawne czy półwytrawne.

A z wódek to jakoś najczęściej Maximus, chyba w miarę dobra jakościowo wódka

stumbrasy z litwy. cena ok 30zł za połówkę. te chlebowe z ziarnami na dnie też są ekstra jakby człowiek kłosem przegryzł a jeszcze zapach chleba się unosi. dobre dla Kewina

Tvarovskva złapana po 5,0

mertens



przeciez ten begemann jest slaby jak sik węża....

ok to ja Tobie półsłodkie, a ty mi półwytrawne Jak wygrasz to ustalimy sczzegóły tego wina tak właśnie cenowo może być

Marchewko

dzieki Anfalast, zanotowane, specjalnie jakos trzeba szukac tego czy w jakis wiekszych sklepach spokojnie kupie ?

Martens może z 3 razy przebił w wymianach tak to totalne dno