Moja pazerność co do meczu na Majorce. Kupiłem w 5 minucie D:W 1:0. Mogłem zarobić 30 euro ale doszedłem do wniosku, że lepiej wygląda 50 Euro... . Efekt wiadomo jaki hehe

P.S. Najlepsze jest to, że dokładnie jestem w tym samym punkcie jeśli idzie o mecz Sportingu. Mógłbym być teraz 30 Euro na plusie ale nie sprzedaje i uparcie czekam na 50 Euro

.