Szanowny Ryszardzie! Uprzejmie informuję Cię, że od niedawna poszerzyłem swój wąski repertuar. Rok temu byłem jej zagorzałym przeciwnikiem, teraz wciąż gram głównie przed gwizdkiem, ale nie gardzę już nią, czyli grą in-play.
Na dzień dzisiejszy pykam głównie wyścigi konne przed i piłkę nożną po starcie.