u nas szykuje sie znowu protest...Staruch (gniazdowy) znowu zakaz stadionowy za liscia Rzezniczakowi...Pilkarzyki juz bo Belchatowie pod klatka mieli mocna rozmowe a teraz jeszcze z morda potrafia wyskoczyc...
no i nie dziwne, bo żyleta zawsze głosiła, że chuj z wynikami, bluzgi leciały z krytej, a teraz plucie na piłkarzy. Rzeźniczak odpowiedział, a Staruch się wstawił. Nie wierzę, by to Staruch opluł.
Ja tam cenię Rzeźnika, bo zapierdala najwięcej, w wywiadach zawsze on tłumaczy się za resztę, a kapitan to pierwszy do szatni spierdolił. O tych Cabralach, Manu to już w ogóle szkoda gadać. Reszta albo na trybunach, albo ławce.