Są - vecchio - jakieś tam " prawidłowości",
podobne do Twojego " szablonu".
Jest jednak kilka aspektów takiego " myślenia" :
- jak sam wspomniałeś - nie ma reguły.
- pewne " serie ", mają różne uwarunkowania ( np. przeciwnik,
faza sezonu, czy "oczekiwania " inwestorów )
- ryzyko dla grającego, że jak mu ta " teoria " sprawdzi się raz,
dwa, czy trzy, to wali to grubiej ( za czwartym) i wtedy przychodzi prysznic.
Ja rozumiem, że szukasz alternatywnych rozwiązań,
dla Twojego systemu grania,
ale...
prowadź sobie oddzielny arkusz kalkulacyjny,
do tego rodzaju betów.
Wiesz wtedy, na czym stoisz.
