nie dotykam tego meczu ... chyba,że under
Witam Was, panowie

Dobrze, że już ten jeb... puchar sie kończy

Ale Urusi

I spróbuję, że ktoś wygra I połowę.
Siema Apo

Jak tam absynt?? Podszedł??
Uwierz mi, że to co ja przechodziłem do, ok. 13, to był istny koszmar. Dopieroi zupka "diabolo pomidoro" pomogła

Fajnie wchodził. Potem "wjechała" domowa wiśniówka i... się "porobiłem"

Teraz już okej. I nawet cos pograłem. Ale wiedze, że w "plecy".
Szykuję się na ten nędzny puchar w Am. Płd.
