U mnie nie ma hurrapotymizmu na FCK, ale w głowie mi sie nie mieści, że oni przegrywają. Nie oglądam meczu i nie wiem w jakim stylu. Ale jest to dla mnie dziwne.
Przesadzasz. Przecież wszystkie 10 zespołów w tej grupie mistrzostowskiej to zespołu na podobnym poziomie i każdy może wygrać z każdym.
Kopenhaga jedzie na fejmie w tamtego sezonu, a to już nei ten sam skład. Było to widać jak już męczyli bułe z Shamrockami.