a ja się zawsze nabiorę

przed meczem się nabrałem, że Rafa ledwo trafia w kort to go Verdasco ogra. Przy 5*-6 w pierwszym secie jak odrobił 0:30 nabrałem się, że w TB powalczy. W TB zaczął od straty i odrobił na 5**-4 to uwierzyłem, że wygra tego seta. W drugim secie uwierzyłem, że utrzyma z 5*-4, ale nawet jeśli jeszcze tego seta wygra, to obiecuję, że nie nabiorę się, że wygra mecz
