Np sam jak praktykowałem tenis amatorsko ze znajomymi jak grałem z jakims co grał 2 , 3 raz to przed meczem wiedziałem że wygram ale tak sobie sprawdzałem serwis, jakieś fajne urozmaicone zagrania, kiedy zbliżał się koniec seta to swoje np jak było 4:4 i do 6:4 i w drugim to samo, mecz Capdevvillego to już poziom wyższej półki i chodź nie powinien lekceważyć to wiem że to robi ale jest pewny że wygra.