to tylko moje zdanie ... !!
Spoko - jak jesteś przekonany to próbuj.
Ja jednak sądzę, że Lechia zakończy ten mecz na "zero z przodu". Raz, że osłabienia. Dwa, że Wisła ma dużo lepszych piłkarzy od Lechii. Trzy, że Wisła gra u siebie (gdzie nie gra tak jak w Nikozji).
Porównywanie meczu Wisły z APOELem do polskiej ligi moim zdaniem nie ma większego sensu. Choćby dlatego, że ten APOEL taką Lechię wciąga nosem, więc co tu porównywać?
To jak Wisła zagrała w Nikozji też nie ma przełożenia na naszą ligę. Bo u nas nie ma takich warunków klimatycznych, nie ma też takiej presji związanej z LM.
Mam wrażenie, że szukanie typów na Lechię to efekt tego meczu w Nikozji. Moim zdaniem jest to daremne. Liga to jedno, puchary drugie. Do tej pory Wisła ligę traktowała po macoszemu skupiając się na pucharach. Teraz już wracają do ligi na poważnie - i pierwszą ofiarą tego będzie bardzo przeciętna Lechia.