no to over 2.5 @2.15

I ta padaka dzisiaj strzeli Lechii z 2bramy, Biton coś też dołoży.

3) ogladałem ostatni mecz Lechii , mają duże aspiracje i stwarzają mnóstwo okazji bramkowych ... czego w Wiśle nie widac ... bo te wejścia Meliksona to jakas padaka !

No bez jaj. Stwarzanie sytuacji bramkowych przeciwko ŁKS-owi akurat żadnym sukcesem nie jest. To psi obowiązek jeśli drużyna nie chce uchodzić za pewnego kandydata do spadku.
Stwarzać sytuacje u siebie przeciwko ŁKS-owi, a na wyjeździe przeciwko Wiśle to zupełnie inna skala trudności.

No i - jak było widać - stwarzanie sytuacji to jeszcze nie wszystko, trzeba jakąś wykorzystać. Jak sobie Lechia z tym radzi było widać kilka dni temu.

no niefart straszny był i dlatego tak to wyglądało ... to nic że ŁKS !! Wiem że to inna skala trudności dlatego sie nie czepiam tego meczu , ale włsnie w Wisle ja nie widze tego zgrania , tych sytuacji ... gdzie to ?? To nie tylko w LM nie było tego widac ... w Polskiej również ... za to Lechia powoli pomału się rozkręca ... i widac że tych pomysłów im nie brakuję ...

to tylko moje zdanie ... !!

Spoko - jak jesteś przekonany to próbuj.

Ja jednak sądzę, że Lechia zakończy ten mecz na "zero z przodu". Raz, że osłabienia. Dwa, że Wisła ma dużo lepszych piłkarzy od Lechii. Trzy, że Wisła gra u siebie (gdzie nie gra tak jak w Nikozji).

Porównywanie meczu Wisły z APOELem do polskiej ligi moim zdaniem nie ma większego sensu. Choćby dlatego, że ten APOEL taką Lechię wciąga nosem, więc co tu porównywać?
To jak Wisła zagrała w Nikozji też nie ma przełożenia na naszą ligę. Bo u nas nie ma takich warunków klimatycznych, nie ma też takiej presji związanej z LM.

Mam wrażenie, że szukanie typów na Lechię to efekt tego meczu w Nikozji. Moim zdaniem jest to daremne. Liga to jedno, puchary drugie. Do tej pory Wisła ligę traktowała po macoszemu skupiając się na pucharach. Teraz już wracają do ligi na poważnie - i pierwszą ofiarą tego będzie bardzo przeciętna Lechia.