W Polsce jest tak dziurawe prawo ze takie triki przechodza, podstawa rzecz nie poddac sie na dolku, wiadome ze policjant chce zamknac sprawe, wmawia rozne brednie, doradza a wrecz zmusza niby dla dobra podejrzanego przyanie sie do winy...
Nie przynajac sie z adwokatem izi by wyciagnal lepszy deal, ale w sumie moze i dobrze ze dal sie nabrac na policyjne tricki - coz mamy kolejnego kryminaliste na forum
