Łosiu, to białko nie jest produkowane przez Vitalmaxa

Vita fit plus pilem banan, ale jeszcze jak było robione przez Treca. Pyszne, mialem tylko 1 opakowanie, pozniej sie zmienil producent, smakowo to juz nie ta polka.

Econo mam natomiast czekolade, ledwo mi wchodzi.
W dodatku niecale 2 miesiace temu wybuchla przeciez afera sojowa.
Okazalo sie, ze byla tam dodawana w niektoych partiach soja o czym nieinformowali.
Skoncze to co mam, wiecej nie kupie. Te ktore ja mam robila firma Kania z Czestochowy.

Olimp ma drogie białka, ale przynajmniej nie wałuje na składzie.
Pilem kokos, super smak:)

Sciteca pilem czekolade, cappuccino, hazelnuts czekolade oraz cinamon with mocca

Z dobrych smakowo i jakosciowo sa tez Trec, Optiumum Nutrition.

Gaspari też dobre, ale drogie i nie ma tyle bialka ile deklaruje producent.

Pomyliło mi się, o Vital Fit chodziło oczywiście. Dobra to jutro się na coś zdecyduję w sklepie. Firma mojej siłowni wypuściła odżywkę, też zerknę co powie sprzedawczyni.

Ogólnie to dziś znalazłem za łóżkiem reklamówkę i 360 capsów BCAA ktorych szukałem pol roku. Data do 2013, więc ok

Co do Olimpu to ja mam zdanie, że oprócz BCAA wielu dobrych produktów nie mają.

NIkt nikogo do niczego nie zmusza, ale jak juz kupować kilka kilogramow prochu to lepiej zainwestować w cos co będzie smakowalo niz pote sie meczyć

ja od siebie polecałbym Dymatize podwójna czekolada czy tam orzech coś smacznego prze kozak i problemów z przełykaniem nie będzie

^_^

Było, ban!

http://www.sfd.pl/tolszowka_DZIENNIK__trening%2C_od%C5%BCywianie%2C_suplementacja-t822364.html

Tyle chemii nakupił, że za 2 miesiące to proszkiem będzie srał,

Gosc pisal, ze nie pracuje, ma zasilek.
Wydal 500zl na suple, cwiczy w dom, ma tylko hantle 14,5 kg, beben mu urosl.
Jego dietka:

nikt mu nie napisal ,ze zamiast tyle kasy na suple lepiej dokupic obciazenie do hantli ? czy gosc jest na tyle ograniczony ,ze to do niego nie dociera

taki sam zakres powtorzen i ciezar na rozpietki i wyciskanie na plaskiej

"nie zebym sie czepial, ale mysle ze zamiast na suple powinienes wydac na sprzet, jak zjesz te gainery itd, nadwyzka kalorii bedzie napewno zaowocuje to tylko coraz wiekszym brzuchem, nie da sie dwoma hantlami przemielic tych wszystkich suplementow. Tu musi isc ciezki trening."

"Pewnie jest sporo racji w tym co mówisz, ale suple to dla mnie podstawa, jeżeli chodzi nie tylko o sporty siłowe, ale także zdrowie. Odkąd zacząłem je jeść, czuję się dużo lepiej. Przedtem się nawet dobrze załatwić nie mogłem, a teraz regularna kupka . Dlatego supli sobie nie odmówię, a na sprzęt jeszcze przyjdzie czas."



jednak jest ograniczony

to musi być jakaś prowokacja, no bez jaj...

myślałem, że nikt nie odkryje mojego wątku

Ty sępisz na suple, wiec to nie możesz być Ty

kupujesz czekoladową ostrovię, dosypujesz kakao i masz lepszy smak.
takie same zastępstwa można z innymi smakami stosować. Po prostu nie jestem naiwny

Nawet ten gosc nie je ostrovi, a jest na zasilku ;D

suple są Ci teraz tak potrzebne jak świni okulary.

nasi tam som

Lama krata na brzuchu juz jest?

na kracie jest brzuch.