Zawsze go uważałem za najsłabszego zawodnika pierwszej "6". Dziś to potwierdził, za rok / dwa już pewnie młody Ivan wejdzie.

Usa 3:2

Szkoda, były szanse w tym tb - gratulacje dla USA byli dziś lepsi

chyba trochę niesprawiedliwy jesteś, albo o innym zawodniku mówisz. On jest jeszcze BARDZO MLODY jak na rozgrywającego na powaznej imprezie debiutowal majac zdaje się 17lat co jest ewenementem jak na sypę.
a Rozgrywający to rozgrywający klasowego się poznaje po tym że po
1/ jest dokladny
2/ się nie boi i gra kombinacyjnie

fakt czasami trzeba postawić do góry do pewniaka zeby skonczyl, ale nie mozna z tym przesadzać.
Moim zdaniem młody ma jaja i poważne papiery na granie, większość rozgrywających już mu je z ręki.
A błędy robi każdy, Zagumny, Grbić, każdy.

zapomniales dodac, ze klasowy rozgrywajacy bedzie rozgrywal a nie wystawial - bedzie przede wszystkim gral tam gdzie nie ma bloku (niezaleznie od tego czy atakujacym bedzie Kubiak czy tez Kurek)

ile setow potrzeba naszym zeby na 100% miec podium?

Brazil - Poland 1,35 - 3,50

piękne value

ten usmiech dotyczy ktorego kursu?

Wiecie może panowie gdzie moge znaleźć indywidualne statystyki zawodnikow?

Polska

rozegranie z 3-4 metra na środek nie jest żadnym zaskoczeniem,bo nie gubi bloku. Z takiej piłki zawsze jest blok,a komu łatwiej skończyć. środkowemu z piłką na wysokości łokcia z blokiem na piłce,czy skrzydłowym z tzw. świeczki? Dużo większe szanse ma skrzydłowy,dlatego ciągłe granie przez środek deczeko wcale nie jest zaletą. Owszem,ponadprzeciętny talent,ale główka jeszcze nie ta i często gra pod publiczkę,a nie faktyczną korzyść dla zespołu:)

rozegranie srodka z 3-4 metra wlasnie jest zaskoczeniem, nie jest to trudne zagranie, ale zaskakujace, dlatego zawsze chwale tych sypaczy, ktorzy to graja i inne podobne zagarnia, a ogolenie malo takich, druga sprawa, ze trzeba tez troszke popatrzec na blok, bo wszystko zalezy czy przeciwnik Cie rozgryzie czy nie lub czy zdazy sie ogarnac kiedy zostanie zgubiony, DeCecco bedzie w niedlugim czasie najlepszym sypaczem na swiecie, brakuje mu jeszcze troszke chlodnej glowy w niektorych momentach, ale i to za jakis czas bedzie miec

tak naprawdę można i z szóstego rozegrać będą na jedynce wszyscy się spodziewają przerzutu po przekątnej na lewe a tu hop na prawe i środkowy musi biegać. ale to są skrajne przypadki

Natomiast dzisiaj siatkówka jest tak szybka, że z 3-4metra można pogubić blok - bez dwóch zdań.
a poza tym środkiem jest łatwiej skończyć niż na skrzydle ze świeczki bo z 3-4metra na kontrze rzucając prawe lewe - jest prawie zawsze potrójny blok a na środek może rzucić nawet bez albo na pojedynczy telewizor.

a kto dzisiaj jest lepszy?

Ty z czewki z tego co widzę to pewnie powiesz, że fabian

nie jestem z Czewy, kibicuje im

Guma, Grbic i Ball sa wciaz lepszymi sypaczami od DeCecco i jeszcze jakis krotki okres czasu musi minac zanim DeCecco bedzie na rowni z nimi, oni maja tez nad nim przewage jesli chodzi o blok, bo DeCecco az takiego zasiegu nie ma, no i oczywiscie brakuje mu jeszcze ogrania, Guma tez zaczynal jako mlody, bodajze 96 rok, takze nie mial nawet 20 lat wtedy, Ball tak samo, w wieku 19 lat byl juz pierwszym sypaczem, Grbic chyba troszke starszy byl

Dla mnie guma jest najlepszy na świecie - Grbić jeszcze moim zdaniem trochę stara szkoła siatkówki - czasami przestaje rozgrywać i zaczyna wystawiać.

De Cecco jest jeszcze za młody zapala się i nie jest tak dokładny jak wyżej wspomniani.

Głownym atutem Gumy jest to, że on może nie zawsze rozrzuci aż tak jak De Cecco, ale za to jest w tym dokładniejszy i się nie zapala, podejmuję mądrzejsze decyzję.

Może nie grać całego seta środkiem żeby w końcówce w trzech decydujących akcjach bezbłędnie postawić środek.

No i tak jak mówisz blok guma ma bardzo dobry, szczególnie pojedynczy, zasięgu nie ma dużego ale za to tempo idealne, Dzisiaj to potwierdził niejedną czapą

no i gumy nikt nigdy nie przepchnie

z mowieniem, ze Guma jest najlepszy tez bym nie przesadzal, jest w trojce najlepszych i tak nalezy zostawic, bo to caly czas subiektywna ocena, bo Ball rowniez swoje argumenty posiada, Grbic tez, zreszta Japonczycy tez maja fajnego sypacza, Chiny tez, no ale po prostu sa calosciowo zbyt slaba ekipa, zeby to zostalo zauwazone, zreszta Grankin tez sie wyrobil, gra wesola siatkowke

No nigdy tego się nie da do końca ocenić , bo tak jak mówisz każdy ma swoją subiektywną ocenę , ale patrząc całościowo japonczyk może rzucać, ale nie ma bloku np i już ma minus dość znaczący.

grankin mnie nie przekonuje, on taki zagubiony, widać że nim Alekno steruje zawsze, nie ma chyba jaj za bardzo, ale to moje odczucie. Wg mnie często złe decyzje podejmuje, jedyne co mi się w nim podoba to to jak gra z volkovem , ale to dlatego że się znają jak łyse konie.

Niestety po olimpiadzie u nas będzie problem bo nie widzę nikogo kto się wyróżnia zdecydowanie, Woicki słaby, Z Fabianem chodziłem do klasy, za juniorów był znakomity, debiut i ostatni sezon w PLS tez miał imponujący, ale chyba się trochę pogubił.

I już tak nie imponuje. Także nie widzę nikogo, ale na szczęście guma jeszcze pogra troszkę