Bzyku, miałem kiedyś kilka takich akcji, że np. oglądałem jakąś solidną napierdalanke z arnim, w końcu z zaczełem odpływać powoli - telewizor dalej chodził, a potem śniła mi się wojna w Wietnamie, także bania rano zryta totalnie
Póki co chyba najlepszy to ten pomysł z oglądaniem meczy ekstraklasy
spirolek cztery godziny raz na jakiś czas, czy cały czas tak jedziesz i dajesz rade?