przyklad dobry, np. moglismy miec tylko 3 nie tak dawno chyba w 2009, zmienili to ze teraz kazdy nawet frajerski kraj ma 4

nie bo 4 jest z "urzędu" - Luksemburg i Andora tez mają cztery

a 5 masz do 16tego miejsca, teraz jestesmy na 20stym, wiec nie przesadzalbym z tym ze nie mamy na to szans.

gdyby wszystkie nasze druzyny wtapialy z kazachami lub podobnymi, to za pare lat bysmy mogli miec 3 druzyny jak andorra i san marino

no chyba, ze rzeczywiscie graja 4 druzyny z andorry co i tak nie zmienia sensu mojej wypowiedzi

15 miejsce lapie 5 druzyn, oczywiscie nie bylo by to za dobre rozwiazanie poki co bo znowu ze dwie ekipy by dostaly ostry wpierdol w pierwszej rundzie z kazachami czy azerami

tam dochodza jeszcze druzyny za jakies inne poboczne rankingi typu fair play wiec. teraz z rumuni gralo 6 druzyn az

Nie musisz mi tu wyjeżdzać z Kazachami, bo lista polskich zespolów, które zaliczyły wpadek w pucharach jest trochę większa niż Jagiellonia.

Tu jest dobry link, uaktualniene co kolejke;

http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/data/method4/crank2012.html

Tutaj lepszy, bo polski :
http://blog.kalendarz-kibica.pl/2011/05/krajowy-ranking-uefa-2012/

Na chwilę obecną nie opłaca się mieć 5 drużyn w pucharach, bo nie mamy tylu drużyn, które mogłyby się jako tako zaprezentować, a punkty zamiast dzielić na 4, byłyby na 5
Zresztą droga z 20 miejsca na 16 jest dosyć odległa.

Poza tym ranking został teraz tak zmodyfikowany, że więcej zależy od samej drużyny, a nie całej federacji. Ranking federacji daje jedynie to, że można zacząć od późniejszych rund. Ale to też nie musi być wcale korzystne, bo wtedy nie nastuka się punktów z jakimiś ogórami.

A co do sedna sprawy. To rozumiem obie strony. I te, które kibicują tylko swojej i te, które kibicują wszystkich. Każdy ma swoje racje

Tylko, że u nas to wyglada tak.
W danym roku puchary.
W kolejnym brak pucharow.
Za 2 lata odpadaja w eliminacjach.

Zadna z druzyn nie gra regularnie w pucharach i wtedy byc moze jedyna opcja pozostaje trzymac za tych co graja.
Ja ta mecz Wisly czy Legii obejrze, ale bez jakiegos wiekszego entuzjazmu.

A nie daloby sie wykluczac z krajowych kwalifikacji zespolow za marna postawe? Takiej Jagiellonii wlepic bana na 3 lata na puchary za kompromitacje czyli porazke z druzyna nizej rankingu(to tylko przyklad, Slask przerznal z Cyganami ktorzy sa w rankingu wyzej i problem rozwiazany
To chyba krajowe przepisy okreslaja kto do pucharow UEFA nie ma nic do tego?

Masz chłopie fantazje, ale przekraczasz jej granice

Nie zapominaj, ze to nie tylko Jaga odwalila taki klops.
Lista jest długa: Wisła, Lech, Legia...

Taka właśnie jest piłka, potrafimy odpaść z jakimiś leszczami, ale czasami my gramy w roli leszczy i potrafimy wyeliminować grubszą rybę.Jeśli faworyt jest w formie nie potrzeba mobilizacji bo gra się na swoim poziomie a wygrana jest formalnością.Jednak jeśli z formą jest zmienna, i lekceważy się zmotywowanego rywala dochodzi właśnie do niespodzianek jakich jest mnóstwo w pucharowych rozgrywkach

no ale jak by wisiala grozba przyblokowania na 3 czy 5 lat na puchary za kompromitacje to by nie robili wiochy a przynajmniej dobrze sie zastanowili.
Ewentualnie zadeklarowac przed sezonem ze puchary nie dla nich i juz bo takie wyniki szkodza calej lidze przez lata Taka regulacja by gwarantowala ze druzyna jak do pucharow przystepuje to jakis poziom musi zaprezentowac i w pare lat by sie dzwignelo wszystko

Royalflush takie zespoly jak ten przeciwnik JAgi to powinien byc nosem wciagany i nie ma zadnego usprawiedliwienia powtarzam zadnego. Moznaby wprowadzic jakies zabezpieczenia bo szkody sa naprawde wymierne, na 3 kluby podzilic dorobek i juz by bylo jakies 18 miejsce.
Jak nie ma mocnych klubow z ambicjami to po prostu nie wystawiac i juz z czesci miejsc lepiej zrezygnowac

No ale kto by w tych pucharach grał po kilku latach? Drużyny które bronią się przed spadkiem? To samo destrukcja naszej kopanej swego rodzaju, grajki przejęły by władzę totalną .
Wyobraź sobie że w takiej Wiśle gra 4 wypromowanych grajków z kilkuletnimi umowami o których pyta się zachód oferując dobre kontrakty, a Wiśle śmieszne pieniądze Olewają mecze, klub zostaje odsunięty od pucharów na parę lat i Wisła musi musem pozbyć się tych graczy by zredukować straty za kolejne sezony za same wypłaty, już nie mówię o inwestorach którzy pakują w kluby kasę olali by taki interes.

Kary indywidualne dla grajków jeszcze mogły by przejść, ale to są zapiski kontraktowe i myślę że poważny gracz nie poszedł by na taki układ bo ma w czym wybierać

Nie powiedzialbym
Wisla LEgia i Lech maja stabilnych wlascicieli wiec jesli ktos inwestuje dlugoterminowo nie ma zadnego problemu malo tego wiedzialby ze jakas przypadkowa paskuda mu nie zasra szans na lepsze rozstawienie w pucharach

No ale to by nic nie zmieniło, bo kary uderzały by w kluby a piłkarki by spierdalały, przychodziły by kolejne i tak w kółko tyle że nikt poważny nie przyjdzie do drużyny która wojaże ogranicza na terenie własnego kraju, no chyba że dostanie tyle hajsu co Eto w Machaczkale.