Salvador Dali
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Originally Posted By: gajus_bonus
Originally Posted By: haku
Originally Posted By: Danielsan
uprzejmie oznajmiam, że pan powyżej nie będzie już sprawiał problemów,
wynająłem asasina Szakala co by go sprzątnął, po tym co zrobił dziś w nocy,
sku******
jak grał?
pewnie jak PIZDA
wrecz przeciwnie. Naleza sie Stasiowi slowa uznania. Gral z kontuzja przez ktora wiekszosc graczy by oddala mecz. Walczyl jak mogl ale kontuzja mu uniemozliwila skuteczna walke z dobrze dysponowanym rywalem.
uprzejmie oznajmiam, że pan powyżej nie będzie już sprawiał problemów,
wynająłem asasina Szakala co by go sprzątnął, po tym co zrobił dziś w nocy,
sku******
jak grał?
pewnie jak PIZDA
wrecz przeciwnie. Naleza sie Stasiowi slowa uznania. Gral z kontuzja przez ktora wiekszosc graczy by oddala mecz. Walczyl jak mogl ale kontuzja mu uniemozliwila skuteczna walke z dobrze dysponowanym rywalem.
ogladalem w 3secie po brejku zrobil a raczej wymeczyl swoje na 4-2 a pozniej to jak pizdzielec gral, 4gemy oddal pod rzad i bylo po balu
słowa uznania by dostał jakby skreczowal w trzecim secie - publicznosc by dostała show, a ja zwrot moich pieniędzy
też tak na początku myślałem, później jednak się uspokoiłem i stwierdziłem, że w sumie nie można mu nic zarzucić, może oprócz 1 seta ... nie wiem czy ten bark bolał wcześniej, czy to w czasie meczu się rozpoczęło