NLA 2011/2012
Tytułu broni: HC Davos
www.sehv.ch


TYPY NA DZIS

RAPERSWILL- BERN 10/10 TYP 2 ZA 600ZL

RAPERSWILL DZIS Z POWODOW KADROWYCH I FINANSOWYCH ZMUSZONA DO GRANIA JUNIORSKA DRUZYNA .NA DODATEK SA JESZCZE BEZ TRENEREA W TYM SEZONIE SPADEK NIESTETY.CO ROKU WALCZA O UTRZYMANIE W TYM ROKU SPADEK NIESTETY BO GORZEJ BYC NIE MOZE W DRUZYNIE.bern ekipy nie zmienil wrec wzmocnil by sie bic o szczyt z davosem:)

DZISIAJ ZOBACZYMY SPOTAKNIE DO JEDNEJ BRAMKI:) PRZEWIDYWANY WYNIK 2;6 DLA BERN POLECAM KURS SPADA NA GLOWE

Biel - Ambri / 1 / 1.95 /

Po szalonym wczorajszym meczy czas na pełną pierwsza kolejkę zmagań. Biel podejmuje u siebie Ambri, który w zeszłym sezonie poległo tam dwa razy na trzy próby. Składy się zbytnio nie zmieniły, oba zespoły w sparingach prezentowały się w kratkę ale wydaje się że to Biel jest trochę mocniejsze i powinno dziś wygrać. Początek rozgrywek dlatego ciężko coś więcej napisać dlatego uważałbym na razie ze stawkami.

Dzisiaj pod lupe wzialem spotkanie BASEL Z OLTEN.Skąd te kursy bukmacherzy wzieli to do tej pory nie mam bladego pojecia ale to dla nas lepiej ze obdarowuja nas takimi niespodziankami wiecej niz 100% marzy na zespole

BASEL TO Z LIONSAMI SKLADOWO NAJGORSZA DRUZYNA wczoraj nawet basel nie mogl sobie poradzic z masakrycznie grajaca druzyna z lions prowadzili by przegrac no ale coz sie dziwic majac najgorsza obrone w lidze i najgorszego bramkarza ktory wpuszcza krazki odbite od bandy nic nie poradzimy Jesli t druzyna nie spadnie to bedzie cud!! napewno godny rywal do spadku to lions;) dzis lions gra z sierre czarnym koniem rozgrywek wzmocionym w kazdej pozycji szkoda ze tylko kurs 1.6 no ale coz 1.6 60% marzy nie smierdzi:).Mieszkalem W SZAWAJCARI tam jednak w basel stawiaja na noge na hokej przychodzi garstka ludzi i cala finansowa komnata idzie;) na pileczke;) to samo w tym sezonie tyczy sie z servete genewe wiec uwarzac i nie grac na serverte bo to nie jest ta druzyna co kilka lat temu.



basel-olten typ 2 kurs 2.5 10/10 za 500 POLECAM
SIERRE-LIONS TYP 1 KURS 1.7 10/10 ZA 800 POLECAM

Źródło - Eurohokej

HC Lugano - SC Bern 3:4 (0:1, 2:2, 1:1)
0:1 - 13.21 Pascal Berger (Hoehener, Fritsche)
1:1 - 21.32 Mauro Jörg (Niedermayer, Sannitz)
2:1 - 26.28 Sebastien Reuille (Romy, Nummelin) PP1
2:2 - 29.01 Joel Kwiatkowski (Deruns, Rüthemann)
2:3 - 33.13 Joel Kwiatkowski(2) (Vermin, Ritchie)
2:4 - 47.24 Byron Ritchie (Vermin, Berger)
3:4 - 52.52 Petteri Nummelin (Bednar) SH1
Wykluczenia: 2x2 - 3x2
Strzały na bramkę: 32-26
Widzów: 3722
MOM: Joel Kwiatkowski (2+0)

Kolejny dobry występ hokeistów z Brna. W drugiej tercji niezwykle ofensywnie usposobiony obrońca Joel Kwiatkowski odwrócił osy meczu. Lugano w trzech spotkaniach na własnym lodowisku poniosło same porażki.

ZSC Lions - Kloten Flyers 0:5 (0:2, 0:0, 0:3)
0:1 - 05.06 Marcel Jenni (Dupont)
0:2 - 19.27 Eric-Ray Blum (Santala, Wick)
0:3 - 41.12 Michael Liniger (Westcott, Berger) PP2
0:4 - 48.18 Victor Stancescu (Bieber, Westcott)
0:5 - 53.02 Romano Lemm (Wick, Santala)
Wykluczenia: 6x2 - 5x2
Strzały na bramkę: 18-28
Widzów: 7282
MOM: Ronald Rueger 100% SVS

Rueger jest na początku sezonu w doskonałej formie. Znowu poprowadził Flyers do kolejnego zwycięstwa, a przy okazji zachował czyste konto.

HC Fribourg-Gottéron - SCL Tigers 4:5 (1:0, 1:3, 2:2)
1:0 - 14.50 Julien Sprunger (Plüss, Birbaum)
2:0 - 22.44 Andrey Bykov (Rosa, Gamache)
2:1 - 29.40 Kurtis McLean (Lindemann, Moser)
2:2 - 34.03 Simon Moser
2:3 - 38.24 Joël Genazzi (Pelletier, Reber)
3:3 - 42.16 Andrey Bykov(2) (Loeffel, Birbaum)
3:4 - 48.55 Pascal Pelletier (Genazzi, Perrault)
3:5 - 49.55 Lukas Haas (McLean, Moser)
4:5 - 53.33 Julien Sprunger(2) (Plüss, Bykov)
Wykluczenia: 2x2 - 3x2
Strzały na bramkę: 37-28
Widzów: 6010
MOM: Andrey Bykov (2+1)

Pomimo doskonałej dyspozycji Sprungera i Bykova Fribourg poniósł porażkę. W szeregach gosci w najważniejszych momentach błyszczał Kurtis Mclean.

EV Zug - Rapperswil-Jona 7:0 (3:0, 2:0, 1:0)
1:0 - 04.54 Samuel Erni (Metropolit)
2:0 - 14.21 Esa Pirnes (Schnyder, Brunner)
3:0 - 19.29 Damien Brunner (Christen)
4:0 - 29.19 Andy Wozniewski (Metropolit, Helbling)
5:0 - 32.19 Esa Pirnes(2) (Brunner, Chiesa)
6:0 - 43.37 Glen Metropolit (Chiesa, Wozniewski)
7:0 - 49.11 Damien Brunner(2) (Lüthi)
Wykluczenia: 5x2 - 5x2
Strzały na bramkę: 37-23
Widzów: 5796
MOM: Damien Brunner (2+1)

Zug raz jeszcze potwierdziło wielką formę u progu sezonu. Supremacja gospodarzy nawet przez chwilę nie podlegała dyskusji. Goście byli bezradni i w pełni zasłużenie przegrali.

HC Davos - EHC Biel/Bienne 4:3 (0:0, 0:3, 4:0)
0:1 - 29.24 Mario Scalzo (Zigerli)
0:2 - 30.27 Mathieu Tschantré (Mieville, Lauper)
0:3 - 34.23 Eric Beaudoin (Bordeleau, Lauper)
1:3 - 49.58 Dino Wieser (Sciaroni, R.von Arx)
2:3 - 52.23 Beat Forster (Taticek) SH1
3:3 - 58.24 Petr Sykora (R.von Arx)
4:3 - 58.48 Dario Bürgler (Wieser)
Wykluczenia: 4x2 - 4x2
Strzały na bramkę: 31-39
Widzów: 3005
MOM: Beat Foster (1+0)

W trzeciej tercji (a tak na dobrą sprawę w ostatnich 11 minutach) Davos dokonało wielkiego wyczynu wygrywajac ze stanu 0:3. Dwie brami padły na nieco ponad minutę przed końcem spotkania. Jednak tak naprawdę nie byłoby wspaniałego zwycięstwa, gdyby nie brama Fostera w osłabieniu.

Genève-Servette HC - HC Ambrì-Piotta 2:3 (1:1, 0:1, 1:1)
1:0 - 02.41 Samuel Friedli (Fata)
1:1 - 18.54 Raeto Raffainer (Noreau)
1:2 - 27.03 Raeto Raffainer(2) (Stucki)
2:2 - 49.35 Noah Schneeberger (Salmelainen, Randegger) SH1
2:3 - 49.45 Erik Westrum (Noreau) PP1
Wykluczenia: 3x2 - 2x2+1x10
Strzały na bramkę: 33-19
Widzów: 6037
MOM: Raeto Raffainer (2+0)

Jak na razie Servette to cień drużyny z ostatnich latach. Tym razem Genewczycy przegrali na własnym lodowisku ze słabiutkim Ambri. Gospodarze posiadali przewagę optyczną, ale świetni bramki gości strzegł Thomas Baumle.

Sporo ciekawych i to chyba nie tylko na pierwszy rzut oka spotkań w NLA, jak i NLB.

NLB:
Sierre - Chaux de Fonds 2 @ 2.15
Gospodarze osłabieni brakiem trzech bardzo ważnych zawodników Paula DiPietro, Lee Jinmana oraz Corsina Camichela cieniują ostatnio aż miło (sześć porażek z rzędu). W dodatku ich bramkarz Martin Zerzuben broni wyjątkowo słabo (GAA 3.75). Z kolei goście nie dość, że w najsilniejszym składzie, to w dodatku z doskonałymi wspomnieniami z zeszłego sezonu, kiedy w Sierre wygrali cztery z pięciu meczy i w dodatku wyeliminowali gospodarzy z play-off stosunkiem 4:0.

Thurgau - Visp 2 @ 1.70
Goscie co sezon pukają do bram NLA. Dlatego też spotkania z rywalami pokroju Thurgau najczęściej wygrywają różnica kilku bramek. Gospdoarze wszystkie siedem spotkań na własnym lodzie w obecnym sezonie przegrali. Visp przegrał ostatni raz na wyjeździe z tym rywalem w 2008 roku. Jesli przyjezdni nie zlekceważą rywala należy spodziewać się pewnej wygranej.

NLA:
Z niższych kursów na pewno warto rozważyć (lub zagrać handicapy) zwycięstwa Lugano i Zurychu. Pierwsi po zmianie trenera spisują się wyśmienicie i z ligowym outsiderem nie powinni mieć większych problemów. Z kolei Zurych ostatnio bardzo dobrze gra w meczach na własnym lodowisku, zaś Langnau od dobrych paru sezonów "słynie" ze słabej dyspozycji na wyjazdach. Wniosek prosty.

Do rozważenia pozostają "dwójki" w poniższych spotkaniach:
Ambri Piota - Bern
Po zmianie trenera goście powoli łapią rytm (wyjazdowe zwycięstwo z Kloten budzi szacunek). Jednakże trzeba mieć na uwadze, że Ambri również znajduje się na fali wznoszącej, gdyż po serii porażek nie tak dawno wygrali trzy mecze z rzędu.

Biel Bienne EHC - Zug
Biel ostatnio przestało punktować nawet na własnym lodowisku, a to już zły znak. Goście po genialnym starcie złapali mała zadyszkę, ale wyjazdowe zwycięstwa z Servette i Langnau zdają się świadczyć, iż Zug wraca do wysokiej dyspozycji.

Servette GE - Davos
Servette wciąż zmaga się z licznymi kontuzjami. Z kolei Davos sumiennie kompletuje punkty. Co więcej z gospodarzami wygrali pięć ostatnich spotkań. Jednak trzeba mieć na uwadze,ze starcia w Genewie nigdy i dla nikogo do łatwych nie należą.

Bezwzglednie 3 z tych propozycji mi sie bardzo podoba mianowicie
Ch.de Fonds 2, Visp 2 i Lugano

Valverde, świetne omówienie kolejki, profesjonalne (krótkie - bez wodolejstwa, ale najważniejsze rzeczy wypunktowane), nic tylko brać-wybierać, dzięki! (życzę wygranych) (sam wybrałem podobnie jak Vonseb, tylko bez Visp)

Ech, gdyby każdy przykładał się do roboty tak jak Ty, napisał rzeczowe i profesjonalne omówienie kolejki w lidze/ligach, która jest "jego terenem" (przedmiotem zainteresowania) to by granie/obstawianie było dużo łatwiejsze...!

Dzięki!

Fribourg - Rapperswill 1

Gospodarze są murowanym faworytem tego pojedynku. Zajmują 1 miejsce w lidze z imponującym bilansem 21 zwycięstw( 3 po dogrywce), goście znajdują się na przeciwległym biegunie. Zamykają tabelę z bardzo niechlubnym dorobkiem zarówno punktowym jak i bramkowym. To pojedynek lidera z outsiderem. Najlepsza obrona vs najgorszy atak. Na ostatnie 7 pojedynków pomiędzy tymi zespołami gospodarze wygrali 6. W tym sezonie rozegrali między sobą już dwa mecze i obydwa wygrane przez Fribourg 4:1 u siebie i 2:0 na wyjeździe. Rapperswill na wyjazdach spisuje się kiepawo - 3 wygrane na 15 meczów. bramek straconych średnio ponad 3 na mecz. strzelonych statystycznie ok 1,5. Fribourg na 15 spotkań rozegranych u siebie tylko 3 porażki. Średnio zdobywają 3.8 bramki na mecz grając u siebie. Także możemy się spodziewać że urządzą sobie jutro niezłą strzelaninkę.

Servette GE - Langnau
Typ: 1
Kurs: 1.76

Servette po słabym początku konsekwentnie nadrabia stracony dystans i zaciekle walczy o co najmniej ósma lokatę - ostatnią gwarantująca start w play-off. Na chwilę obecną drużyna z Genewy dzieli ją z EHC Biel, która ma taki sam dorobek punktowy. Co ciekawe oba zespoły spotkają się jutro w bezpośrednim starciu. Dlatego też dzisiejsze spotkanie jest niezwykle ważne dla miejscowych, gdyż ewentualne trzy punkty mogą dać im niezbędny komfort psychiczny przed jutrzejszą bitwą. Szanse na wygraną gospodarzy są całkiem spore, gdyż Servette spisuje się ostatnio bardzo dobrze - wygrali wszyskie trzy ostatnie mecze, podczas gdy Langnau zdecydowanie dołuje (trzy porażki z rzędu). Ponadto przyjezdni na chwilę obecna za bardzo nie mają o co się bić, gdyż play-offy są poza ich zasięgiem i raczej powinni skupić się na przygotowaniach do walki o utrzymanie. Co więcej miejscowi maja zdecydowanie lepszego bramkarza Tobiasa Stephana (GAA 2.45, SVS% 92,4%) od bardziej znanego, ale i też przereklamowanego Roberta Esche (GAA 3.16, SVS# 89,1%). Dlatego też spodziewam się, że gospodarze pewnie wygrają i z komfortem przystąpia do jutrzejszego starcia z Biel.