Tak sobie przegladalem strone STS i jest troche fajnych kuponikow.
Czekam na wpisy, w ktorych podacie sowje najlepsze kupony. A moze i takie gdzie malo zabraklo. Ja sie nie mam na razie czym chwalic ....

Moje najwieksze trafione AKO to kurs 28 na pierwsza kolejke LM 3 lata temu. Byl to moj pierwszy kupon w zyciu i weszlo 8 wtorkowych spotkan.

Kiedys mialem 16-meczowego dwudniowego tasiemca z kursem 110 i tylko Chelsea przegrala u siebie z Boltonem.


Teraz juz niestety niegram takich tasiemcow a daja one duzo radochy, nawet jak nie wejda.

moje największe trafione ako to 47 bodajże Ależ to była radość jak za 3 zeta wyjąłem 130 kilka złociszy ))))) Ale od tego czasu jak skleje wariata to 3/4 meczy nie wchodzi widać limit farta wyczerpany

dobre 3 lata temu miałem piekny wtorek 13 meczy ako około 180 ostatni na kuponie to mecz futsalu Włochy - Rosia wynik 1:0 bramka 35sekund przed koncem meczu a dodam ze mecz ogladałem na eurosporcie i juz prawie wykitowałem bo niemogłem uwierzyc ze w meczu halowym jest wynik 0:0 nasczescie ta jedna brameczka mnie uratowała od zawału

kolejny piekne ako cos koło 120 trafiłem dzien po tym szczesliwym wtorku ,dodam ze równiez 13 meczy

od tamtych dwoch pieknych dni jak narazie niczym podobnym niemoge sie pochwalic...

Pewnego razu trafiłem AKO 50 i było to najwyższe AKO jakie do tej pory udało mi się ustrzelić. Był to singiel :-)

Pamiętam, że postawiłem, że Miss World (albo Unniverse, juz nie pamiętam) zostanie dziewczyna z Portoryko :]

Ja dziubnolem kiedys AKO 170 Puscilem za 2 zł jak bylem mlodszy...alez to byla radość (pamietam jak czekalem na wynik parmy bo byla ostatnia na kuponie , kleczalem przed TV)Niedawno trafilem tez AKO 51 i 42 to pierwsze za 1 euro puscilem freebeta , a drugi na rozpisie Ogolnie nie jest zle i pare razy udalo sie jeszcze cos trafic ale nic ponad AKO:40 oprocz wspomnianych 170 , 50 i 42

Pozdrawiam

To i ja napisze bo widze, ze na arzie strasznie wysokich AKo nie ma.
Ja jedynie ok. 25 ale to bylo 24 spotkan. Mam strasznego pecha i juz kilka razy przy AKO 50-100 nie wchodzily jedno lub dwa spotkania.
Rzadko gram takie tasiemce.

moje najwyzsze AKO to bylo cos kolo 45, z czasow kiedy bylem mlody i tasiemce gralem nie za wysokie w sumie, ale zawsze cos...12 meczow tam bylo

Najwieksze ako to ponad 2100 ale to bylo w dawnych czasach jakos w 2001 roku w poczatkach mojej przygody z bukamcherka, 18 spotkan,pamietam tylko ze ostatnim bylo sporting lizbona na wyjezdzie x2,weszla czysta 2,troche zal mi bylo ze podparlem ale za 2 zl wyciaglem 4200 po podatku czyli bardzo duzo pieniedzy.Niestety nigdy juz nie zblizylem sie do podobnego ako choc wiedze mam teraz o wiele wieksza niz wtedy.

Najwieksze trafione AKO to trochę ponad 60...ale może napiszę o tym w którym niewiele brakowało: AKO=936 i nie wchodzi tylko Bochum które traci bramkę na 2:2 w...92 minucie meczu.

ja miałem 4 dobre strzały z wysokim ako:
3 razy za 5 zł około 80 - prawie 400 do wyjęcia - dwa razy sts a dzisiaj toto mix

poza tym strzał za 75 zł ako 23 1601 zł wyszło chyba

Trafiłem ako 43 jakiś miesiąc temu.. 2 remisy i trzy jedynki z kursami po 1,60 za pięć złotych zgarnałem 194

@232.00, 2 zdarzenia

oraz

@182.25, 2 zdarzenia.

--
pzdr.bcn1899 *NO al racismo!*

Jakies 1.5 roku temu AKO okolo 100 bylo na nim 10 zdarzen gralem wtedy w sts-ie. Ogolnie rzadko grywam tasiemce.

BCN, jakie to były zdarzenia?

W zeszlym roku w pazdzierniku, ostatnia kolejka elim. do MŚ
18 spotkań AKO 1106

Ja jakoś jesienią w Bet-at-home wysłałem rozpis 4z8 za 35zł. i odebrałem ok. 3450zł., więc kursy poszczególnych zakładów pojedyńczych musiały być spore. Aha jeden typ był błędny.
Pozdrawiam.

to ja mam nizle AKO z tego roku 2 stycznia 16 zdarzen na caly tydzien moje AKO 945.95 za 5zl

AKO: 233,20 8 mecxy - piękne czasy

ja na razie mam skromny wynik ok 46. ale może dlatego, że rzadko gram pociągi

Mój największy AKO trafił się dziś
Man. City - Wigan 2 3.5
Lorient - Bastia 1 2.4
Sochaux - Lyon 2 1.8
San Sebastian - Barcelona 1.65
Espanyol - Osasuna 2 2.7

Po żmudnych i skomplikowanych obliczeniach wychodzi AKO 67,36 :D:D

Kiedyś,kiedy jeszcze grałem tasiemce udało mi się w profku trafić 24 pewniaki i w systemie 4z5 4 mecze siadły,same tenisy z pierwszej rundy US Open i jeden remis Stomilu z Ruchem na pewniaka zawalił mi tylko Johansson z Ljubiciciem ale i tak ako było kosmiczne wziąłem 2200 zł pomimo tego błedu a grałem 4z5 po 2 zł czyli za 10 zł.