Ale jest w druzynie Sloni taki jeden koleś normalnie jak 5 kolumna, taki z przepaską biała na głowie , normalnie zajebiście wykonuje krecią robotę a trener dalej go trzyma
Ale dobry meczyk w sumie do oglądania, ktoś pisał, że od początku prowadzili i tak się skończy a tu 2 dogrywki. Może poziom nie NBA ale jakieś tam emocje są;)
AGASSI
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
żesz kierwa co za kupa tępych mudżynów gra w Belemont i Georgetown 1.30 do końca a ci idioci nie umieją rzucić 6 pkt pudłując przy tym kurwa 2 osobiste jebany przedsionek NBA do slumsów wypierdalac